grabnianin Opublikowano 29 Sierpnia 2010 #1 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Witam serdecznie.Jak w temacie...po baaardzo dlugich poszukiwaniach i przemysleniach nad rozwiazaniem najbardziej odpowiednim dla mojego przypadku nadszedl czas aby w koncu podzielic sie z wykonawca instalacji co i cwu swoim planem.Mieszkamy z zona i dzieckiem na stale za granica, udalo nam sie wystawic do tej pory dom w stanie surowym zamknietym,w tym momencie doslownie jestesmy po elektryce i prawie po tynkach.Z uwagi na to ze dom polozony 3km od plazy mamy w zamysle kiedys wynajem pokoi(ktore zreszta uwzglednione sa w projekcie).dom o powierzchni uzytkowej jakies 220m2 wykonany z ytong24 na to 15cm styropianu,poddasze 25cm welny,posadzka 14cm styropianu,dach pokryty dachowka cementowa,okna MS-3 szyby. Z uwagi na to,ze nie bede mogl na co dzien osobiscie palic w piecu poprosilem ojca o pomoc a ten oczywiscie sie zgodzil.Ustalilismy ze kociol bedzie prosty tak aby napalic w nim raz na trzy dni zapobiegajac zamarzaniu ukladu w duze mrozy.Nie pytajcie dlaczego taki a nie inny,padlo na ZEBIEC KWKD 22kW,do tego jakis duzy zasobnik na wode(pozniej z uwagi na wynajem pokoi=4 lazienki,dolacze solary do CWU),kominek tylko dla atmosfery bez zadnych wydziwien.70% powierzchni to podlogowka i tylko 4 grzejniki + 2 drabinki dodatkowo w lazienkach. Instalator po wstepnej rozmowie usilnie namawia mnie do kominka z plaszczem wodnym,ogrzewanie podlogowe kategorycznie mi zas odradza i tu wlasnie mam prosbe czy slusznie radzi fachowiec czy boi sie moze zadania(zaznacze ze prowadzi oficjalnie dzialalnosc). No i w ogole czy dobrze mysle ,ze zwykly kociol bez podajnika i rozbudowanej elektroniki sterujacej bedzie dla nas optymalnym rozwiazaniem a jednoczesnie najmniejsza fatyga i problemem z ustawieniami dla ojca. Bardzo prosze podpowiedzcie cos,czy moze gaz z butli w ogrodzie bedzie lepszy i w ogole bezopslugowy(mam wycene na butle regenerowana na wlasnosc do wkopania w ziemie za 9300zl na gotowo ze wszystkimi pozwoleniami,projektami,nadzorem itd. tylko boje sie kosztow gazu pozniej). Pozadrawiam Cytuj
Gość mak Opublikowano 29 Sierpnia 2010 #2 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Do ogrzewania grzejnikowego (szczególnie grawitacyjnego) wybrałeś odpowiedni kocioł. Jeżeli jednak ma być podłogówka na większości powierzchni trzeba wybrać coś zupełnie innego. No i przy podłogówce nie uciekniesz od "rozbudowanej elektroniki sterującej". Podłogówkę najłatwiej zbudować w układzie z kotłem gazowym wyposażonym w dobry sterownik (obsługa min 2 obiegów grzewczych, obsługa mieszacza, obsługa pompy cyrkulacyjnej cwu, sterowanie pogodowe, a jeżeli chcesz zainstalować solary to wskazana współpraca ze sterownikiem solarnym). Można oczywiście podłogówkę zasilać kotłem węglowym ale powinien być to kocioł ze sterownikiem. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 30 Sierpnia 2010 #3 Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Ja proponowałbym kocioł z podajnikiem tłokowym mało awaryjny, na wiele paliw stałych oraz zasyp wystarcza na ok. 7 dni (w mrozy) Wyposażony w instalację przeciw zagotowaniu się wody, jest bezpieczny. Cytuj
grabnianin Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Autor #4 Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Witam,bardzo dziekuje oczywiscie za zainteresowanie i porady.Gazowy kociol jest wygodny i faktycznie bezobslugowy TYLKO EKSPLOATACJA DROGA JAK DIABLI...(jesli chodzi o butelkowany gaz) Idac jednak za druga porada-chodzilo mi o to aby nie palic w domu nonstop(a tak chyba bedzie montujac kociol z zasobnikiem)-wiadomo ze jesli nikt tam nie bedzie mieszkal zima to chcialbym utrzymac bardzo niska temperature tak aby woda w ukladzie nie marzla a nie wiem czy jest taka mozliwosc stosujac kociol(jakikolwiek)z podajnikiem.Przeciez nalezy utrzymywac wysoka temperature na kotle aby ten dluzej mi sluzyl.Myslalem-tak skrotowo-ze ojciec napali w Zebcu raz na trzy dni a dom sam w sobie utrzyma temperature powyzej zera. Jesli nie bedzie wyjscia to musze isc w gaz z butli...Chyba zbednym jest jednak zadawac pytanie na forum o ekonomie tego rozwiazania ,choc z drugiej strony jak temperatura zadana bedzie tylko +6oC(przeciwzamrozeniowa)to moze nie bedzie tak najgorzej z kosztami-czuje jednak ze sam siebie probuje oszukac. Przepraszam za dziwna czcionke-klawiatura jest bez polskich znakow. Dzieki i pozdrawiam,pomagajcie dalej jesli Was nie nudze. Cytuj
Gość mak Opublikowano 31 Sierpnia 2010 #5 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jeżeli nikt nie będzie mieszkał (co wynika z twojego postu) a palenie ma się odbywać tylko w czasie spadków temperatur to po co chcesz pakować się w podłogówkę! Zrób proste grawitacyjne ogrzewanie grzejnikowe i to okresowe palenie ma sens. Podłogówka to cała masa dodatkowych urzadzeń (pompa, zawór mieszający, rozdzielacze...) a samo ogrzewanie wymaga znacznie niższej temperatury zasilania i ma dużą bezwładność i tak naprawdę wymaga stałopalności od kotła. Do ogrzewania grzejnikowego kocioł który zaproponowałeś nadaje się idealnie (o czym już pisałem) ale odradzam Ci wtedy podłogówkę. Podłogówka i jak to nazwałeś palenie z doskoku jest nieporozumieniem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.