Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[Mały Wybów] Kotłów Ds 8-10 Kw Na Drewno - Kto Produkuje


phelnik

Rekomendowane odpowiedzi

@Janusz26 zaproponowany przez ciebie kocioł ma wszystko to czego kocioł do spalania drewna mieć nie powinien :D

 

Duża komora nie jest rzeczą nadrzędną przy spalaniu drewna, Ruszt wodny przy kotle na drewno to już całkowita porażka.

 

Kocioł do spalania drewna powinien mieć ujście spalin na dole tak aby produkt pirolizy mógł przejść przez złoże żaru i spalić się inaczej to co najlepsze ucieknie prosto w komin albowiem wodór wydzielający się z węglowodorów ujdzie wraz z azotem (azot jest nośnikiem ciepła-wynosi je do atmosfery)

Nie bez powodu wszyscy nasi sąsiedzi stosują dolne spalanie.

Jeszcze jedna istotna sprawa, wymienniki opadowe (rurowe tym bardziej) mają o wiele wyższą sprawność aniżeli wymiennik wznoszący, zresztą tę zasadę stosowano od lat w piecach kaflowych .

 

Co do kotła Venebe 10kw i Kalvis 8kW to są to kotły GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Startuje od 15 kW, a szukamy około 10 kW.

Czytam te wasze posty i kwiczę ze śmiechu kocioł na 8kW buhahahaha ... kocioł na 8kW czyli ok 1m2 wymiennika czyli kocioł wysokości 50cm i załadunku opału na 5kG lub na jeden łupek drewna ....gdzie tu ekonomia gdzie sens gdzie sprawność kotła dobrze jest wiadomo że kocioł poniżej 20kW nie powinien istnieć zobaczcie sobie na naszych zachodnich sąsiadów nic co certyfikowane nie jest poniżej 20kW na ich rynku na Polski rynek certyfikują kotły 16kW ale mają już mniejsza sprawność wiadome jest że większy kocioł większa sprawność i tyle ,większy kocioł większa stałopalność i palenie bez zakłóceń a zwłaszcza przy dolniakach to nie ma żadnego znaczenia jak go obciążamy i mniej obciążymy tym lepiej spalimy nie bądźcie mądrzejsi od natury i fizyki wspomniany kocioł w marzeniach 8kW czyli 1m2 wymiennika jak chcecie wyciągnąć z niego moc na sprawności powyżej 60% bo fizycznie jest to nie możliwe druga sprawa ciekawe jak takim kociołkiem zagrzać komfortowo wodę dla np. 3 osób kąpiących się w wannie ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam te wasze posty i kwiczę ze śmiechu kocioł na 8kW buhahahaha ... kocioł na 8kW czyli ok 1m2 wymiennika czyli kocioł wysokości 50cm i załadunku opału na 5kG...

Widzę, że coś z fazami nie tak? Można to poznać to po słowotoku bez użycia znaków przestankowych.

Jak masz takie pojęcie o kotłach zasypowych, jak o spawarkach, to lepiej nie zabieraj głosu w tym dziale:

http://forum.info-og...ra/#entry149806

 

Tak całkiem na marginesie, to gdybyś nie był tak kompletnym ignorantem, to przed napisaniem swojego postu sprawdziłbyś wielkości komór zasypowych małych kotłów i wtedy dowiedziałbyś się, że kształtują się w granicach 20-25 dm/3, czyli wcale nie tak mało jak mogłoby się wydawać (zdaję sobie sprawę z różnicy między objętością i wagą, ale i tak wychodzisz na głupka).

 

ciekawe jak takim kociołkiem zagrzać komfortowo wodę dla np. 3 osób kąpiących się w wannie ???

Moja malutka podkowa w piecokuchni letniej zagrzewa bez żadnych problemów bojler 140 litrów dla czterech osób, a od zimnego startu tak na szybko wystarczy jakieś 20 minut żeby mogła się kąpać bez problemów pierwsza osoba (nie mam wanny tylko prysznic).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że masz coś z fazami nie tak. Można to poznać po słowotoku bez użycia znaków przestankowych.

Jak masz takie pojęcie o kotłach zasypowych, jak o spawarkach, to lepiej nie zabieraj głosu w tym dziale:

http://forum.info-og...ra/#entry149806

Odnośnie spawarek to proszę przeanalizować to co napisałeś bo nie wiele potrzeba wystarczy wsiąść 10 spawarek w przedziale 600-2800zł wszystkie na 160A i zobaczyć parametry zanim się coś albo kogoś skrytykuje bezpodstawnie, odnośnie kotłów wystarczy znać podstawowe prawa fizyki i przynajmniej widzieć jak wygląda kocioł w środku żeby nie krytykować jak się nie ma argumentów Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już przestań się kompromitować i poczytaj o cyklu pracy spawarki i może coś wtedy zrozumiesz z tego co napisałem. Ja Cię nie krytykuje. Po prostu sam się ośmieszasz pisząc, że do kotła o pojemności komory w granicach 20-25dm/3 wchodzi 5 kilogramów węgla. Przecież o ile się nie mylę Ty to napisałeś powyżej z wielkim buhahahaha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcesz to buduj sobie taki kociołek bo widzę że jest tu grono ludzi którzy bardzo pod górkę w życiu mają ,proszę Cię przelicz taki kocioł tak jak miałbyś blachę ciąć na wymiennik wewnętrzny i zobacz co wyjdzie .A odnośnie spawarki to spawałem taką za 2700 i musiałem pospawać taką za 800 właśnie Dedry i z racji że nie jestem zawodowym spawaczem to mój etatowy spawacz zaczął spawać i zacytuję ,weź to chłopie wy..... niech tego g... nie widzę ...Wiec jeśli dla ciebie jest super sprzęt to ok, Ale u nas spawanie polega na wykręceniu prądu elektroda 3,25 bądź 4 i spawamy i albo idzie albo nie a u was na czytaniu cyklu pracy spawarki ciekawe jakie spawy się przez to kładzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@automatyk przestań chżanić głupoty kocioł 8kW może mieć wymiary zarówno "skrzynki na listy" jak i sporego kotła albowiem czynnikiem decydującym są tu dwie rzeczy moc paleniska i sprawność wymiennika. W kotłach na drewno wymiennik powinien być skonstruowany tak aby odebrać określoną ilość ciepła od bardzo gorących i tym samym dopalonych spalin które wychodzą z komoory dopalającej.

Nie powinno się odbierać ciepła już w komorze paleniskowej więc gabaryty o których wspominasz nie powinny mieć miejsca..natomiast . jak jest to wiadomo robi sie kocioł i liczy się wszystkie powierzcnmie jako wymiennik aby tylko trochę zaoszczędzić materiału co jest błędem a wręcz głupotą

 

Co do spawarki to miałem ESAB Origo mig-a za 5k który mi się trzy razy posypał w ciągu gwarancji więc oddalem i kupiłem Shermana za 3,5k który spawa do dziś, innym przykładem jest mała Dedra Desi 160 którą mam już ok 3lat i niejednokrotnie spadła mi z rusztowania i spawa do dziś a dodam że innych elektrod jak 3,25 nie widziała i potrafi tak nimi 4-5h jechać non stop, wyspawała już ze 100kg elektrod (spawa bardzo przyzwoicie i raz tylko załączył mi się termik) . I żeby nie było że nie mam porównania ... spawałem też spawarkami Kempi, Fornius czy lorch tych z wysokiej półki no i widać różnicę ale za tę cene to i wymagać można dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powidz dlaczego nie ma kotłów na rynku skoro mogą być ???? bo jak sam napisałeś jeśli policzymy kocioł realnie czyli palenisko i wymiennik bez komory załadowczej to rzeczywiście wyjdzie Tobie kocioł który ma 2,2m2 wymiennika wraz z komora czyli ma ok 16kW wiec najlepiej jest uznac że te kotły mające 16kW realnie mają ok 10kW przy sprawności powyżej 70% i gwarantuje że jest to do osiągniecia .Co do spawarki to co napisałeś odnośnie tych droższych to fakt można wymagać więcej czyli to minimum do spawania elektrodą 3,25 lub 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie ma takich kotłów na rynku? Bo mało jest ludzi gotowych zapłacić cenę za porządny kocioł. Popatrz na forum. Prawie każdy pytający o kocioł zasypowy ma na zakup określoną kwotę, zazwyczaj 2 do 3 tyś. zł. Co się stanie, gdy producent wystawi na sprzedaż kocioł 8kW w cenie kotła 30kW lub większej? Będzie miał produkt niszowy dla koneserów, który sprzeda w pojedyńczych sztukach. Większośc sprzedanych kotłow, większośc obrotu firmy to i tak bedą tradycyjne kotły trzaskane w dużej serii. Więc kólko się zamyka, po co się męczyć?

Całe szczęście, ze istnieje internet i tacy wytwórcy jak Przemek, którym się chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego niema takich kotłów na rynku? odpowiedz jest prosta albowiem zarówno ten na 8kW i 16kW będą kosztowały tyle samo a jednocześnie sprawność tego małego nie przekroczy 75%. Jednak trzeba spojrzeć na ten problem z innej strony albowiem pomimo niskiej sprawności tego małego kotła będzie on bardziej sprawny (i tym samym jego spaliny będą czystsze) niż kotła 20kW który będzie chodził na 40% swojej mocy albowiem tam sprawność nie przekroczy 60% (mowa tu o kotłach zasypowych dolnego spalania).

Kotły które robię mają to do siebie że komora dopalająca jest wyłożona szamotem i odbiór ciepła jest w niej ograniczony a komora zasypowa z racji braku szczeliny nie nagrzewa się i nie bierze udziału w wymianie ciepła więc jest to pow. nieefektywna (z puntu widzenia mnie jako producenta stracona/podwyższająca koszty wykonania) dla drewna natomiast w ogóle nie powinno być płaszcza wodnego w komorze zasypowej i dopalającej ale powinny być tam zastosowane wysokiej klasy materiały żaroizolacyjne i żaroodporne a sam odbiór ciepła powinno się zostawić wymiennikowi.Jednak ze względu na naprężenia materiału zwyczajowo stosuje się płaszcz wodny aby uchronić konstrukcje od zniekształceń, jednocześnie należy odizolować zład paliwa od tych powierzchni wodnych aby umożliwić właściwy proces suszenia i pirolizy a to niestety kosztuje .

 

Co do spawarek to mam dwa inwertery jeden tą dedre a drugi WF digital DC z pełną elektroniką i zarówno jedna jak i druga spawa (no ta druga lepiej) jednak tą małą Chinką bez problemu przepalam 6mm blachę wystarczy chcieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Większośc sprzedanych kotłow, większośc obrotu firmy to i tak bedą tradycyjne kotły trzaskane w dużej serii. Więc kólko się zamyka, po co się męczyć?

Całe szczęście, ze istnieje internet i tacy wytwórcy jak Przemek, którym się chce.

 

Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane a ja już zbieram tego żniwa albowiem cena jest nieadekwatna do czasu poświęconego. Ceny podnieść raczej nie mogę bo kto to zamówi? Jakość lepiej podnosić niż zaniżać! więc jedynym ratunkiem jest wypuszczenie produktu zunifikowanego który pozwoli zmniejszyć do minimum czas wykonania i tym samym zwiększy obrót ale wówczas wchodzi się w strefę komercji a tego też nie chcę. I jak tu żyć ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to już lepiej kupić kocioł na holzgaz np. 16kW i palić nim bezdymnie i na sprawności powyżej 90% wszystko co wpadnie w ręce węgiel drewno ,brykiet torf co tylko się nawinie i zawsze jeden efekt ciepło przytulnie i bezdymnie (bezdymnie jak się szamot rozgrzeje ) nawet PET spalony w temperaturze powyżej 1400st nie da żadnego dymku i zapachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, co mają wspólnego zacytowane słowa Przemka z Twoją propozycją kupna kotła 16 kW na holzgas. Staram się, ale umiem doszukać się między nimi żadnego związku, nie wiem, po co je zacytowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czytaj i myśl ... kocioł proponowany przez kolegę to to samo co holzgaz wiec nic nowego na rynku w dodatku ten model spalania obchodzi już 150 rocznicę(jako kocioł) i jest i był najlepszy .Doceniam starania i wiedze kolegi ale w tym zakresie spalania już wszystko wymyślono i już nic więcej się nie wykręci ,no można myśleć jeszcze o kondensacji spalin.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak Ty w kotle na Holzgas (generatorowy gaz drzewny) chcesz palić węglem i butelkami PET to gratuluje pomysłowości. Do zgazowywania węgla kocioł ma inna konstrukcję! a ten PET zostawię bez komentarza i jeszcze jedno taki kocioł musi bezwzględnie pracować z lado-matem i zbiornikiem buforowym a cena zestawu to +/- 16-20k czyli daleko od 3-4tyś które to ludzie są gotowi zapłacić. Zejdźmy na ziemię

 

PS. Ja nigdzie nie napisałem ze to mój wymysł/pomysł ja tylko staram się adoptować to co uważam za słuszne pomimo wielu ograniczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ automatyk. Temat jest o kotle 8-10kW, a Ty proponujesz dwa razy większą moc. Czy taki holzgaz będzie nadal miał sprawnośc 90% gdy popalisz w nim z mocą 4-5kW? W ogóle da się w nim palic z taką mocą, czy raczej wędzić?

Chłopie, może zacznij dyskutować konstruktywnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak Ty w kotle na Holzgas (generatorowy gaz drzewny) chcesz palić węglem i butelkami PET to gratuluje pomysłowości. Do zgazowywania węgla kocioł ma inna konstrukcję! a ten PET zostawię bez komentarza i jeszcze jedno taki kocioł musi bezwzględnie pracować z lado-matem i zbiornikiem buforowym a cena zestawu to +/- 16-20k czyli daleko od 3-4tyś które to ludzie są gotowi zapłacić. Zejdźmy na ziemię

nikt nie pisze ze pali PET tylko że ja już się zdarzy w stercie kartonów np. ,po drugie kocioł musi pracować z termostatem na powrocie a bufora nie potrzebuje taki zestaw 16kW to około 4-4,5 tys wiec nie demonizujmy a różnica faktycznie straszna przy zgazowaniu węgla jedna przegroda więcej z szamotu .A ile lat kolega pali w takim kotle ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ automatyk. Temat jest o kotle 8-10kW, a Ty proponujesz dwa razy większą moc. Czy taki holzgaz będzie nadal miał sprawnośc 90% gdy popalisz w nim z mocą 4-5kW? W ogóle da się w nim palic z taką mocą, czy raczej wędzić?

Chłopie, może zacznij dyskutować konstruktywnie?

Odpowiadając na twoje pytanie odpowiadam tak da się palić na 4kW trzeba jedynie mniejsza dyszę. Wiecie na czym polega problem takich watków ??? na tym że stoicie na pięknej starej polanie a wy obok rąbiecie las żeby zrobić sobie polanę .... W temacie zostało już wszystko powiedziane i kocioł wg waszych wymagań 8kW licząc palenisko i kanały dymowe to tak naprawdę konstrukcja kotła około 16kW licząc kocioł wg certyfikacji wraz z komora załadowczą wiec to tylko kwestia waszego liczenia bo rynku nie zmienicie, a możecie sobie na automatyka najeżdżać i tak za parę lat prawda się obroni i wyjdzie na moje nie jednokrotnie tutaj już tak było a potwierdzały to maile skierowane do mnie jednak miał Pan racje ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ henryk

Być może tak jest spierał się nie będę jednak kiedyś trafiłem na fotki kotła Venebe 10kW gdzie nie było tej klapki u góry stąd też moje stwierdzenie. Mea culpa za co przepraszam .

 

@ automatyk

coś mi się wydaje że mówimy tym samym językiem ale nie umiejętnie się rozumiemy. Piszesz ze mozna zmniejszyć moc kotła HG poprzez wymianę dyszy i tu masz rację jednak twoje słowa są równoznaczne z moimi albowiem np. robiąc kocioł 8kW tak naprawdę jest on konstrukcyjnym odpowiednikiem 16 a moze i 20kW jednak poprzez zmniejszenie odbioru ciepła oraz ograniczenie dyszy i rusztu uzyskuje się mniejszą moc "palnika". Dlatego też pisałem o tych kosztach produkcji , często kocioł np 12 i 16kW praktycznie konstrukcją/gabarytami nie wiele się różnią a diabeł tkwi w szczegółach.

 

W żaden sposób nie staram się na nikogo najeżdzać (tym bardziej ze wiem o czym piszesz)

 

Co do kotła HG i węgla to różnica tkwi w składzie chemicznym paliw i często z wysokokalorycznego węgla powstaje smolisty nalot w wymienniku a zauważ że kotły HG mają bardzo skromny (acz skuteczny) wymiennik.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciesze się że się rozumiemy a co do kotła HG jak się dobrze manewruje powietrzem pierwotnym to wymiennik jest czyściutki prześle fotki jak będę palił węglem teraz idzie karton i odpady drewniane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możecie sobie na automatyka najeżdżać i tak za parę lat prawda się obroni i wyjdzie na moje nie jednokrotnie tutaj już tak było a potwierdzały to maile skierowane do mnie jednak miał Pan racje ...

Za parę lat to o tym wątku pamięć zaginie. Sęk w tym, że tu i teraz przedstawiasz te swoje racje w sposób wyjątkowo sarkastyczny (żeby nie powiedzieć agresywny) i sam dostajesz rykoszetem. Wiele wątków z twoim udziałem kończy się "mordobiciem", które twój styl wypowiedzi prowokuje, a uzurpowanie sobie prawa do jedynej i słusznej racji to mało lubiana cecha, która dyskusji nie służy.

Lubisz szastać "powiedzonkami",więc: "Kto sieje wiatr, ten zbiera burze"...

 

Tylko nie wstawiaj mi teraz "ping-ponga", bo piszę to bez złych intencji. To czysta obserwacja, nie mająca nic wspólnego z oceną Twojej wiedzy, którą niewątpliwie posiadasz. Tak jak i wielu innych tu się wypowiadających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kociołek, w którym ograniczymy moc przez zmniejszenie dyszy, będzie miał podobnie elastyczny zakres modulacji mocy? Przykładowo mamy jakiś tam kocioł 16kW mocy nominalnej, który pracuje z sensowną sprawnością jeszcze przy 8kW. Gdy zdławimy go dyszą na moc nominalną 10kW to jego minimalna moc spadnie do 5kW? Bo wydaje mi się, że tak różowo nie będzie.

 

Edit: Fajny ten Schmidt Energy Solutions. Kanał dopalający - przepływ gazów w górę, a w wymienniku przepływ w dół i wyjście do komina na dole. Tak jest najlepiej, ale dlaczego inni tak nie robią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.