Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik KIPI 16 ciagłe wygaszanie i rozpalanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Tak jak w temacie KIPI 16 w kotle KOTREM sterownik COMPIT.

Problem od tygodnia polega na tym że od rozpalenia kocioł nie dochodzi do zadanej temperatury tylko sie wygasza i znowu rozpala a w kotle czarno.

Na początku płomien jest duży przy rozpaleniu a z czasem zmiejsza sie i sterownik nie widzi swiatła więc przechodzi do wygaszania, w poalniku też jest mały płomien tak jak by zasypało go pelletem albo była słaba siła nadmuchu . Przy wygaszaniu palnik wyrzuca nieprzepalony pellet a czasami w całości. Dodam ze jak zaczeły sie problemy nie było zmiany pelletu a wszystko spalało w pył, czyli stało się to nagle. Od tego czasu wypróbowałem 2 inne paliwa i na każdym sytacja sie powtarza. Zmiana ustawien nic nie wnosi, tz wiekszenie i zmiejszenie nadmuchu czy wieksza lub miejsza przerwa pomiedzy dawkami. Serwis Kipi rozłożył rece gdyż zdalnie nic nie pomoże a serwis Kotremu kazał przeważy palliwo i ustawic według aplikacji i regulować siłą nadmuchu, co też tak zrobiłem ale i to nic nie pomaga.

Palnik w sobotę odpiety od kotła i wyczyszczony też nic nie pomogło.

Moje wrażenie jest takie jak by siła wiatru była za mała. Dopływ swieżego powietrza  do kotłowni jest, komin nowy ceramiczny i przeswit też jest. Nie wiem gdzie szuka przyczyny. Dodam tylko ze zauważyłem ze wentylator lekko charczy tak jak by coś z łozyskiem ale jak palnik był wypięty to sprawdzałem i wirnik lekko sie kręci a jezeli reguluję siła nadmuchu i dojde do 100% charczenie ustaje ale jak już jest 99.9% to zaczyna charczeć, może tak ma by nie znam sie.

Wczesniej paliłem róznymi pelletami i nigdy takie cos sie nie zdarzało, spokojnie szło ustawi palnika a w kotle było szaro albo jasno szaro.

Proszę o jakąś pomoc

IMG_20220424_145903.jpg

Edytowane przez ManiekBasick
Opublikowano

Za dużo peletu , zasypuje palnik i nie przepala zmień ustawienia podawania . Dziwny sterownik a instrukcja do d...y. Jak go rozkręcałeś to mógł się zresetować .

Opublikowano

Zmieniałem ustawienia i to nic nie dało. Palnik nie ma tz cugu pali się bo sie pali aż jest mały płomień i czujnik nie widzi światła. 

Ale ja go czyściłem w ta sobotę a dzieje mi się tak już od tygodnia. 

Sterownik dziwny ale prosty. Ustawia się praca

min - dawka podawania, przerwa i siła wiart. Max to samo i on pracuje na 3 biegach. Jak nie widzi światła to chodzi na 1 biegu a jak jest ok to na 3 aż dojdzie do zadanej temperatury. Oczywiście plum byłby lepszy. 

Chyba przez zime coś takiego mi się już przytrafiło ale wtedy wyłączyłem go z kontaktu i po włączeniu pracował normalnie. Teraz ta sztuczka nie pomaga. 

Zastanawiam się czy może być kondensator z wentylatora uwalony albo sterownik. W palniku są 2 kondensatory tylko nie wiem który za co jest odpowiedzialny. 

Może ktoś miał na forum taki przypadek i pomoże. 

 

Opublikowano

2 kondensatory bo 2 silniki , wentylator i podajnik palnika -stoker ale obawiam się że to sterownik jeśli brak reakcji na zmianę ustawień .Jeśli wentyl pracuje na różnych biegach i to słychać to raczej nie jego wina i tam bym nie szukał , to samo tyczy się stokera . Można spróbować wyłączyć w sterowniku detekcję płomienia ( jeśli tam to znajdziesz ) albo chociaż obniżyć % wygaszania . Sprawdził bym również pochylenie podajnika peletu ze zbiornika ( nie może wynosić więcej jak 45 stopni )bo jak za bardzo w pionie to będzie mielił a nie podawał .

Generalnie jeśli na palniku jest pelet a brak wiatru to nie wypali peletu i następną dawką go zasypie aż zawali cała rurę palnika po kilku podaniach , spadnie procent płomienia poniżej minimum i się wygasi a niespalony pelet wyląduje w popielniku po czyszczeniu rotacyjnym .

Jak na palniku mało peletu to efekt ( % płomienia ) będzie podobny tylko że wtedy powinien wszystko wypalić  i wygasić jak nie będzie nic na ruszcie .

Dopasuj co u Ciebie ma miejsce to będzie można szukać dalej .

Opublikowano

A rotacyjny cykl działa ? obraca się komora, co ile ?

Opublikowano

Dziś po pracy znowu cały czas w kotłowni. Znowu przeważam pellet i ustawiam według aplikacji. Sprawdzam wszystko po kolei. 

Tak komora się obraca 6s co 40s 

Czy może być przyczyną tego że pellet jest zbyt mocno zbity? Bo Żarki peletu wypadają z popielnika a kiedyś był dosłownie pył. Albo spiek z pyłem jak było gorsze paliwo. 

Sytuacja ciągle się powtarza na początku palnik dobrze startuje aż do czasu zapełnienia go pelletem lub tymi zarkami i traci na sile. 

Chyba jutro pojadę kupić inny na spróbowanie, bo ten co mam nie jest certyfikowany ale jest jasnego koloru brany od producenta z tartaku. 

Nie mam możliwości  postawić  podajnik więcej jak 45° bo on jest bezpośrednio pod zbiornikiem. 

Teraz zauważyłem że palnik wygaszony bo kocioł nagrzalo się do 73° tak ustawione a z palnika wydobywa się płomień a kiedyś wypaliło i wydmuchało wszystko. 

Opublikowano

Czy to jest opis tego sterownika? 

IMG_20220426_085642.jpg

Opublikowano

Jesteś pewien że nie zmieniłeś parametrów dla mocy min i max? 

Opublikowano

Tak zmieniałem za każdym razem po zmianie paliwa i trochę trwało zanim dopasowałen parametry. Może nie było idealne spalanie ale nigdy takie coś się nie wydarzyło.

Poniżej zdjęcia z dziś rana po wygaszeniu i jeszcze nie odpalił na nowo. 

Dodam że wygaszanie trwa 300s a czyszczenie też 300s tak było ustawione fabrycznie. 

IMG_20220426_074356.jpg

Opublikowano

Poszukaj zalecanych nastaw dla danej mocy, raczej mocno przesypuje i nie daje rady spalić... 

Podaj te nastawy co masz teraz 

Opublikowano

Dawka - przerwa - wentylator

Min 2-18-42

Max 4-16-50..... Było ponad 60 ale mały był plomien

Ustawione według aplikacji kotrema. Mój sterownik czyli 775 trzeba tak ustawiać, dopiero 790 przwazanie wpisuje się w sterowniku tam już bardziej automatycznie. 

Opublikowano

Wróć z nadmuchem do tego co było i zobacz

Albo wydłuż przerwę 

Opublikowano
18 godzin temu, ManiekBasick napisał:

Dziś po pracy znowu cały czas w kotłowni. Znowu przeważam pellet i ustawiam według aplikacji. Sprawdzam wszystko po kolei. 

Tak komora się obraca 6s co 40s 

Czy może być przyczyną tego że pellet jest zbyt mocno zbity? Bo Żarki peletu wypadają z popielnika a kiedyś był dosłownie pył. Albo spiek z pyłem jak było gorsze paliwo. 

Sytuacja ciągle się powtarza na początku palnik dobrze startuje aż do czasu zapełnienia go pelletem lub tymi zarkami i traci na sile. 

 

Kolego ,być może trafiłeś na jakiś twardy dębowy pellet , moim zdaniem komora za długo i za często się obraca , to powoduje za szybkie przemieszczanie się pelletu ku wylotowi , taki cykl to jak się spieki robią i to duże on się nie nadąża spalić , po drugie zmniejsz ilość podawanego pelletu bo jak on jest długo palny to nie spalisz go inaczej choć byś jak kręcił nadmuchami , trzeba mniej sypać ,będzie mniejszy płomień ale stabilny .

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Dzięki wszystkim za odzew spróbuję zmieszyc częstotliwość obracania i wydłużyć przerwe pozostało mi to właśnie po gorszym paliwie 4-55 będzie ok?

Nadmuch zwiększony i wydłużona przerwa do 17s

Dziś zakupiłem Lava i Igla. Chyba już zaciągnęło Lave.

Spojszcie na palnik w środku przy wygaszaniu jest 80% wentylator a czyszczeniu 100% w środku coś zostaje kiedyś tego nie było. Ale wydaje mi się że jest troszkę lepiej. 

Znalazłem temat ck ktos mial podobne problemy tylko on miał palnik w smieciuchu i okazało sie ze była nieszczelonosc na uszczelkach. Tylko że ja mam nowy kocioł

IMG_20220426_204847.jpg

Opublikowano

A skąd tam pellet w stokerze po wygaszeniu ? 

Czy ta rura aby jest drożna nie są zaklejone dziurki ,przetykałeś je , jak nie które będą pozatykane to nie dojdziesz ładu .

Normalnie to wygaszanie odbywa się z nadmuchem ustawionym dla mocy maksymalnej palnika , bo to co jest w komorze ma się wypalić a nie zostać wyrzuconym do popielnika , jest próg foto np 10% jak procent płomienia spadnie poniżej tego to zaczyna się czyszczenie , to wszystko można ustawić tak że tam nic nie zostanie ,przynajmniej tak jest w plumie .

obrót komory daj co 60 s na 3 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem czemu zostaje w stokerze jest tak że 1 podajnik się wyłącza a 2 jeszcze pracuje może coś jest źle zgrane. 

Czyściłem rurę w palniku ostatnio szczota druciana nie przetykalem dziur bo wizualnie wizualnie jest ok. Ale mogę to poprawić. 

Najpierw jest dopalanie ustawione na 80%, później wygaszanie 100%. Tylko zauważyłem że coś krótko było wygaszanie a jest ustawione na 300sek 

W compit inaczej pokazuje światło. Od 708(czegos tam) w dół im niżej tym lepiej. Ale od 700 zauważa sterownik światło a np 695(tak mam ustawione) przezuca biegi w górę jeżeli jest powyżej 695 to redukuje bieg do podstawowego. U mnie schodzi poniżej 600 czasami ale znajoky ma 25KW tam do 350. Ale nie wiem czy to od konstukvji palnika a może ma inny czujnik foto. 

Dziś rano odpalił się kocioł bo na noc był wyłączony i w 50 min z 35° do 74° nagrzalo bez wyłączania czyli jest poprawa. Pellet LAVA. Zobaczę jak będzie z innymi

PS jak poprawić by w stokerze nie było paliwa? 

Edytowane przez ManiekBasick
Opublikowano (edytowane)

Podajnik 2 /stoker/ można regulować wydłużeniem czasu względem podajnika 1 ( jeśli ster ma taką funkcję ) ale jeśli wypluje wszystko to palnik może pracować nierówno , lepiej jeśli pozostaje niewielka ilość paliwa w podajniku 2 , ważne żeby nie był cały zapchany i był w stanie podać to co wsypuje żmijka z pod 1 . To jest ciągły proces który powtarza się co każde podanie paliwa czyli to co nie wpadnie na ruszt w kolejnym podaniu idzie jako pierwsze i nie ma z tym problemu jw. byle by się nie zapychał . U siebie mam wydłużenie pracy podajnika 2 na 8 sekund i pelet również pozostaje w stokerze ale to nie problem dopóki palnik jest w stanie skonsumować to co ma na ruszcie i na palniku nie tworzy sie górka z niespalonego peletu (to widać po % płomienia ).

Edytowane przez mac65
Opublikowano

Po wygaszeniu nic nie zostaje ,bo podczas czyszczenia kręci się stoker .

Podczas pracy oba podajniki wraz się załączają ale stoker kręci się dłużej fabrycznie o 8s .

Zwróć uwagę na te dziurki tam od strony stokera bo tam zarastają te bliżej wylotu nie , szczotką tego nie wyczyścisz ,trzeba wkrętem przekuć , wystarczy że parę dziurek zmniejszy średnicę i juz nie jest to co ma być 

Opublikowano

Nie wiem czy u mnie jest taka obcja żeby regulować czasem pracy stokera ale sprawdzę w instrukcji.

W sobotę wyciągnę jeszcze raz palnik i wyczyszczę tę dziurki.

Dzis jest lepiej palnik cały czas chodził na najwyższym biegu i w kotle robi się jaśniej. 

Po Lavie zapodam mu IGŁE tylko ze ona jest 8 ale zobaczę jak pójdzie na tym pelecie. 

Teraz jedyne co zauważyłem to że wydmuchuje czerwone Żarki taki jest ogień z palnika nie to co wcześniej. A może przez to że ten pellet jest bardzo krótki i lekki, nie wiem. 

Chciałbym mu ograniczyć moc do max 10kw nawet mniej bo bardzo szybko się nagrzewa a w kotle tylko 50l wody. Czy to ma sens? 

A tak w ogóle muszę  Wam podziękować za wszelką pomoc i postawić pifko🍺🍻

Opublikowano

Skoro Ci się pali dobrze , to może się nie męcz z rozbieraniem ,wyczyść rurę szczotką i poświeć tam zwracając uwagę na te dziurki najbliżej stokera , pellet najlepiej kupować jeden i ten sam sprawdzony , najgorzej zmieniać co chwila na inny , no ale takie czasy raz jest raz nie ma .

Opublikowano

Dziś zasypany 2 worek igly i pali się ładnie pomimo że to 8. Ale Lava lepiej się spadla starcza na dłużej i foto widzi więcej światła. 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.