Defro Dym W Łazience - Tryb Letni

[anluk2]

Witam

 

Mam nowy domek ( dwa lata) Piec Defro DUO 25KW.

Kotłownia wykonana przez instalatorów (kratka wentylacyjna + nawiew "zetka")

Obecnie palę w Trybie Letnim.

Wszystko było ok dopuki nie przyszły wysokie temperatury.

Od paru dni w łazience na parterze pojawia się dym, a jak nie ma dymu to cały czas czuć dym.

Okna w całym domu otwarte.

Nie wiem czy to wina ustawienia kotła - przejzałem forum i myśle że kocioł dobrze ustawiony czy wina wentylacji.

Kominiarz był i stwierdził, że tak musi być - prawo fizyki.

W kotłowni zauważyłem również, że przez nawiew powietrze w ciągu dnia ciągnie a w nocy gdy temperatua spadnie to dmucha.

Piec czyszczę co około 2 tygodni.

 

Co może być przyczyną dymu. Proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam

[rafwla]

A w łazience jest wentylacja w tym samym kominie co jest podłaczony piec? Może zaciąga wentylacją spaliny z pieca? Zobacz czy wentylacja w łazience ciągnie przystawiająć ogień z zapalniczki

[anluk2]

wentylacja włazience ciągnie dobrze, przewód wentylacyjny łazienki jest osobno, spalionwy osobno i wentylacyjny z kotłowni też osobno.

[wojtek_ww2]

Witam. Ale wytłumacz proszę czy w kotłowni jest dym czy nie ma? Po co szukać problemu na początku w wentylacji skoro moim zdaniem trzeba najpierw wyeliminować w ogóle dymienie bo to przede wszystkim niebezpieczne.

[vernal]

wentylacja włazience ciągnie dobrze, przewód wentylacyjny łazienki jest osobno, spalionwy osobno i wentylacyjny z kotłowni też osobno.

Witam,

Podajesz trochę sprzeczne informacje.

Że czuc dym to bardzo dobrze, bo przynajmniej można rozpoznać, że wentylacja działa źle.

Najpierw trzeba sprawdzić skąd do łazienki dostaje się dym (lub jego zapach).

Są 3 możliwości - drzwi, okno, kanał wentylacyjny.

Jak już będziesz na pewno wiedział którędy wchodzi dym, to napisz - inaczej działanie jest na ślepo, trafi się albo nie.

 

Pozdrawiam.

[anluk2]

Jak przykładam zapalniczkę do kratki to ciągnie więc nie wiem skąd ten dym, przez drzwi też nie bo było by czuć w przedpokoju i innych pomieszczeniach, przez okno wątpię. Możliwe, że są czasami jakieś "wdmuchy" czy "powroty" przez kratkę wentylacyjną?

 

Zauważyłem jescze jedno może to troche śmieszne ale dym czuć gdy świeci słońce, a gdy zajdzie to dumu nie ma.

Może przez nagrzanie komina jest jakaś różnica temeratur?

Edytowane 21 Maja 2012 przez anluk2

[mlodzieniec]

W upały jest zawsze gorszy ciąg spalin na początku palenia zatem dobrze jest na chwilę choćby włączyć dmuchawę. Fizyki nie oszukasz.

[Hermogenes]

Może kto lunki kurza ,albo inną trawę.poz Hermogenes

[vernal]

Jak przykładam zapalniczkę do kratki to ciągnie więc nie wiem skąd ten dym, przez drzwi też nie bo było by czuć w przedpokoju i innych pomieszczeniach, przez okno wątpię. Możliwe, że są czasami jakieś "wdmuchy" czy "powroty" przez kratkę wentylacyjną?

 

Zauważyłem jescze jedno może to troche śmieszne ale dym czuć gdy świeci słońce, a gdy zajdzie to dumu nie ma.

Może przez nagrzanie komina jest jakaś różnica temeratur?

A nie możesz przyłożyć zapalniczki jak jest słonecznie? ;)

 

To załóżmy, że dym wpada kratką.

Ciągnie od góry to, co wychodzi z komina.

Wciąganie powietrza kratką jest nagminne przy wentylacji grawitacyjnej. Oczywiście jest to nieprawidłowe nawet gdyby dymu nie było.

Kratką powietrze musi tylko wychodzić, a dym dał znać, że coś jest nie tak.

Generalnie w takich przypadkach stosuje się deflektor na końcu przewodu wentylacyjnego.

Dobrze spisuje się "niemiecki" H.

 

Inną sprawą jest to, że wentylacja grawitacyjna powinna być odpowiednio wykonana od początku do końca (nie tylko końcówki ale też wloty powietrza itd).

 

Pozdrawiam.

[anluk2]

Witam

Dzisiaj u nas troszkę wiało i jak przez chwile się poprzyglądałem to problem chyba polega na tym,ze przewód spalinowy ma wylot do góry , a przewody wentylacyjne po bokach i poprostu spaliny , które wydostają się do góry odrazu wduchuje je bocznymi dziurami wentylacyjnymi.

A gdy nie wieje - gdy jest piękna słoneczna pogoda to problem pojawia się może dlatego, że tworzy się przeciąg między otworem wentylacyjnym w kominie a otwartym oknem w łaziene, tylko nie wiem dlaczego z gory na dół, a nie z dołu do góry.

Innym moim spostrzeżeniem może być też to, że mój domek jest położony bardzo nisko - w dole - więc może zależy też to wszystko od ciśnienia.

Tylko jeżeli tak jest rzeczywiście, to czy jest na to jakiś ratunek czy trzeba poprostu z tym żyć :-(

[Andrzej_M_]

Witam

 

,,,, A gdy nie wieje - gdy jest piękna słoneczna pogoda to problem pojawia ,,,, , tylko nie wiem dlaczego z gory na dół, a nie z dołu do góry. ,,,,

 

Tutaj masz ściągawkę.

http://www.if.uj.edu.../15%20komin.pdf

 

Mała uwaga z mojej strony.

Sprawdzanie kierunku przepływu powietrza za pomocą zapalniczki moim zdaniem jest niewłaściwe i bez sensu, ponieważ wysoka temperatura płomienia zapalniczki zakłóca lokalnie kierunek przepływu powietrza (chyba, że badamy akurat kierunek przeciągu).

Do badań takich subtelnych przepływów powietrza domowym sposobem najlepiej nadają się kadzidełka lub nitka pajęczyny zawieszona na patyku.

 

Pozdrawiam

Andrzej

[wojtek_ww2]

Witam, a nie można jakoś zamontować w kominie wentylacyjnym przysłowiowego H ? Myślę, że to by pomogło. Ewentualnie wentylator wywiewny z nastawą aby co jakiś czas przedmuchac wentylację we właściwym kierunku. Trzecie rozwiązanie jakie mi przychodzi do głowy to zatkanie tego komina went. Jeśli jest w łazience okno to je wykorzystywać a jesli nie to dodatkowa wentylacja przez ścianę na zewnątrz. A jeśli nie ma takich mozliwości technicznych to jedynie kombinacje albo ponad dachem albo wyciąg elektryczny jak pisałem. Tak myślę ale czy nie ma innego rozwiązania? Może ktoś coś innego wymyśli i doradzi. Pzdr.

[AdamGuitar]

Spróbuj przedłużyć komin spalinowy (np. o 1m) jakąś rurą uszczelniając połączenie , na razie dla sprawdzenia.

[anluk2]

Dowiedziałem się, że w takich przypadkach często montuje się kratki lub "kolana" skierowane w dół na otwory wentylacyjne w kominie.

Czy ktoś słyszał o tym lub u kogoś widział. Chciałbym poznać opinie czy warto to zrobić zanim zaczne to montować.

 

Pozdrawiam

[mirekm71]

U mnie tez tak jest tylko, ze w piwnicy. W zimie przy duzej roznicy temperatur nie bylo zadnego problemu. Kociol czesto sie zalaczal i cug caly czas byl jak nalezy. Teraz w lecie kiedy cug jest duzo slabszy a piec stoi w podtrzymaniu po kilka godzin czuje w kotlowni zapach dymu, smoly, sadzy. Mysle, ze ma to zwiazek z tym, ze po otwarciu drzwiczek kotla wydostaje sie dym. Wydaje mi sie, ze kiedy otwory sa po przymykane, palnik pokryje sie popiolem, ktory zablokuje przeplyw spalin, dym w kominie zatrzymuje się i częściowo przesiąka przez drzwiczki kotla. Być może zmiana parametrów przedmuchu zalatwilaby sprawe poruszajac co jakis czas powietrze w kominie?