Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana Kotła.


erson

Rekomendowane odpowiedzi

witam . dziękuje za dyskursie, bo wiele rzeczy ona mnie teraz uczy i uświadamia.

Do tej Pory miałem różne kotły czy tez po staremu piece. Obecny pochodzi z Biecza"Ogniwo" Według zachowanej tabliczki ma moc 20KW. (mogę zrobić zdjęcie całej tabliczki). Do tej pory nie znane były nam techniki palenia, czy też podział na górne spalanie i dolne.

Ciekaw jestem czy od strony konstrukcyjne pieca można pewne rzeczy zauważyć, czy tylko jest to sposób palenie.

Zawsze paliliśmy od dołu. Trochę drzewa a później węgiel i dokładanie co 1-2(+/-) godziny. Rozpalało się w zależności od temperatury na zewnątrz i w domu. Raczej o paleniu całodobowy nie ma mowy. Jeśli było na minusie to od rana(8-9godzina rano). Jeśli było cieplej to popołudniu. Ostatnie dokładanie to gdzieś po 22 max. Temperatura w domu była różna. Od chwilowego gorąca po chłód.

Kilka okien jest nowych(plastyki) grzejniki mieszane( w obecnym pokoju gdzie piszę ok19m2 jest 1.8mb panelowy purmo.

Dom pochodzi z lat 80. Grubość ścian ok 40cm + tynk(z obu stron). Wymurowany najpewniej z pustaka szarego z pustkami jak sądzę, przerwa i cegła od środka(futrówka? jak to chyba dawniej mówili)

Zużyciem węgla bym się nie sugerował, bo ja tego tak dokładnie nie pamiętam, zawsze coś zostaje 0,5-1ton. Ciężko mi to policzyć oszacować. {Podobnie jak z drzewem(może być go o wiele więcej nawet 5-8m3). (Do tej pory kto inny myślał o tych sprawach i wiedział dokładnie. niestety już nie ma tej osoby a ja znalazłem się teraz w nowej sytuacji.)

 

Chętnie wypełnię ankietę, jeśli ktoś podał by mi jej link.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli ten 20kW radził sobie przy przepalaniu i nawet przegrzewał dom,to należy kupić 14-15 kW i tyle. Z miarkownikiem i powietrzem wtórnym, bez dmuchawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, HarryH napisał:

Jesli ten 20kW radził sobie przy przepalaniu i nawet przegrzewał dom,to należy kupić 14-15 kW i tyle. Z miarkownikiem i powietrzem wtórnym, bez dmuchawy. 

Jeżeli radzisz z powietrzem wtórnym i miarkownikiem, to zakładam że ma być palone od góry. Więc panie teoretyku ten kocioł  który polecasz będzie zbyt mały mocowo i nie dogrzeje domu o powierzchni 200m/kw, ponieważ przy paleniu od góry kocioł rozwija swoją moc stopniowo i powoli uzyskując maksymalną dość późno w fazie czerwonego koksu. To tyle w temacie, o którym nie masz bladego pojęcia.

W tym 20kW Bieczu było palone od dołu na tzw. pełnej k..wie i najwyższej sprawności - stosunkowo niewielka ilość drewna i węgla i dokładanie co 2 godziny, więc nie możesz brać odniesienia w stosunku do palenia od góry. Najlepiej, gdybyś trochę odpuścił dyskusje, bo nie dość, że piszesz bzdury, to jeszcze mieszasz innym w głowach.

18kW, o którym była mowa na początku, to minimum mocy kotła dla tego domu bez żadnych kalkulatorów. 

Dla twojej informacji mam podobny, nieocieplony dom, może trochę większy bo 230m/kw, bojler 140l i ogrzewam go z powodzeniem kotłem o mocy 28kW paląc w okresach przejściowych od góry, a zimą przechodząc na ciągłe spalanie kroczące bez wygaszania. Realnie, u siebie potrzebuję kotła minimum 25kW. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny dom, starszy i z drewnianą stolarką, bez ocieplenia (bo nie mam zgody konserwatora) i półtorej dekady ogrzewałem kotłem 12 kW. 

Kolega pisze jak byk, że tylko przepalał i robiło się za gorąco. Więc chyba oczywiste, że nawet niech palił na mocy znacznie większej od nominalnej, to dostarczył mniej energii.  A że ktoś sobie pali w kotle 28kW - hobby są różne.

Tyle z mojej strony. Bez odbioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, HarryH napisał:

Mam podobny dom, starszy i z drewnianą stolarką, bez ocieplenia (bo nie mam zgody konserwatora) i półtorej dekady ogrzewałem kotłem 12 kW. 

To już jest bardzo ciekawe,stary dom i drewniane okna a tylko 12kW na załóżmy 180m2...

Jeszcze napisz,że max 2.5t węgla szły w sezonie.

15 minut temu, HarryH napisał:

Kolega pisze jak byk, że tylko przepalał i robiło się za gorąco

Chwilowe "gorąco" to przecież to samo oznacza co za gorąco...,ale o chłodzie nie ma co wspominać :)

Dla mnie to czysta fantazja,chociaż sam g..wno się znam.

2 godziny temu, erson napisał:

Chętnie wypełnię ankietę, jeśli ktoś podał by mi jej link.

Proszę.

http://cieplowlasciwie.pl

I tutaj masz świeży temat,niech Ci to da trochę do myślenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu, jesteś mistrzem manipulacji i jednocześnie ignorantem faktów. Przede wszystkim, to Ty pisałeś, że optimum dla Ciebie to 19 stopni w dzień, gdzie u mnie  z różnych powodów muszę utrzymywać zimą w ciągu dnia ok. 22 a nawet 23 stopni i taką temperaturę utrzymuje zimą większość gospodarstw domowych. Po drugie region Dolnego Śląska to najcieplejszy region w Polsce z najłagodniejszymi zimami. Po trzecie stare, solidne, poniemieckie domy na Dolnym Śląsku były jednak cieplejsze od popularnej gierkowskiej, nieocieplonej kostki. Standartem były mury kamień/cegła o grubości ok. 50cm i relatywnie ciepłe stropy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wklejam link do strony

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/46yh

Dodam jeszcze od siebie.

Budynek jest w połowie podpiwniczony, znajduje się tam piec i miejsce na opał.

Okna w 40 procentach wymienione. W budynku znajduje się garaż adoptowany do innych celów(pomieszczenie gospodarcze).

Na poddaszu znajduję się pokój(ściany i sufit wyizolowany wełną 10cm)

3 godziny temu, HarryH napisał:

2.5 t? Może do świąt:-)

Sądzę ze zawsze kupowaliśmy około 3t węgla i coś zawsze zostaje(można przyjąć 3t na sezon). Drzewo bukowe(5m3 trudno mi podać) i trochę mieszanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, wojtekkowal napisał:

Jeżeli radzisz z powietrzem wtórnym i miarkownikiem, to zakładam że ma być palone od góry. Więc panie teoretyku ten kocioł  który polecasz będzie zbyt mały mocowo i nie dogrzeje domu o powierzchni 200m/kw, ponieważ przy paleniu od góry kocioł rozwija swoją moc stopniowo i powoli uzyskując maksymalną dość późno w fazie czerwonego koksu. To tyle w temacie, o którym nie masz bladego pojęcia.

W tym 20kW Bieczu było palone od dołu na tzw. pełnej k..wie i najwyższej sprawności - stosunkowo niewielka ilość drewna i węgla i dokładanie co 2 godziny, więc nie możesz brać odniesienia w stosunku do palenia od góry. Najlepiej, gdybyś trochę odpuścił dyskusje, bo nie dość, że piszesz bzdury, to jeszcze mieszasz innym w głowach.

18kW, o którym była mowa na początku, to minimum mocy kotła dla tego domu bez żadnych kalkulatorów. 

Dla twojej informacji mam podobny, nieocieplony dom, może trochę większy bo 230m/kw, bojler 140l i ogrzewam go z powodzeniem kotłem o mocy 28kW paląc w okresach przejściowych od góry, a zimą przechodząc na ciągłe spalanie kroczące bez wygaszania. Realnie, u siebie potrzebuję kotła minimum 25kW.

A masz jakieś porównanie tego Setlans Air 18 vs Defro optima 15kW? Bo patrząc po wymiarach i danych to ten defro wydaje się porównywalny a wymiennik ma nawet większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, erson napisał:

wklejam link do strony

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/46yh

Sądzę ze zawsze kupowaliśmy około 3t węgla i coś zawsze zostaje(można przyjąć 3t na sezon). Drzewo bukowe(5m3 trudno mi podać) i trochę mieszanego.

5 metrów sześciennych tego drzewa czy może przestrzennych bo jest różnica? No i jest różnica w opale między 3 tonami węgla a 3 tonami węgla i 5 m3 drzewa i to bukowego.

Widzę, że podobnie do mnie masz, to na pewno wełnę na strop musisz tez położyć tak jak ja planuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej powinienem napisać kubik, m3 raczej nie uwzględnia powietrza. Mój dom rodzinny wymaga dużych nakładów finansowych z czego sobie zdaje sprawę i z czasem coś trzeba będzie z tym zrobić. Choć od od pewnego czasu zdaje sobie sprawę ze w tych pieniądzach można by wybudować nowy mały domek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepłowłaściwe w celu utrzymania stałej temperatury 20 stopni dla 170 nieocieplonych metrów w terenie podgórskim podaje 26kW , a pan "Expert Od Wszystkiego" zaleca 14-15kW śmiejąc się z tego że u mnie na na nieocieplonych 230m z utrzymywaną temperaturą dzienną  na poziomie 22 stopni i dużym zładem wody w grawitacyjnej instalacji starego typu działającej jak bufor, oraz 140l bojlera bez problemów pracuje prosty kocioł 28kW. Tak jak pisałem wcześniej, intuicyjnie absolutnym minimum dla autora tematu przy paleniu od góry jest 18-20kW, ze wskazaniem na 20kW. Kalkulator wskazuje kilka kW więcej. 

Co na to "Pan Expert"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Powoli mi się zrobił taki mętlik ze już nic nie wiem. Byłem dzisiaj w innym sklepie, sprzedawca twierdzi ze Setlan to jakiś znikomy producent, garażowy. Nie wiadomo jak z serwisem i szybkością jego działania(powiat sądecki). Polecał Defro optima komfort 15Kw. Generalnie po wymiarach to kawal pieca większy niż obecny ogniwo S6WC. Parametry zadeklarowane przez defro takie same jak ogniwo 20, setlant 18. Kreatywny marketing czy ki cholera, każdy podaje co chce.

Ulotek to mam już całą półkę, co chwile dochodzą nowi producenci.

Jedni podają ze defro jest w całości z 6mm inni producenci ponoć oszukują i tylko w nie których miejscach jest te 6mm a w komorze mniej.

Idzie zgłupieć, nad każdym zakupem trzeba dzisiaj się zastanawiać tyle czasu a i tak człowiek głupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniam bo obecny leje i tak średnio +/- 10 lat mi piec wytrzymywał.

Chyba miałem już jakieś żeliwo dawno temu. Toporne to było niemiłosierność w odczuciu subiektywnym.

Generalnie liczę się z tym ze piec nowy też mi padnie w przewidywalnym okresem i ok.  Byle był dostosowany do mojego domu, było w nim ciepło i w miarę ekonomicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknąłem na Twój wynik z "ciepło właściwe" naprawdę strop to sam beton? Jeśli tak to rzeczywiście ta 15kw  może być za małe no i podałeś temperaturę wewnatrz 20°C to trochę  mało myślę, że 22°C  to optimum.

Jak docieplisz strop np. styropianem o grubości powiedzmy 15-20 cm to bym brał 15 kw. Jak nie docieplasz to raczej skłaniałbym się do 20 kw najwyższej jak będzie za duży wyłóżysz tylną ścianę kotła cegłą szamotową. 

Jakiej mocy jest te Twoje ogniwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moim zdaniem do nieocieplonego domu "górniak" się słabo nadaje. Chyba że będzie odpowiednio przewymiarowany, lub paląc w nim metodą kroczącą. Powinieneś być świadomy iż paląc metodą od góry, musisz czekać aż wypali się opał i ostygnie palenisko, zanim znów będziesz mógł rozpalić. W okresach przejściowych, to nie problem. Natomiast kiedy temp spada, przy nieocieplonym budynku, przerwa w dostarczaniu ciepla, palac od gory, wychładza dom i ciężko to nadrobić.  Te 15kw do Twojego domu, tak, jak najbardziej możliwe, ale tylko przy paleniu ciągłym w dolniaku. Sam trzy sezony temu, byłem w podobnej sytuacji do Twojej. Dom ponad 200m, nieocieplony. Kupiłem dolniaka 12-14kw. Choć w sklepie radzili od 20 do 30kw ;) Po pierwszym sezonie, okazalo się że ten 14kw był syrzałem w dziesiątke. W okresach przejsciowych przepalałem a jak przyszły mrozy, przechodziłem na palenie ciągle, dokładając dwa razy na dobę :). Żeby nie było tak słodko, do dolniaka trzeba postarać się o odpowiedni opal, niekoniecznie najdroższy na składzie ;) Poczytaj sobie. 

 http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-w-kotle-dolnego-spalania/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje za odpowiedzi. nie mogłem wcześniej odpisać z racji pracy w delegacji.

W przyszłości będę zmuszony strop ocieplić, choć poddasze mam takie wysokie ze może też zostać zaadoptowane na potrzeby mieszkalne. Myślę ze w tedy max 10cm styropianu bo jeszcze by wylewkę dodać z 7-8cm. Musiało by się to zgrać z schodami w postaci dodatkowego schodka. Zimy ostatnio mamy bardzo łagodne, śniegu jak na lekarstwo, na ogół na plusie. Zdarzają się momenty po dwa-trzy tygodnie jako takiego mrozu (do -20 i więcej) ale to kilka dni. Z racji ze jest to dom starej daty to jesteśmy przyzwyczajeni do tego ze jest raczej chłodno w domu. 18-20 stopni to naprawdę już ciepło. Co jakiś czas przecież trzeba wyjść na zewnątrz.  Po co się ubierać i rozbierać z tego powodu.(spodnie i bluza zamiast spodenek i koszulki)

Jak faktycznie wygląda sprawa z serwisem? . Z defro ponoć do dwóch dni ktoś przyjedzie, a w setlans?. Jak z grubością stali w całym kotle?. Wszędzie jest 6mm czy tylko w wybranych miejscach?. Skłaniam się do mocniejszego setlan, choć według parametrów różnie się on tylko wielkością komory(+9kg węgla jak ktoś tu liczył).  Konstrukcyjnie te piece wiele się nie różnią.

Kotły stalmark są w tej samej cenie co Defro, Kamen nie wiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.