Skocz do zawartości

Piecuch19

Stały forumowicz
  • Postów

    3 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Piecuch19

  1. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    To jest najlepsze z tych porad. Klienci na zakup kotła muszą przejść test na inteligencję bo się im nie będzie dobrze paliło. A wy tak narzekacie i nie wiecie co jest przyczyną słabego działania waszych kotłów :-)))
  2. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Ja olejaka zostawiłem i mam wpiętego w instalację do grzania wody latem i awaryjnie jakby coś? Nie opłaca się tego sprzedawać, a żeliwniak to żywotny i nie przeszkadza a pomóc może.
  3. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Nie zarzucam Ci przewymiarowania i nie znam warunków i sposobu palenia ( ciągłe czy przepalanie bo do obu inne moce są potrzebne). Piszę ogólnie: jak to potrafią zmanipulować ludzi swoimi wpisami osoby, które na forum naganiając na zakup pelletowców - zaklinając rzeczywistość. Też mam przedwojenny dom 360m' i 18kW zmodyfikowane i zmniejszone mocą o ok. połowę daje radę.
  4. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Ja podziękuję za takie wygody bo mam trochę metrów do ogrzania, ale każdy ma wybór. Lepiej sobie policzyć niż sugerować się wpisami że np. "sprasowane trociny są energetyczniejsze od węgla" bo kopciuch spalał więcej. Porównanie przewymiarowanego kopciucha górnospalającego ze sprawnością 30-40% jest nie adekwatne bo ich już nie ma w sprzedaży, ale niektórzy czytając takie porównania mogą popełnić błąd z nie wiedzy. Teraz sprawność dolniaka 5klasy jest ok 80%. a wartość opałowa tony pelletu ( sprasowanych trocin)/cena do wartości opałowej tony węgla/cena też można łatwo policzyć ( matematyka nie kłamie).
  5. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    @WłodzimierzA po co mi to wszystko? Skoro tak jest dobrze. Więcej urządzeń to większa awaryjność. Sztuka tkwi w prostych ale skutecznych rozwiązaniach. Przy 80'C na kotle powrót ma 62-65'C, więc po co mi te dodatki. Spaliny przy stabilnej pracy mam 100 - 130'C, a przy rozgrzewaniu 170-190'C ale rozgrzewam bardzo żadko bo palę ciągle. Wysoka temperatura na kotle mi nie przeszkadza bo mam głowice termostatyczne na grzejnikach i komfort cieplny jest stały w pomieszczeniach ok. 23'C. Natomiast lepsze jest spalanie jak kocioł dolnospalający pracuje na wyższej temperaturze. Zresztą mój MPM znacznie różni się od standardowego w środku, bo z zewnątrz jest taki sam.
  6. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    @WłodzimierzU mnie kocioł bez bufora pracuje cały czas z temperaturą na kotle ok.78- 80'C ( przy 60'C to pompa dopiero się włącza - taka ochrona powrotu). @HarryH we Wrocławiu ciepło sieciowe 0,23zł/kWh ( nie wiem czy opłaty przesyłowe czy inne dodatki są?). Dobry węgiel kamienny 1 tona = 8154 kWh = ok 800zł czyli 0,098zł/kWh + 20% ( liczę sprawność kotła 80%) = 0,11zł/kWh ( ciepło sieciowe 0,23zł/kWh). Trochę drogo ta wygoda kosztuje + 100%. Jeśli mały metraż to do zniesienia, ale przy dużym to już się robią znaczne koszty za tę wygodę.
  7. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Chodzi o czystość spalania. Jeśli spali się wszystko czysto w komorze palnika to dodanie do niego wymiennika nic nie zmieni jeśli chodzi o emisję.
  8. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    @Pieklorz tu masz taki co normę by spełnił https://czysteogrzewanie.pl/2019/11/piec-kirgiski-zaprezentowany-na-konferencji-iccst-2019/
  9. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Palę węglem i u mnie żar ma ok 1000'C a w palniku jest znacznie więcej. Może te 600'C jest ale trochę wyżej w zasypie. Jeśli piszesz że "twój klient" ładuje bufor przez 5-6 godzin - 1,5 wkładu komory zasypowej to musisz go nauczyć 16 godzinnej stalopalności na drewnie, bo coś za szybko mu się spała według tego co pisałeś wcześniej.
  10. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    @Dziczek Nawet z certyfikatem na węgiel drewnem musisz rozpalać - tak jest w instrukcji, dlatego drewno w kotłowni może być. "Rozpalanie drewnem do uzyskania warstwy żaru" a potem węgiel ( warstwa żaru musi się zbudować). @berthold61 tak wynikało z Twego wpisu. 20 kW to i tak za dużo na ten metraż. Dlatego tak się męczyłeś.
  11. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    A teraz jak to wygląda? bo cena węgla jest podobna. @Włodzimierz wsad na węglu 20 godzin, a drewnie 16 godzin ? Albo masz drewno w kaloryczności węgla, albo papier wszystko przyjmie. "Bezsensowność" moich przeróbek zrozumie ten kto coś na temat palenia wie. U mnie się sprawdza i daje duże oszczędności w opale.
  12. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Niezły wynik wykręciłeś na tym górniaku i ciekawą sprawność. 3,5 - 4 kubiki drewna = tona węgla, więc jak 20 kubików to wychodzi że na 120m2 poszło by ponad 5 ton węgla? Mógłbyś coś więcej napisać: jaką moc/ ile Kw miał ten górniak? Jaki to model/marka kotła? - by przestrzec innych - żeby w takim kotle nie palili lub tak nie palili. @HarryH jak teraz kosztowo /porównawczo ma się wygoda ciepła sieciowego? @Włodzimierz z tym wsadem z drewna na 16 godzin to Cię chyba trochę poniosło? :-)) chyba przy +16'C na dworze i z 2 razy przygaśnie ( bez bufora).
  13. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Nie idź tą drogą. Wentylator będzie wzmagał wypalanie dziur i za bardzo rozpędzał kocioł, przeciągał temperaturę. Trudno będzie spowolnić palenie co jest bardzo ważne przy paleniu ciągłym bo ma duży wpływ na zużycie opału. W trakcie procesu spalania ciąg jest różny ( rozgrzewanie, faza po rozgrzaniu - różne zapotrzebowanie energetyczne budynku). Jak zrobisz stały ciąg na wentylatorze to nie będzie dobrze. Będzie Ci ciągnąć za dużo PW i wychładzać wymiennik. Lepiej dopasuj palenisko do aktualnego przekroju komina jaki masz. Mniejsza powierzchnia rusztu, a większy przekrój poprzeczny przegrody zwiększy ciąg ( jeśli jest za mały). Przysłoną pod klapką miarkownika możesz spowolnić lub przyśpieszyć tempo spalania w zależności od potrzeb i paliwa ( drobne lub grube drewno czy gruby/drobny węgiel). Takie rozwiązanie będzie skuteczniejsze dla nie wypalania dziur przed palnikiem niż wentylator wyciągowy. @maffer tu nie chodzi o rodzaj grzejników i rur tylko o zład wody w instalacji. Przy dobrym dopasowaniu mocy kotła ( chodzi o średnią moc grzewczą) i dużym zładzie wody w instalacji oraz ochronie powrotu i głowicach termostatycznych na grzejnikach jest możliwe palenie bez bufora. Wiele osób z tego forum pali bez bufora. Duży zład wody w instalacji działa jak bufor. Głowice termostatyczne na grzejnikach tylko przy rozgrzewaniu instalacji są wszystkie otwarte. Potem przy paleniu ciągłym otwierają, a raczej uchylają się w różnym czasie i różnym zakresie w zależności od potrzeb - odbiór ciepła zawsze jest i stały komfort cieplny. Bez głowic termostatycznych na grzejnikach było by to kłopotliwe. Z tej strony ciepłowłaściwe.pl najważniejsza jest " średnia moc grzewcza", a nie sugerowane moce kotła na -20'C bo takich temperatur u nas nie ma ( te -20'C jest przyczyną przewymiarowania kotła). Nawet jak będzie -20'C to będziesz miał w domu wtedy np. 19 - 21'C zamiast 24'C przez ten okres.
  14. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Jest jeszcze " metr nasypowy" o którym nic w lekturze nie było, a często jest mylony z przestrzennym układanym - szczególnie przez tych co wożą drewno do klienta :-) http://www.energoklima.com.pl/informacje/kubik-metr-przestrzenny-nasypowy-metr-przestrzenny-drewna-ulozonego.html. Waga suchego drewna jest najuczciwszym kryterium do obliczeń.
  15. Zrzyny tartaczne najtaniej i bezinwestycyjnie tnie się zwykłą piłą spalinową. Należy wcześniej dobrze spiąć pasem transportowym na końcu wiązki. Potem uciąć całą wiązkę zrzyn na odpowiedni wymiar i zanieść taką porcję spiętą pasem do kotłowni. Po rozpięciu pasa wszystko się rozsypuje w kotłowni. Ważne by kupować wiązki zrzyn tartacznych związane ( nie luzem) bo potem mniej jest roboty z cięciem. Dobrze też jest mieć kilka pasów transportowych bo z jednym to trochę zabawa jest ( 1 pas = 1porcja). Wiązka powinna być złożona na belkach ( nie bezpośrednio na ziemi) bo łatwiej ciąć, lepiej schnie i pas transportowy do spięcia 1 porcji łatwo założyć. Wtedy z cięciem piłą spalinową całej wiązki zrzyn można się godzinę uporać bez żadnych drogich maszyn tnących po kawałku (przecież potem trzeba te kawałki jeszcze pozbierać).
  16. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Wszystko zależy od amplitudy temperatur w kominie i tzw. puntu rosy. Komin często chłodzony i rozgrzewany ( przepalanie lub dmuchawy wyciągowe) bardziej jest narażony na wytrącanie się w nim wilgoci niż komin o w miarę stabilnej temperaturze przez cały sezon grzewczy ( palenie ciągłe). W obu przypadkach ta sama temperatura spalin ma inny wpływ na kondensację i zużycie komina. W drugim przypadku można niżej zejść ze spalinami bez wkładu kominowego niż w pierwszym. Duża amplituda temperatur w kominie jest szkodliwa bo sprzyja kondensacji.
  17. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Można też bez kupowania RCK zmniejszyć ciąg. Zmniejszając przekrój przesłony w drzwiczkach popielnika ( ograniczyć trochę przeciąg w kotle). Płytka szamotowa nad palnikiem zmniejsza ciąg. Zawirowacz 1 czy 2 też zmniejszają ciąg. Wszystko bez zbędnych kosztów. Jeśli ktoś wybierze RCK to przy jego użyciu należy pamiętać że przeszkadza w dokładaniu opału i trzeba zablokować RCK przy otwieraniu drzwiczek bo będzie zadymiać na kotłownie. Mocniejszy ciąg jest wskazany przy otwieraniu drzwiczek bo ładnie wyciąga dym z komory zasypowej (RCK w tym przeszkadza). Obniża też znacznie temperaturę spalin w kominie co jak kolega Maronka zauważył może mieć wpływ na żywotność komina i związanymi z tym problemami wytrącania się kondensatu ( tzw. "kataru").
  18. Obojętnie kto będzie przy władzy to zamordystycznych ustaw nie zmieni bo nie będzie mu to na rękę. Punkt widzenia zmienia się i zależy od punktu siedzenia przy korycie. 500+, Mama +, wczasy+ itp.+ = chleb po 20zł w niedalekiej przyszłości Rozdawnictwo kasy to deprawowanie społeczeństwa.
  19. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    To nawet widać przez wizjer w blasku płomienia. Przy rozgrzewaniu kotła jak zimny powrót to ścianki wymiennika są takie ciemne - jakby wilgotne, a jak kocioł rozgrzany to są takie jasne / suche ( widać to bez termometrów). Jak zwrócicie na to uwagę to zobaczycie o co mi chodzi. To także jest przyczyną pocenia się z nowego kotła, ale jak od razu wygrzeje się kocioł na np. 80'C to nie będzie pocenia. Temperatura powrotu jest ważna, bo jak za niska to bardzo psuje palenie. Ta wilgoć w wymienniku której możemy zapobiec trafia do komina i ponownie się wykrapla przy zimnym kominie co powoduje problemy z kominem ( nie od razu tylko z opóźnieniem). U siebie nie mam typowego obiegu ochrony powrotu tylko pompę która włącza się dopiero przy 60'C na kotle - to też ochrania przed dużym zrzutem zimnej wody z instalacji. Niektórzy palą na temperaturze np.60-65'C nie wiedząc nawet jaką mają temperaturę powrótu, a przy takiej temperaturze może być różnie, szczególnie przy częstym przepalaniu.
  20. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Odsunięcie płyt od ścianki kotła na 8mm to złe rozwiązanie bo zapcha się wszystko z czasem smołą zgorzeliną po niej. Kanały na PW z pod rusztu w bocznych szamotach miałem w poprzednim kotle ( przeróbka kotła Ogniwo na Ds) i dość dobrze się to sprawowało. PW docierało w otwór przegrody i było bardzo podgrzane. Jest tylko jedno ale - to powietrze pomimo że mocno podgrzane to zawsze będzie zimne dla temperatur panujących w przegrodzie i palniku gdzie szamoty są najbardziej rozgrzane i to powietrze a raczej jego temperatura działa destruktywnie na szamot. Co ok 3 miesiące musiałem wymieniać szamoty przegrody bo pękały w miejscach wydrążonych kanałów na PW. Jak były rozgrzane to widać było w którym dokładnie miejscu idzie kanał bo było to dużo ciemniejsze miejsce. Żadna ceramika nie wytrzyma długo takich różnic temperatury i trzeba do tego dostosować przegrodę. Pomimo tego wróciłbym do tego rozwiązania, ale na razie nic nie chce się rozlecieć w obecnym rozwiązaniu. Zrobił bym podwójną przegrodę ze szczeliną pomiędzy nimi ( ok. 5-8mm - trzeba by policzyć wg. przekroju otworu przegrody) i wtedy by nie pękała bo już byłaby rozdzielona. Piszesz o "dotlenieniu komory" ale nie wiadomo jakiej? Komory palnika? Komory zasypowej? Oba rozwiązania nie trafione. Dotleniać trzeba miejsce budowania się płomienia - otwór przegrody. W komorze palnika jest za późno bo przy mniejszych mocach ucieka do komina nie uczestnicząc w spalaniu, a w komorze zasypowej za wcześnie bo powoduje zbytnie rozpalanie zasypu. W komorze zasypowej nie powinno być ognia tylko odpowiednią warstwa żaru, a ogień/płomień powinien pojawić się w otworze przegrody - wtedy są istotne korzyści z zgazowania opału. Jak drewno czy węgiel pali się żywym ogniem w komorze zasypowej to nie jest dobrze = tracimy bo brak jest prawidłowego zgazowania. Powietrze pierwotne służy jedynie do podtrzymania temperatury odpowiedniej warstwy żaru przez którą przechodzą gazy i zapalają się dopiero w przegrodzie bo tam dostają PW do zapłonu i powstaje płomień. Nawet jak żar ma ok 1000'C i gazy nie dostaną odpowiedniej ilości powietrza to się nie zapalą, ale przechodząc przez żar "oczyszczą się" ( przejdą szereg procesów fizyko chemicznych) i płomień będzie ładny oraz brak dymu. Jak płomień jest w komorze zasypowej to trudno mówić o prawidłowym zgazowaniu i oczekiwać czystego/ekonomicznego spalania. Tak prosto pisząc to palić w dolniaku by uzyskać HG trzeba tak by ognia w komorze zasypowej nie było, a pojawiał się w otworze przegrody i był dobrze natleniony. Wtedy spalanie będzie bardzo ekonomiczne i czyste ( na drewnie i na węglu). Aby to uzyskać trzeba dostosować do tego palenisko, palnik i podawanie powietrza w odpowiednich miejscach. Każdy ma inne warunki zapotrzebowania na ciepło i kominowe, ale warto się pobawić i dostosować kocioł do nich, bo brak dymu i duże oszczędności w opale są efektem tej zabawy.
  21. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Nie wypalają się te teowniki na wysokości warstwy żaru? U mnie na wysokości warstwy żaru metalowe elementy nie mają długiej żywotności. Tu widać jak blacha 6 mm pomału się wypala od dołu.
  22. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Ja wklejałem cienkie cegły szamotowe na zaprawę szamotową. Drugi sezon się dobrze trzyma bo nawet nacinałem szlifierką w tej ściance 2 rowki na głębokość ok 2 cm i szerokości ok 2 cm w kierunku otworu przegrody ( by lepiej zbierały gazy z komory zasypowej) i się nie rozleciało. @maronka za duży luz między płytą a ścianką. Jak płyta czy szamot ściśle przylega do ścianki komory zasypowej to żadna smoła tam nie powstanie ( u mnie nic tam nie wypływa). Może też być to wynikiem złego materiału w tym miejscu bo szamot jednak się rozgrzewa a wermikulit z drugiej strony jest zimny. Z wermikulitem nie praktykowałem bo za delikatny mi się wydawał ( bardzo się kruszy powierzchniowo). Ale boczne ścianki komory zasypowej u dołu też mam odizolowane płytkami szamotowymi + papier ceramiczny do izolacji i jak wyciągałem bo jedna mi pękła to ścianka komory była czysta - bez smoły i rdzy. Dopiero powyżej cegiełki zaczynała się smoła, a boczne cegiełki luźno stoją bez zaprawy - tylko są dociśnięte do ścianki - dociska je pionowa blacha zmniejszająca komorę zasypową ( jest to łatwo rozbieralne). Nie zauważyłem tam żadnej smoły ani rdzy pod szamotem ( czysta niebieska blacha trochę zakurzona) , ale ja palę ciągle więc u mnie cały czas jest to gorące. Może częste wychładzanie ( przepalanie) i za niski powrót podczas częstego rozgrzewania kotła mają wpływ na wykraplanie się wilgoci pomiędzy szamotem a ścianką kotła i powstawanie rdzy, ale by tam powstała smoła to musi być za duży luz pomiędzy ścianką kotła i musi się tam dostawać dym bo smoła powstaje z dymu i różnicy temperatur. Może uszczelnienie np. gliną wystarczy by pod płytę nie dostawał się dym? - wtedy nie powinno być wypływającej smoły ( za duży luz między płytą a ścianką kotła). Tak wygląda ścianka z szamotu U dołu widać szczelinę, a nad nią jest ta ścianka ( zdjęcie przed zrobieniem nacięć na niej ) i smoły na niej brak. Jest tylko na bocznych ściankach powyżej bocznych cegiełek. Wypadało by dać wyżej szamot po bokach i problemu smoły w komorze zasypowej by nie było ( tylko pod sufitem komory by była i na drzwiczkach, ale tam też można dać szamot).
  23. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Powrót na 60' i korozji nie będzie ( 50' to trochę mało przy 80' na kotle). Jakiego kleju czy zaprawy użyłeś do tych szamotów?
  24. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    @jurkus7 To też działa w drugą stronę tzn. jak się wypali wszystko na ruszcie i opał się przywiesi to powietrze z popielnika idzie od góry zasypu do puki ruszt znowu się nie zapełni opadniętym opałem. @M-Szpon jaką masz temperaturę powrotu? @M-Szpon jak założysz głowice termostatyczne to będziesz mógł utrzymywać 80'C na kotle przy +15'C na dworze i w domu będzie stała zadana temperatura w pomieszczeniach, a kocioł nie będzie się pocił i przyczyną korozji nie będzie obłożenie ścianki szamotem. W poprzednim kotle kilka lat miałem ścianki obłożone szamotem i do wyniesienia kotła z kotłowni zbijałem młotkiem ten szamot bo kocioł był za ciężki i nie zauważyłem żadnej korozji pod szamotem. Blacha była sucha bez smoły i takiej rdzy. Myślę że za niska temperatura na kotle i za niski powrót + częste przepalanie = częsta amplituda temperatur sprzyjających wykraplaniu wilgoci na ściankach jest przyczyną takiego stanu. Podobnie może być w kominie.
  25. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Te " sprzyjające warunki " to może być za niska temperatura na kotle i za niski powrót = mocne wytrącanie się wilgoci na ściankach wymiennika i kotła. Kocioł nie jest wygrzany bo przewymiarowany i w domu za gorąco więc na niskich temperaturach chodzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.