Skocz do zawartości

tomar

Stały forumowicz
  • Postów

    99
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez tomar

  1. To rozwiązanie to ukłąd bezciśnieniowy. jak dla mnie nie do wykorzystania w domu mieszkalnym, fajne rozwiązanie na działce gdzie chcemy mieć ciepłą wodę i czzęsto z niej korzystamy. Zasada dzialania polega na napełnieniu cuda czekaniu jak się nagrzeje woda i spuszczenia jej. nie ma możliwości wpęcia w układ domowej instalacji c.w.u.. Ponadto układ w przypadku przymrozków należy opróżnić gdyż woda zamarznie i "rozwali" rury próżniowe. Rozwiązanie znane na naszym rynku od przynajmniej 10 lat ale bez sukcesów.
  2. Jak dla mnie to dość dużo jak za samą robociznę, bo taki koszt może się nie zwrócić, przyjmując iż wcześniej trzeba wymienić płyn bo szybciej się zestarzeje. Chyba że mamy do czynienie z kolektorami czy rozwiązaniem które nie radzi sobie z przestojem układu solar które powinno być czymś normalnym. Choć faktycznie często tak nie jest, ostatnio widziałem w projektach dużych układów solar np. zapis ? iż układ przy osiągnięciu 110 st. C zrzuca zaworem bezpieczeństwa płyn do zbiornika, który należy ponownie wpompować i odpowietrzyć instalację solar ). Życzę powodzenia jeśli np. występują częste wyłączenia prądu a pole ma 100 m2 Bądź w innym układzie zaprojektowano wymiennik ciepła 50 kW do schładzania układu solar. To samo pytanie a co jak braknie prądu i nie uda się schłodzić. Jak dla mnie to absurdy w tej technice.
  3. W takim przypadku to tylko przeanalizować właśnie rozkład zużycia c.w.u. i zastanowienie się czy nie zwiększyć ewentualnie pojemności magazynu energii na szczytowe rozbiory jeśli występuje nadmiar energii z układu solar w tygodniu, a potem zastanowienie się jak uzupełnić braki. Dokładne dane odnośnie zużycia wody w poszczególnych okresach to jak najbardziej naświetli, więc warto opomiarować układ i poznać faktyczne zużycia w danych dniach.
  4. Odpowiednie zasyfonowanie układu rozwiązuje wiekszość problemów małych układach solar + plus dobry zawór zwrotny też nie kosztowny to wyeliminowanie zagrożenia cyrkulacji grawitacyjnej.
  5. Co do dzieci to faktycznie cięzko je kontrolować ale z czasem mozna nauczyć, ale co do Feli to jest sprawdona metoda, "lejesz tyle wody że co dwa miesiące mogłabys sobie kupić za to lacki" :) skutkuje w 100%. A to czy musiśz dołozyć źródło na lato to też własnie kwestia ekonomi kosztów, jakie źródło, ile można wyciągnąc energii jeszcze z kolektorów, i czy nie taniej było by rozpalić piwć na paliwo stałe w okresie wesela, to są własnie elementy które trzeba przemysleć na etapie nastepnej inwestycji. Koszty inwestycji, koszty ewntualnej modernizacji, koszty tego co jest i to da odpowiedź co można zrobić optymalnie.
  6. Co do oszczędzania wody przez Felę to widocznie mamy inne doświadczenia. Nawet na wsiach zabitych dechami już się rozmawia ile kto płaci za ogrzewanie czy wodę, sam mieszkam na wsi, więc nie jest to tak jak dawno temu, kupowało się węgiel i nikt o ty nie myślał iż można by taniej grzać dom. Od tego powinien być instalator aby zagwarantować optymalne rozwiązanie pod względem kosztów inwestycyjnych jak i eksploatacyjnych aby zawsze gwarantowało odpowiednią maksymalna ilość ciepłej wody. Sporo obracam się w branży restauracji czy hotelów i jeszcze nie spotkałem się z inwestorem na etapie projektowania aby ważne dla nie go było tylko to iż goście są zadowolenie a nie ważne koszty przygotowania ciepłej wody. Nawet na ilości wody do spłukania w hotelach zaczyna się oszczędzać, wiec tym bardziej na ciepłej. A tak już w kwestii dobrego instalatora to jego wiedza powinna pokazać inwestorowi iż czasem warto w coś zainwestować coś zmodernizować mimo iż to będzie więcej kosztować a nie podejście masz to będzie dobrze o koszty twoja sprawa.
  7. To nie chodzi o oszczędzanie wody ale o racjonalne gospodarowanie. Oszczędzać racjonalnie można wszędzie o ile nie jest to oszczędzanie na warunkach wpływających na wydajna prace pracowników. Fela w domu na pewno oszczędza bo to jej pieniądze ale mentalność penie pozostała u gdzie indziej to już na to nie patrzy ale jak nie umie w pracy do od tego jest pracodawca ( inwestor aby jej tego nauczyć ). Nie znam inwestora który prowadząc biznes, nie dba o swoje koszty i swój zysk ( tak to było chyba w państwówce ) a nie w prywatnej restauracji. Nie spotkałem restauratora czy hotelarza który nie patrzy na to, wiec chyba to nie te czasy. Co do rozwiązania sposoby zagwarantowania energii to na pewno, kwestia rozwiązania tylko jak najlepiej. Napewno też znając rozkład zużycia ciepłej wody można by się zastanowić nad optymalnym magazynem dla układu solar bo 1000 l. wygląda troche mało.
  8. Jeśli ktoś proponuje odcinanie zaworów układu solar przy ogrzewaniu piecem bo może przedostawać się energia do kolektora to nie bardzo ma pojęcie o technice grzewczej. Więc jedyna odpowiedź dla mnie to skopali cos dokładnie, sami nie wiedzą jak to powinno być i opowiadają bzdury. Co do zabezpieczania układu przed cyrkulacją grawitacyjną do układu solar to rozwiązań sprawdzonych jest kilka a zależą one też od rodzaju instalacji. Można skutecznie zabezpieczyć bez problemu zaworem zwrotnym jednak trzeba wziąć pod uwagę rodzaj zaworu aby szybko się nie zużył oraz jego ciśnienie otwarcia ( zawór o małym ciśnieniu otwarcia może przepuszczać a o zbyt dużym może wprowadzać zbyt duży opór na instalacji ), Skuteczną metodą dodatkowa może być też zasyfonowanie przyłączy układu solar Również stosowanie zaworu elektromagnetycznego ( droższe rozwiązanie ) też zabezpieczy układ. Jednak nie wiemy jak wygląda schemat twojej instalacji bo można by powiedzieć gdzie jest błąd.
  9. Sam instalacja mogła być wykonana trochę inaczej i być bardziej efektywna jednak mamy juz stan jaki mamy i nie zawsze była by sensowna gruntowna przebudowa. Trochę tez mało konkretnych danych odnośnie wykorzystania ciepłej wody w rozkładzie tygodnia ( jest wesele wiadomo potrzeba dużą ilość ciepłej wody, jak jednak wygląda wykorzystanie tej wody w tygodniu, bo sądzę iż w tym okresie znacząca część energii jest niestety tracona, a wielkość magazynowanej energii ze względu na wielkość zbiorników jest mała w stosunku do produkowanej energii przez układ solar. Ta nitka to taki kompromis stosowany przez wielu aby wymienić energiię ze zbiornika ogrzewanego przez układ solar w przypadku braku poboru wody ( wtedy zbiornik 2 może mieć wysoką temperaturę a jako iż poboru wody nie ma nie przemieszcza się ona do zbiornika pierwszego ), Niestety rozwiązanie też mające wiele mankamentów. A czy istnieją jakieś inne nośniki energii np. gaz? Na pewno warto zająć się też ograniczeniem przepływów poprzez odbiorniki ciepłej wody do wielkości niezbędnych ( bo często przepływy na poszczególnych odbiornikach są niepotrzebnie duże co powoduje zwiększone zużycie wody, bo nietety przyzwyczajenia ludzi są takie iz odkeca się kran na full. Czy baterie zastosowane w obiekcie to baterie mieszające czy standardowe ( dwu kurkowe ) bo to tez ma znaczący wpływ na zużycie ciepłej wody ( na bateri mieszającej w praktyce ludzie mieszają sobie wode do wymaganej temperatury i przepływu, brzy bateriach standardowych to odkręca się ciepłą wode, leci za ciepła do odkręca się zimną bez zmniejszenia ilości ciepłej a to też nasza energiia tracona ) Również w układzie wyjścia ciepłej wody nie zastosowano układu ograniczającego temperaturę ( tak bynajmniej widać na schemacie ), warto było by zastosować ogranicznik temperatury który spowoduje iż na krany nie gonimy niepotrzebnie zbyt wysokiej temperatury która musimy regulować dopuszczaniem zimnej wody, a zwiększy to znacząco wydajność systemu pod względem wydatku ciepłej wody.
  10. No sądzę iż 30 mb wjednym kawałku można odsprzedać w dobrej cenie instalatorowi i będzie po problemie zawadzającego materiału i jakis drobny grosz wpadnie.
  11. tomar

    Kto Ma Solary

    Co do inwestycji w solary to jest to jakiś sposób inwestycji, lepszy niz lokata. Na pewno nie jest to inwestycja dla ludzi potrafiących dobrze zagospodarować pieniądze w pewny interes, tylko jaki interes jest pewny i przy jakim nie trzeba się nachodzić aby zarobił. Poza tym w 1995 roku za 45000 to można było zakupić kolektory o trochę gorszej konstrukcji niż obecne dla 5 domów jednorodzinnych. Ceny kolektorów też niestety przez te 17 lat sporo wzrosły. A co do instalacji to najstarszą dość prymitywną montowałem 17 lat temu i do tej pory działa, choć nie jest to to co mogło by być przy obecnym stanie techniki. Sporo starszych ponad 20 lat sporo obejrzałem w Austrii i Niemczech i też do tej pory działają. W Polsce instalacje z markowymi produktami działają mi od 15 lat do tej pory bez przypadków skończenia żywotności kolektorów ( sprawność niższa do 10 % od momentu uruchomienia ), żaden układ się nie rozsypał ( za wyjątkiem 2 gdzie użytkownik przez 10 lat zapomniał o jakimkolwiek przeglądzie ). Więc nie jest tak do końca. Rozumiem iż większość firm ma krótkotrwałe doświadczenie z instalacjami solar ( pewnie 3-4 letnie ) po tak w większości wygląda ich powstanie z reguły po 2008 roku, co jest spowodowane przewidywanymi dopłatami i zauważeniem iż rynek może mieć zapotrzebowanie na taka technikę, niż znajomość faktycznie techniki grzewczej. Można też zauważyć iż technikę solar oferują firmy nie mające nic wspólnego z branżą grzewczą, ?czy ktoś pozwoliłby sobie na zakup jakiegoś samochodu od producenta blachy niemającego nić wspólnego z rozwojem i badaniem techniki samochodowej ). Wiele firm sprzedających obecnie kolektory nie daje sobie rady z podstawowymi problemami bo nic o tym nie wiedzą, poza tym jak sprzedać i zamontować zgodnie z jakąś instrukcją, a jak się pojawia problem to niestety na problemie nie do rozwiązania się kończy. Moje pierwsze instalacje powstawały w 1997 roku i w znacznej ilości bo w tamtym czasie praktycznie był brak jeszcze konkurencji. Monitorując instalacje działające od tamtej pory bo nadal je serwisuję, to jest to sposób oszczędzania, o ile nie montuje się układu solar nie mając pieniędzy i zaciągając kredyt, czy mając lepszą formę inwestycji.
  12. tomar

    Kto Ma Solary

    Zgadzam się, 10 procentowy wzrost w stosunku do ceny z poprzedniej nie da wzrostu o 200 % a znacznie więcej i może to być 500% Ale chodzi mi o jedno, to zależy też od regionalnych wzrostów cen nośników energii. Bo co region to wygląda to różnie. Dlatego warto przeanalizować to indywidualnie, dlatego pisałem iż można to policzyć w miarę dokładnie przy konkretnych danych. Szacunkowy koszt energii za 20 lat można sobie policzyć patrząc na rachunek sprzed 10 lat i obecny. W każdym rejonie wygląda to trochę inaczej i warto sobie samemu spróbować przeanalizować, Dziś płacimy tyle, 10 lat wcześniej płaciliśmy tyle, czyli cena wzrosła o tyle. Czyli za 20 lat będziemy orientacyjnie płacić tyle. i to jest jakiś wskaźnik do obliczeń, choć i tak do końca nie przewidzimy o ile będą wzrastać ceny nośników energii.
  13. Zgadzam się iż takim tokiem rozumowania to wszystko było by niebezpieczne. Ale chodziło mi bardziej to ewentualne koszty w przypadku awarii do tego co można zyskać przy takim ?pseudo kolektorze?, niewielkie uzyski. licząc bardzo pobrzeżnie ilość energii uzyskanej takim sposobem jest mierna i to główny sprzeciw iż nie warto.
  14. Tu można by policzyć ilość energii zgromadzonej w powietrzu w przestrzeni pomiędzy dachem a izolacja i zdolność przekazania przez powietrze do rury pex energii. Wyjdzie to bardzo miernie. Nie warto, naprawdę. Poza tym dochodzą inne aspekty: Dach, izolacja na lata, co jak dojdzie do rozszczelnienia instalacji nad zabudowanym poddaszem, izolacja zalana, wymiana izolacji, remont gruntowny poddasza, koszt bardzo wysoki. Kolektory faktycznie może nie zdobią ale idea jest taka iż nawet jak coś się stanie to trzeba mieć do niego dostęp aby go naprawić a nie aby drobna awaria była "katastrofą".
  15. Witam. A czy możecie podać koszt montażu takiej rolety ( całkowity koszt ). Bo z moich doświadczeń przy drogich roletach to nigdy nie wychodziło to na plus po wielu latach. Może macie do czynienia z jakimś tańszym rozwiązaniem. To samo szczerze mówiąc wygląda podobnie z odśnieżaniem kolektorów, jak to jest parę złotych to nie warto zawracać sobie głowę odśnieżaniem.
  16. tomar

    Kto Ma Solary

    Zgadzam się z kolegą " Automatyk", program dofinasowania kładzie poniekąd dobre produkty, bo faktycznie montuję się najlepiej jak największe pole kolektora kiepskiej jakości w niskiej cenie czyli "szajs" który potem wisi a efekty marne. Patrząc szerzej do dotujemy chińską gospodarkę pieniędzmi unii przeznaczonymi na tego typu cele, ale nic na to się nie poradzi niestety przy tak skonstruowanych zasadach dofinasowania. Patrząc na rynek kolektorów to jeśli ktoś go dobrze śledzi to można łatwo zauważyć tendencję iż od momentu wejścia dofinasowań do tego tupu techniki to niedługo sieci spożywcze zaczną sprzedawać kolektory byle po niskich cenach. Jeśli chodzi o kąt montażu kolektorów to faktycznie przy dobrych produktach kąt może być dość rozbieżny przy prawie niezmiennym uzysku energii. Przy kiepskich produktach często jest inaczej. W praktyce kąt miedzy 30-60 stopni praktycznie małe zmiany, czym większy kąt tym przeniesienie energii na okres przejściowy czy zimy. Jeśli mamy pole kolektora za duże do potrzeb ciepłej wody latem to korzystniejszy jest większy kąt gdyż zyskamy trochę większy uzysk w okresie przejściowym i zimowym ( niższy kąt operacji słońca ). Jeśli pole kolektora typowo pod kątem ciepłej wody w okresie letnim to może być mniejszy. Kolego tomar albo ja nie potrafię liczyć albo wciskasz ciemnotę 1 Jeśli rocznie uzyskałeś 699 zł zysku to po 20 latach masz 14 tysięcy a na kolektor wydałeś 14 300 po odliczeniu dofinansowania to gdzie ta oszczędnośc .proszę się wytłumaczyć z tych cyferek.poz Hermogenes Stwierdzenie wynikające z niedoczytania alb często popełnianego błędu liczenia na zasadzie że dziś tyle oszczędzę to po dwudziesty latach to będzie 20 x oszczędność w tym roku. Nośniki energii niestety drożeją co rok i za 20 lat cena szacunkowa będzie wyższa 200 % przy założeniu wzrostu cen 10% w skali roku ( co wynika z wzrostu cen w ostatnich 20 latach ) Tak więc oszczędność podana w wysokości 699 zł zysku dotyczy obecnego roku. Przyjmując wzrost ceny paliwa na poziomie 10% rocznie to za 20 lat da cenę paliwa nie przyjęte 0,233 zł/kWh a 1,42 zł/kWh Czyli łączna oszczędność po 20 latach to 40035 zł a układ kosztował 14 308 czyli po 20 latach różnica to nasza oszczędność. No chyba że mamy dostęp do paliwa które nie podrożeje przez 20 lat to faktycznie się nie zwróci.
  17. Czasem diabeł tkwi w szczegółach. Dlatego ważne jest uwzględnienie wielu aspektów. Ale dla mnie jedno jest jasne, oszczedność zagospodarowania Pex-a w wielkości 50 mb który nie kosztuje wiele nie ma sie nijak do efektu, Koszt osprzętu niewspólmiernie wysoki do ewentualnych korzyści. Wazny zawsze jest sens ekonomiczny czegoś na co sie porywamy, bo zrobic można wszystko tylko czy ma to wymierny sens finansowy. Tak własnie umierają wynalazki ciekawe ale nie przydatne.
  18. Kwestia kontrukcji dachu, blacha to jedno, izolacja paroprzepuszczalna przez którą trzeba przejśc, izolacja cieplna również. Kwestia przyklejenia rur do blachy silikonem, lepsza niż powietrze ok ale jakie przewodnictwo zyskamy klejąc tą rurę na danej powierzchni i wymiana ciepła poprzez rurę z tworzywa do nośnika ciepła i tak marne. Poza tym, mamy dach z folią paroprzepuszczalną, jak przyklei Pan te rury do dachu, nie mamy foli, przyklejamy na silikom i będzie Pan w tanie kontrolować na ile sie to trzyma po czasie, sądzę iż nie. Czasem szczegóły wpływają potem na problemy. Nie jestem przeciw dobrej mysli, tylko czesem nakłądy i praca nie opłacają sie w tosunku do efektów i problemów. Kolektor na zewnątrz dachu, łątwo ocenić czy coś jest nie tak, rura schowana, nie zobaczymi nic i nie wymienimy po zabudowie bo za pużno.
  19. tomar

    Kto Ma Solary

    Witam. Ostatnio troche braku czasu oby na bieżąco wymieniać sie doświadczeniami z Panem. To tylko czysto teretyczna symulacja i nie chciałem opierać sie na konkretnym prodkucie. W wyliczeniach nie przyjołem iż kolektory kosztują tyle samo: Jedna instalacja kosztuje: 15000 zł a druga 20000 zł potem chyba faktycznie wkradł się błąd w "Koszcie inwestycji po dofinasowaniu" źle podałem kwoty bo napisałem 18000 zł co było błedem. Co do mieszczenia się w kwotach kwalifikacyjnych czy nie to ma już mniejsze znaczenie. Ale można przyjąc iż oba mieszczą się np: 12000 zł i 15000 zł. Bardziej chodziło mi o zjawisko iż dofinasowanie dotyczy powierzni całkowitej. A w praktyce można znaleć kolektor o powierzni całkowitej 2 m2 a powierzni czynnej ( odpowiedzialnej za usysk energii ) 1 m2 inny kolektor może mieć 2 m2 powierzchni całkowitej a czynnej 1,8m2 i wcale nie mósi być prawie dwa razy droższy. A da o 80% energii wiecej niż poprzedni a z reguły i tak w wiekszości przypadków dodatkowo mimo mniejszej powierzchni ma niższe parametry, czyli mniejszy uzysk. Czyli stosunek ceny do energii jest lepszy ale stosunek powierzchni do dofinansowania mniej korzystny.
  20. Podstawowe pytanie. W jakim okresie chce dogrzewać to pomieszczenie i jaką wielkość kolektorów posiadamy. "Pomieszczenie jest zimne" ale rozumiem iż nie chce grzać tego latem. Jeśli chodzi o dogrzanie zimą przy kolektorach dobranych na cele ciepłej wody to można zapomnieć o sensie takiej inwestycji. Hydraulicznie da się zrobić, ale koszt dodatkowego osprzętu w kwestii braku energii z kolektorów na potrzeby grzewcze nic nie da. Skąd weźmiemy tą energie, jak nawet na potrzeby c.w.u braknie to i tak musimy dostarczyć ją z kotła który powinien to pomieszczenie nagrzać. A jak nie daje rady to błąd hydrauliczny i nie należy szukać rozwiązania techniką solar a wyeliminować przyczynę. Czasem nie warto robić to co chce klient bo nie ma racji, naciągniemy go na dodatkowy koszt a i tak układ solar nie podgrzeje pomieszczenia. A wtedy to firma będzie miała zła opinię że i tak nie działa a nie że klient wymyślił coś co nie ma prawa działać. Radziłbym bardziej dokładniej rozeznać temat czemu pomieszczenie nie jest dogrzewane. Pamiętajmy iż jeśli podejmujemy sie zadana to w świetle prawa zgadzając sie na nie gwarantujemy iż będzie to działać, jeśli nie to klient ma prawo dochodzić swoich roszczeń i możemy narobić sobie kłopotu.
  21. Zgadzam się z "Hermogenes" nie warto niszczyć dachu który jest drogim elementem budowy domu. Poza tym tworzywo nie ma dobrych właściwości odbierania ciepła a i powierzchnia styku była by niewielka. Jak wykonać połączenie o dużej powierzchni styku. Mam pytanie odnośnie "silikonu" który miałby polepszyć przewodność cieplną, o jakim silikonie piszecie który ma dobre właściwości przewodzenia ciepła? 50 mb rury to żadna ilość która da wymierne korzyści nawet przy dobrej przewodności cieplnej.
  22. tomar

    Kto Ma Solary

    Witam. Co do programu dofinansowania to faktycznie trzeba zapłacić podatek czyli z oficjalnych 45% dofinansowania zostaje jakieś 30-33% w zależności od banku i innych warunków kredytu. Oprócz tego trzeba uwzględnić maksymalną kwotę dofinansowania zależącą od pola powierzchni brutto kolektorów. Dofinansowanie 45% obejmuje 2500 zł brutto za każdy m2 powierzchni całkowietej zainstalowanych kolektorów. Program ma wiele mankamentów i nie jest idealny co jest wykorzystywane przez wielu. Prosty przykład porównania dwóch systemów np. z kolektorem próżniowym przyjmując te same parametry: Kolektor próżniowy: 1 m2 powierzchni czynnej, 2 m2 powierzchni całkowitej Kolektor próżniowy: 2m2 powierzchni czynnej, 2,3 m2 powierzchni całkowitej Uzysk energii identyczny w stosunku to powierzchni absorbera czyli np. 500 kWh na m2 powierzchni czynnej 1 m2 x 500 = 500 kWh oszczędności 2 m2 x 500 = 1000 kWh oszczędności Przyjmując iż ceny instalacji wyglądają np. czyli kolektory układ z kolektorami w wariancie 2 są droższe a mniejsza powierzchnia dofinasowania: 15000 zł 20000 zł Uzysk energii: 1 x 3 szt = 3 m2 x 500 kWh = 1500 kWh w skali roku 1 x 3 szt = 6 m2 x 500 kWh = 3000 kWh w skali roku Dofinansowanie: 2 m2 x 3 szt = 6 m2 x 2500 = 15000 x 33% = 4950 zł 2,3 m2 x 3 szt = 6,9 x 2500 = 17250 x 33% = 5692 zł Koszt inwestycji po dofinansowaniu: 18000 ? 4950 = 10050 zł 18000 ? 5692 = 14308 zł Oszczędność np. w stosunku do gazu przy założeniu 100% wykorzystania: 1500 kWh x 0,233 = 349,50 zł 3000 kWh x 0,233 = 699,00 zł Przyjmijmy prace układu przez 20 lat przy średniorocznym wzroście ceny gazu na poziomie 10% ( oszczędność po 20 latach ) 20017 zł 40035 zł Koszt inwestycji po 20 latach w stosunku do kosztów: 10050 ? 20017 = -9967 zł 14308 ? 40035 = 25727 zł Oszczędność: 9967 zł 25727 zł To tylko przykład gdyż wiele czynników jest zmiennych, ale program dofinansowania nie jest idealny, lepsze to niz nic! Co do zuzycia wody a czasu zwrotu to napewno czym wieksze zużycie wody tym krótszy czas zwrotu. Co do wyliczeń czasu zwrotu to podstawowym błędem jest przyjmowanie stałej ceny paliwa na dzień obecny, na nieszczęście paliwa drożeją i to znacząco co przy symulacji jest znaczące. Zapraszam do przemyśleń. Pozdrawiam
  23. Woda zdemineralizowana o jakiej napisałeś to nie jest woda odgazowana. Proszę poczytać na temat korozyjności wody w instalacjach c.o. Woda demineralizowana nadaje się do układów grzewczych jednak po zmieszaniu ją np. z wodą surową w odpowiednich proporcjach aby otrzymać bezpieczne parametry. Co do korozyjności wody zdemineralizowanej to wystarczy zerknąć na zależność np. pH takiej wody w zależności od temperatury. pH wraz ze wzrostem temperatury gwałtownie spada czyli mamy odczyn kwaśny a to korozja nawet miedzi. Poza tym w instalacji mamy kilka różnych materiałów np. miedź, stal czy stal nierdzewna i jeszcze jakieś inne co też nie jest bez znaczenia na procesy korozji. W praktyce producenci o czym np. szeroko pisze Danfos czy inni podają dokładne parametry wody ze względu na korozję. Korozja może dotyczyć miedzi, stali czy nawet stali nierdzewnej mimo że uznaje się ją za ?niekorozyjną? Więc nie jest to takie proste zagadnienie. W praktyce można zastosować wode zdemineralizowaną po zmieszaniu z surową wodą wodociągową no do parametru przewodnictwa 100-200 ?S ( woda zdemineralizowana ma poniżej 1 ?S ) Najlepiej popytać specjalistów od uzdatniania wody w układach grzewczych.
  24. Witam. Chciałbym poznac opinie o firmie Enargia Active? Interesują mnie spostrzeżenia tachniczne na temat oferowanych produktów oraz na temat ich wiedzy prezentownaej na spotkaniach.
  25. Co do zalewania kolektora wodą zdemineralizowaną to nie mozna użyć samej wody zdemineralizowanej bo jest ona wbrew pozorom bardzo korozyjna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.