Trzykawki Opublikowano 7 Października 2009 #1 Opublikowano 7 Października 2009 Po zamontowaniu podajnika okazało się, że niestety zaginęła "w boju" rozpiska jak podłączyć rzeczony silnik (napęd ślimaka podajnika) do odpowiedniego przewodu. Puszka silnika wygląda tak: A dołączyć trzeba typowy przewód trzyżyłowy (brąz, niebieski, ziel/żółty). Może jakaś Dobra Dusza pomoże? Pozdrawiam Cytuj
a-w Opublikowano 7 Października 2009 #2 Opublikowano 7 Października 2009 brąz i niebieski pod te same zaciski jak teraz, a ten z paskiem pod śrubkę do obudowy, tylko niech najpierw ktoś sprawdzi czy napewno jest zero na żółtym!!!! bo różni fachmani instalację kładą ;) Cytuj
Trzykawki Opublikowano 7 Października 2009 Autor #3 Opublikowano 7 Października 2009 Te przewody które są teraz widoczne to akurat kondensator - sam przewód zasilający silnik wychodzi z automatyki kotła, nie mam podstaw przypuszczać że by źle go w fabryce podłączyli... ;) Dzięki! Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 7 Października 2009 #4 Opublikowano 7 Października 2009 Jeśli to jest kondensator to tak nie należy łączyć. Cytuj
a-w Opublikowano 7 Października 2009 #5 Opublikowano 7 Października 2009 a czy to jakiś problem uzyskać informację od producenta,a może nawet w necie znajdziesz Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 7 Października 2009 #6 Opublikowano 7 Października 2009 Patrząc na zdjęcie widzę, że nakrętki na dwóch śrubkach są odkręcone. I to pod nie należałoby podłączyć przewody. Tylko gdzie brązowy (faza) a gdzie niebieski (zero) bo żółto zielony ma swoje miejsce wskazane na obudowie. Ewentualnie przedzwonić do serwisu. Cytuj
Trzykawki Opublikowano 7 Października 2009 Autor #7 Opublikowano 7 Października 2009 Masz rację z tymi nakrętkami... ;) Teoretycznie mogę zaczekać na instalatora od odpalania pieca... Chciałem jednak wcześniej sprawdzić czy ślimak chodzi i ew. ustawić podajnik... Cytuj
a-w Opublikowano 7 Października 2009 #8 Opublikowano 7 Października 2009 widziałem te nakrętki ale niebardzo mi pasuje takie podłączenie,lepiej sie upewnić niż coś zdymić ;) Cytuj
tomekb Opublikowano 7 Października 2009 #9 Opublikowano 7 Października 2009 Patrząc na zdjęcie widzę, że nakrętki na dwóch śrubkach są odkręcone. I to pod nie należałoby podłączyć przewody. Tylko gdzie brązowy (faza) a gdzie niebieski (zero) bo żółto zielony ma swoje miejsce wskazane na obudowie. Ewentualnie przedzwonić do serwisu. Dobrze , tak trzeba pod te nakrętki , obojętnie jest czy faze ,czy zero jest to w tym przypadku nieważne ,ważne aby przewód żółto zielony był na obudowę podłączony czyli przewód uziemiający.No chyba że chcesz zmienić obroty to trzeba pozmieniać kabelki przy kondesatorze. Zaglądnij pod pokrywkę puszki czasem tam jet schemat. Cytuj
Trzykawki Opublikowano 8 Października 2009 Autor #10 Opublikowano 8 Października 2009 Pod "górną" śrubkę faza, pod dolną "0", ochronny do obudowy. Pod pokrywą faktycznie jest schemat... ;) Nie odwracałem jej żeby mi śrubki nie wypadły... Dzięki wszystkim - posiąście każdej wiedzy jest bezcenne. Pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.