Tuptus

Chodzi o wpis nie w tym temacie (ale bufor za mały do tego kotła). 😉

27 kW i tylko bufor 1000l ? 🫣🫣🫣

A u mnie znowuż odwrotnie. Pomimo że mam kocioł HG i temperatura spalin waha się między 185° a 230° i w ceglany komin poszedł wkład. A to z tego powodu że zbytnio nie ufam jego jakości po ponad 50 latach. Zdarzało się że po czyszczeniu komina wyciągałem kawałki cegieł z wyczystki.

Rozumiem że to bez bufora chodzi. Masz obie pompy pod eurostera podpięte czy tylko CWU?

Nie chce prowadzić tu żadnej kryptoreklamy firmy, ale znajomy w kotle Kostrzewa przerabiał różne pellety i obecnie chwali "Wrona" (pewnie dopóki się nie zepsuje jakość). Jasny, czysty, nie pyli, spalił od września kilkadziesiąt worków i mówi że wreszcie nic mu się nie zapycha i brak spieków.

Mnie też z tej stronki wychodziły jakieś absurdy nawet do 36 kW. 🫣 Wcześniej miałem Defro GS 20kW zmniejszony szamotem w 1/3 powierzchni rusztu i komory zasypowej i swobodnie chodził na 70°. Teraz mam HG 23 kW i 1600 l bufory, 300 l CWU i w zupełności na dobę wystarcza przy 160m nie ocieplonej chałupy. 😁

Vigas to zdaje się słowacki wyrób. Kotły HG wszystkie mają podobną zasadę działania, więc konstrukcyjnie jest podobny do reszty kotłów ma rynku. Model o którym pisałeś ma wentylator nadmuchowy a nie wyciągowy i jest na krótsze patyczki do 37 cm i dosyć malawa komora bo tylko 80 l. Jak masz możliwość to nie rezygnuj z sondy bo jednak ona robi dobrą robotę.

Wrzuć jakieś fotki sterownika. Jaki masz kocioł, czy masz jakiś bufor, z czego sterownik czyta temperaturę kotła (wody w buforze)? Pompę CWU masz podłączoną bezpośrednio pod ten sterownik czy pod kocioł?

Najlepiej równo, prosto i poziomica się przyda. 🤪

Z wbudowaną hydrauliką to popatrz sobie na Rakoczy, Defro, Heiztechnik i pewnie jeszcze inni producenci też mają, ale tylko te gdzieś mi się przewinęły w necie. No ale to inna półka cenowa.

Samo CWU nie potrzebuje takiej mocy kotła.

Na pewno zauważysz jedną istotną różnicę. Mniej 💰w kieszeni zostanie po operacji niż przed. A tak na serio to taka operacja źle się skończyła u rodziców, bo się coś tam oderwało, przyblokowało w grzejnikach i trzeba było 3 szt demontować. Wyszły spore koszta i działa tak samo po jak i przed.

A to w jakich kotłach tak śmierdzi smołą? (tzn. poza kotłami). 🤔

Popyt spada i będzie spadał, ale jednak jeszcze jest kilka milionów kotłów zasypowych i groszkowych, więc interes będzie się kręcić, może nie z taką siłą jak wcześniej ale jednak ludzie będą nadal kupować. Znam osoby które mają stare zasypowce i nadal z nik będą korzystać, bo nie stać ich na modernizację źródła ogrzewania. Nie będę się tu rozpisywał o super programie "czyste powietrze" bo forumowicze wiedzą o "co kaman".

Obniżyłeś temperaturę spalin i niestety masz kondensat.

To że masz gazrurę w ulicy to nie oznacza wcale że dostaniesz możliwość "podpięcia się". Sprawdź to dokładnie żebyś czasem się nie zdziwił że w nowym domu to z gazu nici.

Znaczy się że F1 pali tak dużo na godzinę wyścigu, i Atmos też tak dużo spala drewna.🤪

Się nie sprzedaje to ceny lecą.😉 Naprzeciwko pracy mam skład węgla i co dzień hałda rośnie wzwyż i wszerz, a węglarz mało co wywozi. Albo się ludzie przerzucili na śmieci, plastiki i opony, albo raptem połowa wsi poszła w pellet/drewno lub PC.😆

Ale pojechali. 🤪 Na pewno ktoś się skusi. 😁

Nie podpowiem czy jakiś sterownik będzie działał z tym co masz. Może ktoś się wypowie co zna lub ma ecomaxa. Ja u siebie mam tak rozwiązane że pompy CO na dom i CWU chodzą pod sterownikiem wraz z pokojówką niezależnie od sterownika kotła. Szkoda mi było 1.5k dopłacać aby mieć całe sterowanie w kotle.

Brakuje sterownika/sterowania do pompy która powinna pchać z bufora na grzejniki.

Ależ ja się wcale nie denerwuję, luzik. W HTV sterownik stara się utrzymywać w granicach 5-6. Napisałem tylko te wartości które zaobserwowałem. Jeśli zrobi się powyżej 8 to kończy się opał i minęło już ok 4h, a jeśli pokaże tak po 2h od odpalenia to oznacza zwiechę towaru w palenisku (raz miałem taki przypadek, źle drewno powciskałem) Sonda daje radę, nie ma siedzenia w kotłowni i majdrowania PP i PW i latania na dwór i patrzenia co z komina leci. Wrzucam trochę drobnicy, na to klocki buka i kłody jesiona, odpalam i idę robić coś innego na podwórku lub na kanapę na TV. Jednym wsadem nabijam 1600l w buforach przy jednoczesnym grzaniu chałupy 160m niestety bez ocieplenia, na grzejnikach 44°, CWU 300l przy 6 osobach (4 kobiety, długie włosy). Pewnie podczas mrozów pójdzie więcej wsadów lub będę palił przed robotą o 6 rano i wieczorem o 18. Się zobaczy. Po wywaleniu smieciucha jest zajebiście komfortowo, stała temp w chacie, teściowa nie brzęczy że za ciepło lub za zimno, ciągle gorąca dostępna woda z CWU (wczesniej grzana gazem, na pewno rachunki spadną). Komfort i spokój. Aż nabrałem już ochoty na trzeci bufor, ale z miejscem słabo.

W tych ustawieniach serwisu nie grzebałem i nie mam zamiaru. Wartości zadane przez producenta w przedziale 5-7 są w zupełności optymalne i niech tak pozostanie.

Ile się da, na maxa. Bo bez tlenu to nie ma życia, picia i jarania (w kotle). 🤪 No sorry, nie mogłem się powstrzymać na tak zadane pytanie.🫣 Pewnie chodzi Ci o wskazanie sondy, a nie o życie. Standardowo podczas pracy waha się między 5.3-5.6 do 6.4-6.7 Jak jest powyżej 8 to znaczy że kończy się zasyp. Ale kilka razy na samym buku ciasno ułożonym miałem wskazania 3.7-4.3 Ale to są wartości zaobserwowane przy okazji, nie siedzę 5h w kotłowni i nie obserwuję co tam się dzieje.😉

Znajomy (dalszy znajomy) ma Pirovac i jest zadowolony. Szczegółów jak pracuje nie znam. Nawet jak by coś źle było to i tak on się nie przyzna. No taki już typ człowieka. Widziałem u niego ten kocioł i jest to kawał mebla i dlatego zdecydowałem się na HTV bo jest mniejszy (płytszy).