Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kostrzewa Twin Bio 12kw - rdza


kostekczwk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, potrzebuję pomocy, chciałbym się najpierw tutaj poradzić zanim zacznę wydzwaniać po serwisach i próbować składać reklamacje. Czy taka sytuacja jak na zdjęciach to normalny stan dla kotła który pracuje lekko ponad rok? Dzisiaj zauważyłem, że rdzewieje od środka i z bocznych ścian odpadają całe płaty rdzy (a może to coś innego?). Jest to mój pierwszy kocioł na pelet, wcześniej mieliśmy piec na drewno i posłużył nam 15 lat (ten chyba wytrzyma jeszcze 1-2 sezony i szlag go trafi). Chciałbym się dowiedzieć co mogło spowodować taki stan rzeczy (zakładam że to moja wina i zaniedbałem pewne czynności).

Kocioł ma ustawioną temperature zadana na 65 stopni. Piec stoi w suchym i ogrzewanym pomieszczeniu, nie ma mowy o żadnej wilgoci, to część mieszkania, oddzielne pomieszczenie). O ile popiół był wybierany co kilka dni, to kocioł czyściłem tylko 3 razy do tej pory (czyszczenie szczotką ścian i wnętrza całego kotła z pyłu, sadzy itp. - domyślam się, że tutaj leży moja wina). Po za sezonem grzewczym przełączyliśmy go w tryb lato i ogrzewał tylko wodę w bojlerze. Dodam, że przy instalacji kotła, człowiek z serwisu mówił, że mamy bardzo słaby ciąg w kominie (komin nowy, niby trochę za niski) ale piec nigdy nie dymił i grzał super. Gdy kupiliśmy kocioł spaliliśmy jakieś 2 tony słabej jakości peletu zanim udało mi się znaleźć dobry pelet, który nie wytwarzał spieków na palniku (wcześniej trzeba było co 2-3 dni usuwać spiek na palniku, nowy pelet nie generuje żadnych spieków i palimy nim do dzisiaj - powiedzmy, że do tej pory spaliłem dobry i słaby pelet w stosunku 1:1).

Proszę o opinię, postaram się odpowiedzieć na wszelkie pytania z waszej strony (o ile będę w stanie bo słabo się na tym wszystkim znam).

IMG_20181216_165532.jpg

IMG_20181216_165803.jpg

IMG_20181216_165813.jpg

IMG_20181216_165820.jpg

IMG_20181216_165833.jpg

IMG_20181216_165842.jpg

IMG_20181216_175057.jpg

IMG_20181216_175107.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpływ na korozję ma m. in.  temperatura powrotu wody powracającej do kotła. Przy pellecie powinna wynosić minimum 50 stopni. Jaka temp. powrotu jest u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrócie to nie wiem. W domu jestem tylko w weekendy więc na razie nie mogę nic sprawdzić. W sterowniku (ECOMAX 860P) nigdzie nie widziałem jakiejś opcji, żeby można było to sprawdzić (ale pewny nie jestem bo dokładnie nie grzebałem i nie pamiętam, będę w domu za kilka dni to sprawdzę). Czy może do tego jest potrzebny kolejny czujnik (i ja go nie posiadam)? A co do zdjęć, czy jest to ewidentnie korozja czy może jakiś osad i mi się pomyliło (ciężko mi uwierzyć że po 14 miesiącach mogę takie płaty rdzy skrobać)? Czy w najgorszym wypadku (zła temp. powrotu, słabej jakości pelet itp.) taka korozja jest możliwa w takim krótkim czasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak zaworów mieszających, pompy kotłowej oraz dodatkowo tryb pracy kotła polegający na rozpalaniu i wygaszaniu kotła od termostatu pokojowego, gdy za każdym razem kocioł jest mocno wychładzany i później zalewa go zimna woda z instalacji, może skutkować wykraplaniem się wilgoci na ściankach kotła i w konsekwencji korozję. Warto poczytać:

https://instalreporter.pl/ogolna/chronic-czy-nie-chronic-powrot-w-kotlach-stalopalnych/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba by się zgadzało, są tylko dwie pompy (cwu & co), zawór mieszający jest ale bez siłownika i od początku jest ustawiony ręcznie, nikt go nie ruszał. Mieszkanie jest bardzo słabo ocieplone i szybko się wychładza (zgaduje że przez to następuje powrót wody o znacznie mniejszej temperaturze?). 

Rozumiem, że w takim razie aby zniwelować tą korozje powinienem zamontować tę pompę kotłową + siłownik do mieszacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jak najszybciej, bo za 3 , 4 lata z kotła nie będzie co zbierać. Jeśli masz mieszacz 3 drogowy, to dodatkowo zawór termostatyczny na 55 stopni  + pompa kotłowa. To jedno z najlepszych zabezpieczeń kotła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz schemat, dodatkowo ze sprzęgłem hydraulicznym, jak chcesz dopracować układ do perfekcji:

sprzeglo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 29.01.2019 o 21:28, grzesiek377 napisał:

problem z firmą Kostrzewa

  1. Jaki piec
  2. Fajnie by było wrzucić zdjęcia kotłowni/instalacji oraz rdzy
  3. Kiedy piec zainstalowano?
  4. Jaki masz start pomp -> ustawienia serwisowe -> ustawienia CO i CWU -> temp złączenia pomp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.12.2018 o 20:54, Benton661 napisał:

zawór termostatyczny na 55 stopni

Jesteście pewni, że chodzi o 55st a nie o 45st

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabrycznie start pomp jest na 45st, w instrukcji: 

Cytat

Kocioł należy podłączyć do instalacji hydraulicznej instalując zawór mieszający z pompą obiegu kotłowego zapewniającą temperaturę wody powrotnej minimum 45°C

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio niektórzy producenci asekurują się podnoszeniem wymogów temperatury powrotu na 55C. Ot taki chwyt , żeby w razie czego odrzucić reklamację użytkownika bo nie spełnił warunków prawidłowej eksploatacji.

Oczywiście że im wyższa temperatura powrotu tym lepiej dla kotła i stabilności instalacji . Ale bez przesady - 45C wystarczy , choć zależy to tez od konstrukcji kotła , szczególnie od usytuowania wejścia rury powrotu do kotła. Na rdzewienie kotła mają też wpływ  temperatura i przepływ spalin  , zasiarczenie opału i  parę innych czynników.

A kotły tak czy siak korodować będą .

W dniu 29.01.2019 o 21:28, grzesiek377 napisał:

Witak kolegę czy sprawa się rozwiązała , mam podobny problem z firmą Kostrzewa posiadam wszelkie zabezpieczenia jednak piec wygląda podobnie . proszę o kontakt  

Jeżeli jest tak jak u kolegi to najprawdopodobniej nie ma powodów do paniki. Nie wygląda to nie na płaty korozji ale na odsklepioną powłokę prawdopodobnie farby , którą pokryte było wnętrze komory konwekcyjnej kotła. Niemniej po zakończonym sezonie dobrze jest , szczególnie jeżeli kocioł usytuowany  w chłodnej piwnicy , po oczyszczeniu zabezpieczyć jego wnętrze np. olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jasa napisał:

Na rdzewienie kotła mają też wpływ  temperatura i przepływ spalin  , zasiarczenie opału i  parę innych czynników.

Kwestia mnie zainteresowała. U nas na osiedlu jest 15 kotłów pelletowych K** we wszystkich zainstalowanych w tym roku unosi się biały dym przez cały czas pracy nawet przy + temp. W zainstalowanych w zeszłym roku dym jest tylko przy odpaleniu. 

U mnie też to występowało, jak podniosłem start pomp do 51st, dym zniknął.

Czy biały, gęsty dym przez cały czas pracy to coś złego dla kotła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bo te i inne kotły są produkowane z najwyższej jakości stali kotłowej  P265GH jak piszą producenci na swych stronach internetowych  i dlatego tak się dzieje.

Przeczytaj post 670 tego wątku o palniku KIPI to Ci się wszystko rozjaśni.

Choć kolega @Benton661 ma rację co do zabezpieczenia kotła przed korozją niskotemperaturową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, wladok napisał:

Kolego Benton661 mógłbyś powyzszy schemat uzupełnić -   --------  dołożyć podłogówke chciałbym porównać moją instalacje bo jest u mnie trochę dziwnie zrobiona.

Proszę uprzejmie ::))

 

schemat ze sprzeglem.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie była podobna sytuacja w kotle Dragon palony ekogroszek, również po kilku miesiącach użytkowania pojawiła się rdza, jednak zrobiła się ona pod farbą, po wyczyszczeniu tego różnymi sposobami jak skrobanie, młoteczkowanie, szczotkowanie, rdza się więcej nie pojawiła, jest czysty metal a na min szary osad, opał ciągle ten sam, brak jakiegokolwiek mieszalnika powrotu.

Na początek bym wszystko wyczyścił i obserwował co się będzie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest temperatura powrotu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wróżę długiego żywota temu kociołkowi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od użytej blachy, pierwszy Kocioł zasypowy zespawał mi przysłowiowy pan Czesiu wiejski majster-klepa, po dwóch latach sam przerobiłem na miałowca dokładając dmuchawę i sterownik i kanały powietrza ze starych rur wydechowych, piec działał 15 lat i z próżności zamieniłem na piękny kolorowy ordżinal z pleszewa który podziałał tylko 4 lata gdyż pojawiły się w nim dziury.

Do pieca "made in pan Czesio" sypałem tak mokry miał że się przez ruszt woda lała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 lata później...

Witam, ma problem z piecem Kostrzewa 12kw, wszystkie ustawienia serwisowe wykonał serwis, podczas  zaniku napięcia lub czyszczeniu pieca. Następuje czyszczenie, rozżarzanie, rozpalanie i praca pojawia się problem  nie pracuje wtedy ślimak od zbiornika lub ślimak w palniku. Jak wykonam reset lub przywrócenie domyślne to piec rusza normalnie ale musze wszystkie nastawy robić od nowa co jest tą przyczyną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.