Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dużo sadzy w komorze spalania, Ferroli Biopellet


Gump

Rekomendowane odpowiedzi

No nie miałeś na koksie takiej temperatury jak masz teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@eliks

Miałem. Co prawda moim termometrem jest ręka, ale było bardzo podobnie. Komin był praktycznie cały czas zimny. Jedynie podczas rozpalania nagrzewała się dolna część (czyli tak jak teraz). Paliłem koksem nie wygaszając pieca w ogóle, codzienne czyszczenie na ogniu i wyciąganie spieków. Ale 20 godzin komin był kiszony (temperatura na piecu około 38 do 40 stopni). Na piecu (śmieciuch) zrobiłem sobie automatyczne zamykanie czopucha i popielnika (metodą zero - jeden) Tutaj jestem pewien, że były bardzo zbliżone warunki :)
 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paląc pelletem  na wyjściu czopucha powinno być  optymalnie  w najlepszych kotłach  120'C  w  przeciętnych 180'C  w tych najgorzej zaprojektowanych   ponad 200'C . Ręką to sobie można  babe w dupe klepnąć a nie  mierzyć temperaturę :)

Spalanie koksu  to znacznie wyższe temperatury niż  spalanie  pelletu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi tylko o temperatury - w spalinach z koksu jest CO2 i azot, a z pelletu dodatkowo bardzo dużo wody, która kondensuje na ściankach. Następnie siarczki, chlorki, azotki tworzą z niej roztwór kwasów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale teraz jak podniósł temp kotła komin wygląda ok,czy jednak to tylko pozór ,pytam bo sam mam taki komin i ciekaw jestem czy by taki kocioł mógł iść bez wkładu bo wkład to też któryś tysiąc, ciekawe ile jest przy wyjściu komina ,jak poniżej 50 to lipa, i doszliśmy do wniosku eliksa że te kotły najlepiej idą na zerowych-fabrycznych ustawieniach

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin wygląda ok, nic się tam nie dzieje. Oczywiście nie namawiam do palenia peletem bez wkładu, sam zamierzam taki zainstalować, jednak za rok i na razie palę w ten sposób (kontrolując komin co jakiś czas)
 

zgadzam się również z przedmówcami co do koksu, jednak mój stary piec był mały (dosypywanie co 5 godzin). Żaru objętościowo paliło się tam bardzo mało i temp spalin skakała przy dosypywaniu (co wiązało się z czyszczeniem i przeszturchaniem rusztu).


co do bieżacego palenia:

spalanie ok. 20 kg dziennie przy temp 0 st w nocy do 7 w dzien. Mysle ze wynik jest ok.

Nadmuch 0

Podawanie pelletu -1

Piec ustawiony na 70 stopni, 5 stopień mocy.

Buczenie ani się nie nasila ani nie słabnie. Myślę, że wkład rozwiązał by problem tego buczenia.  Ale to za rok

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda klimat się ponoć zmienia ale Wrocław to jedne z najcieplejszych miejsc w kraju. U mnie biegun dokładnie odwrotny i jak narazie cieplutko nawet w nocy. Jak przyjdzie te faktyczne 0 w nocy to zobaczymy jak będzie ze spalaniem i to nie pierwszego, czy drugiego dnia ale tak około tygodnia, jak mury odczują zmianę na zewnątrz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kilka dni temu -2* w nocy u mnie i na czujniku smogowyn na osiedlu. Teraz pokazuje 4-5*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie ciepło panowie ,dziś było 0 rano o 7 ,od jutra 13-17 przez tydzień,na dzień dzisiejszy 10 kg węgla i 50 litrów drewna ,plus minus oczywiście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gump Dudnienie w kominie takie basowe ( niskie) świadczy o spalaniu rezonansowym ( występuje przy zimnym kominie i rozpalaniu na pełnej mocy).

Znów dudnienie takie coś jakby stukot szybko jadącego pociągu po szynach świadczy o spalaniu pulsacyjnym ( występuje przy tym szybkie szarpanie płomienia - w takt tego stukotu).

Oba dudnienia świadczą o niepełnym spalaniu i za dużej różnicy ciśnień pomiędzy komorą spalania a kominem.

Dodam tylko że spalanie pulsacyjne choć nie pełne to ma swój plus w tym że polepsza wymianę ciepła pomiędzy spalinami a wymiennikiem.

Natomiast spalanie rezonansowe ( dudnienie niskie basowe) jest niebezpieczne dla komina ( drgania).

 

Edytowane przez Piecuch19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie u Ciebie w okolicach 2 i 3 stopnia mocy występuje niekorzystna różnica ciśnień powodującą spalanie rezonansowe.

Spróbuj w tym czasie jak będzie dudniło rozszczelnić wyczystkę słuchając czy wtedy przestanie?

Lub rozszczelnić drzwiczki palnika też słuchając czy przestanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.