Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

W mojej instalacji c.o. po 8 latach użytkowania (nowy dom) przerdzewiał zbiornik wyrównawczy- cieknie.Mam pytanie do znawców tematu czy to jest normalna jego żywotność cz umnie jest coś nie tak. Instalacja wykonana z miedzi,grzejniki stalowe, układ otwarty ,zbiornik na strychu ociplony . Do zbiornika od dołu jest podłaczona rura prosto z kotła ,rura z boku (przelew) jest podłączona do odpowietrzenia pionu kanalizacji który wychodzi ponad dach ,trzeci górny króciec jest otwarty.

Opublikowano

Co do przerdzewienia zbiornika wyrównawczego to po 8 latach ma prawo to nastąpić.

jest to układ otwarty a największą dyfuzję tlenu czy kontakt z tlenem ma zbiornik wyrównawczy a to tlen zawarty w wodzie powoduje korozje.

To zjawisko które ma wprawo spowodować przerdzewienie zbiornika wyrównawczego.

Opublikowano

Mam pytanie do znawców tematu czy to jest normalna jego żywotność cz umnie jest coś nie tak.

Naczynie otwarte to zdecydowanie najsłabszy element układu. 8 lat to nie jest zły wynik, ale jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Za dużo zmiennych: grubość blachy, jakość spawów, częstotliwość uzupełniania wody. Obecność miedzi też skraca jego żywotność.

Opublikowano

znowu musze sie z toba nie zgodzic w tej kwestii kiminero , juz nie napisze ze pleciesz g...

bo znowu sie obrazisz

ale widac z tego ze masz małe doswiadczenie zawodowe i mało widziałes

zywotnosc zbiornika zalezy przedewszystkim z czego jest zrobiony , u mnie ma ponad 30 lat i nie predko sie rozsypie

w tamtych czasach nierdzewka była nieosiagalna dla przecietnego człowieka i nikt nie myslał o nierdzewce spawało sie co było pod reka

 

autor napisał jeden wazny szczegół na co nie zwróciłes uwagi - jaki -to zagadka dla ciebie, jak zgadniesz masz u mnie plusa

 

cdn.

Opublikowano

znowu musze sie z toba nie zgodzic w tej kwestii kiminero , juz nie napisze ze pleciesz g...

bo znowu sie obrazisz

Z czym się nie zgadzasz? I nie, nie obraziłem się.

 

ale widac z tego ze masz małe doswiadczenie zawodowe i mało widzikałes

zywotnosc zbiornika zalezy przedewszystkim z czego jest zrobiony , u mnie ma ponad 30 lat i nie predko sie rozsypie

w tamtych czasach nierdzewka była nieosiagalna dla przecietnego człowieka i nikt nie myslał o nierdzece spawało sie co było pod reka

Zamiast mnie dyskredytować skup się na pytaniu i odpowiedzi autorowi. Czyli przyczyną jest w pierwszej kolejności materiał? Musi być nierdzewka?

 

autor napisał jeden wazny szczegół na co nie zwróciłes uwagi - jaki -to zagadka dla ciebie, jak zgadniesz masz u mnie plusa

Znowu piszesz zagadkami, które nie pomogą autorowi w rozpoznaniu problemu. To nie jest potyczka między nami.

Chodzi ci oczywiście o fakt wpięcia przelewu do wywiewki kanalizacyjnej. Korzystając ze swej wiedzy uświadom nas ile lat żywotności naczynia to kosztowało.

 

cdn.

Czekamy.

Opublikowano

Witam.

. Do zbiornika od dołu jest podłaczona rura prosto z kotła ,rura z boku (przelew) jest podłączona do odpowietrzenia pionu kanalizacji który wychodzi ponad dach ,trzeci górny kruciec jest otwarty.

a może te tylko 8 lat to wynik błędu podłączenia przelewu

 

cytuje "rura z boku (przelew) jest podłączona do odpowietrzenia pionu kanalizacji "

 

odpowietrzenia pionu kanalizacji no i cały SMRUD ZJADŁ zbiornik , dlatego jestem zwolennikiem odprowadzania wody z przelewu ZW do kanalizy za pośrednictwem SYFONU ,

CO WY NA TO

Opublikowano (edytowane)

moim zdaniem 8 lat to nie jest zle.

ale nie ma tez zadnej rewelacji,

w moim domu zbiornik wisial 35 lat i zostal wymieniony choc nie pociekl.

 

wg mnie przyczyna szybkiej korozji jest miedzy innymi w tym, ze zbiornik jest u ciebie czesto pusty.

jak z napelnieniem jest wszystko OK to korozja tak szybko nie bierze.

 

i nie sluchal bym wywodow o tlenie w wodzie.

 

wystarczy postawic 2 stalowe naczynia. jedno zalane a drugie mokre okresowo. zalane non stop bedzie stac. mokre okresowo przerdzewieje na wylot

Edytowane przez bobi70
Opublikowano

a może te tylko 8 lat to wynik błędu podłączenia przelewu

 

cytuje "rura z boku (przelew) jest podłączona do odpowietrzenia pionu kanalizacji "

 

odpowietrzenia pionu kanalizacji no i cały SMRUD ZJADŁ zbiornik , dlatego jestem zwolennikiem odprowadzania wody z przelewu ZW do kanalizy za pośrednictwem SYFONU ,

CO WY NA TO

SMRUD rynnę przeżera w 8 lat, więc może...

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

i nie sluchal bym wywodow o tlenie w wodzie.

 

wystarczy postawic 2 stalowe naczynia. jedno zalane a drugie mokre okresowo. zalane non stop bedzie stac. mokre okresowo przerdzewieje na wylot

no i sam sobie bobi70 przeczysz

jedno zalane- czyli tlen nie dostaje się , nie reaguje ze ściankami naczynia

drugie mokre okresowo- czyli dostęp tlenu

a w atmosferze naszczęście mamy go jeszcze troszeczkę

Możliwe jest też iż zbiornik przerdzewiał przez złe palenie - częste zagotowanie wodu i przejście pary do ZW ałe do tego musi ustosunkować się właścicieł ZW

Ja bardziej obstaje za SMRODEM i GAZAMI z odpowietrzenia kanalizacji

Pozdrawiam :rolleyes:

Edytowane przez mironw
Opublikowano (edytowane)

no i sam sobie bobi70 przeczysz

 

nie rozumiem, ale sprzeczac sie nie bede.

moim zdaniem jesli zbiornik jest napelniony caly czas, to wystepowanie warunkow sprzyjajacych korozji choc jest, to jest ograniczone.

 

jesli chodzi o rdzewienie kolego, to ja mam przyklad u siebie. 2 WZ w szklarniach. data produkcji i montazu ta sama. sposob wykonania tez.

jedno pracuje w instalacji oproznianej na zime, a drugie w instalacji pelnej.

to oprozniane, sypie sie wewnatrz platami i pewnie z rok dwa pojdzie do wymiany. to pelne postoi jeszcze grube lata.

 

wiec nie w tlenie tu rzecz, aczkolwiek bezsprzecznie korozja tez z niego wynika, a z napelnienia zbiornika. mowiac krotko, nie bede tu rozwarzac procesow elektro-chemicznych i chemicznych prowadzacych do korozji. a sam problem fizyczny jakim jest wystepowanie warunkow jej sprzyjajacych lub nie sprzyjajacych.

 

tak czy owak w WZ jest dziura u kolegi i albo ja trzeba zalatac, albo wymienic WZ.

a kolejne pomyslec jesli nie z nierdzewki jakiejs to przynajmniej z OC

Edytowane przez bobi70
Opublikowano

Dzięki za odpowiedzi ,dodam jeszcze że woda w układzie nigdy się nie zagotowała

pojemność zbiornika 28 l.

grubość blachy 1,5 mm. czarny ,przegnił od dołu gdzie cały czas jest woda

Doradzacie panowie żeby zamontować syfon na przelewie czy może być taki ze zlewozmywaka czy drobić z rurek miedzianych albo jakiś specjalny trzeba zastosować .

Opublikowano

nie ma co dyskutowac. moze byc nawet tzw "otwarcie pora" (wada materialu) a nie typowe zgnicie

albo wymieniac, albo zaryzykowac partyzancki nr z wkreceniem blachowkreta z podkladka i gumowa uszczelka np od grzybka kranu. jesli to mala dziurka potrzyma. jesli zgnilek na duzej powierzchni szkoda fatygi.

Opublikowano (edytowane)

Doradzacie panowie żeby zamontować syfon na przelewie czy może być taki ze zlewozmywaka czy drobić z rórek miedzianych albo jakiś spejalny trzeba zastosować .

Syfonu na przelewie jeszcze nie widziałem i zabawa chyba zachodu nie warta. Lepiej kupić nowe naczynie ocynkowane lub nawet czarne i wpiąć jak było. Na następne 8 lat spokój (ocynk z pewnością dłużej). Decyzja zależy od ciebie. Czarne naczynie 30l to koszt rzędu 70 zł, ocynk 120-150, nierdzewka 350-400. Wymiana generalnie we własnym zakresie spokojnie do zrobienia nawet przez laika. Warto pomiętać o przyjrzeniu się rurze bezpieczeństwa tuż pod naczyniem. Jak to stal czarna, to i ona koroduje. Jeśli miedź, to wiadomo spokój.

 

P.S. Syfon nie może zamarznąć, to raz, a dwa, po pewnym czasie (zwłaszcza latem) szybko wyschnie i d...a. Trzeba by pamiętać o regularnym przelewaniu naczynia dla pewności, co nie jest dobre dla instalacji jako takiej i dla naczynia.

Edytowane przez kiminero
Opublikowano

Witam,

 

Ja mam naczynie ze zbiornika powietrza od jakiegoś jelcza czy innego ciągnika, już nie pamiętam. Blacha 5-6mm. Naczynie działa ponad 40 lat. Jeszcze ojciec go montował. 12 lat temu jak zmieniałem centralne założyłem go ponownie i wszystko jest oki. I prawie wszyscy w mojej okolicy mają takie naczynia w starych instalacjach grawitacyjnych zakładanych 40 lat temu. Tak że może warto gdzieś na złomie się rozglądnąć za takim zbiornikiem.

 

pozdrawiam

Jameess

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.