Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Modernizacja/poprawa ogrzewania podłogowego


sielim

Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, gmaj22 napisał:

Ten schemat również jest zły, bo pompy są w szeregu.

W tym przypadku nie mówimy o schemacie tylko o zastosowaniu konkretnego zaworu 3-D

Ale chyba nie będziemy tu prowadzić szkolenia jak w ZDZ  przed  egzaminem czeladniczym w branży sanitarnej.

Albo konkretne odpowiedzi na pytania albo do nauki lub szkoły branżowej , nauki ja już nie prowadzę, z resztą to nie miejsce na to.

Szukanie po internetach może dać różne efekty np ostatnio wyczytałem że Ziemia jest płaska o czym miałby świadczyć fakt,

że płaskie są boiska do piłki nożnej - przecież piłka z nich się na boki nie stacza !!!

Więc reszta Ziemi też musi być płaska!

Autor tego tematu też ma podobnie argumenty co czytamy już ze 2 lub więcej stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.10.2019 o 13:49, gmaj22 napisał:

Proponuję na początek poczytać nt. prawa Pascala oraz poznać 1 zasadę termodynamiki.

... oraz prawo Archimedesa oraz poznać zastosowania prawa Kirchoffa w hydraulice oraz ...

Co mnie Pan tutaj straszy ;)

Ale dobra, zmóżdżyłem trochę głębiej tę kwestię różnicy temperatur i tak, załóżmy dość niekorzystną ale u mnie typową sytuację, że:

- temp. na powrocie do kotła z CO ma np. 45 C

- temp zadana na 3D ma np. tylko 30 C.

Tak - tu mój błąd, że wcześniej nie zwróciłem uwagi na to, że temp. powrotu z CO jest dużo większa niż temp. zadana na podłogówce.

Więc wnioski moje w tej chwili są takie:

- podłogówka generalnie nie ma tu szans działać grawitacyjnie, pompa musi być.

- powstają dziwne sytuację szczególnie w momentach przejściowych, czyli przy włączaniu/wyłączaniu pomp, związane z ryzykiem chwilowego przeniknięcia ciepła z CO powrotem do 3D - to destabilizuje pracę 3D, chwilowo całkowicie otwiera się na zimną(...) wodę. ZZ jest po to, żeby ograniczyć ten przepływ ciepła z powrotu CO.

- ZZ dany na powrocie skuteczniej ogranicza przepływ ciepła do 3D niż ZZ dany na zasilaniu podłogówki, w tym bo ogranicza prądy, hmm ... konwekcyjne (?) czyli samoczynne mieszanie się powrotów podłogówki i CO nawet przy formalnie zerowej wymianie wody między obwodem podłogówki a resztą instalacji.

Dobra, czas iść spuścić wodę z instalacji ... Jak macie jeszcze siłę komentować moje głupoty, to oczywiście zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóż sobie podstawową rzecz - niezależnie, czy jest to zawór 3D mieszający termostatyczny, czy ręczny/z siłownikiem. Ilość wody oddana do powrotu kotła musi być taka sama, jak ilość pobrana z zasilania kotła do podmieszania z obiegiem podłogówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat jest dla mnie od początku oczywiste - prawo Kirchoffa, proszę spojrzeć na post #37 . Patrzę na to jak na układ elektryczny z diodą (zamiast ZZ), źródłami napięciowymi (zamiast pomp) i tranzystorem/termistorami (zamiast 3D).  Ale to nie układ elektryczny i w ostatnim poście byłem na etapie analizy przenikania ciepła wbrew ruchowi(bezruchowi) wody. Imo, to co mi umyka w tym układzie to różnice ciśnień związane z różnicami temperatur (gradientowe spadki napięcia) i prądy konwekcyjne wewnątrz rur.

Żeby nie było - instalacja jest teraz rozgrzebana, ale ZZ jest już na powrocie jak radziliście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdykam , jakie naukowe analizy :)  , prawa Kirchoffa , teorie o płaskiej ziemi :) itp , a tutaj kilka rurek , pompka , kocioł na wegiel ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, sielim napisał:

Patrzę na to jak na układ elektryczny z diodą (zamiast ZZ),

No tak...nawet czasami ZZ oznaczamy jak diodę :)

Zatem nie przeszkadzamy i czekamy na efekty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłoga powinna   zrobić sie cieplejsza   max po 3-4 godzinach ,  powiedzmy ze startujemy od  18-19* zasilimy 30* to po tych 3 godzinach powinna  co najmniej o 1-2 *  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mironw napisał:

sobota minęła,  przez niedziele , to już chyba się rozgrzała podłoga? O ile działa .

Jeszcze czekam na ten vta 372 20-55, dzisiaj powinien być.
Obejrzałem sobie dokładnie ten stary vta 322 35-60 co mam i stwierdziłem, że bez sensu nawet z nim próbować zalewać instalacje. On ma formalnie ponad dwa razy niższą przepływność (1,6) niż ten 372 (3,4). Nawet widać, że 322 ma fizycznie bardzo małą średnicę wejścia od dołu, więc do szybkiego gonienia letniej wody w obiegu podłogówki to on ani z cyfr ani nijak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działa :)

W porównaniu z tym co było niebo a ziemia. Przez noc chodziło uruchomione na zaworze ustawionym na 3,5 (w skali 0-6), pompka III bieg.

Wszystkie pętle grzeją - w końcu mogę wyczuć gdzie w salonie jest podłogówka, a gdzie się kończy. Obieg podłogówki się sam odpowietrza. Nawet jak coś tam zalegnie, zakręcam wszystkie pętle oprócz tej z powietrzem i pompa na luzie wszystko przedmuchuje.

Temp rury za zaworem zgodnie z założeniami - ciepła ale nie gorąca. Przy tym III biegu  czuć temperaturę na powrotach z podłogówki, czyli strumień jest konkretny.

Zszedłem z zaworem na 3,0, bo imo podłoga w kuchni i salonie za ciepła. Tak wiec jestem już na zupełnie innym etapie regulacji. Jeszcze będę kminił jak na tym rozdzielaczu moim sterować przepływami, są teraz niestety tylko zawory kulowe - i salon chyba za mało dostaje.

Wszystkim uczestnikom dyskusji bardzo dziękuję za uwagę i wsparcie ! Bedzie fota mojego dzieła ... Ale to potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym podłączeniu nie było ;) Ale dałem więcej teflonu, wymieniłem jedną uszkodzoną uszczelkę, lepiej skręciłem i jest. Wszystkie luty na miedzi szczelne, a tego się najbardziej bałem - pierwszy raz to robiłem. Fotki:

Przed:

przed_zmiana.jpg.21a7fcd799ef3221d9fa123aa869b467.jpg

Po:

po_zmianie.jpg.f4c0b7e362c0826e8bc2bb0193e77383.jpg

Zawór zwrotny, żeby nie było:

po_zmianie_ZZ.jpg.69eb1ae072e99af5face63295127a09c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw pompę,  tak aby oś wirnika była poziomo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to celowo tak zrobiłem, żeby widzieć, na którym biegu chodzi. To ma znaczenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku pamięci czytających 

wirnik pompy zawsze poziomo

przyłącze elektryczne pompy, w miarę możliwości, ustawć tak aby nie zalać go wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sielim a to co instrukcji pompy też nie czytałeś a takie ładne nawet obrazki są , a zaraz będziesz pytał czemu pompa KAWITUJE ? a na jedynce nie ciągnie całości poco ją tak męczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mironw napisał:

@sielim a to co instrukcji pompy też nie czytałeś a takie ładne nawet obrazki są , a zaraz będziesz pytał czemu pompa KAWITUJE ? a na jedynce nie ciągnie całości poco ją tak męczyć

Poprawione. Poczytałem. Co do biegu nie rozumiem. Teraz chodzi na 2. W zużyciu prądu na mierniku nieduże różnice rzędu 4W między biegami (na tabliczce znamionowej różnice 10W). Na razie chcę, żeby chodziła szybko, bo jeszcze powietrze tam od czasu do czasu słychać, niech przedmuchuje. Skręciłem 3d na około 2,2 i temperatura w domu się stabilizuje (nie mogę nigdzie znaleźć tabelki, jak przełożyć ustawienie 0-6 na 20-55C w tym ESBE 372). Termostat pokojowy przełącza w tryb pracy 4/10 (4 minuty pracy pomp na każde 10 min) i obniża temp. na CO o 4C (na górze i w jednym pokoju na parterze kaloryfery). Wygrzewanie podłogówki zjadło mi pewnie z worek pelletu, ale chyba się tu już uspokaja, w sumie też zimno na dworze się zrobiło.

Przytłumiłem 'na czuja' dopływ do powierzchni kaflowych (hol, łazienka, kuchnia), full otwarte dwie pętle na panele. Może macie jakiś pomysł, jak tu teraz dodać jakieś rotametry ? Bo nic nie widzę co się dzieje, tylko macam rurki, sprawdzam temperaturę na powrocie i łażę boso po parterze...

Zobaczę też, czy takie sterowanie termostat-> okresowe wyłączanie pomp mi sie będzie sprawdzać. na razie obserwuję, że mam za niską temp. na powrocie do kotła - schodzi często do ok 35C (przy powiedzmy 58C na górze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, mironw napisał:

Nie to żebym się czepiał ,kto bogatemu zabroni , ale tyle narzekałeś na brak miejsca a ten 3D tak schowałeś że ciężko teraz do niego sięgać

po_zmianie.jpg.poprawiony.jpg

:) Proszę się tu za bardzo nie czepiać ... Odpowietrznik celowo dałem na drodze od pompy do rozdzielacza, żeby łapał po drodze powietrze. Przy takim układzie podłogówki jaki mam uznałem, że maksymalne poprawienie odpowietrzania jest ważne. Zrobiłem rury 28mm zamiast 22, żeby woda napotykała jak najmniejszy opór, w szczególności ma zwalniać po wyjściu z pompy, żeby ułatwić wydzielanie się ew. powietrza na tym odcinku (po podgrzaniu w mieszaczu), zanim jeszcze dojdzie do podłogówki. Stary odpowietrznik na końcu rozdzielacza zostawiłem, bo nie przeszkadza, ale pewnie go wymontuję i jak da radę dam w kaloryfery na górze. Przydługawa redukcja z 28 na 3/4 na odpowietrzniku wynika z tego, że wstawiłem takie części, jakie już miałem, pierwotnie planowałem robić cały obieg na 22 i miałem gotowe mufy 22-1. Tak wyszło :) Teoretycznie mogłem dać np. trójnik 28-22-28 i mufka 22-3/4, ale sam trójnik z redukcją kosztował powyżej 20 zeta więc stwierdziłem, że chromolę, pełny grubas zresztą będzie lepiej łapał powietrze. Co do zaworu kulowego na zasilaniu to nie rozumiem uwagi - no jest tam, zakręt wyżej :) i zawsze tam był. Brakowało zaworów na powrocie, dorobiłem. Co do miejsca to ja hydraulik nie jestem, miałem problemy z rozplanowaniem tego i zakupieniem z góry wszystkich elementów. Jakbym się za to brał drugi raz to pewnie bym kombinował żeby pompę pionowo dać. Dlatego pytałem o pompę na powrocie, żeby 3D mieć bliżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś się za to drugi raz brał, to pewnie dodałbyś filtr przed pompą a najlepiej jeszcze na zasilaniu przed 3D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam on jest (i był), tylko stary. Otworzyłem, przeczyściłem go i zamknąłem.

image.png.f51d6360a4f251ce544e52a1a92654c4.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sielim napisał:

Tam on jest (i był), tylko stary. Otworzyłem, przeczyściłem go i zamknąłem.

to super po prostu go nie było widać , a jeszcze pompa podłogowa powinna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, sielim napisał:

jak przełożyć ustawienie 0-6 na 20-55C w tym ESBE 372)

20(0)+5,83=25,83(1)+5,83=31,66(2)+5,83=37,49(3)+5,83=43,32(4)+5,83=49,15(5)+5,83=54,98(6)

A dodatkowo dokupić coś takiego i zamontować za pompą ogrzewania  podłogowego.

45a8ba3645b99933a2406f18ad15.thumb.jpg.fa780e0420f2315c839c64dcaf7b58e8.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.