Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pytam, bo u mnie tylko na jeden dzień miałem ustawiony start pomp powyżej temperatury zapalania kotła i już był z tym problem. 7 ludzi do 120-litrowego bojlera robi swoje. Akurat jak kocioł miał zacząć ogrzewać C.W.U., to nie mógł, bo był za zimny na włączenie pomp, ale za ciepły, by się rozpalić. No i musiałem reagować zmianą ustawień, żeby dzieci można było wykąpać. Więcej tego błędu nie popełnię.

Opublikowano (edytowane)

Czy istnieje możliwość skasowania wskazań ilości spalonego pelletu w sterowniku Estyma ? Ja szukałem i nie udało mi sie znaleźć takiej opcji.

 

 

wyciągnięcie baterii z wyświetlacza

 

Mam pytanie - gdzie są te baterie w sterowniku estymy ?

 

Czy i co trzeba czyścić w palniku w ramach przeglądu ? Czy ktoś z Was już rozbierał palnik ? czy czyściliście fotokomórkę ?

Edytowane przez Ryszard
Opublikowano

Jeśli chodzi o draco bio 12 kW  udało mi się już po długim przyglądaniu się  pracy kotła i instalacji poustawiać wszystko ,  sekcja ogrzewanie co i cwu działa bardzo ładnie , wszystko dobrze współpracuje z czujnikiem pokojowym i pogodowym . Palnik - wydaje mi się że znalazłem optymalne ustawienie przy którym dobrze grzeje i optymalnie pali .

Natomiast mam pytanie jakie macie najlepsze waszym zdaniem ustawienie startu pomp . Sprawa wygląda tak że przy ustawieniu startu pomp 40 st. - smoli się kocioł - czy pamiętacie jakie jest ustawienie fabryczne ?. Przy wysokim ustawieniu i ochronie powrotu 53 - 54 stopni -pompy włączają się, trochę ciepła idzie na instalację , temperatura spada poniżej tych wartości i znowu zagrzewa się i tak w około póki instalacja się nie "rozbuja "

Optymalne wydaje sie około 48 st - wtedy pompuje raczej cały czas , i powoli temperatura na kotle się podnosi. Jak jest u was ?

Opublikowano (edytowane)

NIe na temat napisałeś , kocioł jest wystarczający do mojej instalacji na dom 130 m2, pytałem  o optymalną temperaturę startu pomp , jak inni mają to ustawione , u mnie najlepiej działa przy ok 48 st,

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Ja sam próbuję do tego dojść ile jest optymalnie. U mnie na pewno start pomp nie może być wyższy niż różnica temperatury zadanej kotła i histerezy, o czym pisałem w poście #901. Czyli jak mam zadaną na kocioł 65, a histerezę na 15, to start pomp nie może być więcej niż 50.

Jeśli chcesz mieć 54, a jednocześnie, żeby kocioł pracował na wyższej temperaturze, a nie balansował w okolicach tego 54, to na moje oko trzeba by było albo podwyższyć jego moc (większy czas podawania), albo obniżyć odbiór ciepła ze strony C.O. (niższa temperatura zadana na C.O.). Co nie?

Opublikowano

O widzisz, to jest temat, o który już dawno chciałem zapytać.

Na co mają wpływ te biegi pompy?

Czy to jest tak, że jak będzie za niski bieg, to może ciepło nie dochodzić do ostatniego grzejnika w domu? Czy też to jest tak, że będzie dochodzić zawsze i wszędzie, ale później?

No i na jakiej podstawie taka pompa pracująca na biegu AUTO dobiera na który bieg ma przełączyć? Ja mam włączony AUTO i widzę, że raz ustawi się na 22W, a kiedy indziej na 44W. Nie wiem od czego to zależy.

Opublikowano

Ja sam próbuję do tego dojść ile jest optymalnie. U mnie na pewno start pomp nie może być wyższy niż różnica temperatury zadanej kotła i histerezy, o czym pisałem w poście #901. Czyli jak mam zadaną na kocioł 65, a histerezę na 15, to start pomp nie może być więcej niż 50.

Jeśli chcesz mieć 54, a jednocześnie, żeby kocioł pracował na wyższej temperaturze, a nie balansował w okolicach tego 54, to na moje oko trzeba by było albo podwyższyć jego moc (większy czas podawania), albo obniżyć odbiór ciepła ze strony C.O. (niższa temperatura zadana na C.O.). Co nie?

Dobrze piszesz , wiadomo start pomp musi być poniżej histerezy , natomiast z tą podwyższaniem mocy to mam watpliwości , zauważyłem że powyżej podawania 3,0 nie obserwuję juz jakiegoś dużo szybszego wzrostu temperatury wody a spalanie już niestety rośnie . Co do temperatury C.O. to chyba na odwrót , największy problem jest przy nagrzewaniu od zimnej instalacji ( np po trybie ekonomicznym do temperatury komfortowej ) , poźniej kiedy już krązy woda powiedzmy 40 st w instalacji , nie jest dużym probleme dogrzać ją do 50

Opublikowano

Obniżenie odbioru ciepła można też zrealizować  biegami pompy, 

Zgadza się , wolniej się będzie kocioł wychładzał tylko że cześć grzejników  znowu nie dogrzewa się dobrze . Także trudny wybór , może kocioł z zapasem mocy rzeczywiście byłby lepszy w  tym aspekcie - większa pojemnośc gorącej wody na starcie pozwoliłaby na płynniejsze dogrzanie całej instalacji . Rożnica między kotłem 12 kW a 25 Kw to koło 50 litrów wody. Ale też pewnie więcej spala żeby utrzymać gotowość tej wody .

Opublikowano

Pojemność kotła może być podobna, tylko mocniejszy palnik szybciej nagrzewa wodę.

A pompę to powinno się tak dobrać, aby grzejniki były ciepłe a pompa nie nie ciągła wody z kotła na darmo.

 

Jak nie ma termostatów na grzejnikach to praca na autoadapt jest złym rozwiązaniem, warto poćwiczyć na biegach nastawianych ręcznie, może to być lepsze rozwiązanie dla kotła i ilości spalanego paliwa

 

Ozi sprawdź jak ma się moc pobierana przez pompę w zależności od otwarcia zaw 4-D.

Opublikowano

 

A pompę to powinno się tak dobrać, aby grzejniki były ciepłe a pompa nie nie ciągła wody z kotła na darmo.

 

Tzn. nawet na najwyzszym biegu pompa nie wyciągnie więcej niż potrzeba wody z kotła do instalacji bo zaraz po przekroczeniu zadanej temperatury na co  przymknie sie zawór 4D.

Opublikowano

Tak, nie wyciągnie, ale może to ciepło wyciągać wolniej i kocioł ma więcej czasu na reakcje np rozpalenie.

Np budynek potrzebuje 6kWh en - można ją pobierać przez 1/2h  - wtedy pobieramy 12kW i przez  pozostałe 1/2h instalacja stygnie lub przez 1h wtedy pobieramy 6kW.

Opublikowano (edytowane)

Zgadza się , pompa powolutku pompuje wodę ,  kocioł wolniej wytraca temperaturę wtedy przez 1 h pobieramy 6 kW zamiast przez 1/2 h obciążać go mocą 12 Kw , tyle że u mnie jak tak pompa wolno pompuje to i grzejniki wolniutko się nagrzewają, wole już żeby pompa chodziła szybko wtedy grzejniki  są  szybko całe letnie niż przy wolnej pracy pompy na górze cieplejsze na dole lodowate. Mowa oczywiście cały czas o starcie kotła od temperatury minimalnej

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

 

 

 

Mam pytanie - gdzie są te baterie w sterowniku estymy ?

 

Czy i co trzeba czyścić w palniku w ramach przeglądu ? Czy ktoś z Was już rozbierał palnik ? czy czyściliście fotokomórkę ?

 

Bateria znajduje się w wyświetlaczu, ale UWAGA po wyjęciu skasują się wszystkie wprowadzone nastawy i powrócą do defaultowych. Dlatego jeżeli ktoś nie jest biegły w nastawianiu swojego kotła to powinien albo zanotować sobie wszystkie nastawy albo porobić zdjęcia.

Jeszcze jedna Uwaga jeżeli Wasze kotły są na gwarancji i mają plomby to taka ingerencja może się wiązać z utratą gwarancji.

Jak zdemontować wyświetlacz to już zależy od kotła, w 12-ce to bardzo proste.

 

Fotokomórka znajduje się w wyczystce po prawej stronie palnika, patrząc od tyłu palnika, trzeba podnieś pokrywę palnika, ja na trzy sezony zaglądałem tam jeden raz i nie nie było potrzeby czyszczenia.

Opublikowano

Jeszcze jedna Uwaga jeżeli Wasze kotły są na gwarancji i mają plomby to taka ingerencja może się wiązać z utratą gwarancji.

 

Ja za zgodą serwisu już po kilkunastu dniach od zakupu kotła musiałem zdjąć obudowę wyświetlacza. Plomby nie było. A musiałem to zrobić, żeby... docisnąć płytkę drukowaną. Od nowości było tak, że nie była dobrze włożona (nie weszła pod jeden z zatrzasków), przez co przycisk w prawym dolnym rogu (ENTER) był mocno zapadnięty i trzeba było używać siły, żeby go przycisnąć. Początkowo myślałem, że tak ma być, że to dodatkowe zabezpieczenie przed "niechcącym" kliknięciem w ENTER, ale jak zobaczyłem na youtube filmiki Czarnego, że jemu się to lekko klika, to od razu to zgłaszałem.

 

 

Dobrze piszesz , wiadomo start pomp musi być poniżej histerezy

 

Ja bym się skłaniał ku temu, że ma być równy z histerezą, albo raczej - będąc dokładnym - równy różnicy wartości temperatury zadanej i histerezy. W każdym razie na pewno nie wyższy niż ta różnica.

 

natomiast z tą podwyższaniem mocy to mam watpliwości , zauważyłem że powyżej podawania 3,0 nie obserwuję juz jakiegoś dużo szybszego wzrostu temperatury wody a spalanie już niestety rośnie

 

Po tych czterech miesiącach użytkowania kotła i czytania tego forum dochodzę do wniosku, że czas podawania, to najbardziej indywidualna nastawa ze wszystkich. W sensie takim, że możemy się wymieniać doświadczeniami co do ustawienia różnych temperatur, histerez, a nawet mocy nadmuchu itp. Ale czas podawania, czyli de facto moc palnika, to już sam każdy musi sobie wybadać dla swojego pieca, domu i peletu. Za wysoka źle, za niska źle. Ta trafiona w punkt pokazuje faktyczne zapotrzebowanie domu na moc, lepiej niż strona cieplowlasciwe.pl ;)

Jeszcze jedna ważna kwestia. Z tego co widzę, to musiałyby być inne ustawienia kotła (a konkretniej: jego mocy) przy porannym nagrzewaniu domu z temperatury ekonomicznej do komfortowej, a inne przy takim podtrzymaniu na temperaturze komfortowej. Piszesz, że przy większym podawaniu nie widzisz różnicy w szybkości wzrostu temperatury. Obstawiam, że rano przy nagrzewaniu domu z temperatury ekonomicznej do komfortowej tą różnice byś widział. Ja np. teraz mam tak ustawione, że rano mi kocioł sobie fajnie schodzi z mocą i długo pracuje. Dom się dogrzeje i w kolejnych godzinach takiego schodzenia z mocą już nie ma, bo piec szybko się nagrzewa i wygasza. Podejrzewam, że jakbym obniżył jego moc, to by z tą mocą schodził. Tylko, że wtedy obawiam się, czy rano dałby radę podnieść dom z temperatury ekonomicznej do komfortowej. Testy przede mną ;)

 

 

 

Co do temperatury C.O. to chyba na odwrót , największy problem jest przy nagrzewaniu od zimnej instalacji ( np po trybie ekonomicznym do temperatury komfortowej ) , poźniej kiedy już krązy woda powiedzmy 40 st w instalacji , nie jest dużym probleme dogrzać ją do 50

 

Czemu na odwrót? Niższy odbiór ciepła z pieca na C.O., to łatwiej dla pieca się zagrzać. Skoro przy niższym odbiorze ciepła na C.O., czy też przy niższym biegu pompy nie dogrzewa ci domu, to zostaje podnieść moc kotła, czyli czas podawania. Z resztą zdaje się, że Sambor potwierdził, to co napisałem o podniesieniu mocy palnika:

 

Pojemność kotła może być podobna, tylko mocniejszy palnik szybciej nagrzewa wodę.

 

Podsumowując: chcesz, żeby kocioł pracował przy temperaturze 64 stopni, a pracuje przy temperaturze 54 stopni, to podnieś jego moc. Tak na chłopski rozum wychodzi, ale może się mylę.

 

 

 

Czy to jest tak, że jak będzie za niski bieg, to może ciepło nie dochodzić do ostatniego grzejnika w domu? Czy też to jest tak, że będzie dochodzić zawsze i wszędzie, ale później?

 

Z waszej dyskusji wnioskuję, że ta druga opcja? Czyli, że dojdzie wszędzie, ale później?

 

 

Jak nie ma termostatów na grzejnikach to praca na autoadapt jest złym rozwiązaniem, warto poćwiczyć na biegach nastawianych ręcznie, może to być lepsze rozwiązanie dla kotła i ilości spalanego paliwa

Ozi sprawdź jak ma się moc pobierana przez pompę w zależności od otwarcia zaw 4-D.

 

Powiem tak: nigdy nie zauważyłem, żeby podczas jednego cyklu pracy palnika zmieniał się bieg pompy, która działa w trybie AUTO.

Jeśli już miałbym znaleźć zależność, to było tak, że na początku, jak nie było jeszcze mrozów to pracowała sobie na ~22W, potem jak przyszły mrozy, to przełączyła się na ~44W. Stwierdziłem, że to jakoś dużo, więc na jakiś czas włączyłem sobie ręcznie bieg (chyba na "2") i pracowała na ~33W. Nie zauważyłem różnicy między pracą na ~33W, a ~44W, więc wróciłem do AUTO. Potem jednak przeszedłem na pracę ze stałą pompą i mimo mrozów znowu od tej pory sam się przełączył na ~22W. Niby jest to jakieś logiczne zachowanie, ale ja nie rozumiem skąd pompa "wie" kiedy ma przejść na jaki bieg. Przecież ona nie wie, czy kaloryfery na końcu instalacji są już ciepłe, nie wie ile jest stopni na zewnątrz itd.

 

 

u mnie jak tak pompa wolno pompuje to i grzejniki wolniutko się nagrzewają, wole już żeby pompa chodziła szybko wtedy grzejniki  są  szybko całe letnie niż przy wolnej pracy pompy na górze cieplejsze na dole lodowate.

 

To źle, że są z góry ciepłe, a z dołu zimne? U mnie dzieje się podobnie. Ale to wystarcza, żeby pokój mi się nagrzał...

Opublikowano

Tryb Auto w pompie działa na zasadzie oporu wody po stronie tłocznej pompy. W momencie gdy wszystkie grzejniki są otwarte pompa dobiera wyższy bieg aby utrzymać odpowiednie ciśnienie wody, w miarę zamykania grzejników przez termostaty to ciśnienie wody wzrasta i pompa automatycznie zmniejsza bieg.....proste......

Opublikowano

Ale ja nie mam termostatów a głowicami na kręcę, wszystkie grzejniki zawsze mam na maksa otwarte.

Opublikowano

Skoro nie masz głowic na grzejnikach to u ciebie funkcja Auto nie pełni żadnej funkcji....

Opublikowano

Mam głowice ale nimi nie kręcę. Wszystkie są zawsze odkręcone na maksa.

Skoro bieg auto nie pełni u mnie żadnej funkcji, to czemu raz ustawia się na 22W, a raz 44W?

Opublikowano

Chętnie, ale nie wiem na który bieg ustawić.

Opublikowano

Na auto jek jest otwarty zawór pompa ma większy pobór en el., jak zakręcisz zawór to pobór en el spada.

 i to nie ważne czy zakręcisz przed pompą czy za nią.

masz zaw 4-D sterowany siłownikiem i pewnie z zależności od położenia zwieradła w zaworze pompa idzie mocniej albo słabiej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.