Skocz do zawartości

mkwapisz

Stały forumowicz
  • Postów

    1021
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez mkwapisz

  1. Ciekawe, tak sobie sprawdziłem na jakiej częstotliwości działa ten regulator. I to jest 868MHz, pasmo wykorzystywane przez Z-wave, czyli urządzenia automatyki domowej. Prawdopodobnie regulator tylko z tej częstotliwości korzysta, ale nie używa wspomnianego protokołu i z tego wynikają zakłócenia jego pracy. Realny zasięg z-wave to ok 70m, w porywach 100.
  2. Poobserwuję jeszcze. Wzrost nie jest duży, bo tak w okolicach 5-7C, ale zauważalny. Pewnie faktycznie trzeba będzie doregulować teraz dmuchawę do nowych warunków. Sprawdzę jeszcze ustawienie RCK na dolnej granicy ciągu dla mojego kotła. Teraz jest dokładnie w środku zalecanego przedziału. Zobaczę jeszcze jaką korektę robi Brager, ale jeżeli chodzi o sterowanie, to myślałem właśnie że to Brager będzie odpowiedzialny za stabilną pracę. A tu proszę, prosta klapka z ciężarkiem zwana RCK robi dużo lepszą robotę. Albo to może jedno z drugim w połączeniu. Tak po jednym dniu użytkowania w zasadzie mogę stwierdzić, że to powinien być obowiązkowy element kotłowni. W DTR-kach w większości przypadków nie ma, albo że ewentualnie jest zalecane. Chyba tylko w jednym przypadku widziałem że ma być. Faktem jest, żeby kocioł działał to to potrzebne nie jest, ale ostatnie wichury przynajmniej "wrażenia" na kotle teraz nie robią. A wieje cały czas.
  3. A czegóż to na aliexpress dostać nie można? Dzisiaj rano zajrzałem do kociołka i jest tak jak na zdjęciach, mimo że na dworze pogoda paskudna: pada i wieje. Regulator ciągle się uchyla. Poczekam jeszcze trochę na grzanie CWU i zobaczę jak to będzie wyglądało. Natomiast efektem ubocznym jest wzrost temperatury spalin. Trochę mnie to zaskoczyło, bo bardziej oczekiwałem, że raczej temperatura spadnie albo się nie zmieni. Przeczyszczę jeszcze kocioł i zobaczymy. Chociaż może i to ma sens, jeżeli zasadniczo mniej powietrza przez kocioł przechodzi.
  4. A który to oryginał? Czy też może oba to kopia jakiegoś trzeciego urządzenia? Markę Volt to znam z tanich ładowarek do akumulatorów, a Kemot w ogóle.
  5. Dzisiaj w końcu zamontowałem RCK w kominie, pod czopuchem. Leżał z tydzień w domu, ale niestety ja też leżałem z covidem. Nie dałem rady. Żeby wykuć dziurę, trochę wysiłku trzeba włożyć. Nawet używając narzędzi. Przy ostatnich wichurach obejrzałem sobie pracę skzp02 i modulacja latała góra-dół. Zobaczymy jak to się będzie sprawować teraz. Zapowiadają jeszcze całkiem spore wiatry, więc będzie okazja porównać. W instrukcji mam podany ciąg na poziomie 24-34. Na razie ustawiłem na 30, ale czy lepiej ustawić na dolną czy górną granicę?
  6. Na powierzchni płytek następuje wymiana ciepła. Przecież powietrze je chłodzi. Więc ich temperatura powierzchniowa na pewno będzie niższa niż temperatura zasilania. Po drodze z kotła są także straty. To że u mnie za zaworem 3D jest 38C, to nie znaczy, że woda o takiej temperaturze dojdzie do grzejnika. 10m rury robi swoje. Poza tym sprawdź prawidłowość pomiaru temperatury tego co z kotła wychodzi. Wszystkie pomiary muszą być zrobione tym samym urządzeniem. Nie wierz w to co ci kocioł podaje.
  7. Trzeba będzie jakąś imprezę zrobić po osiągnięciu 1000 strony.
  8. A dla wygody nie lepiej powiesić panel na szafie? No chyba że za bardzo stabilna nie jest Jeżeli w kotle jest czysto, to temperaturą spalin bym się nie przejmował. Niektórzy specjalnie taką temperaturę trzymają, by komina nie zniszczyć i zapobiec wykraplaniu się tam kwasów z zanieczyszczeniami. W domu na kominie wykwity się nie zrobią. Kociołek pracuje stabilnie i to najważniejsze. Jeżeli zależy ci na zmniejszeniu temperatury spalin, to wystarczy zmniejszyć moc kotła na sterowniku i zejść z nadmuchem. Mój kocioł to nominalnie 25kW, ale w sterowniku mam wpisane 15. A średnio zimą pracuje z mocą ok 50%. Jak jest zimno oczywiście, a nie przy tej dziadowskiej pogodzie, którą mamy teraz. Chociaż wiatr jest równie złym wrogiem jak temperatura.
  9. Jak masz czas, to spróbuj zablokować siłownik (wyłącz go) i zobacz czy praca kotła ci się ustabilizuje.
  10. Bo te 180 punktów jest rozciągniętych na zakres powietrza. Więc jeżeli masz 10-45 to masz dostępne tylko ok 1/3 wszystkich punktów. Przy 10-100 masz ich 90%
  11. Kiedyś PGG sprzedawało na palecie po 750kg.
  12. @tepac Jak to się u ciebie dzieje, że temperatura na kotle skacze góra-dół, a temperatura na wyjściu CO ani drgnie? Tak dobrze siłownik chodzi? Jakieś ochrony powrotu włączone z dodatkowym podbiciem modulacji? To załączę swoje ustawienia ze zdjęciem dmuchawy. Tylko że mój kocioł to 25kW skręcony na 15. Dodatkowo dmuchawa generuje jeszcze ciąg przez zasobnik - tzw. osuszacz. Skala 18-28 dla aktualnie palonego węgla. Dla mocniejszych 20-30. Ustawienie skali na 7, owszem powoduje obroty, ale na węgiel na retorcie to wpływu nie ma.
  13. A da się ustawić minimalną modulację na 0? Nie próbowałem, ale kto wie.
  14. Mam dokładnie tę samą dmuchawę, tylko z 10 letnim przebiegiem i w trochę większym kotle. Skalę mam 20-30, powietrze 0-100. Jeżeli masz dużo sadzy, to podnieś mu tlen trochę. Na niektórych węglach niezależnie od ustawień nie da się spalać czysto.
  15. Ja zawsze wchodzę przez Cała aktywność -> Cała aktywność, albo Zawartość, którą obserwujesz. Nic się nie wyświetla
  16. Ja mam dużą piwnicę i spokojnie mogę zgromadzić węgiel na cały sezon. Inni takiego luksusu nie mają i kupują po tonie. Kto przypuszczał, że tak się wszystko posypie. Sam palę teraz węglem z PGG, tylko jak go kupowałem to takiego "odlotu" nie było. Generalnie jest wybór. Zawsze można kupić węgiel po 1500. Tylko cierpi na tym strasznie portfel. A dzięki ignorowaniu wątku z dostępnością węgla z PGG w końcu jest spokój. Czasem mnie korci żeby zajrzeć, ale szybko się opamiętuję.
  17. Można zmniejszyć stosowaną aplikowaną korektę. Normalnie jest 70, ja mam 25. Ilość węgla na retorcie trzeba teraz modyfikować tlenem. Zmniejszasz tlen, masz więcej węgla, zwiększasz to powinno go być mniej. Palę teraz pieklorzem i tle nam ustawiony 15-16, a dzisiaj zmieniłem na 14-16. Tylko ten węgiel dla mnie pali się dość specyficznie, bo się wypala, ale nie rozpada w pył. Więc na palniku są wypalone grudy.
  18. przy takiej pojemności cieplnej kocioł+ zbiornik CWU uzyska stabilną pracę kotła. Kosztem prawdopodobnie większego zużycia opału, bo woda grzana jest non stop.
  19. Co jest w tej logice rozmytej sterownika to nie mam pojęcia. Tego nikt nie wie oprócz twórców oprogramowania jakie reguły tam upchnięto. Natomiast przy odcięciu zapotrzebowania na ciepło, temperatura na CO zaczyna szybko wzrastać. Oczywiście nie od razu, bo musi się wygrzać powrót, ale dzięki temu sterownik mógłby zauważyć szybki wzrost temperatury i ograniczyć go poprzez zmniejszanie modulacji. Nie jest tu ważna temperatura zadana, tylko jak szybko do niej się dociera. Dynamika u mnie jest na 2, większa powoduje zbyt szybki wzrost/spadek modulacji. Jak napisałem dla mnie dynamika, to powinno być jaką prędkość zmian temperatury dopuszczamy przy aktualnym odchyleniu od temperatury zadanej. A do tego powinna być dopasowana modulacja. @alf ale żeś przepływ przez kocioł zrobił. W zasadzie to przy tym układzie, to zbiornik cwu robi za bufor.
  20. Czy można wysyłać sugestie dotyczące zmian w sofcie do samego timela. Tzn, czy ktoś to już robił i była jakaś reakcja. Ja cały czas zastanawiam się jak rozwiązać problem przestrzeliwania temperatury po wyłączeniu pompy cwu. Zawsze jest tak, że po dłuższym grzaniu z pełną mocą sterownik będzie ciągnął do zadanej np. 65 i dopiero wtedy zaczyna obniżać modulację. Dla mnie dynamika kotła to taka jego bezwładność. Ale to oznacza jak szybko sterownik zmienia moc kotła. Wydaje mi się, że brakuje dynamiki na zmianie temperatury CO. Najlepiej w postaci funkcji wykładniczej. Im dalej od zadanej temperatury, tym dopuszczalna zmiana temperatury w zadanym czasie powinna być większa (nie ma znaczenia czy w dół czy w górę). Dzięki temu moc kotła nie byłaby uzależniona od różnicy temperatury aktualnej i zadanej, ale od tego jak kocioł szybko do tej temperatury zmierza przy temperaturze aktualnej. Czy coś takiego ma sens?
  21. Strasznie wirusowy wątek się z tym węglem z PGG zrobił. Wierzący nie jestem, ale normalnie modlę się, żeby tam problemów z zakupem nie było. Aktualnie weekend jest i trochę spokoju. @Oldek spróbuję, ale to nie będzie tak, że nowe wiadomości tam się nie pokazują?
  22. Witam, czy jest jakaś techniczna możliwość całkowitego wyfiltrowania jednego z wątków. Chodzi o to, że nie chcę go widzieć w "Całej aktywności". Nie wiem dlaczego, ale ciągłe wiadomości że o tej porze węgiel w sklepie PGG to był przez 2-3 min albo 5s strasznie mnie irytuje. Te wiadomości nic nie wnoszą, bo po co pisać że było jak już nie ma. Żeby znaleźć coś niezwiązanego z dostępnością opału z PGG, to teraz trzeba kilka ekranów załadować. Melisy muszę sobie chyba zaparzyć na uspokojenie. Pozdrawiam wszystkich
  23. Przecież bardzo duża baza softu dla różnych sterowników tego samego producenta jest identyczna. Co z tego że do węgla, jak dla pelletu będzie bardzo podobnie. Dla mnie istotna dla każdego urządzenia jest możliwość podpięcia do sieci i pobierania z niego wartości jakimś standardowym protokołem. A te funkcje są zupełnie niezależne i przenośne pomiędzy urządzeniami. O ile oczywiście proc wyrobi i zmieści się to w pamięci. Bo ostatnio producenci tak żyłują wszystko, że sterowników funkcjonalnie nie da się już rozbudować. Integracja z takimi wynalazkami jak Domoticz to już nadmiar szczęścia by był.
  24. Na to pytanie nikt ci nie odpowie, bo to głównie od kotła zależy i szczelności. KGM29 niestety trochę kopci i będziesz miał w piecu raczej czarno. Poeksperymentuj trochę. Chyba że będzie tu ktoś z identycznym kotłem Ja w tej chwili testuję ustawienia dla Pieklorza i pierwszy raz mam ustawiony stały tlen, czyli min i max na tę samą wartość. Zobaczymy jakie będą efekty.
  25. Tak jest i tak właśnie robię. Ale to takie kombinowanie jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.