Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

jeśli firma już wybrana to bierz oep-m  , ma nowszy palnik i mniej się ubrudzisz przy czyszczeniu a jeśli starszy model to myślę że przy tym ociepleniu to oep16kw będzie dobry

Edytowane przez janklos12
Opublikowano

Po przeczytaniu tego tematu w zasadzie zdecydowałem się na kupno Ogniwa, tylko nie wiem który model.

Ten nowszy (Plus M) czy ten starszy (Plus)

Dom 270 m2 po podłogach, użytkowa 250 m2 z poddaszem użytkowym

Ocieplenie podłoga 10 cm styropian.

Ściany 29 cm + 15 styropianu.

Dach 22-25 cm pianki PUR + deskowanie

4 osoby użytkujące wodę.

Mam nadzieję, że 25kW wystarczy.

Ma ktoś z Państwa jakieś uwagi może?

Jeśli już Ogniwo jest Twoim marzeniem to Eko Plus 10kW.

Opublikowano

jeśli firma już wybrana to bierz oep-m  , ma nowszy palnik i mniej się ubrudzisz przy czyszczeniu

 

Ja też tak uważam.

Opublikowano

Super rada  :)

Myślisz, że uda Ci się powtórzyć "przypadek bietki"?

Nie, mam pewność że ta 10-tka ogrzeje ten dom :)

Opublikowano

Super rada  :)

Myślisz, że uda Ci się powtórzyć "przypadek bietki"?

ZawiJan99  przypadek bietki został wyreżyserowany  i odcinki lecą do dziś ąz sie dziwie ze bez twojej zgody dałes sie obsadzic  w głownej roli no chyba ze sie myle   ;)   :D

Opublikowano (edytowane)

Przypadek "bietki" udowodnił niezbicie, że w kotle OEPM 26kW moc nominalna jest tożsama z jego mocą maksymalną. Wszyscy mądrzy, z karoką na czele, twierdzili do tej pory, że ja ściemniam z tą mocą maksymalną, bo... i tam szły bzdura za bzdurą. Teraz już nikt z nich nie pisze, że OEPM 26kW to kocioł do hal produkcyjnych lub do wiejskich świetlic. Teraz piszą, że kotły OEPM są do niczego, bo nie potrafią ogrzać obiektów. I jeszcze różne inne takie... nie warto nawet cytować.

Tak więc, kosztem bietki oraz, jak twierdzi karoka, kosztem karoki, udowodniono, że kotły OEPM mają rzeczywiście moc maksymalną tożsamą z nominalną, w związku z czym są to kotły do małych obiektów o niskim zapotrzebowaniu ciepła. I to mnie cieszy  :)

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Wszystko się zgadza Panie Jacku. Jest jeden problem o którym powinien informować producent tłustym drukiem w DTR, że rzeczywista moc kotła na paliwach dostępnych na rynku jest mniejsza niż podana: i tu w nawiasie powinno być np. 7-17 kw. Gdyby tak było nikt by się tego produktu nie czepiał.

Ale jakby się nad tym głębiej zastanowić to to idealnie wpisuje się w tendencję doboru zbyt dużych kotłów do potrzeb współczesnych domów.

Opublikowano

Kłopot w tym,że tu się idzie w zaparte i to z obu stron.

 

Moim zdaniem jest tak:

ten OEPM w labo mógł na tym małym palniku z małym wyjściem na paliwo osiągnąć deklarowaną moc, na paliwie 28MJ, które nie spiekało,

 

W realu przy małym palniku i małym wyjściu na paliwo jak musisz grzać a paliwo ma tendencje do spiekania - zacznie lepić kolbe kukurydzy i jest po mocy, po wynikach i po emisji.

 

Pewnie byłoby fajnie, gdyby "Kowalski" mógł sobie tutaj wybrać np. OE+ z palnikiem z OEPM

Moim zdaniem jednak lepszym wyborem patrząc na palnik i jego emisje będzie ten OEPM, a na dobrym paliwie powinien do tych ok.16kW chodzić dobrze i bez problemu a z cała pewnością na niskim obciążeniu jego emisje, praca będą o niebo lepsze od wcześniejszego z palnikiem o większej gardzieli na wyjście paliwa.

 

Co myślisz Jacku o tym wpisie?

Opublikowano (edytowane)

Pewnie byłoby fajnie, gdyby "Kowalski" mógł sobie tutaj wybrać np. OE+ z palnikiem z OEPM

Moim zdaniem jednak lepszym wyborem patrząc na palnik i jego emisje będzie ten OEPM, a na dobrym paliwie powinien do tych ok.16kW chodzić dobrze i bez problemu a z cała pewnością na niskim obciążeniu jego emisje, praca będą o niebo lepsze od wcześniejszego z palnikiem o większej gardzieli na wyjście paliwa.

 

Co myślisz Jacku o tym wpisie?

 

W kotłach OE+ można montować palniki z OEPM. Tylko po co, skoro kotły OEPM (czy inaczej OE+M, ech te Wasze skróty) są lepsze od OE+ pod każdym względem.

 

O tym twoim wpisie sądzę, że jego treść jest zgodna z rzeczywistością  :)

Edytowane przez ZawiJan99
Opublikowano

Wszystko się zgadza Panie Jacku. Jest jeden problem o którym powinien informować producent tłustym drukiem w DTR, że rzeczywista moc kotła na paliwach dostępnych na rynku jest mniejsza niż podana: i tu w nawiasie powinno być np. 7-17 kw. Gdyby tak było nikt by się tego produktu nie czepiał.

Ale jakby się nad tym głębiej zastanowić to to idealnie wpisuje się w tendencję doboru zbyt dużych kotłów do potrzeb współczesnych domów.

Ooooo.

Opublikowano (edytowane)

Przypadek "bietki" udowodnił niezbicie, że w kotle OEPM 26kW moc nominalna jest tożsama z jego mocą maksymalną. Wszyscy mądrzy, z karoką na czele, twierdzili do tej pory, że ja ściemniam z tą mocą maksymalną, bo... i tam szły bzdura za bzdurą. Teraz już nikt z nich nie pisze, że OEPM 26kW to kocioł do hal produkcyjnych lub do wiejskich świetlic. Teraz piszą, że kotły OEPM są do niczego, bo nie potrafią ogrzać obiektów. I jeszcze różne inne takie... nie warto nawet cytować.

Tak więc, kosztem bietki oraz, jak twierdzi karoka, kosztem karoki, udowodniono, że kotły OEPM mają rzeczywiście moc maksymalną tożsamą z nominalną, w związku z czym są to kotły do małych obiektów o niskim zapotrzebowaniu ciepła. I to mnie cieszy  :)

Zawijan znowu zaczynasz czarować?

Nic nie udowodniona poza tym że kocioł nie uzyskuje deklarowanej mocy a wyliczanie kW z przesypanego paliwa do popielnika jest czystym krętactwem z Twojej strony.

Skończ już chłopie się wygłupiać.

Ja Ci powiem jak to sobie wymyślono: będą sobie instalatory robić w *** dalej ludzi i pakować kotły 26kW na 120 czy 140m i wszyscy będą szczęśliwi i zadowoleni ale karoka taki głupi nie jest żeby taki kocioł pakować do domu gdzie większość sezonu potrzeba będzie 3kW.

Także skończ tą dziwną dyskusję którą zaczynasz niepotrzebnie po raz kolejny.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano

ZawiJan99  przypadek bietki został wyreżyserowany  i odcinki lecą do dziś ąz sie dziwie ze bez twojej zgody dałes sie obsadzic  w głownej roli no chyba ze sie myle   ;)   :D

Ciekaw jestem co byś pisał gdyby Tobie się to przytrafiło? czy pisałbyś o reżyserii czy oczekiwał że ktoś pomoże Ci rozwiązać Twój problem?

Od reżyserowania, i robienia dobrej miny do złej gry są tutaj inni.

Opublikowano

Zawijan znowu zaczynasz czarować?

Nic nie udowodniona poza tym że kocioł nie uzyskuje deklarowanej mocy a wyliczanie kW z przesypanego paliwa do popielnika jest czystym krętactwem z Twojej strony.

Skończ już chłopie się wygłupiać.

Ja Ci powiem jak to sobie wymyślono: będą sobie instalatory robić w *** dalej ludzi i pakować kotły 26kW na 120 czy 140m i wszyscy będą szczęśliwi i zadowoleni ale karoka taki głupi nie jest żeby taki kocioł pakować do domu gdzie większość sezonu potrzeba będzie 3kW.

Także skończ tą dziwną dyskusję którą zaczynasz niepotrzebnie po raz kolejny.

 

Przepraszam Cię bardzo... ale w dwóch instytutach, markowych instytutach, nie u Ujka Staska, osiągnięto i udokumentowano te moc. Uważasz, że kto tam pracuje? Wiem, wiem... nie kierowcy PKS-u, ale wierz mi, że oni znają się na tej robocie. Bo akredytacji dla instytutu nie dostaje się ot tak...

Opublikowano (edytowane)

Dlatego napisałem tu że powinno się robić jeszcze badania na węglu ogólnodostępnym, żeby określić przedział mocy kotła, na którym prawidłowo spala paliwo, dla zwykłego Kowalskiego.

Co z tego że z dopalaczem tyle wyciąga, jak dopalacza nie da się kupić.

 

Badanie na specjalnym ekogroszku dla certyfikatu mają sens,bo są powtarzalne,robi się je po to   żeby zaszeregować kociołek do jakiejś grupy kotłów.  

Badania na ogólnodostępnym paliwie są potrzebne, dla użytkowników, instalatorów i projektantów kotłowni.

Edytowane przez Animus
Opublikowano

Coo?! Przecież kocioł klasy V dopali każdy rodzaj opału lepiej i czyściej. Po co to dodatkowo za ciężką kasę badać?

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Ciekaw jestem co byś pisał gdyby Tobie się to przytrafiło? czy pisałbyś o reżyserii czy oczekiwał że ktoś pomoże Ci rozwiązać Twój problem?

Od reżyserowania, i robienia dobrej miny do złej gry są tutaj inni.

Dobrze wiesz ze mnie sie to nie przytrafi bo   zanim  na cos sie zdecyduje to najpierw sie na ten temat zdoktoryzuje  ;)

Rezyser był bardzo dobry bo najpierw był dramat a potem szczesliwe zakonczenie .Jako ze odcinki zrobiły sie troche nudne to czas na zmiany .Teraz dobrze by bylo np napisac jak zbudowac dobry kociol w V klasie + super palnik    ;)  :D

Edytowane przez marcus312
Opublikowano

Coo?! Przecież kocioł klasy V dopali każdy rodzaj opału lepiej i czyściej.

Tak! Właśnie tak!.... :D

.......

Co!? Jednak nie? :blink:

Opublikowano

A dlaczego 20 i 14kW nie ma jeszcze świadectwa?Czyżby pyły się po drodze zgubił?

Opublikowano

No i nie ma pyłów z mocy minimalnej czyli pewnie jest jakiś wpis , że np kocioł ma pracować z buforem?

Opublikowano (edytowane)

Przecież bufor nie zapewni eliminacji pyłów przy 30% mocy, co najwyżej pozwoli pracować na poziomie mocy nominalnej.

Tu raczej będzie potrzebny elektrofiltr - tak jak w kotłach Zgody

Edytowane przez sambor
Opublikowano

Kocioł przeszedł badania ale nie przeszedł pyłów na mocy minimalnej. Jest od tego odstępstwo ale z zapisem w dokumentacji.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.