Wybór kotła na pellet Wymiana pieca z węgla na pellet lub pellet/zgazujacy drewno

[Wiertło]

Witam, staram się pomoc teściowi z doborem kotła. 

Dom z lat 2000-2005

Okna dwuszybowe, styropian 12cm, 

Obecnie pieć zasypowy, zużycie roczne około 3,5-4 tonu węgla plus trochę drzewa. 

Napoczatku miał być pellet ale teraz teściu się skłania na hybrydę czyli pellet/drewno.

Wogole warto rozważać dwufunkcyjny, czy " jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego"

 

Czego szukać? Jakiej marki? Wiem że kiedyś fajnym piecem była laguna od edilkamin, ale jak zobaczyłem ile teraz ten pięć kosztuje to masakra, pamiętam jak kilka lat temu były za około 10-12 tys. 

 

Lazar? Lidia? A może coś innego.  

Edytowane 20 Lutego 2024 przez Wiertło

[Puławiak]

Kepo lub Lidia dobre kotły w rozsądnej cenie. 

[SUSPENSER]

Jak teść ma czas na palenie i dostęp do taniego drewna np. z uszkodzonych europalet to najlepiej wziąć zgazowujący drewno np. KDS+ 15 z Sekomu + bufor

 

https://sekom-pleszew.com.pl/kds-zasypowy-15kw/

 

[Wiertło]

Ogólnie ma być kocioł na pellet i pelletem będzie palone głównie,  palenie drewnem to opcja rezerwowa, i w takim wypadku wogole się zastanawiam  czy jest sens brać taki pięć kombinowany czy  nie

[stonefistt]

Ja mam Lazar holzmaster 20 piec fajny ale drogi jak masz dostęp do taniego drewna miejsce na bufor i 15 min dziennie żeby zapalić to wchoc w drewno. Jak duży bufor dasz lub kilka to rozpalanie 1 na kilka dni.  Jak chcesz coś mało lub bez obsługowego to nie idź w drewno. 

[SUSPENSER]

Wybierz Skamp-Pv 15 PEL i będzie na pallet, a jak chcesz to możesz kombinować i w prosty sposób spalać w nim drewno.

[bioly]

Jak w tym Skamp palić drewnem? 

[wonski]

     Teoretycznie i tak wszystko rozbija się o cenę i czy chcesz mieć piec bezobsługowy czy taki przy którym trzeba się trochę narobić(ja poszedłem w pełną automatykę i kupiłem Duńczyka).Jak bezobsługowy na pellet to niestety ceny kotłów mocno podskoczyły (i nie mówię o kotłach Austriackich, Duńskich czy Włoskich) i ciężko coś kupić w przyzwoitych pieniądzach a zwykłych naszych rodzimych firm to od koloru do wyboru (różnice są na tyle małe w konstrukcjach że tylko dodatki jak np .sonda lambda czy samoczyszczący palnik )Ja osobiście chyba wolał bym jeden rodzaj opału bo tak jak mówiłeś " jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego" (oczywiście są wyjątki jak np.hybrydy Windhager ale tam to cena kosmos) Najlepiej pogadaj z Puławiakiem bo jako instalator zna się najlepiej i doradzi ci co i jak.

[zadra]

weź też pod uwagę, że nikt nie robi się młodszy i sprawniejszy.

Teraz teściu może jeszcze ogarnia przygotowanie drewna, ale za kilka lat może już być to problemem.

Obserwuję swoich rodziców którzy mają ekogroszek i muszę przyznać że nawet jest różnica między zaladunkiem węgla a zaladunkiem peletu (bo palilismy peletem kilka miesięcy- kocioł retorta malina).

Tu różnica na plus dla peletu, bo worki jakoś lżejsze i łatwiej im zrobić zasyp.. 

Jak mogę to robię za nich, ale częściej mnie nie ma niż jestem u nich.. 

Z dwojga złego z racji wieku, to lepiej iść w bezobsługowość i większy komfort nawet za cenę zwiększonych kosztów.

Najlepiej jeszcze, żeby się nie psuło... 

Edytowane 23 Lutego 2024 przez zadra

[SUSPENSER]

5 godzin temu, zadra napisał(a):

weź też pod uwagę, że nikt nie robi się młodszy i sprawniejszy...

Z tym się całkowicie zgadzam i sam zawczasu zamienię w tym roku kocioł na ekogroszek na PPC przy której będzie zero obsługi.

Worki z pelletem są lżejsze bo sam pellet ma mniejszy ciężar właściwy od ekogroszku, w praktyce ekogroszek występuje najczęściej w workach 20,25,30 kg a pellet 15 kg . Pewnym rozwiązaniem stosowanym przez starsze osoby jest zamawianie ekogroszku luzem z wsypaniem do piwnicy przez okienko [gdy jest taka opcja] w potem szuflowanie i wsypywanie do zasobnika małym wiaderkiem.

Plusem pellety jest, że nie brudzi jak węgiel, minusem, że nie może złapać wilgoci bo może to blokować podajnik [chyba, że ktoś jak ja spala go w wersji ekogroszkowej razem z węglem to wtedy może być nawet zużyty z kociej kuwety 😉 ].

15 godzin temu, bioly napisał(a):

Jak w tym Skamp palić drewnem? 

Wystarczy dołożyć dodatkowy ruszt np. pospawany z prętów zbrojeniowych i na nim palić.