Andrzej_M_ Opublikowano 24 Marca 2018 #176 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2018 ,,,, Pali się dobrze. ,,,, ,,,, kwestia doprowadzenia podgrzanego PW. Skoro Twoim zdaniem pali się dobrze, to nie widzę żadnego sensu, by w dalszym ciągu poszukiwać innych rozwiązań koncepcyjnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 24 Marca 2018 Autor #177 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2018 To pojęcie względne. Ale lepiej aby podgrzane PW było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norman1212 Opublikowano 25 Marca 2018 #178 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Dobrze to sie paliło w moim górniaku :) Masz jakieś urządzenie, które powie jak dobrze w rzeczywistości sie pali? Warto to wiedzieć żeby nie stracić pieniędzy i czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carinus Opublikowano 25 Marca 2018 #179 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Proponuję wyliczyć wstępnie rozmiary kotła z miejscem na zabudowę ceramiką,zlecić komuś wyspawanie klocka i wtedy bawić się z szamotami.Też miałem kiedyś ciśnienie na stworzenie ideału,już mi przeszło.Skupiam sie jedynie na poprawie funkcjonalności i odporności na zapychanie popiołem,poprawa efektywności może przyjdzie z czasem.Nie napinaj się że kocioł ma startować bezdymnie,rozpalanie to stan przejściowy,pomijalny,kocioł ma pracować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus312 Opublikowano 25 Marca 2018 #180 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Jak zrobi spad od palnika około 50st to palnik się nie zapcha popiołem rysunek ma dobry wystarczy to zbudować przed kotłem i tylko spaliny wpuścić przez drzwiczki do kotła .Gdybym to ja miał wykonać zrobiłbym z blachy 2mm całość od środka wyłożyłbym wszystko w pierwszej kolejności płytami wemikulitowymi a potem dopiero płytami szamotowymi odpowiednio dociętymi na zakładkę żeby się to same w sobie trzymało .Na koniec można wszystko ładnie wykończyć wełną i estetyczną obudową .Drzwiczki z ramką są gotowe do kupienia nie trzeba ich nawet samemu robić .Takie próby nie dawno robiłem z paleniem bez rusztowym i pochylnią w kierunku popielnika jest to skuteczne i bezdymne palenie :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 25 Marca 2018 Autor #181 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 A u mnie będzie startować bezdymnie. Klocka to się wyspawa jak się ceramike złoży. Marcus312 Jak ci się dopalały resztki węgla to kopcił czy nie? Bo w moim obecnym dziadowskim kotle co mam w piwnicy to jak zostanie sam węgiel na żarze,bo reszta się spali to ten sam węgiel pali się i kopcuje sadzą,bo płomień nie jest w palniku tylko w komorze zasypowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus312 Opublikowano 25 Marca 2018 #182 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 U mnie nie było czegoś takiego jak resztki węglowe ponieważ paliło się cały czas bezdymnie na małej mocy tyle ile potrzebował budynek moim zadaniem było tylko dosypywać opał i ewentualnie odpopielić palenisko :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 25 Marca 2018 Autor #183 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 https://youtu.be/kXzxOBAjWW8j Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 25 Marca 2018 Autor #184 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Opiszę szerzej ten problem. Mianowicie jest taki problem,że zrembka (zrembka to się spali w każdym przypadku,bo rozpali się cała) i drewno się spalą a węgiel jest nienaruszony i potem się kopci na żarze,zadymia całą komore zasypową,bo ogień idzie do góry komory zasypowej (nie nie ma tam żadnych szczelin) a nie jest wciągany do palnika (do palnika jest wciągany tylko dym i sadza). Radziłem sobie z tym tak,że na góre zasypu kładłem duże kloce drewna. Ktoś wie dlaczego tak się dzieje? Palnik za mały? Powietrze leci nie wiadomo gdzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
def Opublikowano 25 Marca 2018 #185 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Też dopalam dym tylko że w odmiennej konstrukcji. Stosuję pirolizę węgla i z chęcią, ale nie zawsze, dokładam trochę drewna. Węgiel zawsze na dole a drewno tylko na górę. Drewno w dość wysokiej temperaturze komory zasypu nie pali się pełnym płomieniem . Po kilku godzinach mam koks z węgla i czasami niedopalony "koks" z drewna (węgiel drzewny). Jak mi się wydaje, mamy dość podobne obserwacje,... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 25 Marca 2018 Autor #186 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Właśnie. Z drewna też zostają takie niedobitki. Jakby się ciąg kończył czy coś takiego. Jak się zasyp bardzo intensywnie pali to mało zostaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus312 Opublikowano 25 Marca 2018 #187 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Ja się czystościa komory nie przejmowałem nigdy ,przeważnie była wyłożona szamotem. Ważne żeby nie dymiło z komina i czysto na wymienniku było a jak się nawet zapaliła większa częsć wsadu to komora się oczyszczała z osadu, szamot wracał do szarego koloru :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zizi Opublikowano 25 Marca 2018 #188 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Niedobitki nie będą się dobrze palić, bo są niedobitkami bez siły. Trzeba by je koncentrować w jakiejś konstrukcji "na niedobitki". Tym bardziej, jeżeli mowa o ciągu naturalnym, bo on też przy gaśnięciu zdycha. Tak myślę, że najprościej chyba to tak jakoś zrobić, żeby to co się zostaje było czyste i odgazowane, wtedy nie kopci. Z węgla koksy, a z drewna węgiel drzewny. Będzie jakieś CO, ale to nic nie szkodzi, bo będzie bez dymu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MistrzMasarski Opublikowano 26 Marca 2018 #189 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 On buduje kocioł, czy wędzarnię? Bo już się pogubiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 26 Marca 2018 Autor #190 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Masarnię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MistrzMasarski Opublikowano 26 Marca 2018 #191 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 To zapraszam do współpracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carinus Opublikowano 26 Marca 2018 #192 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Jakie będzie główne paliwo?Na drewnie mój kocioł też startuje bezdymnie i dymek widzę jedynie jak zawiśnie drewno w komorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 26 Marca 2018 Autor #193 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Główne paliwo to drewno wszelkiej postaci+domieszka węgla. Będę podpalać drewnem i ładować cały piec drewna i dopiero jak się zrobi żar to na to drewno i węgiel i nie będzie kopcić przy rozpalaniu,chcociaż przy dobry dopalaczu nie powinno być problemu jak ktoś wcześniej nasypie węgla. Starczy długość dopalacza 1m? czy będzie za mała i zrobić drugi metr do dołu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drewniak Opublikowano 26 Marca 2018 #194 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 3m będzie "git" to napewno się dopali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 26 Marca 2018 Autor #195 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Tylko gdzie umieścić ten trzeci meter? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drewniak Opublikowano 26 Marca 2018 #196 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Może w kominie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 26 Marca 2018 Autor #197 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carinus Opublikowano 26 Marca 2018 #198 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Kolega dobrze radzi,zrób też w kominie,musisz wykorzystać wszystko co się da,sprawność wzrośnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 27 Marca 2018 #199 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2018 Główne paliwo to drewno wszelkiej postaci+domieszka węgla. Będę podpalać drewnem i ładować cały piec drewna i dopiero jak się zrobi żar to na to drewno i węgiel i nie będzie kopcić przy rozpalaniu,chcociaż przy dobry dopalaczu nie powinno być problemu jak ktoś wcześniej nasypie węgla. Starczy długość dopalacza 1m? czy będzie za mała i zrobić drugi metr do dołu? Piece kaflowe mają i po 6-8 metrów "ceramicznego dopalacza" i większość potrafi puścić niezłego dymka przy rozpalaniu. Więc nie tędy droga. Coś mi się wydaje, że tylko na gadaniu się tutaj skończy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tajne Opublikowano 27 Marca 2018 Autor #200 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2018 Piece Kaflowe to GS,więc i 30 metrów dopalacza nie pomoże przy rozpalania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.