Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Popatrz na mój odnośnik - napisali, że UKW to kocioł dolnego spalania a pokazali przekrój górnego - na Twoim rzeczywiście jest dolniak ale UKN - kilku moich znajomych ma Zębce i to różne ale ten problem nie występuje - a temperaturę można regulować?

Opublikowano
ja tam widze że jest dolnego spalania :angry: ja uzywam tego modelu http://www.kotlyco.pl/?id=8 co do zębca to wszystkie służą do rozwalania komina bo temperatura pracy jest tak wysoka że np. potrafią płytki w łazience na drugim piętrze popękać :) zamiast ogrzewać wode w piecu ogrzewasz komin...

 

Opisujesz kolego niestworzone rzeczy. Ja mam Zębca i nic mi nie odpada. Natomiast odnośnie kotłów z pionowymi przewałami, które pracują na niskich temperaturach to po paru latach sito.

Sprawdzaj stan blachy wymiennika przy dolnej wyczystce. Tam przeważnie działa korozja.

Mojemu znajomemu dolospalający Krzaczek padł po 6 latach. Stwierdził, że nie kupi więcej kotła o takiej konstrukcji.

Obserwując obecne tendencje producenci idą w kierunku budowy kotłów dolnospalających, które posiadają wymienniki poziome znajdujące się nad komorą spalania. Taka konstrukcja powoduje przede wszystkim, lepszy dostęp do czyszczenia, co jest bardzo ważne w codziennej eksploatacji.

Ja praktycznie codziennie sprawdzam stan wymiennika. W przypadku spalania np. gorszego paliwa natychmiast czyszczę kocioł z sadzy. Czynność tą wykonuję w pozycji stojącej i zajmuje mi to dwie minuty. W kotłach z pionowymi wymiennikami czyszczenie jest bardziej skomplikowane i wykonuje się go przeważnie dopiero wtedy, gdy nie ma już ciągu, czyli jak wymiennik jest już całkowicie zarośnięty sadzą.

Twierdzę uparcie, że technika palenia to rzecz podstawowa, a narzekanie na konstrukcję kotła jest bez sensu.

Miałem Camino i paląc w tym kotle popełniałem takie błędy: przy maksymalnie uchylonej klapie powietrza czopuch był czerwony, przy całkowitym zatkaniu dopływu powietrza i spadku temperatury np do 40 stopni lało się z kotła. I tak źle i tak nie dobrze. Kocioł wytrzymał tylko........20 lat. Przy prawidłowej eksploatacji powinien hulać minimum 30.

Obecnie w moim Zębcu KWK spalam drewno praktycznie na zasadzie zgazowania. Kocioł prosty, a efekty niezłe.

Prawidłowe spalanie to wyższa szkoła jazdy. Trzeba się zapisać na .....warsztaty do Heso.

Pozdrwiam

Opublikowano
(....)

Prawidłowe spalanie to wyższa szkoła jazdy. Trzeba się zapisać na .....warsztaty do Heso.

Pozdrawiam

 

Pooglądałem sobie wczoraj po raz kolejny paręnaście kotłów w hurtowni.

Jako że człowiek całe życie się uczy, starałem się spojrzeć na te kotły

po sezonie kolejnych eksperymentalnych poprawek konstrukcji.

Jakie wnioski ? Nie mam się czego wstydzić. Te fabryczne jakieś takie

jednakowe... Te poziome wymienniki mają tylko jedną zaletę, właśnie

tę wspomnianą łatwość czyszczenia. Reszta to niestety wady: za duże przekroje wylotowe ( skutkuje to ucieczką ciepła środkiem przekroju, szczególnie po nawet lekkim zanieczyszczeniu powierzchni) i zbyt mała powierzchnia wymiany.

 

Tak naprawdę wymiana ciepła pomiędzy spalinami a płaszczem wodnego wymiennika powinna odbywać się "odwrotnie" tzn. trzeba by zamienić miejscami spaliny i wodę... Jasne, że wtedy czyszczenie już nie takie wygodne, ale przynajmniej warto to przemyśleć... może się opłacić. Być może dałoby się tak zrobić, żeby czyszczenie następowało przy okazji "samo z siebie"... Pozdrawiam.

Opublikowano
W kotłach z pionowymi wymiennikami czyszczenie jest bardziej skomplikowane i wykonuje się go przeważnie dopiero wtedy, gdy nie ma już ciągu, czyli jak wymiennik jest już całkowicie zarośnięty sadzą.

widzisz pale w tym piecu (stomporkow )8 sezonów i musze powiedzieć ze skoro u ciebie trzeba czyścić wymiennik to życze powodzenia bo ja do póki paliłem w nim standardowo to czyściłem piec RAZ na koniec sezonu a i tak uważam ze to za dużo bo w zasadzie nie było co czyścić... co do korozji to w zeszłym roku przerabiałem piec pod retorte i dokładnie oglądałem wymiennik oraz obudowe , obudowa nosi ślady korozji przy dolnej wyczystce natomiast wymiennik wygląda jak nowy :angry: te piece miały taką wade że przewody doprowadzające powietrze nad palenisko były wykonane w środku raczej z nieodpowiedniego materiału bo ja palac samym węglem przepaliłem je w ciagu dwóch pierwszych sezonów

pozdrawiam

ale sie zrobił offtop

Opublikowano
Ja praktycznie codziennie sprawdzam stan wymiennika. W przypadku spalania np. gorszego paliwa natychmiast czyszczę kocioł z sadzy. Czynność tą wykonuję w pozycji stojącej i zajmuje mi to dwie minuty. W kotłach z pionowymi wymiennikami czyszczenie jest bardziej skomplikowane i wykonuje się go przeważnie dopiero wtedy, gdy nie ma już ciągu, czyli jak wymiennik jest już całkowicie zarośnięty sadzą.

 

Po tym co piszesz coraz bardziej przekonuję się do Zębca KWKD z tej trójki....

Opublikowano

Podejrzewam, że w Dakonie może zawieszać się paliwo, Hef ma trudny dostęp do wyczystki dolnej, poprzez popielnik. Zębiec ma skośną komorę załadowczą i producent dopuszcza temperaturę powrotu 40 stopni, co przy mojej grawitacji w sam raz.

Z kotłów górniaków podoba mi się Ogniwo.

Prawdopodobnie kupię Zębca KWKD 15 i osobiście sprawdzę jak się spisuje dolne spalanie. A jak i tak nie będę zadowolony to sobie kupię zwykłego Zębca lub Ogniwo i będę miał święty spokój.

Wydaje mi się bowiem, że prostota Zębca SWK i Ogniwa S6WC jest nie do zastąpienia.

Kwestią najważniejszą pozostaje jedynie moc kotła. I tak w moim przypadku 140 m2 -SWK 14 lub S6WC 13 KW. Wydaje mi się bowiem, że nie warto przesadzać z mocą.

Jakiego masz Zębca?.

Pozdrawiam

Opublikowano
Jakiego masz Zębca?.

 

Na razie nie mam nic. Chcę na przyszły rok założyć w remontowanym domku CO. I poszukuję kotła który zapewni ciągłość palenia (choćby tylko żaru) przy odstępie 11h (praca).

  • 1 rok później...
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano
Gdybyście mieli wybierać w jednym z tych trzech kotłów, na który byście się zdecydowali ? Dla mnie:

 

- Dakon - poleca kolega który go posiada od 10 lat (choć ruszta są już do wymiany)

- Zębiec - używam tych kotłów od 30 lat, wiem że kupię części

- HEF - ma wygodne drzwiczki załadunkowe, mam przedstawiciela w miasteczku

 

Proszę o opinie

Nie polecam pieca HEF!!! Posiadam go od 7 lat i już dołożyłem do niego prawie 2 tysiące zł. Wszystko jest wykonane z materiału bez jakosci, więc wszystko szybko się niszczy, zużywa i rdzewieje. Jeśli ktoś kupił za wcześnie tak jak ja, to musi dołożyć na modernizację, czyli poprawić fabrykę, ponieważ oni się uczą na błedach kosztem klienta sprzedając mu bubel i dowiadując się co jest złego. Żałuję wyboru i chcę innych ostrzec.

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.