Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mój Kocioł Retortowy - Sprawność


dorecho

Rekomendowane odpowiedzi

Mówimy o sprawności KOTŁA wyliczanej dwiema metodami: pośrednią i bezpośrednią.

 

  • Metoda bezpośrednia jest opisana w normie PN-EN303-5 i kalkulacja duńskiego kotła była jej przykładem.
  • Metoda pośrednia polega na odjęciu od 100% wszystkich czterech wymienionych wcześniej strat. Otrzymamy wówczas sprawność KOTŁA wyliczoną metodą pośrednią. Strata kominowa jest na ogół największą z nich.

Wyniki uzyskane obiema metodami nie powinny znacznie się różnić od siebie. Norma PN-EN303-5 dopuszcza metodę pośrednią jako metodę kontrolną.

post-3216-0-59376100-1306543500_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda obliczania jest taka sama i kocioł tu nie ma nic do rzeczy. Chodzi o to, że dane są spójne i rachunki się zgadzają, czyli strata kominowa wyliczona pośrednio jest spójna ze sprawnością kotła wyliczoną metodą bezpośrednią. A w podanych wcześniej przykładach tak nie jest i dlatego są mało wiarygodne i nie nadają się do snucia jakichś teorii.

z całym szacunkiem, ale do mnie bardziej przemawia metoda bezpośrednia i tym bardziej że sam osiągam podobne wyniki.

Nie twierdzę, że pośrednia jest zła po prostu być może błąd powstaje gdzieś w założeniach, które nie uwzględniają takich czynników jak zabrudzenie kotła, czy niedopasowanie wymiennika do przepływu masy spalin.

Nie jestem na tyle dobry by wskazać gdzie konkretnie jest błąd, ale wydaje mi się że lepiej było by się skupić na tym jak tę sprawność podnieść niż zastanawiać się, czy ona rzeczywiście jest tak niska.

Swoja drogą ci co badali też będą przedstawiać swoje wnioski z tego badania i kto wie być może pójdą krok dalej i coś wymyślą i na wyeliminowanie nadmiaru tlenu i poprawienie odbioru ciepła w wymienniku.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do mnie bardziej przemawia metoda bezpośrednia i tym bardziej że sam osiągam podobne wyniki. (...)

Metoda bezpośrednia jest w sposób oczywisty bardziej pewna, co znalazło swoje odbicie w tym, że jest właśnie normą. Ale nie pozwala na ustalenie PRZYCZYN wyliczonej sprawności, a tego właśnie dotyczy spór - czy przyczyny tej niskiej sprawności są w wymianie ciepła, czy w niewłaściwym procesie spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to już jesteśmy krok do przodu. :)

Ja uważam, że i w jednym i w drugim, ale nie wiem co i jakim stopniu wpływa. Tak jak pisałem wcześniej trzeba by wyeliminować namiar tlenu- tu trzeba by modyfikować palnik i poprawić wymianę - tu jeszcze trzeba zbadać jakie modyfikacje i jaki sposób wpłyną na lepszą wymianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę doświadczeń w tym temacie dorobiło sie już nasze forum i rzeczywiście mozna coś tym sposobem wykombinować.

Jednak, co sam też zbadałeś, sprawność dla danego paleniska/wymiennika/wydechu (które są z natury rzeczy słabo modyfikowalne) zmienia się w zależności od mocy/odbioru (a tym już sterować o wiele łatwiej).

Myślę tak:

1. Palenisko trzeba dostosować do konkretnego paliwa, biorąc pod uwagę sprawność spalania oraz target mocy (rozmiar).

To można zmieniać parę razy w sezonie, ustawiać 1 raz na sezon lub raz na całe życie kotła.

2. Starać się palić z mocą dającą najlepsze efekty, niezależnie od chwilowego zapotrzebowania.

 

Żeby nie było tak teoretycznie, to mogę powiedzieć z praktyki, że punkt 1 jest w miarę łatwo relizować poprzez wymianę samego palnika w kotłach z podajnikiem ślimakowym.

Wtedy nie robimy palnika jak najbardziej uniwersalnego, ale właśnie pod kątem konkretnego paliwa/sprawność spalania (można je nawet kupić).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 3 tygodnie później...

... W każdym razie dopóki nie znajdę czasu i chęci na zrobienie swoich turborurek to nie będę wiedział jak przyspieszenie spalin wpłynie na sprawność. ...

 

Vlad24 wracając do rozmowy na temat Twoich 'turbo-rurek' zrobiłem małe obliczenie matematyczne.

 

Średnica wewnętrzna płomienicy 66 mm , jej powierzchnia prześwitu 13 685 mm2

Średnica zewnętrzna turborurki 43 mm , jej powierzchnia zatykająca płomienice 5 809 mm2

Różnica tych danych wyznacza pole powierzchni prześwitu dla spalin i wynosi 7 876 mm2

 

Jak przyjrzymy się średnicy czopucha, która wynosi 160 mm i odliczymy grubość ścianki ( przyjąłem 4 mm) to da nam 72 583 mm2 powierzchni prześwitu czopucha

 

Reasumując, zakładając te turborurki zmniejszyłeś prześwit czopucha do 65,1%.

 

Teraz pytanie czy to dobrze.

 

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatury.jpg

 

 

Tak jak jest to zaznaczone czerwonym na zdjęciu wyraźnie gorące spaliny przemieszczały się głównie trzema górnymi płomieniówkami w każdym ciągu, dolne 3 prawie nie brały udziału w zabawie. Bo objętościowo tych spalin na mocy 3-7kW było za mało by wypełnić wszystkie 6 sztuk w pełnym przekroju. Co do oporów i dymienia to czy z nimi czy bez przy rozpalaniu dymi bo w kotłowni zimniej niż nad dachem, po rozpaleniu problem nie występuje. Na drzwiczkach wymiennika powstaje wzór prześwitu płomieniówek z osadzającego się popiołu

 

Obliczenia są prawidłowe :) bo jest podział na dwa ciągi.

Ale 65% z 22kW i tak daje nam ponad 14 kW :D

I nie sądze bym nawet zimą potrzebował tam większego prześwitu i większych mocy.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlad24 powiem Ci tak szeptem na ucho, bardzo prywatnie, może nikt tego nie usłyszy i nie przeczyta :rolleyes:

 

Uważam iż postęp techniczny nastąpił i postępuje dalej tylko z wygodnictwa i lenistwa płci brzydkiej.

Ale gdy zobaczyłem jak wymyśliłeś i wykonałeś elementy wypośrodkowujące rurki w płomienicach to muszę Cię okrzyknąć Geniuszem Prostoty :D

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecany test turborurek:

 

Na razie pierwsze przepalenie na CO z turborurkami i lambdą 1,4

5 kg miału

moc 3 - 3,5 kW

praca z potrzymaniem, nastawy przerwa 603s, nadmuch 21%, przysłona zasłonięta w 80% zadana 60 C

Wynik na ciepłomierzu 76 MJ

 

 

Poprzednio próba na CWU 300l z turborurkami i lambda 1,4

 

5 kg miału

moc od 7,5 kW powoli spadająca w miarę nagrzewania wody w zasobniku do ok 2 kW

nastawy te same, przez pierwsze ok 1,5h praca ciągła, później coraz dłuższe podtrzymanie, zadana 80 C

Wynik na ciepłomierzu 70 MJ

 

 

Wynik bez rurek jeszcze dziś :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Cały czas kombinuję jak moze "wyglądać" badanie sprawności nowego kotła w tych instytucjach od cetryfikatów.

Czy ktos może widział?

Chciałbym wiedzieć jaką temperaturę ma wprowadzana woda w obieg kotła.

Czy stale jest podawana o równej temp. czy też nagrzewa się wraz z pracującym kotłem.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie widziałem ale w pewnym miejscu sporo o tym jest napisane

w zabrzu temp wody ustawiają na ok 80 C do tego dobierają odpowiedni przepływ, powrotna coś miedzy 60 - 70C. Badają na 100% i 30% mocy nominalnej.

Kotły czyste prosto od producenta, czyli nie ma osadów ani w postaci sadzy i pyłów, ani kamienia po drugiej strony blachy. Sterowniki ustawiają za pomocą analizatorów na 7 - 10% tlenu, do tego optymalne paliwo i mają to co producent sobie zażyczył 80-90% sprawności. W łodzi ponoć trochę inaczej to badają, mają inne parametry wody zasilania powrotu i przepływu, więcej o tym na innym forum. Jako obciążenie wykorzystują albo powietrzne nagrzewnice dużych mocy albo baseny poprzez wymienniki.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez rurek z nastawami jak wyżej 69 MJ

różnica to 7 MJ czyli jakieś 5,6% ogólnej sprawności.

 

 

do rana dopali się kolejne 5 kg bez rurek, ale za to z większym nadmiarem tlenu. Chciałem lambdę 2 - 2,1 (3-5mV) i miałem ją już po podniesieniu nadmuchu z 21% do 23% przy tej samej przysłonie i tej samej przerwie podawania 603s. 24% już powodowało wskazania minusowe poza zakresem sondy.

 

 

Temperatury spalin w pierwszym teście lekko ponad 80 C, w drugim bliżej 95 C, a teraz ze 115 C i kocioł wyraźnie wolniej nabiera temperatury.

Dla przypomnienia lambda 2, to o 100% więcej powietrza niż teoretycznie do tego jest potrzebne (mieszanka stechiometryczna).

Edytowane przez Vlad24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie widziałem ale w pewnym miejscu sporo o tym jest napisane

w zabrzu temp wody ustawiają na ok 80 C do tego dobierają odpowiedni przepływ, powrotna coś miedzy 60 - 70C. Badają na 100% i 30% mocy nominalnej.

Kotły czyste prosto od producenta, czyli nie ma osadów ani w postaci sadzy i pyłów, ani kamienia po drugiej strony blachy. Sterowniki ustawiają za pomocą analizatorów na 7 - 10% tlenu, do tego optymalne paliwo i mają to co producent sobie zażyczył 80-90% sprawności. W łodzi ponoć trochę inaczej to badają, mają inne parametry wody zasilania powrotu i przepływu, więcej o tym na innym forum. Jako obciążenie wykorzystują albo powietrzne nagrzewnice dużych mocy albo baseny poprzez wymienniki.

 

Chciałbym sprostować.

 

W Zabrzu typowo badają tylko 100%

Temp. ustawiają, jak im lepiej pasuje. Raz 68,9 dla jednej mocy kotła na zasileniu a przy powrocie 58,6 a innym razem dla innej mocy kotła 62,3 na zasileniu i 46,5 na powrocie

Do tego dobierają odpowiedni przepływ wody.

Badań nie idzie porównac między sobą, bo za każdy raz dobierają co innego.

 

Tylko na dodatkowe zlecenie mozna przebadać 30%mocy, ale badanie ma mały sens, gdyż do tej małej mocy dobierają na nowo podawanie oraz nadmuch, aby badanie lepiej wychodziło (wówczas róznice w sprawności na 100% i 30%mocy sa minimalne, tyle,że nikt w domu nie ma analizatorów spalin i ręcznie oraz na oko takich wartości nie ustawi).

 

To w Łodzi badają:

100% mocy to 80 na zasileniu i 60 na powrocie - zawsze delta 20st.C dla 100%mocy i zawsze taka wartość temp., aby badania można porównać

30%mocy to 65 na zasileniu i 60 na powrocie, delta zawsze 5st.C i zawsze ok. takie nastawy temp., aby badania można było porównać

 

Tutaj nie ustawia się nic po raz kolejny do 30%mocy, sterownik z modulacją mocy po przejściu na 30% sam ma pokazać, co potrafi a sterownik dwustanowy w tym laboratorium badany będzie w podtrzymaniu.

Po to, aby wynik 30%mocy dawał rzeczywisty pogląd tego, jak kocioł może pracować w warunkach domowych.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalibracja pewnej sondy cyrkonowej firmy bosch:

 

Potrzebne sonda z podgrzewaniem, zasilacz, strzykawka, prezerwatywa, CO2 np z gaśnicy samochodowej, miernik.

 

wyniki:

-2 mV 21% tlenu

10,5 mV 10,5%

16,7 mV 7%

21,5 mV 5,2%

24,1 mV 4,2%

26,1 mV 3,5%

28 mV 3%

29,2 mV 2,6%

30 mV 2,3%

 

 

 

mały błąd w rachunkach już poprawiony zamiast dzielić przez 21% dzieliłem przez 29% :unsure:

 

 

Edytowane przez Vlad24
  • Zgadzam się 1
  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalibracja pewnej sondy cyrkonowej firmy bosch:

 

Vlad24 tobie jak coś ciekawego podsunąć to zachowujesz się niecierpliwy dzieciak.

 

Mam pewne wątpliwości, bo nie znam się na mieszaniu gazów, ale wyobrazić sobie mogę dolanie oliwy do wody. Mieszanina z tego na pewno nie wyjdzie.

 

Druga wątpliwość, która mnie cały czas trapi w związku z Twoimi pomiarami nadmiaru powietrza to sposób ich pomiaru.

Będę się tu odnosił do sposobu pomiaru temperatury w czopuchu.

Jest on najbardziej wiarygodny w środku średnicy czopucha, ale jak patrzę na wymiary zewnętrzne Twojej Sondy Lambda to raczej do środka czopucha nie sięgasz przy pomiarach nadmiaru powietrza.

 

ps.

a z tą prezerwatywą to trochę nieprzyzwoicie - wyszło.

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam szczegółowej specyfiki mieszania się azotu, tlenu i CO2 w prezerwatywie, ale po wpuszczeniu kolejnych dawek CO2 wskazania zmieniały się bardzo szybko i później były stabilne nawet w czasie pobierania tej samej mieszanki i wpuszczania z powrotem.

Co do pomiarów w kotle temperaturę spalin mierzy się w środku czopucha, tlen natomiast można mierzyć w każdym miejscu i jest to taki sam poziom. Ze względu na zanieczyszczenia w poziomych odcinkach montuje się ja z góry lub boku, w pionowych nie ma to znaczenia.

"Zachowanie dzieciaka" bez komentarza.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlad24 wspominałeś kiedyś o jakieś szczegółowej dokumentacji do ciepłomierza CQM-II-K.

 

Czy to co posiadasz jest to "Dokumentacja Techniczno - Ruchowa Ciepłomierzy Typu: CQM-II, CQM-II-U, CQM-II-K", PDF stron 55.

Jeżeli posiadasz coś innego to bardzo bym był zainteresowany.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.