Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zgrabne maleństwo . Hmm ,dlaczego twoi klienci są niepokojeni i przez kogóż to ? Strach kupic kociołek od Ciebie . :P

nie rozumiem Ciebie i tego pytania, ja mu zawierzyłem i dlatego powstał prototyp teraz się rozwija i mi się ten kierunek podoba często rozmawiamy i konsultujemy różne rozwiązania, głównie ja jestem niespokojnym duchem i miewam różne pomysły, masz kolego wątpliwości to uzasadnij, chcesz zobaczyć to zapraszam ale z kierowcą albo wracasz pks lub pkp

 

pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem Ciebie i tego pytania, ja mu zawierzyłem i dlatego powstał prototyp teraz się rozwija i mi się ten kierunek podoba często rozmawiamy i konsultujemy różne rozwiązania, głównie ja jestem niespokojnym duchem i miewam różne pomysły, masz kolego wątpliwości to uzasadnij, chcesz zobaczyć to zapraszam ale z kierowcą albo wracasz pks lub pkp

 

pozdrawiam RedEd

Hmm to był żart ,gdyż ja sam zaczepiłem na tym forum osoby które posiadają kotły od Przemka ,aby sie dowiedziec jak sie sprawują . Watpliwosci jesli jakies są to nie dotyczą kotłów Przemka tylko momentu wymiany kotla , gdyz mój jest w niezłym stanie i nie wymaga jeszcze wymiany ale bardzo kusi mnie kociołek od Przemka Zwłaszcza ,że mam górniaka .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich Użytkowników.

 

Ten nowy kociołek Przemek zrobił dla mnie. Powierzchnia jaką ma ogrzać to 120m2. Plan jest taki, ze jutro jak dostanę przesyłkę to przerabiam kotłownię, Podłączenie kotła nastąpi raczej w przyszłym tygodniu.

 

Romek

 

Witam i oczywiście czekam na relacje (czy kolor pasował do ścian :D) widać że wiesz czego oczekujesz od projektu więc nie powinno być problemu z pracą kotła (domniemam że gazówka zostaje jako awaryjne/leniwe źródło ciepła)

 

pozdrawiam RedEd

 

ps zapomnijcie wszyscy że paliwa stałe można spalać tak jednorodnie/powtarzalnie jak gaz, ale nie poddawać się i nie wypuszczać kasy kominem bo to zdrowiu szkodzi :D dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kono jeśli masz nie daleko (100-200km) to zapraszam do obejrzenia prototypu, na pytania odpowiem i pokażę wszystko co do tej pory odkryłem/zrozumiałem albo mi się tak wydaje, zjemy wypijemy i będzie można zgasić kocioł bo nam będzie ciepło, żartowałem ale co na żywo to na żywo

 

pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ...

 

ps zapomnijcie wszyscy że paliwa stałe można spalać tak jednorodnie/powtarzalnie jak gaz, ale nie poddawać się i nie wypuszczać kasy kominem bo to zdrowiu szkodzi :D dobranoc

Ja myślę że kolorek dodaje mu klasy ;) bynajmniej mnie się podoba

Dlatego też ja teraz mam problemy z paleniem węgla i muszę zainwestować w bufor a że miejsca u mnie malutko (zresztą widziałeś) zbuduję kolejną hybrydę ale muszę to dobrze rozwiązać. cały czas się zastanawiam czy nie wywalić dziury w ścianie do "salonu" (dopóki jeszcze rozgrzebany) i nie zrobić sobie tam okna z szkła ognioodpornego i miałbym coś na wzór kominka tyle że ładowany od kotłowni a w tym oknie byłby wylot palnika ;) miałbym 4in1 kocioł co, a'la kominek,bufor ok 2000l,cwu, i być może podejście pod palnik na pelet :D :D ;) oczywiście spawał bym w kotłowni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kono jeśli masz nie daleko (100-200km) to zapraszam do obejrzenia prototypu, na pytania odpowiem i pokażę wszystko co do tej pory odkryłem/zrozumiałem albo mi się tak wydaje, zjemy wypijemy i będzie można zgasić kocioł bo nam będzie ciepło, żartowałem ale co na żywo to na żywo

 

pozdrawiam RedEd

Nie jestem obrazalski hahaha.Za zaproszenie dziekuje ,jesli skorzystam za wcześniejszym uzgodnieniem to napewno w zimniejsze dni ,aby docenic kociołek pracujący na pełnej mocy .Pozdrawiam :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pełnej mocy to się nie boję gorzej utrzymać spalanie czyste i stabilne w rozpiętości mocy a to czas pokaże normalnie nie mogę się doczekać mrozu, no i aby żonkę natrzeć śniegiem dla "zdrowotności"

 

pozdrawiam RedEd

 

ps dać tylko znać abym był w domu (kotłowni) i można przyjechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek flaszka jest w lodówce a warsztat wiesz gdzie mam a później to się coś załatwi

 

pozdrawiam RedED

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i oczywiście czekam na relacje (czy kolor pasował do ścian :D) widać że wiesz czego oczekujesz od projektu więc nie powinno być problemu z pracą kotła (domniemam że gazówka zostaje jako awaryjne/leniwe źródło ciepła)

 

pozdrawiam RedEd

 

 

Zielony i niebieski to takie zzzzzimne kolory :D jak na gorący kocioł. Gazówka zostaje. W okresie przejściowym wydaje mi się, że będzie bardziej ekonomiczna. Relacja z odpalania niebawem.

 

Pozdrawiam

Romek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie moich wątpliwości to zapomniałem wspomnieć ,że jadna obawa jest . Boję sie tego ,że po zakupie kotła od Przemka zacznę przesiadywać w kotłowni jak sznowny RedEd i dążyc do idealnego spalania . Cosik mi sie wydaje ,że to zaraźliwe i roznosi sie przez kotły Przemka .Hahaha :D ;) . Pozdrawaim Haha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też czekam kiedy mój padnie- pewnie jeszcze trochę potrwa by sobie taki zamówić..(jak kol.Przemek do głowy nie dostanie i nie zacznie kasować za nie po 10k).

A żeby nie słodzić mu za bardzo:

któreś drzwiczki mocowane są na zawiasach regulowanych drugie też by pasowało tak zrobić (widziałem chyba spawane zaraz przy krawędzi otworu) ale mogę się nie znać......

Ps. teraz nie będzie chciał mi zespawać takiego (bo taki namolny klient..hehe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może to nowa zaraza ale gdyby na moim osiedlu wszyscy mieli gaz albo kotły od Przemka to mógłbym wywietrzyć choć raz domek w okresie jesienno-zimowo-wiosennym a tak najczęściej jest "mgła" mimo że pogody na nią brak (najczęściej jest tzw duszenie i całość idzie poniżej dachów)

 

pozdrawiam RedEd :mellow: :) :D :D :D :D :D :D :D

 

ps już w miarę wyregulowałem kocioł teraz tylko dokładam i wybieram i czasem wyczyszczę żadnych ingerencji na rusztach tylko popielnik, jako że mam zalecenia nie palenia papierosów (lekarskie) to czasem leczniczo piwo przy kotle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie żona ma uczulenie na moje przesiadywanie w kotłowni.Jak za długo siedzę to najczęściej telewizor się psuje-obraz jest ale głosu brak. :D :D :D Mam jeszcze pytanko do fachowców na tym forum.Powiedzcie mi jak to jest-przeglądam dane techniczne róznych kotłów i jak wiadomo mają różną pojemność wodną przy zbliżonych mocach.Różnice są czasami naprawdę duże i ma to na pewno wpływ na ogrzewanie domu.Czy jest jakaś zależność pomiędzy ilością wody w kotle w stosunku do instlacji c.o.?U mnie akurat są mocno przewymiarowane grzejniki i ilość wody jest duża.Kociołek raczej w tym sezonie bedzie do wymiany i mam teraz problem z doborem.Mnie nęci kociołek od Przemka a żona raczej ciągnie w kierunku Herkulesa U24 albo Dakona Dora.W moim Kubusiu w tej chwili jest około 80 litrów-dane wg.wzoru PI * drzwi a w całej instalacji jest ok.200 litrów.Z tego co czytam to w kotłach Przemka jest około 50-60L a Herkules U24 16KW ma niecałe 40L.Czy nie będzie to za mało żeby nagrzać wodę w instalacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HAN kociołek z zdjęć z wężownica, zaworem BVTS,miarkownikiem i całą resztą kosztował niecałe 3200zł (ostatnia taka promocja bo zbankrutuje ;) i niech się nie wydaje że mi z tego kokosy zostają ) więc nie czepiajmy się zawiasów, te z przodu są częściej otwierane i jestem na 100% pewny że gdyby były regulowane to "latały by jak świnia po wybiegu" po miesiącu użytkowania, te z tyłu są regulowane (raz) z czystej konieczności.

Trudność regulacji tych zawiasów polega też na tym aby było to w miarę estetyczne a nie śruba na wylot przez klapę , poza tym pozostaje jeszcze kwestia regulacji docisku klamki bo co po regulacji zawiasów jak nie wyregulujesz docisku klamki.

 

Ja też zastanawiałem się jak oni podają ta pojemność skoro ja daje pomiędzy płaszczami 3-3,5cm i wychodzi mi wynik 48-80l wody w kotle to ja już nie wiem , a możne oni nie dają płaszcza po bokach :) weźmy tylko w przypadku tego kociołka płaszcz okalający to jest 1,32m x 0,75m x0,03m daje 30l a gdzie grodzie ? Znowu jak dam mniejszą przestrzeń to zacznie gotować wodę jak szalony co i przy tym płaszczu się zdarza zapowietrzając wszystko po drodze i całą wymianę h&% trafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kotłach żeliwnych jest mniejsza pojemość wodna z racji ich konstrukcji. Przecież tam każdy człon ma tylko swoje kanały wewnętrzne i trudno ta nazwać płaszczem wodnym. Gdy odlew jest precyzyjny to kanały nie muszą być wielce pojemne. Istotniejsze będą opory przepływu.

Według mnie ważniejsze niż pojemność wodna jest zachowanie dobrego przepływu we wszystkich miejscach. Zauważcie, że w żeliwiakach zazwyczaj nie ma poziomych kanałów wodnych, zawsze są mniej lub bardziej nachylone. W kotłach spawanych często są poziome fragmenty wymienników, poziome zakończenia kanałów wodnych. Jak to ma działać? Nic dziwnego że woda się miejscowo gotuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co z pozoru wydaje się na płaskie wcale nie musi takie być w rzeczywistości ;)

Kotły żeliwne mają lepsze rozprowadzenie temp. albowiem każdy człon ma swoje dojście do kolektora zarówno powrotnego jak i zasilającego w kotle stalowym tak zrobić nie można bo zeżre go korozja. :( ja staram się wspawywać płaskowniki które kierunkują przepływ wody przez kocioł tak aby zminimalizować miejsca zastoju ale jest to dość trudne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie 1m2 to 10kW ale w praktyce może być z tym różnie albowiem zależy to od różnicy temperatur oraz prędkości przepływu zarówno czynnika grzewczego (spaliny) jak i czynnika odbierającego (powietrze,woda,glikol itp) tu najlepszym przykładem są wymienniki płytowe.

Można się spotkać z konstrukcjami gdzie z 1m2 osiąga się 0,8 kW jak i takie gdzie z 1 m2 osiąga się 12kW oczywiście mowa tu o mocy nominalnej czyli wówczas gdy kocioł pracuje z najwyższą sprawnością. Tak naprawdę tylko zapaleńcy uzyskują w warunkach domowych moc nominalną przy największej sprawności albowiem potrzeba do tego odpowiedniej armatury pomiarowej, instalacji odbiorczej oraz nadzoru nad procesem spalania.

W domowych instalacjach najlepiej pracują kotły współpracujące z buforem ciepła lub takie gdzie można modulować moc sterując procesem spalania (palniki peletowe z samoczynnym zapłonem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.