sambor

Jak jest bufor to masz do niego kartę katalogową lub DTR-kę - sprawdź przekrój i ew wsadź w króćce kij od miotły. Może coś nie tak z rurami podłączenia do bufora. A ten króciec na wierzchu też jest drożny?

To jednak niektóre palniki mają lepiej np mój Viking zaczął szwankować z rozpaleniami na początku 13 sezonu palenia, więc wymieniłem , choć jeszcze pewnie grzałka trochę by porozpalała. Przepracowała ponad 24 tysiące rozpaleń.

Ustaw na parterze mniejsze przepływy ( za wyjątkiem łazienki) np 1,2l/min A na piętrze podnieś te przepływy tyle ile możesz. Podkręć pompę w kotle na max Nie podałeś jakie masz rury (średnice) do zasilania tych rozdzielaczy i jak są podłączone te rozdzielacze czy każdy z nich osobno z kotła , czy przelotowo- parter, piętro razem na 1 rurze. Podłogówka rozgrzewa się kilka godzin, więc nie ma sensu jej wyłączać.

Powinno się raczej badać spaliny, a nie dostarczane powietrze.

W niemieckich kościołach spotkałem się z nagrzewnicami , ale dość specyficznymi- nagrzewnice zamontowane pod ławkami, przed mszą załączane grupowo - tyle ile bylo zajętych rzędów ławek. Natomiast nagrzewnice wodne są na porządku dziennym w wielu obiektach kubaturowych, moce takich nagrzewnic to 5-20kW, nawiew może być praktycznie niesłyszalny, zależny od nastawienia wentylatorów. Wadą jest to że jak temp spadnie poniżej zera nagrzewnice mogą zamarznąć, aby nie zamarzły trzeba je ogrzewać rury elektrycznie kablem grzejnym + dobra izolacja rur. Zaletą jest szybkie nagrzewanie kubatury obiektu.

Najlepsze byłyby nagrzewnice wodne z wymuszonym nawiewem, a czy będzie grzana woda do tych nagrzewnic to inna bajka.

Masz czas - poczytaj w dziale o PC

Zrób najpierw jakieś OZC, a do tego projekt i z dopilnowaniem aby instalator zrobił tak wynika z tego projektu i wtedy na pewno będzie ciepło. Ale pamiętaj, że nawet najlepiej wykonana instalacja nie zadziała jak braknie prądu. Wybadaj problem zaniku prądu w twojej okolicy.

Są, tylko gdzie teraz taką kupisz - okres świąteczny, pewnie za 2- tygodnie tak. Jak już odłączysz to sprawdź sam bufor - wloty i środek , może w nim coś siedzi. Jak ma być PC, to ja bym to inaczej zrobił.

To zrób jak piszesz

Tu idzie o to aby wyeliminować elementy inst, które mogą powodować zbyt duże opory hydrauliczne. Ale co mi tam, rób jak uważasz, ale spróbuj puścić podłogę wprost z kominka, oczywiście na zimno.

Jak dobrze ustawisz, to nie będą potrzebne regulacje przy zmianie źródła ciepła. A co do giętkiego odcinka rury, on na pewno da spory opór hydrauliczny. Widzę, że nie chcesz robić proponowanej przeróbki, a jeszcze może być jedna np zasilenie wprost z kominka.

Przede wszystkim jakie elementy kotłowni, kocioł, rury od kotła , czy są jakieś elementy między kotłem a grzejnikami, jak są zasilone grzejniki i ...........o tym potem

Jak decyzje mają podjąć 3-4 strony, to jest ona taka jak teraz. Są różne sposoby ochrony powrotu kotła i większość z nich jest dobra. Ale pamiętaj, że zaw 4-D zapewni kontrolę tylko 1 temperatury albo na instalację albo na powrót.

To wszystko trzeba policzyć, miedź nie jest odporna na zbyt wysokie przepływy. Szczególnie na zakrętach. Średnice rur zależą o mocy przesyłanej nimi oraz od różnic temperatury, Tego wprost nie policzy żaden "kalkulator"

Za mało danych o instalacji.

Ciśnienie w instalacji nie ma nic wspólnego z przepływem, natomiast ważnym parametrem są średnice obiegu w którym pracuje ladomat

Ok 1-3m3/h ale zależy to od wysokości podnoszenia, W instrukcji tego sprzętu jest wszystko wyjaśnione, no prawie wszystko😁

Ważne jest aby między kolejnymi rozpaleniami nie była za krótka przerwa

Kominek to zabawka, uzupełnienie

Masz osiągnąć zadaną temp pomieszczeń , a jak to zrobisz to już inna sprawa

Rotametrami to regulacja indywidualna A pompa to całościowo

To trzeba zmniejszyć przepływy Trzeba tak ustawić, aby regulacja była tylko temperaturą zasilania

Najtaniej będzie chyba zgrzewanym PP 32- to będzie mniejsza średnica, ale bez przewężeń. Na dodatek sprawdź ten bufor organoleptycznie czy nie ma jakiś przegród czy zasłon w środku.

Coś się musiało przytkać, tam masz wiele śrubunków, więc nawet demontaż i sprawdzenie pod światło odcinków nie powinno być problemem. Jakbyś miał kompresor to zdemontować i przedmuchać odcinki rurociągu.