Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich mam problem posiadam zwykły kocioł 10 KW robiony u lokalnego majstra

bez dmuchawa sterowników miarkowników itd zwykły kocioł plus pompa i do niej sterownik, kocioł posiada możliwośc zainstalowania miarkownika i takowy miałem przez jeden sezon zwykły normalny ale sie nie sprawdził poniważ za duża była róznica w temperaturze i zrezygnowałem z niego ale wpadłem na pomysł instalacji do mojego kotła dmuchawy i sterwonika popytałem i koszt takiego założenia z osprzetem(dmuchawa i sterownik) to 500 zł i moje pytanie jest nastepujące czy opłaca sie w to bawić nie chodzi mi o ekonomie ale o komfort palenia bo teraz praktycznie co poł godziny musze być w kotłowni pale weglem brunatnym i kamiennym oraz drewnem wyczytałem na forum że mozna palić od góry i tak troche paliłem ale minusem tego rozwiazania jest wolne rozpalanie i pomyślałem ze dmuchawa by mi w tym pomogła a sterownik resztą zajoł chodzi mi o jak najrzadsze zaglądanie do kotłowni, innym rozwiązaniem troche tańszym i bez specjalnych przeróbek było by kupno miarkownika ciągu ale elektronicznego firmy Unister koszt 320 zł ale czy to by sie sprawdziło ? Prosze o jakies rady sugestie za wszystkie wpisy bardzo dziękuj, pozdrawiam

Opublikowano

Jeśli miarkownik się nie sprawdził, to trzeba szukać przyczyn tego stanu, usunąć wszelkie nieszczelności, upewnić się, że krucieć miarkownika się nie zapowietrza. W takim kotle montaż dmuchawy nie ma nic wspólnego z ekonomią ( tzn. ma - część cennego węgla "wyleci kominem" ;) ) . Przy wygaszonym kotle proszę włożyć mocną lampę do popielnika, zamknąć drzwiczki i w ciemności sprawdzać czy szpary "świecą". Wszelkie nieszczelności trzeba wyeliminować szczeliwem lub silikonem wysokotemperaturowym, czerwonym.

Opublikowano

Ok dziekuje za odpowiedz czyli nie bawic sie w dmuchawy ? Lepiej wyemilinowac nieszczelnosci ? A co

myslicie o tym miarkowniku elektronicznym czytalem na forach ze ludzi chwala sobie to rozwiazanie poprostu chce wydluzyc czas palenia i czy ten miarkownik by mi w tym pomogl oczywiscie po uszczelnieniuu kotla i plus taki miarownik bym zamontowal sam

Opublikowano

Czasem ten miarkownik powoduje fukanie czy wręcz wybuchy - zbyt szybko odcina powietrze. Rozwiązaniem jest podanie powietrza wtórnego nad zasyp ( które tak czy inaczej być powinno ).

Opublikowano

Czytalem o tym ze cos takiego sie dzieje z tym Unisterem ale mozliwe ze taki problem wystepuje jak np czopuch jest za mocno przytlumiony ? Bo w sumie palac tradycyjnie gdzie popielnik jest otwarty do osciagniecia temperatury np 60 stopni i tez sie go zamyka to zadne fukania u mnie nie wystepuja wiec moze u mnie sie to by sprawdzilo ale czy sie oplaca ladowac 300 pare zloty to tego juz nie wiem jeszcze raz dziekuje za wpisy

Opublikowano (edytowane)

Może właśnie przez te nieszczelności nic nie fuka. Jednak jeśli takowe są, to nawet Unister nie będzie działał poprawnie - po osiągnięciu zadanej temperatury zamknie klapę, jednak kocioł i tak pojedzie z temperaturą wyżej bo będzie dostawał "lewe" powietrze. Nie mam tego miarkownika więc bazuję tylko na doświadczeniach innych i raczej opinie są dobre. Tylko te nieszczelności ewentualne trzeba wyeliminować.

 

Najprościej to sprawdzić "symulując" obecność miarkownika ;) Czyli : rozpalić z lekko uchyloną klapką powietrza głównego, i czekać aż kocioł osiągnie np 50 stopni. Przy tej temperaturze zamknąć klapkę szczelnie i obserwować - na pewno trochę przeciągnie w górę - w zależności od ilości opału i warunków 5-10 stopni ale po jakimś czasie temp. spadnie. Jeśli jednak temperatura nie będzie chciała się zatrzymać to.... lampa w dłoń, silikon, folia i do dzieła :)

Edytowane przez Wazoski
Opublikowano (edytowane)

Przy unisterze jak i miarze manualnej na termiku ważne jest, żeby kocioł był szczelny, a w momentach całkowitego zamknięcia poprzez miarkownik dołu powietrze wtórne w odpowiedniej ilości szło ponad zasyp, wtedy to w trakcie podawania pierwotnego mamy dopalanie, a przy odcięciu pierwotnego mamy wtórne które, to zapobiegnie fukaniu. Ps warunkiem dobrego działania takiego tandemu jest dobry ciąg kominowy i regulacja, żeby gazy poprzez otwór wtórnego nie poszły na kotłownie, a także wtórne nie podtrzymywało palenia jak i nie wychładzało kociołka. Więc wszystko z umiarem i rozsądkiem, więc z możliwością regulacji zależnej od warunków i opału ;) . Ps II ; Miarkownik trzeba także dobrze założyć i wyregulować (ważne są także konty Lańcucha względem klapy oraz ramienia, no i pochylenie samej dźwigni) Miarkowniki też są różnej jakości i siły. Napowietrzenie kotłowni też wielce istotne. Pozdrawiam

Edytowane przez Robocik

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.