Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ok. czyli jakwłącza się ten pid to sie też dobiea te czasy podawanai, przerwy itp? Aaa i jak włacze pida to ten czopuch otwierać bardziej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jesteś w błędzie... W zależności od rodzaju podajnika, paliwa i dmuchawy czy wreszcie mocy kotła, wprowadza się korekty. Nie wszystkie jednak dostępne są z poziomu menu użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nic się nie ustawia . Sterownik sam to kontroluje. A czopucha jak masz zamiar przełączyć na pid to narazie nie ruszaj . Ewentualnie o jeden ząbek

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

No wlaśnie kolego jestes w błędzie. Pid w sreownikach techa jest ustawiony w warunkach laboratoryjnych na okreslonym opale i szczesliwy ten co ma instalacje podobna i nie musi nic w pidzie gmerać ale jest też masa ludzi którzy male korekty musi zrobić ,a żeby to dobrze zrobić trzeba poznać dobrze swoj piec i nauczyć się w nim palić efektywnie. Wtedy w pid to bułka z maslem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe nie znam techa, na szybko przelecialem jego instrukcję i nie rzuciło mi się w oczy nic, pisałem żeby lepiej się ktoś wypowiedział co ma ten sterownik na codzień . Ja używam TIMELA i trzeba go posustawiac ( kaloryczność, potencjał, maks min dmuchawa , modulacje) jest tego trochę . Ale śmiga to pięknie;)

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo SKZP-2 to bardzo porządny sterownik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz sama nie wiem czy mam właczyć tego pid czy nie. Co  wtym pidzie mogę ustawić żeby chodził dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz sama nie wiem czy mam właczyć tego pid czy nie. Co  wtym pidzie mogę ustawić żeby chodził dobrze?

 

Próba nie strzelba - nikt nie zginie  :rolleyes: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleżanko Pati jedna rada- naprawdę serdeczna. Słuchaj tylko jednego bo słuchając wszystkich niczego nie osiągniesz (chociaż wszyscy chcą dla Ciebie dobrze). Po drugie tej "klapki" na czopuchu radzę nie przymykać nawet trochę- dla własnego zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ajj ok;)) kurcze bo chce ustawić ten mój nieszczęsny piec i nie wiem jak sie do tego zabrac;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze najważniejsza rzecz żebyś odsłoniła klapkę na wentylatorze bo w tej chili wiatrak kręci ale nie podaje tlenu bo ja masz zamkniętą
Ja bym odpuścił narazie tego Pida, poznaj najpierw pracę w dmustanie, znajdź odpowiednie ustawienia i naucz się palić, potem mozesz eksperymentować z Pidem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestańcie wciskać ludziom ustawienia - nauczcie ich obserwacji.
Pisałem ileś postów wcześniej co się robi i jak należy obserwować palenisko i jak reagować na dane zmiany.
Problem w tym, że ludzie nie chcą się edukować - chcą wbić cyferki na sterowniku i ma się palić cały czas i nie podchodzić do pieca by coś zmienić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toteż dlatego od samego początku pytałem o typ kotła, podajnika, dmuchawy, żeby nastaw startowych nie brać "z sufitu" :) Póżniej jest łatwiej o korekty na podstawie obserwacji palnika, popiołu czy temp. spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zdania że jak się dysponuje sterownikiem PID,  to trzeba go wykorzystać.

Tak samo jak masz auto z automatyczną skrzynią biegów i możliwość przełączenia na manualną.  Po co się męczyć ?  Wiadomo że na skrzyni automatyczniej spali troszkę więcej ale masz wygodę.

 

Pozatym w PID tak samo masz możliwość  korekty współczynnika nawiewu i podawania,   w trybie praca i w trybie nadzór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nikt tu nie dyskryminuje pid-a ani nie odradza tylko lepiej sie poznaje piec w dwustanie a potem pid. Trzeba obserwować i poznawać swój piec i byc jego przyjacielem nie wrogiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy problem że proces spalania nie zależy tylko od samych ustawień.
Gdyby każdy miał RCK, suchy opał o odpowiedniej granulacji, deflektor, dopasowany kocioł i palnik do samego kotła to by można było coś od razu strzelać z ustawieniami, a tak to się nie da bo się kopiec zapada, przesypuje, dymi itd itd...
Do tego ktoś nie czyści kotła przez 2-3  tygodnie...

Wnerwia mnie jak ludzie podchodzą olewczo do tematu. Kupujesz samochód - pasuje wiedzieć jak nim jeździć, popatrzeć na olej, dolać płynu do spryskiwaczy i dowiedzieć kiedy i po co wymienić opony itp - nie musisz być mechanikiem by to zrobić - jest to twój obowiązek...
Z piecem podobnie - trzeba się troche oswoić, poedukować i obserwować jak zmiany na sterowniku wpływają na palenisko - nie że wbije coś do sterownika i jeb drzwiami, popatrze jutro i znów wstawie na forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa shogunzlasa. 100% poparcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy problem że proces spalania nie zależy tylko od samych ustawień.

Gdyby każdy miał RCK, suchy opał o odpowiedniej granulacji, deflektor, dopasowany kocioł i palnik do samego kotła to by można było coś od razu strzelać z ustawieniami, a tak to się nie da bo się kopiec zapada, przesypuje, dymi itd itd...

Do tego ktoś nie czyści kotła przez 2-3 tygodnie...

 

Wnerwia mnie jak ludzie podchodzą olewczo do tematu. Kupujesz samochód - pasuje wiedzieć jak nim jeździć, popatrzeć na olej, dolać płynu do spryskiwaczy i dowiedzieć kiedy i po co wymienić opony itp - nie musisz być mechanikiem by to zrobić - jest to twój obowiązek...

Z piecem podobnie - trzeba się troche oswoić, poedukować i obserwować jak zmiany na sterowniku wpływają na palenisko - nie że wbije coś do sterownika i jeb drzwiami, popatrze jutro i znów wstawie na forum...

shogun na prezydenta

 

dobrze gadasz ale też trzeba wziąć pod uwagę że to co jest proste dla jednych nie musi być dla drugich.

 

zawsze warto pytać o podpowiedź i dobra radę

 

Defro Komfort Eko Duo Uni R 25 Kw

- owies - ekogroszek -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację. Ja pale w piecu na ekogrocha już całe 3 miesiące... Miesiąc zeszło zanim doszedłem o co lotto i co najbardziej daje po tyłku.
Tam jest 5 parametrów ustawień na krzyż więc to nie może być skomplikowane! Tylko trzeba się dowiedzieć co się stanie w piecu jak coś zmienisz a reszta to już obserwacja...
Sęk w tym, że większość ludzi nie potrzebuje / nie chce wiedzieć co się dzieje w kotle i jak reagować tylko żąda cyferek do sterownika - i tu jest największy problem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w Mierzycach, ale ogólnie na tej planecie jest tak, że gdy piec mało pali to oznacza, że dobrze pali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shogun na prezydenta

 

dobrze gadasz ale też trzeba wziąć pod uwagę że to co jest proste dla jednych nie musi być dla drugich.

 

zawsze warto pytać o podpowiedź i dobra radę

 

Defro Komfort Eko Duo Uni R 25 Kw

- owies - ekogroszek -

Dokładnie, pytam o porady bo kompletnie nie wedziałam jak sie nawet zabrac do tych stawień itp. I wcale nie jest ak, że tylko zmieniam ustawienia i tyle, bo sama też spędziłąm bardzo dużo czasu w tej kotłowni. Wolę zapyatć mądrzejszych, takich którzy coś o tym wiedzą niż kombinować sama niewiedząc w którą strone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.