Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Palić W Kotle Z Palnikiem Rynnowym Defro Duo Uni


thepablo

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem się odezwać w sprawie SADPALU a więc:

- jestem zadowolony z jego używania. Wcześniej po letnim paleniu (czasami niewysuszonym drzewem) kocioł zasyfił się smolistym osadem i nie szło się go pozbyć. Po dwutygodniowej kuracji kociołek czysty w sensie braku "smoły" na ściankach kotła. 

Obecnie wsypuje jedną łyżeczkę dziennie bezpośrednio na palenisko i faktycznie nie tworzy się taki smolisty osad na kotle a jedynie taki pył łatwy do zdmuchnięcia albo starcia przy czyszczeniu kotła (nie trzeba go szorować, sadza nie przykleja się mocno do blachy). 

Oczywiście nie można wsypywać SADPALu do zasobnika bo grozi to korozją ale wrzucając na palenisko widzę tutaj same plusy (wcześniej tworzyły mi się takie warstwy sadzy które ciężko było zdrapać ze ścian kotła).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie palenia to: 

Palę miałem kaloryczności ok 22MJ - średnio pali mi 20kg na dobę (w domu 23 stopnie, dom ocieplony - 100m podłogówki, 90 kaloryfery, poddasze 180m jeszcze nie ogrzewane).

Moje ustawienia to: 

8s podawanie (wieksze podawanie skutkowało niedopalaniem opału) 

50s przerwa

dmuchawa 25%

 

podtrzymanie 20 sek

przerwa podtrzymania: 45min

wentylator w podtrzymaniu 30 s co 15 minut.

 

Piec w podtrzymaniu stoi ok 40min.

 

Ogólnie to robią mi się spieki w formie rynny tzn i na spodzie i na bokach rynny są spieki które kruszą się dopiero po "załamaniu" poza rynną (jak już wiszą poza rynną). 

Nie mogę za bardzo wyeliminować tych spieków - wydaje mi się że taki miał spiekający jest ale kupiłem go w rewelacyjnej cenie zatem nie przeszkadza mi to aż tak mocno - gdybym wydał 900zł/tone za opał to żądałbym lepszego popiołu :-) 

 

Pozdrawiam wszystkich - może ktoś jeszcze pali miałem i moglibyśmy podyskutować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem się odezwać w sprawie SADPALU a więc:

- jestem zadowolony z jego używania. Wcześniej po letnim paleniu (czasami niewysuszonym drzewem) kocioł zasyfił się smolistym osadem i nie szło się go pozbyć. Po dwutygodniowej kuracji kociołek czysty w sensie braku "smoły" na ściankach kotła. 

Obecnie wsypuje jedną łyżeczkę dziennie bezpośrednio na palenisko i faktycznie nie tworzy się taki smolisty osad na kotle a jedynie taki pył łatwy do zdmuchnięcia albo starcia przy czyszczeniu kotła (nie trzeba go szorować, sadza nie przykleja się mocno do blachy). 

Oczywiście nie można wsypywać SADPALu do zasobnika bo grozi to korozją ale wrzucając na palenisko widzę tutaj same plusy (wcześniej tworzyły mi się takie warstwy sadzy które ciężko było zdrapać ze ścian kotła).

dodaj jak mozesz zdjecia kociolka w srodku jak wygladaja scianki po sadpalu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 do mazi17

 

ja palilem mialem i bylem zadowolony. Powiem ze calkiem fajnie to wygladalo poza tym ze spalal sie szybciej niz ekogroszek i to powodowalo ze kupujac mial taniej a ze spalalo go sie wiecej to i tak wychodzilo na to samo co groszek cenowo. Na 2 T groszku szlo prawie 3 T mialu.

 

Ogolnie mial spalal sie dobrze, popiol wygladal dobrze ( jest go tez wiecej niz przy ekogrochu), nie bylo az tak wielkich spiekow niz w przypadku spalania grochu.

 

Cos z tym sadpalem kiedys probowalem ale nie bylo widac efektow. Probowalem tez suchych obierkow z ziemniakow. I tak kociol zarasta smolista sadza. Taki chyba urok tych kociolkow z rynna i rusztami wodnymi.

 

Podwyzszylem temp zad do 68st i temp powrotu u mnie wynosi teraz od 55 do 60st i moze troche jest poprawy ale i tak widze ze smolka sie osadza, przy pracy kociolka jak probuje zgarnac lopatka to ta smola sie na nia nawija nad palnikikem rynnowym. Reszta scianek taka sobie.

 

Popatrz kilka postow wyzej jakich ustawien uzywam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Bogdan. Mówią że w okolicach Rzeszowa najlepiej wybrać weglomat z trzciany, ja tam kupowalem w pierwszym sezonie, dom był nieocieplony, palnik nie uszczelniony wiec efektów z pieklorza jaki tam kupilem nie było widać, utrzymywalem tylko 10 stopni w domu. Później brałem w weglomacie w Rzeszowie przez dwa sezony ekoret (prawdopodobnie) ale jak się zorienowalem w tamtym sezonie ze na 3,55 to oszwabili mnie na jakieś 300 kg to w tym roku kupilem od znajomego w jaroslawiu węgiel ecopower i jego testuje, ze wzgledu na to ze mam dom ok 200 ma +garaż a kociol. 25 kW to ecopower z kalorycznascia 22-24, w zupelnosci wystarcza, trochę spieka, ale nie ma tragedii, zużycie przy temperaturach z tamtego tygodnia i z wiatrami ze łeb urywa to 25 kg, a mieszkam na górce. Wciąż jeszcze walcze z ustawieniami żeby zmniejszyć zużycie przy komforcie jaki mam, ale to musi potrwać.(przepraszam za błędy ale pisanie na ta lecie doprowadza mnie do szału, sam mi zmienia słowa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uzywa ktos jeszcze sadpalu? i jakie macie opinie o nim ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie tak ale zwroc uwage na to jak bedziesz kupowal bo zdaza sie ze mial jest  czasami az za drobny a mial przeciez to tez kawalki ekogroszku. Wizualnie mozna zauwazyc na skladzie roznice jak on wyglada. Czasami jest grubszy czasami drobny. Tak to juz jest z mialem. Wiem bo nim palilem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ze mniej popiolu to raczej na pewno nie.

 

Balzak, yogi440, dudus1234 zyjecie jeszcze na forum????

 

wrocilem do wiatru na poziomie 22% bo juz mnie to wszystko denerwuje, nie radze sobie z tym kopceniem w srodku pieca i tyle, poddaje sie................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mial jest drobniejszy i szybciej sie spala na rynience. Wiem bo palilem mialem na probe. Wychodzi ze mial jest tanszy bo jest ale patrzac na caly rok to cenowo wychodzi podobnie. Napewno z mialu jest wiecej popiolu, trzeba go czesciej podawac na rynne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WaldekDDU25 może masz rację a może nie, każdy piec jest inny ale nie chodzi tu aby się spierać tylko żeby dobrze się paliło i efekt był

Możesz zobaczyć moje porównanie

 

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18433-brastal-eko-max-19/

 

Komentarze sugestie i podpowiedzi mile widziane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie teraz macie spalanie? i jak dlugo piec trzyma w podtrzymaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok 16 kg doba z czego ok 5 kg idzie na ogrzewanie cwu, kocioł sednio ok 40 min w podtrzymaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tez podobnie kolo 17kg tylko ze trzyma 30 min

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe sprostowanie. Srednia za ostatnie 14 dni wyszła 16,07 kg/24h. Ale pogoda niestabilna, raz +12, a teraz -5. Wczoraj zasypałem 225 kg zobaczymy na ile starczy, teraz temp na minusie to zobaczymy. Ale myśle że w okolicy 20 kg na dobe wyjdzie. Balzak jak teraz palisz ciągle czy krótko a mocno. Ja mam teraz 6 pod, 55 prze, wiatr 28%. A ty jakie masz ustawienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dluzszej przerwie.

Niestety nie mam teraz stalego dostepu do internetu dlatego zadko komnie widac.

Co dopalenia jade aktualnie na wesolej z bartexu.Wczesnie na retopalu tez od nich.Co do retopalu bardz oprosty wegiel nie wymaga specjalnych umiejetnosci palacza .Z wesolajest juz wicej zabawy.Ale tez idzie ja przyzwoicie spalic Wtej chwili mam juz pod opieka 3 piece na ekogroszek.Doszedl mi kolejny defro z pidem i rynna.Teraz wiem ze taki sam piec ale w innym domu i inna instalacja pracuje troche inaczej Nastawy ktore wystarczaly u mnie i u mamy kompletnie nie dawaly rady w trzecim domu .Musialem podniesc moc kotla zeby  w domu bylo cieplo.

Ogolnie juz od dawna jade na malej mocy i mysle ze jest to lepsze rozwiazanie.

A mam tak

podawanie 6 s

przerwa 65 s

Na drugim mam 5 s na 95

Na trzecim piecu tez defro eko uni musialem ustawic inne czasy gdyz w porownaniu do mojego DDU 15 w trakcie 5 sekund podawal wiecej wegla

podawanie 5 s

przerwa 80 

went 30% i jest ok Jak bylo 5s i 95przerwy wiatr25 piec nie mogl sie rozbujac do zadanej

Ogolnie do tej pory spalilem okolo tony retopala .DZisiaj podajnik zapakowale po sama pokrywe odezwe za tydzien ile poszlo .

CO do sadzy to im wieksza moc tym jest jej wiecej.Najmniej kociol syfi sie przy duzych mrozach kiedy piec chodzi czesto i dlugo Proponuje dla sprawdzenia ustawic kociol tak zeby plomienie nie dochodzily do rusztu.Pozniej z duza moca.Zobaczycie ze w pierwszym przypadku prawie nie ma dymu a w drugim bardzo kopci

DO 5 stycznia jestem dostepny wiec chetnie cos podpowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam takie ustawienia i nie wiem czy nie wydluzyc czasami przerwy podawania, no coz moze ktos podpowie ??? 

 

Ustawienia mam takie:

 

temp zad 68st ( spada do 65 i wychodzi na 71)

podawanie 8

przerwa 48

wiater 27%

 

podtrzymanie praca 20sek

przerwa 25 min

 

went w podtrzym praca 25 sek

przerwa 26min

 

Piec trzyma 30 min , pale retopalem z piasta  25MJ, co 2 godziny dodaje na rynne plaska lyzke sadpalu

 

cos mi sie wydaje balzak ze jakbym mial taka przerwe w podawaniu to by mi piec albo nie osiagnal zadanej albo by mi sie zar cofnal do srodka rury albo jeszcze gorzej piec pewnie by zgasl :) hmm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozecie podac jakie macie temp powrotu ??? i jak macie otwarte zawory 4D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ustawienia na teraz to:

7 podawanie

56 przerwa

15% nadmuch

temp. zadana 70 stopni

temp powrotu w okolicach 42 stopni ( niezmieniła się pomimo podniesienia temp zadanej)

szacuje spalanie przez ostatnie 2 doby ok 25-27 kg/24h

piec pracuje ok 45 min, a w podtrzymaniu stoi ok 20 min ( a wcześniej pracował 25 min a stał w podtrzymaniu 40 min)

dokładniejsze dane będę wiedział jak pójdzie cały zbiornik, teraz zacuje na podtawie kresek jakie zrobiłem 2 lata temu w zasobniku jak sypałem węgiel

ustawień podawania i przerwy nie zmieniałem jak narazie tylko podniosłem tem zadaną z 65 na 70

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!! mnie też już dawno nie było a widzę że jak przyszły mrozy to i ruch na forum wzmożony :)

 

palę BARTEX GOLD i zasypuję 125 kg i wystarcza mi na ok. 3 dni teraz przy mrozach -6 do -15

moje ustawienia

 

zad 66

podawanie 11

przerwa 55

wiatr 40

podtrzymanie 18

prezerwa 6 min

nadmuch 20 co 5min

 

generalnie wchodzi w podtrzymanie max 10 min później temp. spada do ok. 55-57 st.

 

pytanie:

 

czy lepszy jest płomień "krótki" czy lepiej jak płomień jest długi aż go "wciąga" w ten pierwszy "stopień"

 

z moich obserwacji wynika że jak zrobie większe podawanie to mi nie dopala i wyciągam niespalony groch (sito i z powrotem do zasobnika) natomiast jak zmniejszam podawanie lub adekwatnie zmieniam ustawienia przerwy to znowu lepiej dopala ale dłużej pracuje co jest logiczne dla mnie ale jak powinno być???

 

czy coś zmienić w ustawieniach..... jak zwykle chętny i otwarty na propozycje  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.