Skocz do zawartości
IGNOROWANY

ekologia i ciepło


Miecznik

Rekomendowane odpowiedzi

A to wszystko chodzi o 1.5stopnia Celsjusza   bo lodowce się stopią. Hahahahha.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na globie ziemskim istnieje coś takiego jak fazy cykliczne:

Dzień-noc.

Lato-Zima.

Przypływ-odpływ. 

Zimniej -Cieplej.

Naukowcy badający warstwy rdzeni lodowych na Antarktydzie nieźle się uśmiali jak usłyszeli słowa "Globalne ocieplenie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bankowcy odmawiający kredytów na węgiel i traderzy zarabiający na uprawnieniach CO2 nieźle się uśmiali patrząc na naukowców z Antarktydy.  Zmiana się dokonała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt bomby atomowej.

Cyt.

Od około 1955 roku, testy termojądrowe znacznie przyczyniły się do wzrostu zbiornika atmosferycznego C14. Ten C14 jest „sztuczną” lub „bombą” C14, wyprodukowaną, ponieważ bomby atomowe wytwarzają ogromny strumień neutronów termicznych. Efektem tego było prawie podwojenie aktywności C14 w ziemskich materiałach zawierających węgiel (Taylor, 1987).

De Vries (1958) był pierwszą osobą, która zidentyfikowała efekt „bomby atomowej”. Na półkuli północnej ilość sztucznego węgla w atmosferze osiągnęła szczyt w 1963 r. (Na półkuli południowej około 1965 r.) I wynosiła około 100% powyżej normalnego poziomu. Od tego czasu ilość spadła z powodu wymiany i rozproszenia C14 w ziemskim systemie obiegu węgla. Obecność węgla pochodzącego z bomby w biosferze ziemskiej umożliwiła wykorzystanie jej jako wskaźnika do badania mechaniki procesów mieszania i wymiany węgla. Ellen Druffel nazwała to przełomem w testowaniu bomb termojądrowych. 

Zródło. https://www.c14dating.com/corr.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, BORA napisał:

Może odbiegajac od tematu... Wytyczne i założenia Unii to zakaz palenia węglem do 2030 roku. Pytanie co dalej jeśli zakupie za rok podajnik? W 2030 roku będę musiał znowu zlomowac kilkuletni kocioł czy ten zakaz będzie dotyczył jedynie produkcji tych kotlow?

Nie ten dział ale może ktoś się orientuje: co po 2030 z peletowymi kotlami? Będą nadal dopuszczone do użytku? Bo to przecież napaliwo odnawialne...  Mam problem na co się zdecydować, pelet czy ekogroszek. Nie chcę za kilka lat znowu wydawać ciężkiej kasy.

Mowa czy projekt dotyczy końca produkcji do 2030 i nie wprowadzania nowych węglowych po tej dacie. Co do złomowania, to w tej chwili kotły 5ej klasy (i nowsze ecodesign) moga być użytkowane do końca ich żywota bez ram czasowych.

Ekogroszek będzie mocniej sprowadzany z danych kierunków, co widzimy na rynku pewnie od dobrych 3-4lat.

 

Od stycznia 2021 przy pozwoleniu na nowa budowę domu w tyłek bity jest gaz, olej, prąd oraz węgiel żadne urządzenie na te nosniki energii nie może być samodzielnym źródłem ciepła w nowym domu, nalezy do tego dobrać panele.... Te paliwa od stycznia 2021 maja niekorzystny "ekowskaźnik"

Premiowany za to jest pellet, który jako ekofriendly, odnawialny może byc jedynym źródłem ciepła nowego domu a w dodatku ma taki fajny ten przelicznik,że dom może się zmieścić w normach z wentylacja grawitacyjną, co przy wczesniej wymienionych jest niemozliwe.

 

Co wybrać - póki można pomyśl o dwupaliwowym, wyjściowo na pellet, ale można zejść do palenia ekogroszkiem. Zaczyna na taka konstrukcję krążyć nazwa kocioł hybrydowy, ciekawe czy się przyjmie szerzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jackoo napisał:

kotły bezklasowe użytkowane są w 3 mln domów jednorodzinnych. Do tego dodać należy wiele kotłów bezklasowych użytkowanych w domach wielorodzinnych i lokalach gminnych. Ponieważ milionów wyborców nie stać na kosztowne inwestycje to i niewiele się tu zmieni w tej kwestii przez następne 10-20 lat, a więc samo pytanie o sens

Niby racja. Ale zieloni kąsac nie przestaną. Sądzę że to będzie polowanie na czarownice. 

Może będzie polowanie wyłącznie na kopcacych sąsiadów a może nachodzenie po domach. Rencista i emeryt ma jakieś tam wytłumaczenie. Ale jeżeli ktoś ma pracę, dochód, nie ma teoretycznie żadnego wytłumaczenia.Mam się bujać po sądach i komornikach? W mojej okolicy w jesieni dwie komisje się przewalily i skrzętnie notowali. Ja pracuję , w domu cały dzień nikogo, więc mam białą kartę, która na pewno drażni urzędników ze speckomisji. A może będzie jak z eternitem, ma być zdjęty a co dziesiąta chata jest tym nadal pokryta. I wszyscy udają że nie widzą i nie ma tematu. Niestety kopciuchy to nośny i medialny temat. 

A jako ciekawostka. U mnie , wraz z podatkiem od nieruchomości Urząd Miejski dołączył ankietę dotyczącą właśnie ogrzewania. Taka cicha spowiedź. Jest dołączone pisemko podpisane przez Burmistrza , jakie to ważne, że ekologia,  potrzeba dokumentacji domów, kotłów , ocieplenia, planów co właściciel zamierza. Z dopiskiem że ta ankieta jest ZUPEŁNIE anonimowa i po wypełnieniu żeby wrzucić do urny przed UM. Patrzę ja na tą ankietę i rzeczywiście podpisu nie proszą. Ale pierwsza pozycja to wymóg podania dokładnego adresu...Taka anonimowa ta ankieta. ( Poszła w kosz ).

Dlatego rozpytuje i się dowiaduję bo za roczek... Chciałbym jednak zmienić kocioł i spać spokojnie nie rujnujac nerwów - wpadną czy nie. Może macie inne zdanie , ja jednak odpuszczę. Chociażby z racji pracy , gdzie osoba karana nie będzie mile widziana, nawet jeśli"przestępstwo" zostanie potraktowane jako wykroczenie.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, BORA napisał:

Ale pierwsza pozycja to wymóg podania dokładnego adresu...

Jak złe żyjesz z sąsiadami to wypełnia za Ciebie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z sąsiadką gadałem, duży miałowy kocioł miała na innej posesji. Kopcić nie kopciła ale kontrola co chwile - w sumie nic nie stwierdzono - w piecu się pali a dymu nie ma.

Sąsiedzi zgłaszali że czarno i śmierdzi - wyszło na to że oponami ktoś w pobliskim warsztacie palił...

Co do mnie - jak przez ćwierć wieku nikt się nie przytentegował to raczej jest OK i mogę spać spokojnie ?

Godzinę temu, BORA napisał:

Dlatego rozpytuje i się dowiaduję

U mnie podobnie, tyle że priorytet to ekonomia.

Jeśli da się po taniości wymienić na tańsze źródło ciepła to czemu nie.. tylko że jakoś ustrojstwa co godnie zastąpi piec kuchenny jakoś nie widać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiadów mam spoko:) Są życzliwymi i ceniącymi dobrosasiedzkie relacje ludźmi.Jeden ,  w sumie kolega, kopci w swoim GD defro na potęgę i jeszcze nikt nie ma napinki by go " wydać" i zadenuncjowac. Miałem zapędy by go edukować ale niestety nie dał się nawrócić na jaśniejsza stronę mocy:)) Pewnie z lenistwa . Spróbował raz czy drugi i to wszystko. Ofiarowalem pomoc przy przeróbce kotła , niestety nie podjął tematu. Ale jeszcze jeden sezon został. Już zagaduje co kupię, co bym doradził... Strach się bać. Czuję że przy podajniku , to niejedno piwko wypijemy u niego w kotłowni podczas nauki bo raczej instrukcja to go nie porwie. 

Czyli jak Pieklorz sugeruje że lepiej by to była hybrydowa raczej konstrukcja, to skłaniam się do Skampa lub Technixa. A może macie inne ciekawe propozycje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
6 godzin temu, Pieklorz napisał:

Mowa czy projekt dotyczy końca produkcji do 2030 i nie wprowadzania nowych węglowych po tej dacie. Co do złomowania, to w tej chwili kotły 5ej klasy (i nowsze ecodesign) moga być użytkowane do końca ich żywota bez ram czasowych.

Ekogroszek będzie mocniej sprowadzany z danych kierunków, co widzimy na rynku pewnie od dobrych 3-4lat.

 

Od stycznia 2021 przy pozwoleniu na nowa budowę domu w tyłek bity jest gaz, olej, prąd oraz węgiel żadne urządzenie na te nosniki energii nie może być samodzielnym źródłem ciepła w nowym domu, nalezy do tego dobrać panele.... Te paliwa od stycznia 2021 maja niekorzystny "ekowskaźnik"

Premiowany za to jest pellet, który jako ekofriendly, odnawialny może byc jedynym źródłem ciepła nowego domu a w dodatku ma taki fajny ten przelicznik,że dom może się zmieścić w normach z wentylacja grawitacyjną, co przy wczesniej wymienionych jest niemozliwe.

 

Co wybrać - póki można pomyśl o dwupaliwowym, wyjściowo na pellet, ale można zejść do palenia ekogroszkiem. Zaczyna na taka konstrukcję krążyć nazwa kocioł hybrydowy, ciekawe czy się przyjmie szerzej.

To teraz tylko szkoda że nikt nie produkuje kotłów żeliwnych z sv200 , tylko zapas ślimaków ewentuel przekładnia i święty spokój za naszego życia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Znając kreatywność naszych wyciskaczy pieniedzy na wszelkie możliwe sposoby, pewnie wymyślą coś i poprawią przepisy na takie z dopiskiem " nie dłużej niż do 2035 roku" lub coś podobnego.

Żeliwne kotły podajnikowe jak chociażby Klimosz istnieją i wykończy je tylko brak części zamiennych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.