Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a ja miałem w starym i nowym kotle wziernik - tak samo jak jest to zrobine w kotłach olejowych starego typu - zapłon od świecy żarowej, w moim tak samo - zawsze podgląd płomienia i niec się nie brudzi. W pokrywie wywiercony wiertnicą otwór fi 30 i przykręcona jedną śrubką okragła klapka. Klapkę się odsuwa i mamy podgląd na płomień - patrzenia niet to zasuwamy klapkę i finał

 

pozdrawiam

Opublikowano

tak koledzy ja rozumie że analizatory spalin są odpowiednim sprzetem ale ceny to kosmos.

dlatego chciałbym zrobić na zasadzie instalacji w czopuchu sondy lambda która będzie podlączona do samego miliwoltomierza aby mieć wgląd jak jest napowietrzany kocioł ,zawsze to pomoże w regulacji.

zastanawiam sie jeszcze że taka sonda będzie się styrsznie syfić przeciez to paliwo stałe więc nie będzie to kłopotliwe?

 

oczywiście muszę powiedzieć że palę w kotle górnego spalania ale palenie jest tylko weglem i metoda od góry gdzie oprocz powietrza spod rusztu dostaje powietrze wtórne na góre zasypu i głównie poto mi ta sonda aby miec wgląd na regulację liczę się z tym że to nie będzie jakies super spalanie poniewaz wiem że w tym kotle nie podskoczy sie za duzo ale chociaz na tyle

aby wiedziec czy nie przegina się z brakiem powietrza czy z jego przesadą

 

na pewno wiecie przy tej metodzie w pierwszych godzinach występuje tylko odgazowanie wegla

i z komina czasami nie leci nic a czasami leci żadki poszarpany biały dymek.

Opublikowano

Witam

ZUG u mnie sonda pracuje już ponad 3 tygodnie i mimo "zakurzenia" wskazania są w miarę poprawne (tz jak wyjmę sondę to pokazuje - a jak zaczyna kopcić to +45mv)

 

pozdrawiam RedEd

Opublikowano

oczywiście muszę powiedzieć że palę w kotle górnego spalania ale palenie jest tylko weglem i metoda od góry gdzie oprocz powietrza spod rusztu dostaje powietrze wtórne na góre zasypu i głównie poto mi ta sonda aby miec wgląd na regulację liczę się z tym że to nie będzie jakies super spalanie poniewaz wiem że w tym kotle nie podskoczy sie za duzo ale chociaz na tyle

aby wiedziec czy nie przegina się z brakiem powietrza czy z jego przesadą

 

w twoim przypadku pomiar samego tlenu, to będzie za mało by cokolwiek stwierdzić. Tu przydało by się mierzyć dodatkowo CO, bo przez zbyt niską temperaturę, lub nie wystarczające zmieszanie, możesz mieć i nadmiat tlenu i nadmiar niespalonego CO. Sam tlen będzie sugerował zmniejszenie ilości powietrza, a CO po tym zabiegu jeszcze bardziej wzrośnie.

Zabawy z sondą są dobre w jakiś tam sposób przebadanych palnikach, gdzie mamy cień pewności, że odpowiedni poziom tlenu w spalinach da nam jednocześnie odpowiednie spalanie. W samorobkach i przeróbkach, optymalny poziom CO i O2 trzeba szukać samemu od nowa. Według zasady: najmniejszy możliwy CO przy jednocześnie najmniejszym możliwym O2.

Opublikowano

Vld masz rację ale jak chcę tylko ograniczyc się tylko do tego poniewaz jak wiesz pale górniakiem i cudów tutaj nie będzie polowa CO idzie kominem i wiem że tutaj zadne sondy i cuda wianki nie pomogą taki typ kotła ale jedynie co bym chciał aby odgazowanie odbywało się wmiarę jak tylko jest to mozliwe w tych kotłach i myslę że wgląd na podawanie PW będzie juz jako tako.(koszt miliwoltomierza i sondy jest nie duzy max 100zł)

chetnie bym zmierzył CO ale drogi jest to sprzęt a nawet nie znam nikogo co owy sprzet posiada bo chetnie bym pożyczył i sprawdził jak się to ma w danym etapie palenia.

Opublikowano

Witam

ZUG u mnie sonda pracuje już ponad 3 tygodnie i mimo "zakurzenia" wskazania są w miarę poprawne (tz jak wyjmę sondę to pokazuje - a jak zaczyna kopcić to +45mv)

 

pozdrawiam RedEd

 

jaką sondę masz zainstalowaną?

bo jestem przed zakupem

Opublikowano

ja kupiłem używaną NTK za 20zł (4 przewody)

 

pozdrawiam RedEd

Opublikowano

wg mnie może być :D

 

pozdrawiam RedEd

Opublikowano

to po nowym roku bede działał (jak ja to lubię) :D

 

mam nadzieję że przemyslaw się nie obrazi że trochę mu śmiecimy wątek ;) .

Opublikowano

Może się obrazić ;)

moim zdaniem lepiej by było gdyby Marcin zebrał z tego tematu wszystko co się tyczy sondy i umieścił w odzielnym z odpowiednim tytułem.

 

kol ZUG nie pomyśl, że ci odrazam zabawę z sondą, tylko zwracam uwagę, by nie popełnic błedów przy interpretacji wyników. Pole do badań w górniaku widzę wręcz ogromne i wyniki fajnie by wyglądały w postaci wykresu. Mozna by przesledzić, jak zmieniają się wskazania w różnych fazach spalania. Ciekawym by było też przebadać spalanie w warstwie dla różnych granulacji węgla, ustalić dla których z nich jaka warstwa jest odpowiednia. Sprawdziłbym jak spala się gruby węgiel tradycyjnie od dołu z małym rozwinieciem powierzchni i dużymi przestrzeniami pomiędzy kawałkami węgla.

Kilka takich wykresów dużo by wniosło do duskusji tak na tym forum jak i w wątku LR.

Pozdr

Opublikowano

chętnie bym się tym pobawił ale tutaj to juz dobry analizator by sie przydał

dlatego na razie jako żółtodziób w tym temacie to pobawie się sondą

Opublikowano

To trochę nie tak - przy analizatorze to nawet moja Babcia( 93l) potrafi ocenić wg cyferek jakość spalania ;)

Z sondą jest większe pole do manewru i do interpretacji wyników.

To raczej sonda jest dla fachowców którzy potrafią prawidłowo zinterpretować wyniki pomiaru sondą - w analizatorze to proste jak drut - włączasz, wkładasz i odczytujesz :P

A przy sondzie już nie.

Polecam znaleźć kogoś z analizatorem, niech za parę(pareset) zł sprawdzi wskazania analizatora równolegle z sondą - wystarczy 3-4 pkt i będzie wiarygodnie dla tej sondy.

 

Pozdr.

Opublikowano

ten duet był by bardzo dobrym rozwiązaniem

także po nowym roku instaluję lambdę ;)

 

jeszcze pytanie techniczne czy gwintować w czopuchu (mam go prostokątnego z blachy 4mm) aby wkręcić sondę?

zasilanie mogę pobrać z akumulatora który jest podłączony do inventera z wbudowanym prostownikiem ,myślę że będzie to dobre źródło zasilania sondy i voltomierza.

Opublikowano

to po nowym roku bede działał (jak ja to lubię) :D

 

mam nadzieję że przemyslaw się nie obrazi że trochę mu śmiecimy wątek ;) .

 

Bez obaw nie mam nic przeciwko waszej polemice na temat sondy dopóty dopóki wątek jest merytoryczny, a taki jest. Ja osobiście nie mam wiedzy na temat kalibracji takowej sondy więc nie zabieram głosu ale wątek śledzę i wyciągam wnioski ;) Chętnie zdobędę takową wiedzę "waszym kosztem" albowiem ja nawet swojego kociołka ostatnio nie odwiedzam.

Koniec roku to zabiegany jestem jak pies zaprzęgowy stąd moja nieobecność na Forum

 

Ja od dłuższego czasu zastanawiam się nad czymś takim ale się nie znam co to jest warte

http://allegro.pl/analizator-spalin-kociol-olejowy-gazowy-pellet-i2903769065.html

Może ktoś z użytkowników miał z tym do czynienia

Pomału zabieram się za małe mini laboratorium doświadczalne i myślę nad zakupem czegoś w tym rodzaju + cała sterta innych gratów rzecz jasna

Opublikowano

Przemku a czy myślałeś o podglądzie z szybką w komorze spalania - aby palący widział co i jak.

Szybka dodatkowo zasłaniana dla bezpieczeństwa blachą .

 

Pozdrawiam

 

 

PS

U mnie psy zaprzęgowe leżą martwym bykiem bo śniegu nie ma :P

Opublikowano

Bez obaw nie mam nic przeciwko waszej polemice na temat sondy dopóty dopóki wątek jest merytoryczny, a taki jest. Ja osobiście nie mam wiedzy na temat kalibracji takowej sondy więc nie zabieram głosu ale wątek śledzę i wyciągam wnioski ;) Chętnie zdobędę takową wiedzę "waszym kosztem" albowiem ja nawet swojego kociołka ostatnio nie odwiedzam.

Koniec roku to zabiegany jestem jak pies zaprzęgowy stąd moja nieobecność na Forum

 

Ja od dłuższego czasu zastanawiam się nad czymś takim ale się nie znam co to jest warte

http://allegro.pl/an...2903769065.html

Może ktoś z użytkowników miał z tym do czynienia

Pomału zabieram się za małe mini laboratorium doświadczalne i myślę nad zakupem czegoś w tym rodzaju + cała sterta innych gratów rzecz jasna

 

a to przemku mi ulżyło bo już byłem przygotowany na *** ;)

 

tak właśnie się w październiku interesowałem się tym analizatorem i gdzieś tak kopałem że za 750zł ze sondą ktoś miał ale kurcze zwątpiłem bo kasa nie mała i wiedza o tym tez nie inna.

Opublikowano

Przemku a czy myślałeś o podglądzie z szybką w komorze spalania - aby palący widział co i jak.

Szybka dodatkowo zasłaniana dla bezpieczeństwa blachą .

 

Pozdrawiam

 

 

PS

U mnie psy zaprzęgowe leżą martwym bykiem bo śniegu nie ma :P

Myślałem :) i nawet zrobiłem

post-13940-0-34060600-1356713269_thumb.jpg otwór (na zdięciu jeszcze bez klapki) służy do podglądu płomienia a PW podawane przez tą małą klapkę pod palnik

A w bardziej rozbudowanych KDS-ach tych nowych rewizja płomienia za szkłem u góry na klapie

A przy okazji KDS-MAX 25kW w wersji umożliwiającej spalanie drewna wraz z wyciągiem spalin

post-13940-0-32685800-1356713597_thumb.jpg post-13940-0-18762900-1356713598_thumb.jpg post-13940-0-05102700-1356713599_thumb.jpg

Oficjalna odsłona w marcu 2013 ;)

Opublikowano

Myślałem :) i nawet zrobiłem

post-13940-0-34060600-1356713269_thumb.jpg otwór (na zdięciu jeszcze bez klapki) służy do podglądu płomienia a PW podawane przez tą małą klapkę pod palnik

A w bardziej rozbudowanych KDS-ach tych nowych rewizja płomienia za szkłem u góry na klapie

A przy okazji KDS-MAX 25kW w wersji umożliwiającej spalanie drewna wraz z wyciągiem spalin

post-13940-0-32685800-1356713597_thumb.jpg post-13940-0-18762900-1356713598_thumb.jpg post-13940-0-05102700-1356713599_thumb.jpg

Oficjalna odsłona w marcu 2013 ;)

 

a może trafiłeś na nowość taka jak MCI (elektroniczny miarkownik ciągu do klapki sterowany PID)?

osobiście go testuję i jestem pod wrażeniem.

Opublikowano

o ciekawe czego to ludzie nie wymyślą.

 

ten Boleckiego oczywiście nie namawiam to już każdego decyzja ale to co mnie zaciekawiło to że na poczatku

obserwuje co kocioł robi a później on zaczyna nim sterować oczywiście to co jemu się zleciło i to mi wystarcza.

Opublikowano

Nie no Pan Bolecki zrobił fajną rzecz ale nie mam przekonania tylko do tego PID bo co z tego że kocioł się nauczy spalać w określonych warunkach ale jak te się zmienią to musi od nowa próbkować a z tego mogą niezłe cyrki wychodzić no chyba ze doinwestuje się w dodatkowe moduły sterujące i połączy się to z czujnikiem pokojowym i pogodowym a to już jest droga inwestycja

Opublikowano

...

Ja od dłuższego czasu zastanawiam się nad czymś takim ale się nie znam co to jest warte

http://allegro.pl/an...2903769065.html

Może ktoś z użytkowników miał z tym do czynienia

...

Z opisu wynika że to urządzenie pracuje w oparciu o wąskopasmową sondę lambda. Nie mam zielonego pojęcia skąd w takim razie informacje o zawartości CO2 w spalinach? Można podejrzewać że są odczytywane z sufitu kotłowni. Nie wiem też skąd taka cena? Gdyby to było urządzenie oparte o sondę szerokopasmową to też cena nie była by wielce atrakcyjna.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.