Skocz do zawartości
IGNOROWANY

I Znowu Zawleczka ścięta. - Klimosz Ling Duo 25 Kw


Gepard

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Po paru dniach używania kotła Klimosz Ling Duo 25 kW zastanawia mnie jak można zmniejszyć stres ściętej zawleczki i "znowu" braku podawania paliwa i wygaszeniu kotła. Czy przy kotle za blisko 10 tysiaków nie można było zainstalować jakiegoś urządzenia co powiadomi o ścięciu zawleczki? Teraz wyjaśnię moje pytanie. Po dwóch dniach pracy piec ściął zawleczkę, przy sprawdzeniu kluczem ślimaka nie było większych oporów. Gdyby nie to, że sprawdzam co jakiś czas piec na pewno by wygasł. A może jakieś proste urządzenie co poinformuje o tym defekcie bo 90 na 100 % wystarczy wymienić na nową i piec bucha dalej. Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam.

 

ps dodam groszek niby bardzo dobry, nie zauważyłem w nim materiałów obcych czy też granulatu ponad miarę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Po paru dniach używania kotła Klimosz Ling Duo 25 kW zastanawia mnie jak można zmniejszyć stres ściętej zawleczki i "znowu" braku podawania paliwa i wygaszeniu kotła. Czy przy kotle za blisko 10 tysiaków nie można było zainstalować jakiegoś urządzenia co powiadomi o ścięciu zawleczki? Teraz wyjaśnię moje pytanie. Po dwóch dniach pracy piec ściął zawleczkę, przy sprawdzeniu kluczem ślimaka nie było większych oporów. Gdyby nie to, że sprawdzam co jakiś czas piec na pewno by wygasł. A może jakieś proste urządzenie co poinformuje o tym defekcie bo 90 na 100 % wystarczy wymienić na nową i piec bucha dalej. Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam.

 

ps dodam groszek niby bardzo dobry, nie zauważyłem w nim materiałów obcych czy też granulatu ponad miarę.

 

 

Witam

Jak groszek bez śmieci to wina jakiegoś oporu i dlatego ścina się zawleczka

 

Czy masz retorte obrotową ?

Czy jak wyjmiesz slimak to ma ślady przytarcia ?

Jaką twardą masz śrube jako zawleczkę ?

Po jakim czasie ścina zawleczke ?

Czy słychać dziwne piski skrzypniecie dziwne dźwięki poza chrobotaniem groszku ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja z reguły spotykam się z zawleczką o twardością 8.8 w piecach 20, 25 kW z jakimi miałem do czynienie. Sprawdź w DTR jaka powinna być lub zadzwoń do producenta bo nie chce ci źle sugerować.

 

Jeżeli zawleczka jest ok to prawdopodobnie klinuje sie mechanizm obracający retortą spotkałem się z takim przypadkiem. I to klinuje się nie od razu tylko po pewnym czasie np. po dwóch godzinach związane jest to za rozszerzalnością temperaturową.

 

Napisz w jaki sposób rozwiązany jest mechanizm obracania retorty w twoim kotle załącz jakieś fotki.

 

Pamiętaj że w węglu nie powinny być za duże grudki B) najlepiej nie większe niż 25mm jak sie trafi jedna czy dwie większe na porcje w ślimak to też się nic nie stanie ale jak cały groszek jest przewymiarowany np podłużny 40mm to też może być przyczyną.

 

Pozdrawiam

 

Nic nie dzieje się bez przyczyny :D jeden piec w chwili załamania nerwowego zapieliśmy na wiertło zamiast zawleczki ale nie polecam bo zniszczysz przekładnie lub uszkodzisz podajnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Po paru dniach używania kotła Klimosz Ling Duo 25 kW zastanawia mnie jak można zmniejszyć stres ściętej zawleczki i "znowu" braku podawania paliwa i wygaszeniu kotła. Czy przy kotle za blisko 10 tysiaków nie można było zainstalować jakiegoś urządzenia co powiadomi o ścięciu zawleczki? Teraz wyjaśnię moje pytanie. Po dwóch dniach pracy piec ściął zawleczkę, przy sprawdzeniu kluczem ślimaka nie było większych oporów. Gdyby nie to, że sprawdzam co jakiś czas piec na pewno by wygasł. A może jakieś proste urządzenie co poinformuje o tym defekcie bo 90 na 100 % wystarczy wymienić na nową i piec bucha dalej. Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam.

 

ps dodam groszek niby bardzo dobry, nie zauważyłem w nim materiałów obcych czy też granulatu ponad miarę.

 

Witam,

 

Nie ty pierwszy i pewnie nie ostatni...Znany problem Klimosza ale nie dla Klimosza. Miałem taki sam problem w moim Ling Duo z retortą obrotową na początku przygody z tym kotłem. Był serwisant, wyjmował kilka razy ślimak i sprawdzał retortę a nawet wymienił te części na nowe... I nic!!! Rozwiązanie było proste - wymieniłem zawleczkę na drut z elektrody do spawania "5" :D Kupiłem nawet śruby klasy 8.8 ale nigdy ich nie użyłem - nie było takiej potrzeby. Wniosek jest jeden - zawleczka stosowana przez Klimosza jest do d..y! Mam nadzieję, że twój "koszmar" skończy się wraz z "nową" zawleczką. B)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Właśnie dzisiaj zapiąłem śrubkę 8.8 i śmiga jednak moje spostrzeżenie jest takie, Klimosz nie robi osiowej zawleczki u mnie wyraźnie widać jak śruba wygina się, czyli napór kołnierza silnika jest nierównomierny i zamiast ścinać jednocześnie śrubę z dwóch stron robi to z przesunięciem. Albo wykonanie umyślne albo wada wykonania części i dlatego zawleczki padają. Powiem szczerze, że po 3 dniach od uruchomienia i 8 zawleczkach miałem dość tego kotła a jeszcze jak wyjb... 3 wory groszku na glebę aby zobaczyć dlaczego ścina zawleczkę a tam nic nie było to w tym kurzu węgla zrobiłbym komuś krzywdę. Skruszyła mnie pogoda - 19. No i walczę z czymś co miało mi złagodzić życie B) chyba jedynie w ten sposób, że je zabierze.

Pozdrawiam wszystkich eko-groszków

:D a peleciarze nie mają wcale lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Witam

Retorę mam obrotową, nie ma żadnego śladu na ślimaku, bez groszku obraca się bez jakichkolwiek problemów. Zawleczkę ścina nieregularnie, potrafi zrobić to nawet 2 razy dziennie. Zawleczkę mam ze śruby śr 5 mm twardość 5.6 taka była przy zakupie pieca.

Pozdrawiam

 

 

W retortach obrotowych sa zawleczki o twardosci 8.8

Ja mam taka i nigdy nie zerwalo

Taka zawleczke zaleca producent Pancerpol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam ten sam problem z Galmeetem 25 kW. U mnie ewidentnie się przypatrzyłem wina leży po stronie obrotowej retorty. Retorta unosi się i klinuje. Dziwnie przeskakuje, poza tym chyba kwestia ustawienia pazura do obrotu względem retorty. Sprawdzam to. Macie jakieś pomysły oprócz imbusa??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Witam

Jak groszek bez śmieci to wina jakiegoś oporu i dlatego ścina się zawleczka

 

Czy masz retorte obrotową ?

Czy jak wyjmiesz slimak to ma ślady przytarcia ?

Jaką twardą masz śrube jako zawleczkę ?

Po jakim czasie ścina zawleczke ?

Czy słychać dziwne piski skrzypniecie dziwne dźwięki poza chrobotaniem groszku ?

 

Pozdrawiam

 

 

witam,

 

no u mnie też jest retorta obrotowa - przez nia pewnie ścina zawleczki bo po pewnym czasie nawet retorta sie nie kręci tylko juz cały ruszt lata jak na karuzeli :o - może wyłączyć tą retortę obrotową - wyjmę ten dzyndzel do obracania - jak myślicie?

 

a co jeśli słychac jakieś piski, skrzypnięcia co jakiś czas ?

 

pozdrwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Radzę wywalić zawleczkę od klimosza i dać śrubę twardości 5.6 lub 8.8 jak jest u mnie(8.8).

 

Z tym ze ja mam reto duo innej firmy. Trzeba też dokładnie przejrzeć wszystkie żeliwne elementy często trafiają się błędy w odlewach z tego co wiem i potem mały zadziorek a dużo kłopotu.

 

Tylko nie wkładaj nic twardszego niż 8.8 i nie chwal się producentowi. Bo już widziałem jak zdesperowany użytkownik waszego kotła włożył wiertło i urwało całą przekładnie na mocowaniu.

 

 

W klimoszu da się wyłączyć obracanie retorty trzeba tylko urwać pazurek z tego co ogladałem.

Retorta obrotowa to bardzo dobre rozwiązanie choć jak widać nie w każdym przypadku bo każdy producent ma swoje rozwiązanie i różna jakość wykonania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja akurat mam piec Heiztechnik 17KW

retorta obrotowa jest naprawdę fajna ale po prostu mnie szlak trafia jak wstaje rano a na piecu 30 stopni i się nie pali ...

co do zawleczek to wsadzałem gwoździe, nawet imbusa - też pękało :o

 

dzisiaj podjadę do metalowego może znajdę cos mocnego do zasadzenia

najgorsze, że musze znowu rozebrac piec by dostac się do paleniska gdzie jest u mnie dzyndzel który obraca retortę - ostatnio wszystko rozkręcałem i czyściłem bo myśałem, że tam jest jakiś syf, nawet ostatnio jak wrzucam groszek to najpierw na taczkę i przeglądam - juz pare niezłych pecyn znalazłem

 

chyba wyłączę tą obrotową retortę i zobaczę jak się będzie sprawowało po tej operacji

 

a wracając do pisków macie jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wracając do pisków macie jakieś pomysły?

 

Wlać wiadro oleju do komory ślimaka. :(

A tak na poważnie to wydaje mi się że ten typa tak ma i nie ma się co przejmować, że sobie od czasu do czasu popiszczy. Gorzej jak cały czas piszczy przy podawaniu, to może wskazywać na krzywego ślimaka, złe spasowanie lub na ogromne opory węgla bądź śmieci które walczą ze ślimakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to , że zrywa zawleczki jest tylko i wyłącznie jeden powód.kołnierz rury ślimaka jest nieprostopadle przyspawany i stąd ślimak pracuje wewnątrz rury nieosiowo.Trzeba rozkręcić i sprawdzić jak pracuje wewnątrz rury ślimak.Jeżeli jest nieosiowo to ma bardzo duży opór i będzie nawet zrywać zawleczki o wytrzymałości 8.8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem z Galmeetem 25 kW. U mnie ewidentnie się przypatrzyłem wina leży po stronie obrotowej retorty. Retorta unosi się i klinuje. Dziwnie przeskakuje, poza tym chyba kwestia ustawienia pazura do obrotu względem retorty. Sprawdzam to. Macie jakieś pomysły oprócz imbusa??

 

 

rozwiązałeś może problem z obrotową retortą?

ja ja narazie wyłączyłem także sie nie kręci ale spieki mam wieksze bo nie ma co ich rozwarstwiać i się sklejają w większe skupiska ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o retortę obrotowa w Galmecie to wszystkie problemy pojawiają się gdy talerz retorty jest niewyosiowany. Wejdźcie na ich stronę lub stronę Pacerpola producenta tej retorty i obejrzyjcie filmik instruktażowy

 

http://www.galmet.com.pl/cms/php/strona.ph...55&powrot=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja akurat mam piec Heiztechnik 17KW

retorta obrotowa jest naprawdę fajna ale po prostu mnie szlak trafia jak wstaje rano a na piecu 30 stopni i się nie pali ...

co do zawleczek to wsadzałem gwoździe, nawet imbusa - też pękało :(

 

dzisiaj podjadę do metalowego może znajdę cos mocnego do zasadzenia

najgorsze, że musze znowu rozebrac piec by dostac się do paleniska gdzie jest u mnie dzyndzel który obraca retortę - ostatnio wszystko rozkręcałem i czyściłem bo myśałem, że tam jest jakiś syf, nawet ostatnio jak wrzucam groszek to najpierw na taczkę i przeglądam - juz pare niezłych pecyn znalazłem

 

chyba wyłączę tą obrotową retortę i zobaczę jak się będzie sprawowało po tej operacji

 

a wracając do pisków macie jakieś pomysły?

 

Witam

 

Szanowni Koledzy!

 

Problem z zabezpieczeniami jest coraz rzadszy, a to dzięki zabezpieczeniom w automatyce bądź edukacji instalatorów i użytkowników.

Zrywanie zabezpieczeń to nie tylko sprawa mechaniczna (źle wykonany czy zamontowany podajnik) ale w głównej mierze ustawienie automatyki w zakresie obsługi palnika.

Wielu z użytkowników uważa, że moc kotła można podwyższyć mocą dmuchawy i niestety mylą się.

Moc kotła ustawiamy ilością podawanego paliwa, a moc dmuchawy ma być odpowiednia do ilości paliwa.

Każdy nadmiar paliwa poza tym że wpływa na spadek sprawności (nadmiar tlenu w spalinach) to na dodatek zaniża palenisko, skraca płomień podwyższając jego temperaturę (podobnie jak w palniku acetylenowym z nadmiarem tlenu i skracaniem płomienia).

Zaniżone i podwyższonej temperatury palenisko oddziałuje na obrotowy element retorty powodując jego spuchnięcie i blokowanie się w obręczy żeliwnej.

Do pewnego momentu obracają się oba elementy aż w końcu zacznie się zrywać zabezpieczenie.

Objawem nadmiaru powietrza jest szlaka w popielniku (szlaka- pozlepiany od temperatury popiół)

Co do kotłów firmy Heiztechnik to poniżej podaję link, gdzie można pobrać wstępne ustawienia:

 

http://www.heiztechnik.pl/index.php?option...=63&lang=pl

 

Dla kotłów na powierzchnię użytkową do 200 m2 wystarczą obroty dmuchawy nastawione na "2"

 

Pozdrawiam

Serwis Heiztechnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Witam wszystkich.

Po paru dniach używania kotła Klimosz Ling Duo 25 kW zastanawia mnie jak można zmniejszyć stres ściętej zawleczki i "znowu" braku podawania paliwa i wygaszeniu kotła. Czy przy kotle za blisko 10 tysiaków nie można było zainstalować jakiegoś urządzenia co powiadomi o ścięciu zawleczki? Teraz wyjaśnię moje pytanie. Po dwóch dniach pracy piec ściął zawleczkę, przy sprawdzeniu kluczem ślimaka nie było większych oporów. Gdyby nie to, że sprawdzam co jakiś czas piec na pewno by wygasł. A może jakieś proste urządzenie co poinformuje o tym defekcie bo 90 na 100 % wystarczy wymienić na nową i piec bucha dalej. Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam.

 

ps dodam groszek niby bardzo dobry, nie zauważyłem w nim materiałów obcych czy też granulatu ponad miarę.

Witam

 

Przez dość długi okres czasu nie ścinało w moim kotle zawleczki, aż do czasu zmiany opału :huh:

Po dokupieniu paliwa (od tego samego dostawcy) w styczniu okazało się, że paliwo już nie jest to samo, które kupiłem w lecie. Że przyczyną jest paliwo jest pewne, ponieważ kiedy zasypię zasobnik

paliwem dokupionym w styczniu, zawleczkę ścina średnio raz w tygodniu, natomiast gdy zasypię

zasobnik paliwem kupionym w lecie, zawleczki nie zrywa.

Nie proponuję zastępczo stosować śrub, czy wierteł, o których czytałem na forum. Za 15-cie zawleczek zapłaciłem 3-y zł, wymiana zawleczki trwa 5-ć minut. Natomiast stosowanie zastępczo oryginalnych zawleczek może doprowadzić do trwalszego uszkodzenia ślimaka, lub innych podzespołów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A ja w swoim kotle mam włożoną przez producenta jakąś śrubę. Nawet nie wiem jaką. Całe zabezpieczenie jest na silniku. Silnik wyposażony jest w zabezpieczenie termobimetalowe które reaguje na jego przeciążenie. Po przeciążeniu silnika (zablokowaniu silmaka) następuje wyłączenie silnik i włączenie syreny (która jest umieszczona na silniku wraz z przełącznikiem "lewo", "prawo). Należy wtedy podejść skasować syrenę i przełącznikiem lewo, prawo rozruszać ślimak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlać wiadro oleju do komory ślimaka. :)

A tak na poważnie to wydaje mi się że ten typa tak ma i nie ma się co przejmować, że sobie od czasu do czasu popiszczy. Gorzej jak cały czas piszczy przy podawaniu, to może wskazywać na krzywego ślimaka, złe spasowanie lub na ogromne opory węgla bądź śmieci które walczą ze ślimakiem.

Nie wiadro ale litr przepalonego oleju na zbiornik 125 kg groszku i problem znika. Bez kitu, miałem tak ostatnio u znajomka, nowy ślimak (jakiś toporniejszy) plus dobry groszek, kliny zrywało co 2 dni. Odkąd leje chłopina olej, jak ręką odjął. No i groszku nie trzeba wybierać ze zbiornika ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.