Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opinie Na Temat Tekla Draco Bio / Tekla Draco Bio Compact 12 Kw


Sterydziak

Rekomendowane odpowiedzi

Póki nie osiągnie zadanej w pomieszczeniu i czujnik pokojowy nie wyłączy pompy C.O. Tak bedzie ci palił.

 

Witam, posiadam sterownik Tech 407N, na chwilę obecną w domu nie mam żadnych regulatorów pokojowych, na podłogówkę zawór 3d puszcza mi temperaturę 24 stopni i temperatura w pomieszczeniu to 19 stopni przy skręconych przepływach do 1. Pompa chodzi cały czas (podpięta pod sterownik Tech). Czy jak podepnę pod sterownik regulator pokojowy tech st294 v1, to czy on mi wyłączy pompę od podłogówki w chwili osiągnięcia zadanej temperatury?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co mija drugi miesiąc, a ja właśnie dopalam drugą tonę pelletu.

 

To czemu piszesz, że palisz po 60 kg dziennie? Dwa miesiące to 60 dni. 60 dni razy 60 kg to wychodzi 3600 kg, a nie dwie tony.

 

 

 

Jednak przy braku czujnika pokojowego też można włączyć tryb automatyczny. Tylko nie pamiętam, jak to dokładnie działało, bo czujnik mam od listopada i już skleroza się pojawiła ;) Ale na bank jesienią, jak nie miałem jeszcze czujnika, a nie było jeszcze mrozów, to jechałem na automacie i zmniejszał mi zadaną do 7 stopni. Może Czarny będzie wiedział?

Czarny nie wie bo zawsze miał czujnik pokojowy.

 

To może inaczej. Timiq: kiedy u ciebie wyłącza się pompa? Bo u nas wtedy, gdy w pokoju osiągnie się temperatura zadana (pod warunkiem że stała pompa jest na NIE). A u ciebie?

 

 

 

A wracając do tych Waszych problemów z rzekomym złym działaniem FL2, nie dopuszczacie myśli że problem tkwi w instalacji a nie w sterowniku? jakiś problem z cyrkulacją, przepływami? złym sterowaniem zaworu 4D? nie wiem, nie jestem instalatorem.

 

Pewnie instalację mam złą, na co zwracał już mi uwagę Sambor, że mam za mały 4D na mój kocioł, choć serwis Tekli twierdzi inaczej.

Ale zastanówmy się o czym decyduje fuzzy logic? O tym kiedy ma zacząć zmniejszać moc palnika i w jakim tempie ma tą moc zmniejszać, co nie? Jak będę miał czas, to sobie usiądę przy piecu i będę to obserwował, czy zawsze przy tej samej temperaturze kotła rozpocznie zmniejszanie mocy i czy zawsze co taki sam przedział czasu będzie obniżał moc o tyle samo procent. Jeśli nie, to znaczy, że wbrew temu, co mi powiedzieli w serwisie Tekli, jedyną daną wejściową dla algorytmu fuzzy logic nie jest temperatura kotła, ale też coś innego. Z tego co piszesz, że problem może tkwić w instalacji (złe sterowanie 4D), to wynika, że fuzzy logic jako daną wejściową bierze również temperaturę C.O. Już chyba pokazywałem to porównanie:

25kr01t.png

Dwa razy nie obniżył mocy i przez to szybko wygasił. A potem tak obniżył moc, że przez cztery godziny trzymał temperaturę w okolicach 65 stopni. W obu przypadkach warunki zewnętrzne i tempo wzrostu temperatury kotła były takie same. Być może była wtedy inna temperatura na C.O., ale jej niestety na wykresie w VIDE NET nie ma. A aż się o nią prosi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do schodzenia z mocą przed wygaszeniem. Udało ci się doprowadzić do sytuacji, że regularnie się to dzieje, czy też raz się uda zejść, a raz nie i wygasza?

 

Teraz działa dużo płynniej i okres znacznie się wydłużył, nie mówiąc gdzie były spore mrozy, wtedy było idealnie. 

 

To może inaczej. Timiq: kiedy u ciebie wyłącza się pompa? Bo u nas wtedy, gdy w pokoju osiągnie się temperatura zadana (pod warunkiem że stała pompa jest na NIE). A u ciebie?

 

 

Pewnie instalację mam złą, na co zwracał już mi uwagę Sambor, że mam za mały 4D na mój kocioł, choć serwis Tekli twierdzi inaczej.

 

U mnie wyłączają się dopiero po wygaszeniu kotła i zejściu temp. pomp poniżej temp załączania. Termostaty odcinają lub ograniczają cyrkulację wody i kocioł schodzi z mocą.

Ja min. moc palnika mam na 50% więc można ten proces wydłużyć zmniejszając moc , pod warunkiem że nie ma mrozów -10 i więcej, bo wtedy kociołek może pracować non stop przez 12 godzin z mocą 30% 

 

Co do instalacji mam nową, poza ochroną kotła zaworem 3d to oglądając instalacje innych dobrą.

 

Problem z modulacją mają też użytkownicy innych kotłów i jest to wada oprogramowania samego sterownika. Na forum Kostrzewy jest sporo informacji o czym już kiedyś pisałem. Tam sterownik był częściowo usprawniany, nie wiem jak na dzień dzisiejszy to wygląda bo dawno tam nie zaglądałem. 

Edytowane przez Timiq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Póki co mija drugi miesiąc, a ja właśnie dopalam drugą tonę pelletu. Ale nie jest źle - moi teściowie w pierwszym sezonie palenia węglem na 3-pokojowym mieszkaniu spalili 20 ton! :P

 

Kolega ma chyba problem z podstawami matematyki 60kg x 60dni to "prawie" 2000kg.... A teściowie to chyba pierwszy sezon zamieszkali przed wstawianiem okien skoro takie spalanie. Wątpliwe te liczby....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timiq.

 

Czyli jakbyś miał temperaturę załączenia pomp powiedzmy na 40 stopni, temperaturę zadaną kotła 60 stopni, a histerezę kotła 10 stopni, to nigdy by ci się pompy nie wyłączały? Bo po spadku poniżej 50 stopni, piec by się odpalał i znowu jego temperatura by rosła i nigdy nie spadła poniżej 40 stopni.

 

Jak u ciebie na schodzenie z mocą mają wpływ jeszcze termostaty, to nie za bardzo da się nas porównać. Ja obstawiam, że w moim przypadku wpływ na schodzenie palnika z mocą będzie miała temperatura C.O., jaka jest w momencie obniżania mocy przy dochodzeniu do temperatury zadanej kotła. Nie za bardzo mam inny pomysł.

Edytowane przez Ozi80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz, że problem może tkwić w instalacji (złe sterowanie 4D), to wynika, że fuzzy logic jako daną wejściową bierze również temperaturę C.O.

 

Niekoniecznie bierze temperaturę z CO, wyobraź Sobie sytuację że zawór z niewiadomych powodów się przymknie, temperatura na kotle leci momentalnie w górę i FL nie da rady tak szybko  zejść z mocą.

To oczywiście tylko moje sugestie, niemniej jak widać na moich wykresach FL działa prawidłowo, nie ma opcji żeby problem leżał po stronie sterownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możliwe że u mnie ciąg był zbyt mały i jak dostał powietrze z drugiej strony to wylazł krótszą drogą, to tylko moje rozważania, dlaczego po skończeniu się paliwa może nastąpić cofka. Czytałem kiedyś DTR jakiegoś lazara i tam było ostrzeżenie żeby nie dopuścić do zaniku paliwa, podany był podobny powód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do fachowca :) mianowicie zrobiłem test podajnika i wyszło mi 11,2 kg. Patrząc na zużycie pelletu w module internetowym zużycie dobowe wychodzi mi o 4 kg wyższe niż w przypadku spisania stanu licznika o 24.oo i po 24h. Co może być przyczyną takiego wskazania? Już myślałem, że kocioł zużywa ogromne ilości pellet a przy obecnych temp. Wychodzi ok 25 kg/dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czemu piszesz, że palisz po 60 kg dziennie? Dwa miesiące to 60 dni. 60 dni razy 60 kg to wychodzi 3600 kg, a nie dwie tony.

 

 

Kolega ma chyba problem z podstawami matematyki 60kg x 60dni to "prawie" 2000kg.... A teściowie to chyba pierwszy sezon zamieszkali przed wstawianiem okien skoro takie spalanie. Wątpliwe te liczby....

 

No przecież wiem ile kupiłem - w sumie 19 worków + dwie palety i w piątek będzie koniec. W międzyczasie były przerwy w paleniu, w sumie ok. 3 tygodnie (nie pamiętam dokładnie). A Wy wszystko musicie zaraz dokładnie wyliczyć :P W każdym razie dokładnie dzisiaj mija drugi miesiąc od uruchomienia pieca i mimo tych przerw 2 tony poszły.

 

Co do teściów, to wczoraj się dowiedziałem, że spalili nie 20, a 11 ton. Choć kto wie jak było naprawdę. Widocznie z biegiem czasu historie nabierają barw ;)

Edytowane przez kopek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do fachowca :) mianowicie zrobiłem test podajnika i wyszło mi 11,2 kg. Patrząc na zużycie pelletu w module internetowym zużycie dobowe wychodzi mi o 4 kg wyższe niż w przypadku spisania stanu licznika o 24.oo i po 24h. Co może być przyczyną takiego wskazania? Już myślałem, że kocioł zużywa ogromne ilości pellet a przy obecnych temp. Wychodzi ok 25 kg/dobę.

Hm to mnie zaskoczyłeś, nie porównywałem nigdy stanu na kotle ze stanem na Vide Net, muszę się temu przyjrzeć. Najważniejsze ile fizycznie wsypujesz do zasobnika, ja tam w ogóle nie przykładam wagi do tych wyświetlanych, zawsze liczę wsypane worki do zasobnika, to jest dla mnie wynik miarodajny. :)

Edytowane przez czarny38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie bierze temperaturę z CO, wyobraź Sobie sytuację że zawór z niewiadomych powodów się przymknie, temperatura na kotle leci momentalnie w górę i FL nie da rady tak szybko  zejść z mocą.

 

Z tego co kojarzę, to takie przymykanie zaworu 4D zawsze towarzyszy podnoszeniu temperatury kotła. Z tego co kiedyś obserwowałem, to najpierw po rozpaleniu kotła, zawór się stopniowo otwiera i temperatura na C.O. rośnie. Potem zawór się stopniowo przymyka i temperatura na C.O. się stabilizuje. Tak to działało przy stałej pompie na "nie". Musiałbym zaobserwować przy stałej pompie na "tak".

Tutaj w przybliżeniu. Po lewej cykl, który zakończył się wygaszaniem, bo temperatura kotła przekroczyła 70 stopni. A po prawej cykl, któremu do wygaszenia zabrakło zaledwie 0,2 stopnia (było max 69,8 stopnia), bo wcześniej zaczął obniżać moc, przez co temperatura kotła zaczęła wolniej rosnąć, by w końcu się ustabilizować tuż przed 70 stopniami.

2vuni14.png

 

Wychodzi na to, że czasem szybciej zawór 4D jest przymykany (przez co temperatura kotła szybciej rośnie), a czasem wolniej (przez co temperatura kotła wolniej rośnie). Dlaczego? Kiedy jest zamykany szybciej? Na chłopski rozum wychodzi, że wtedy gdy już temperatura C.O. jest taka, jak zadana. Tak więc znowu wracamy do temperatury C.O., jako czynnikowi decydującemu o zachowaniu fuzzy logic. Choć nie w bezpośredni sposób, tylko jako element wpływający na tempo wzrostu temperatury kotła. To by też wyjaśniało fakt, że w czasie większych mrozów łatwiej osiągnąć te obniżanie mocy (o czym pisał Timiq). Bo wtedy trudniej jest nagrzać C.O., przez co zawór się później przymyka, a co za tym idzie - temperatura kotła wolniej rośnie. Poprawcie mnie proszę, jeśli gdzieś źle rozumuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do fachowca :) mianowicie zrobiłem test podajnika i wyszło mi 11,2 kg. Patrząc na zużycie pelletu w module internetowym zużycie dobowe wychodzi mi o 4 kg wyższe niż w przypadku spisania stanu licznika o 24.oo i po 24h. Co może być przyczyną takiego wskazania? Już myślałem, że kocioł zużywa ogromne ilości pellet a przy obecnych temp. Wychodzi ok 25 kg/dobę.

Hm to mnie zaskoczyłeś, nie porównywałem nigdy stanu na kotle ze stanem na Vide Net, muszę się temu przyjrzeć. Najważniejsze ile fizycznie wsypujesz do zasobnika, ja tam w ogóle nie przykładam wagi do tych wyświetlanych, zawsze liczę wsypane worki do zasobnika, to jest dla mnie wynik miarodajny. :)

 

To może ja odpowiem, choć fachowcem nie jestem. Podczas zmiany w sterowniku wydajności podajnika ("Ilość paliwa test" w ustawieniach serwisowych palnika), licznik paliwa w Estymie całkowicie świruje i zmienia swoją wartość. Nie wiem po co, nie wiem czemu. Sprawdźcie sobie sami: odczytajcie ile macie spalone, zmieńcie wartość w "ilość paliwa test" i sprawdźcie ile teraz macie spalone. Na moje oko to jest kolejny błąd w sterowniku, ale już nie chciało mi się go opisywać. Wystarczy, że już zgłosiłem Estymie, że czasem ten licznik paliwa się po prostu zatrzymuje: masz spalone powiedzmy 2867 kg, a po kolejnych czterech godzinach pracy palnika masz spalone 2868 kg. Serwis Estymy przyjął moje powiadomienie o błędzie (wraz z dowodami rzeczowymi) do wiadomości i póki co tyle. Natomiast jak się licznik nie zatrzymuje, ani nie zmieniam wartości wydajności podajnika, to w odróżnieniu od Czarnego nie mam doświadczeń takich, że źle liczy. Przeważnie zgadza się z ilością wsypanych worków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tą szczelnością komory zasobnika. Podobno powinna być szczelna, bez dopływu powietrza. W naszych Compactach jest to zwykła klapa nakładana na górę, gdzie o szczelności raczej nie ma mowy. Mam niską kotłownię, ale mimo to rozważam dokręcenie tych ścianek zwiększających pojemność zasobnika ze 150 do 220 kg. Serwisant z Tekli powiedział, że mogę nie wkręcać jednej ścianki i będzie mi łatwiej ładować pellet. Sam stwierdził, że przecież zasobnik i tak nie jest szczelnie zamknięty przez rozwiązanie, które zastosowali. Gdzie tu sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timiq.

 

Czyli jakbyś miał temperaturę załączenia pomp powiedzmy na 40 stopni, temperaturę zadaną kotła 60 stopni, a histerezę kotła 10 stopni, to nigdy by ci się pompy nie wyłączały? Bo po spadku poniżej 50 stopni, piec by się odpalał i znowu jego temperatura by rosła i nigdy nie spadła poniżej 40 stopni.

 

Jak u ciebie na schodzenie z mocą mają wpływ jeszcze termostaty, to nie za bardzo da się nas porównać. Ja obstawiam, że w moim przypadku wpływ na schodzenie palnika z mocą będzie miała temperatura C.O., jaka jest w momencie obniżania mocy przy dochodzeniu do temperatury zadanej kotła. Nie za bardzo mam inny pomysł.

Teoretycznie tak:) W praktyce nie sprawdzałem, ale tak to powinno wyglądać. 

 

Termostaty przymykają się stopniowo, więc kociołek się dogrzewa i zmniejsza moc. Dokładnie tak to wygląda. Pisałem kiedyś, że chciałem jak najprościej, więc odradzili mi nawet sterownik pokojowy ze względu na radzenie sobie estymy z pogodówką, pokojowym itd. 

Póki co działa i jestem zadowolony, nie siedzę w kotłowni na szczęście. Czyszczę kocioł, dosypuję paliwo i tyle.

Edytowane przez Timiq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To może ja odpowiem, choć fachowcem nie jestem. Podczas zmiany w sterowniku wydajności podajnika ("Ilość paliwa test" w ustawieniach serwisowych palnika), licznik paliwa w Estymie całkowicie świruje i zmienia swoją wartość. Nie wiem po co, nie wiem czemu. Sprawdźcie sobie sami: odczytajcie ile macie spalone, zmieńcie wartość w "ilość paliwa test" i sprawdźcie ile teraz macie spalone. Na moje oko to jest kolejny błąd w sterowniku, ale już nie chciało mi się go opisywać. Wystarczy, że już zgłosiłem Estymie, że czasem ten licznik paliwa się po prostu zatrzymuje: masz spalone powiedzmy 2867 kg, a po kolejnych czterech godzinach pracy palnika masz spalone 2868 kg. Serwis Estymy przyjął moje powiadomienie o błędzie (wraz z dowodami rzeczowymi) do wiadomości i póki co tyle. Natomiast jak się licznik nie zatrzymuje, ani nie zmieniam wartości wydajności podajnika, to w odróżnieniu od Czarnego nie mam doświadczeń takich, że źle liczy. Przeważnie zgadza się z ilością wsypanych worków.

Ja też nie jestem fachowcem ;)

Te świrowanie licznika podczas zmian [paliwo test] zauważyłem, dlatego też nie przywiązuje wagi do tych wskazań. dosypuję raz w tygodniu do zasobnika i mam faktyczny wynik spalania. Pisałem też że na trzy ważenia tego samego pelletu, tego samego dnia, każdy wynik był inny.

To że Tobie pokazuje w miarę dobrze to możesz się tylko cieszyć, ale mimo to porównuj z faktycznie wsypanymi żeby się nie zdziwić :)

Nie raz porównywałem zużycie dzienne i niby było ok a po kilku miesiącach, różnica między wskazaniami vide net a policzonymi na palecie ok 300kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timiq to na ile masz ustawiony start pomp? No i jaką temperaturę żądaną kotła i jaką histerezę?

 

Co do licznika, to ja w momencie gdy mi przekraczał 4000 kg, to de facto miałem spalone 4100 kg. Z tym, że nie wiem ile razy mi się zatrzymywał i ile pocyganił przy zmianie wartości w "ilość paliwa test".

 

Jeszcze warto dodać, że Vide Net nie ma jakiegoś swojego licznika. Vide Net od początku do końca jest tylko jakby wyświetlaczem tego, co się dzieje w sterowniku. Jeśli Vide Net pokazuje źle, to znaczy, że sterownik pokazuje źle.

Vide Net pełni funkcję chłopa siedzącego w kotłowni z kartką, długopisem i zegarkiem, który co chwilę spisuje kilka temperatur (o kilka za mało) i stan licznika spalania. Można też do tego chłopa zadzwonić i powiedzieć mu, żeby zmienił parę podstawowych nastaw.

Edytowane przez Ozi80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zmniejszania mocy palnika szybciej/wolniej rozmawiałem z serwisem na ten temat i mówili ze jest to uzależnione od szybkości nagrzewania kotła w trakcie całego cyklu.

 

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To może ja odpowiem, choć fachowcem nie jestem. Podczas zmiany w sterowniku wydajności podajnika ("Ilość paliwa test" w ustawieniach serwisowych palnika), licznik paliwa w Estymie całkowicie świruje i zmienia swoją wartość. Nie wiem po co, nie wiem czemu. Sprawdźcie sobie sami: odczytajcie ile macie spalone, zmieńcie wartość w "ilość paliwa test" i sprawdźcie ile teraz macie spalone. Na moje oko to jest kolejny błąd w sterowniku, ale już nie chciało mi się go opisywać.

 

Dowód:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


To może ja odpowiem, choć fachowcem nie jestem. Podczas zmiany w sterowniku wydajności podajnika ("Ilość paliwa test" w ustawieniach serwisowych palnika), licznik paliwa w Estymie całkowicie świruje i zmienia swoją wartość. Nie wiem po co, nie wiem czemu. Sprawdźcie sobie sami: odczytajcie ile macie spalone, zmieńcie wartość w "ilość paliwa test" i sprawdźcie ile teraz macie spalone. Na moje oko to jest kolejny błąd w sterowniku, ale już nie chciało mi się go opisywać. Wystarczy, że już zgłosiłem Estymie, że czasem ten licznik paliwa się po prostu zatrzymuje: masz spalone powiedzmy 2867 kg, a po kolejnych czterech godzinach pracy palnika masz spalone 2868 kg. Serwis Estymy przyjął moje powiadomienie o błędzie (wraz z dowodami rzeczowymi) do wiadomości i póki co tyle. Natomiast jak się licznik nie zatrzymuje, ani nie zmieniam wartości wydajności podajnika, to w odróżnieniu od Czarnego nie mam doświadczeń takich, że źle liczy. Przeważnie zgadza się z ilością wsypanych worków.

 

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timiq to na ile masz ustawiony start pomp? No i jaką temperaturę żądaną kotła i jaką histerezę?

 

 

Start pomp 56, Temp. zadana 65, histereza 17-20 - teraz tylko to zmieniam w zależności od temp na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy czujniku pokojowym takie ustawienie raczej odpada, o czym pisałem w poście #901.

Jak palnik ci nie pracuje i temperatura kotła spadnie poniżej 56 stopni, to masz ze dwie godziny w domu zimne grzejniki, nim temperatura kotła spadnie do 45 stopni, rozpali się i nagrzeje do 56 stopni?

Czym zimniej na zewnątrz to zmniejszasz histerezę, żeby szybciej się odpalał (nie przy 45, lecz przy 48 stopniach)?

 

P.S. Wiosną wypróbuj ten tryb automatyczny. Sam jestem ciekawy, jak to bez czujnika pokojowego będzie działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak palnik ci nie pracuje i temperatura kotła spadnie poniżej 56 stopni, to masz ze dwie godziny w domu zimne grzejniki, nim temperatura kotła spadnie do 45 stopni, rozpali się i nagrzeje do 56 stopni?

Czym zimniej na zewnątrz to zmniejszasz histerezę, żeby szybciej się odpalał (nie przy 45, lecz przy 48 stopniach)?

 

P.S. Wiosną wypróbuj ten tryb automatyczny. Sam jestem ciekawy, jak to bez czujnika pokojowego będzie działało.

Dokładnie tak, tylko dogrzewa do 70 ( zadana 65) a od-do 56 pracuje pompa.

 

Tryb auto sprawdzony i nie byłem zadowolony z działania. Sterownik zaniżał temp kotła. Jak miałem na instalację 40-45 to grzał sobie na 50 itd. teraz mam większą, więc pewnie grzałby z 60. W manualu ustawione i ładnie śmiga. Ale spróbować mogę go przestawić, z tym że do tej pory lepiej sprawdzał się manual. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale narzekałeś, że wiosną za mała histereza była. Tryb auto może byłby rozwiązaniem z tą swoją zmianą zadanej na 7 stopni?

 

Wracając do twoich obecnych ustawień. Masz długą pauzę w grzaniu grzejników po spadku temperatury kotła poniżej 56 stopni. Grzejniki grzejnikami, ale co jak akurat na te, powiedzmy, dwie godziny pauzy, przypadnie moment, gdy żona wypuści ci całą ciepłą wodę z bojlera? Nie dogrzeje, bo kocioł ma temperaturę poniżej startu pomp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narzekałem:) ale jedyny minus to tak jak pisałem odpalenie kotła na krótki czas, przerwa mogłaby być dłuższa. Termostaty odcinają dopływ bo w domu temp. spada minimalnie i tylko to mi przeszkadzało. 

Jest to do zrobienia przerwę można wydłużyć przez zejście temp kotła, ale wtedy ładnie smoli się w środku. Tak źle tak nie dobrze. 

 

Jeszcze się nie zdarzyło, żeby brakło mi ciepłej wody w takim czasie. 140l spokojnie wystarcza. 

Jeśli zdarzyłaby się taka sytuacja to pewnie wymusiłbym odpalenie kociołka, ale nie było potrzeby.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.