Patrol

Panowie orientujecie się czy używany kocioł pelletowy bezklasowy /nieklasyfikowany/ można wystawiać na sprzedaż czy jest to zabronione tak samo jak w przypadku nowych produktów niespełniających wymaganych norm?

Tak to ok, ja przez pryzmat swojego pelleciaka patrzyłem, który wg warunków programu musiałby wylądować na złomie - palnik i sterownik zawsze można przerzucić, no ale nie w tym rzecz.

Formalnie tylko jedną przeszkodę widzę tj. przy opcji korzystania z dofinansowania starego źródła ciepła trzeba się niby pozbyć

Piecuch19 rozumiem do czego zmierzasz, ale jak ktoś inwestował chociażby w termomodernizację, czy jakkolwiek modernizował swoją instalacje to zawsze podaje ile zużywa paliwa bez odnoszenia się do poniesionych kosztów. Wszystko robi się w jakimś celu i przy założonym okresie zwrotu inwestycji lub braku opłacalności jeśli tylko na wygodzie komuś zależy. Strzyżenie odbywa się się już wszędzie, bo z drewnem też kiepsko, a gazu nigdy nie chciałem i nie chcę. Patrząc na wyniki innych to szacuje, że dopiero od okolic -15c stopni na zewnątrz PC przegrywałaby z moim kotłem.

Wreszcie prawdziwa zima tej zimy, ale jak słońce zapodaje to i przy -15c bez wiatru przyjemnie. U mnie z PV od rana wypluło 7kWh, dolny rząd paneli częściowo lekko jeszcze zaśnieżony, ale teściowej (swoją drogą ksywkę ma Słoneczko) też byłoby mi szkoda - mam zajebiste ogórki i kiszoną kapustę :]

byłem ciekawy czy przełoży się to proporcjonalnie na 60kW w stosunku do 30kW przy -8

Na szybko wyszłoby w pellecie jakieś 25kg. Chodzi mi po głowie PC, ale póki kocioł stoi to daje jakiś taki spokój wewnętrzny, że żadne minusy w naszym klimacie nie zrobią na nim wrażenia. Z drugiej strony od niedawna jest kominek i też ostro potrafi nahajcować, więc rezerwa by była.

można jeszcze prosić o wyniki z -16C ? 🙂

Cześć Nie wiem jakie są nastawy, więc ciężko się do nich odnieść. Regulator ciągu masz zamontowany? Bez tego przy przewymiarowanym kominie sporo można stracić. U mnie najkorzystniej pod kątem zużycia opału wypada temp. zadana 75C i histereza 20C, która umożliwia dłuższe postoje kotła; jak przychodzą mrozy i postój wychodzi krótki (< 30min) to można korzystać z nadzoru lub zmienić nastawy, żeby ograniczyć niepotrzebne wygaszenia - w zależności od tego jak moc była dobierana to w zasadzie przy ostrzejszych minusach kocioł powinien zasuwać w okolicy mocy nominalnej (dobijać do temp. zadanej i jej nie przekraczać) i wtedy też swoje spali. Spalanie 20kg to z jakich dni / jakich temp. zewn. ? Kiedyś testowałem wyłączenia palnika od styków termostatu i zrezygnowałem z tej opcji na rzecz regulowania temperaturą mieszacza (od termostatu pokojowego + pogodowo). Przetestuj grzanie z ewentualnymi obniżeniami nocnymi, bez odstawiania kotła od termostatu.

Cześć, @ogrodypl napiszesz jak tam instalacja po ostatnim ochłodzeniu (byliśmy w okolicy -10st) ? chodzi o wydajność tego Panasonica / zużycie prądu w porównaniu do pracy przy temp.zewn. około 0st (o ile prowadzisz jakieś statystyki)

U mnie najtańszy lokalny 1100, a tzw. premium to już okolice 1300. Z dostępnością jest też słabo, więc zaraz skończy się 'testowanie' tylko będzie łykanie tego co się nawinie. I zachęć tu właściciela śmieciucha do zmiany źródła. Jako ciekawostka - worek 15g w liroju to 26,99.

jak grzałki nabiły 1kWh to trzeba celować w łączną moc 6000W

Nie mam jeszcze pompy, dopiero wgryzam się w ten temat. Zacząłem od PV i teraz już za późno na zmiany, więc najwcześniej przyszły rok pompa. Na tą chwilę pelleciak zasuwa. Będę pewnie celował w okolice 9kW, ale najbardziej poszukiwałem tematów dot. instalacji z przewagą grzejników. W ostatnim tygodniu na mieszaczu trzymało się 34C, a max mam ograniczony do 45C i nie było jeszcze od 2013 zimy, która wymuszałaby większą wartość. U Ciebie grzejniki też od początku dobierane na niższy parametr czy je wymieniałeś?

dokładnie - APF - sam coś coś takiego zakupiłem od F&F i chyba ani razu się nie przydał od 2013r :] (jak wywalają to zawsze 3fazy) co do warunków to u mnie podobna pow. do ogrzania i również przewaga grzejników; ciekawe jak pójdzie zimą, a teraz jaką temp. puszczasz w obieg kalafiorów? u mnie dzięki przewymiarowaniu leci od ok 34C do max 45C (w najgorsze mrozy to wystarczało)

odkopię temat - pytanie do kolegi ogrodypl: co finalnie wybrałeś ?

śmieci w górę, w sąsiadującej gminie podwyżka gazu o 170% i jak się z ludźmi rozmawia to jakby przychylniej zaczęli patrzeć na kopcące śmieciuchy.. do tego pierwsze wezwanie do zapłaty na 25mlnE za Turów, czyli same dobre wieści i ciekawe co dalej w telenoweli pt. "cud gospodarczy nad Wisłą"

W pigułce można znaleźć całość tutaj http://www.dlaczego-foxess.pro/ trochę tu może marketingu, ale dla mnie liczył się polski serwis, gwarancja (do 13lat), solidne pasywne chłodzenie, dobre parametry, japońskie komponenty (m.in. kondensatory nippon) a do minusów pewnie można wpisać mały wyświetlacz, ale to akurat mi nie przeszkadza. O sofarze trafiłem na kilka opinii dot. problemów z gwarą i to chyab tyle..

Oczywiście, że ma znaczenie i to duże, więc osadzenie rury też trzeba sprawdzić, tylko w tych konstrukcjach zbyt wielkich możliwości zmiany kąta nie ma. Wyjąłbym wszystko, oczyścił, sprawdził dokręcenie spirali do motoreduktora (z czasem dochodzi do poluzowania i przesunięcia) i idąc w dół sprawdził ile spirali wystaje na końcu

1kg różnicy na wydajności podajnika nie narobi "szkód", przy okazji zgadzam się, że te wartości wskazują na niską jakość opału, ale jeśli chcesz dopasować ustawienia podawania to sterownik musisz oszukać kalorycznością - w tym przypadku zwiększyć ją

co do FOXa jak dla mnie dobra konstrukcja adekwatna do ceny, wykonanie nie budzi żadnych zastrzeżeń, ale nic więcej nie jestem w stanie podać (nie znam statystyk awaryjności tych falowników), a co do ceny to dla instalacji 9,12 (panele JASolar 380 i Fox T8) kompleksowo robiło się 3800zł/kWp (co nie jest jakimś szałem, ale chociaż będziesz miał porównanie)

4500W łącznej mocy grzałek

Może i uogólniam, ale tu jest też drugie dno - jakość innych nośników tak nie spadała. Z roku na rok pellet, który z założenia miał być czystą trociną stawał się większym syfem, bo przemycano coraz więcej odpadów. Gdyby u każdego producenta było uczciwe to nie byłoby miliona pytań na forach co i gdzie kupić, żeby nie palić zmielonymi meblami. Cwaniacy nie powinni mieć poczucia, że są gorsi tylko być tego pewni dostając odpowiednio wysokie kary.

a z jakiego rejonu jesteś? ja bym poszedł w ten sosnowy za 800zł - miałem ostatnio podobny produkt (no name, kolor jednolity, odpowiednia długość, a nie rozwalone kilkumilimetrowe bobki, test wody i zapach również ok) i po teście chciałem dokupić więcej, ale się skończył (niby brak trociny)

Ja przy wygaszaniu dałem nadmuch odpowiadający wartości dla mocy max, a dopiero w fazie 'czyszczenie' wchodzi na 100%.

Ja tego 'tartaka' nie brałem bo miałem z dowozem ofertę za 950 i odpuściłem. Na YT krazy jakiś filmik z testu tego towaru, ale lepiej poczekać na opinie kogoś z forum. Mnie w tej kwocie nie interesował.