Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Częste załączanie się hydrofora


dawid51

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Posiadam wodę ze swojej studni głębinowej. Od przedwczoraj hydrofor się bardzo często załącza - powiedzmy, że pomaga zamknięcie dopływu na zasilaniu wody bojlera(no ale wtedy brak bieżącej ciepłej wody). Przykładowo branie 10 minutowego prysznica(po otworzeniu zaworu na dojściu świeżej wody do bojlera) skutkuje tym, że hydrofor załącza się średnio 50 razy! Spłukanie wody w toalecie załącza go jakieś 5-8 razy, zwykłe umycie dłoni 1-3 razy. W momencie nagrywania filmu nikt nie korzystał z łazienki, a wskazówka i tak szybko opada - radzę ściszyć głośniki. Bojler z wężownicą 120l. Gdy nikt nie korzysta z wody to hydrofor praktycznie nie wariuje. Gdzie szukać przyczyny tego problemu?

 

Praca hydroforu

https://vimeo.com/507305863

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Podepnę się pod temat , w niedalekiej przyszłości okolice wiosny będę  robić podłączenie wody ze studni głebinowej do instalacji domowej .

Obecnie w garażu jest rura niebieska fi40mm  , a w studni pompa głębinowa ( nie wiem jakiej marki , ale jakis standard  )

Proszę o poradę jak ma wyglądać instalacja za tą rura , w sensie co idzie po kolei jakie graty trzeba kupić tak aby było to z dobrze wykonane , chodzi mi tutaj o filtry przeciw piaskowe , regulatory ciśnień , zawory upustowe, jaki zbiornik wielkość itp , jaki wyłącznik ciesnieniowy  itp itd .

Instalacja wody użytkowej w domu  jest zrobiona na rozdzielaczu z którego rury idą bezpośrednio do łazienek , jedyne trójniki są na zimnej wodzie do geberitów , najdłuzsza " nitka"  jest do kuchni około 8m , do lazienek max 5m 

Źródłem ciepła będzie PC vailant multitower 7kW  , jest to  pompa z wbudowanym bojlerem jesli można sie tak wyrazic , pompa ma 4 podłaczenia 2 calowe na zasilanie CO i  2 3/4 cala wejscie wody zimnej do bojlera i wyjscie ciepłej 

Pompa będzie zasilała dwa rozdzielacze podłogowe 10 sekcyjne , zasilanie rozdzielaczy wykonane na rurą  zbrojoną fi32x4.4  PP , 23.2mm wewnątrz , rozdzielacze umiejscowione w pionie   jeden garaz ,drugi pomieszczenie na piętrze   

Będę wdzięczny za podjęcie te , matu przez doświadczonych forumowiczów 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dawid51
Dopóki powietrza
Ja mam w domu bezprzeponowy i muszę go tak co rok-półtora dopomóc powietrzem

Hydrofor dopompowujac wodę spręża powietrze które w nim jest - i to jest ta siła która wypycha wodę w twoje rury żeby leciała do góry
Z czasem jest coraz więcej wody, coraz mniej powietrze i nie ma czym "pracować"

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciśnij wentyl i sprawdź czy woda z niego nie leci, zresztą jak jest peknieta membrana to też powinno dać się usłyszeć przy napełnianiu zbiornika. A powietrze powinieneś dobić na pusto. @Ameno25 - pompy nie powinieneś dobierać na pałę, ale to już studniarz Ci powie jaka jest wydajność. Następnie dobierasz odpowiednią pojemność zbiornika. Sama instalacja w domu to na pewno łącznik cisnieniowy (tu polecam elektroniczny z uwagi na łatwość i precyzję regulacji w stosunku do zwykłych "kręconych"), korpusy na filtry a przed i za nimi manometry, zawory odcinające + przydatny zaworek do spuszczenia wody; jak i czym filtrowac to już zależy od jakości wody. U mnie w skrócie wygląda to tak: pompa sq3-55, zbiornik przeponowy 80L, od 2013 jeszcze na oryginalnej membranie, łącznik j. w. wymieniłem na elektroniczny z pompysanok, dwa filtry 10" sznurek +węgiel i dalej stacja uzdatniania. O ZZ musisz oczywiscie pamiętać. Najlepiej jak stworzysz własny temat, wrzucisz jakiś schemat to ktoś sprawdzi i doradzi. Jak zamierzasz robić nawadnianie to tez uwzględnij przy doborze sprzętu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam po małej przerwie. 

Zbiornik hydroforowy ma pojemność 500l(Poznań, rok produkcji 1978). Pompa przy hydroforze to HYDRO-VACUUM SM.4.02.1. 1170. 1,5kW/230V. Bojler to Galmet wymiennik C.W.U. z wężownicą SGW(L) 120L.

Po całkowitym spuszczeniu wody ze zbiornika hydroforu(pompowane domową sprężarką, trwało to około 30-35min, wody zleciało tak na oko ze 300-400l), z kranów zleciał cały syf itp po czym strzelało już tylko powietrze. Po tym zabiegu napompowałem zbiornik powietrzem do 2bar i włączyłem pompę - nabicie zbiornika do 4,1bar trwało około 15minut. 

Zrobiłem prosty test. Gdy dopływ zimnej wody z hydroforu do bojlera jest zamknięty i jednocześnie nikt nie korzysta z zimnej wody to przez 1h ciśnienie z hydroforu nie spada w ogóle - było ciągle 3,2bar. Natomiast gdy otworzę dopływ zimnej wody z hydroforu na bojler, i jednocześnie nikt nie korzysta z ciepłej i zimnej wody, to przez godzinę ciśnienie spadło z 3,2bar na 2,6bar.

Problemu zapewne należy szukać w samym bojlerze(lub instalacji), tylko czego konkretnie?

IMG_20210410_220542__01.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie jest uszkodzony bojler , powinno przybywać wody w CO . Jeśli instalacja  CO jest zamknięta to powinno w niej rosnąć ciśnienie aż do zrównania z ciśnieniem w hydroforze , jeśli CO jest w układzie otwartym to woda idzie na przelew naczynia zbiorczego iw kanał ( nie wiem jak masz to rozwiązane )

W skrócie woda użytkowa miesza się z kotłową a jedyne takie miejsce to bojler CWU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie możesz mieć rację tylko czy on tam  jest bo zazwyczaj  jest w studni otwarcie zaworu pomiędzy hydroforem a pompa powinno dać odpowiedź . Jak na razie ciśnienie spada po zasileniu bojlera i jednak tam bym szukał przyczyny . Dawid rocznik tego bojlera ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, dawid51 napisał:

Zrobiłem prosty test. Gdy dopływ zimnej wody z hydroforu do bojlera jest zamknięty i jednocześnie nikt nie korzysta z zimnej wody to przez 1h ciśnienie z hydroforu nie spada w ogóle - było ciągle 3,2bar. Natomiast gdy otworzę dopływ zimnej wody z hydroforu na bojler, i jednocześnie nikt nie korzysta z ciepłej i zimnej wody, to przez godzinę ciśnienie spadło z 3,2bar na 2,6bar.

Sam napisałeś że jak odetniesz hydrofor od bojlera to ten trzyma ciśnienie. Więc gdzie tu szukać defektu ? Zawór zwrotny między bojlerem a hydroforem powinien być i basta. A zwrotny nie w studni tylko w dostępnym miejscu, tak aby można było go wymienić w razie awarii. Na jesieni wymieniałem u siebie zwrotny dlatego że puszczał i na pompie mocno kapało. Bojler również 500 litrów, ponad 40 letni.

hyd.thumb.jpg.e59b9fa48981323656883bacbae5c2a1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ciepła woda gdzieś nie kapie z kranu po kropelce jak otworzysz na bojler zimną , lub jeśli instalacja wężownicy  bojlera jest uszkodzona to przy układzie otwartym gdzieś kapie do kanalizacji  a przy ciśnieniowej to wzrastać powinno rosnąć ciśnienie w C.O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Oldek napisał:

Sam napisałeś że jak odetniesz hydrofor od bojlera to ten trzyma ciśnienie.

No przecież sam zaprzeczasz

to oznacza że zawór zwrotny przy pompie trzyma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.02.2021 o 23:48, dawid51 napisał:

Od przedwczoraj hydrofor się bardzo często załącza - powiedzmy, że pomaga zamknięcie dopływu na zasilaniu wody bojlera(no ale wtedy brak bieżącej ciepłej wody). Przykładowo branie 10 minutowego prysznica(po otworzeniu zaworu na dojściu świeżej wody do bojlera)

 brak ciepłej wody  , co sugeruje że zimna dalej jest w kranie , więc szukał bym tylko w bojlerze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, dawid51 napisał:

Zrobiłem prosty test. Gdy dopływ zimnej wody z hydroforu do bojlera jest zamknięty i jednocześnie nikt nie korzysta z zimnej wody to przez 1h ciśnienie z hydroforu nie spada w ogóle - było ciągle 3,2bar. Natomiast gdy otworzę dopływ zimnej wody z hydroforu na bojler, i jednocześnie nikt nie korzysta z ciepłej i zimnej wody, to przez godzinę ciśnienie spadło z 3,2bar na 2,6bar.

Problemu zapewne należy szukać w samym bojlerze(lub instalacji), tylko czego konkretnie?

Jeżeli problem pojawia się obecnie tylko przy otwartym zaworze do bojlera to albo wężownica jest w bojlerze uszkodzona i wtedy gdy zawór hydrofor - bojler jest otwarty i ciśnienie spada to zobacz czy w naczyniu wzbiorczym od CO woda nie przelewa się przez rurę odpływową albo masz gdzieś wyciek w rurach doprowadzających CWU do domu, jednak pewnie byś to już zauważył.

 

P.S. Studnia głębinowa i pompa samozasysająca? Ile tam jest metrów do lustra wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, dawid51 napisał:

napompowałem zbiornik powietrzem do 2bar i włączyłem pompę - nabicie zbiornika do 4,1bar

To chyba za mała różnica i po co ci takie ciśnienie na sieci to po podgrzaniu ile tam jest? A z zaworu zwrotnego przy bojlerze nie kapie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dopisałem jeszcze, że przy otwieraniu dopływu zimnej wody z hydroforu na bojler, słychać jak on się napełnia tą zimną wodą i schodzi minimalnie ciśnienie na manometrze(wcześniej skutkowało to od razu załączaniem się pompy).

 

Jeśli chodzi o wyciek wody to raczej go nie ma - odkułem płytkę pod którą jest rozgałęzienie na prysznic i wannę - tam jest sucho, także pod samymi kranami jest sucho(są one nad piwnicą). Instalacja w samej piwnicy jest natynkowe.

 

Obieg wody w C.O. jest zamknięty - wężownica w bojlerze ogrzewa C.W.U. 

 

Z tego co widzę w instalacji w piwnicy, to nie ma tutaj żadnego zaworu zwrotnego klapowego - jest tylko ten zawór zwrotny z koszem w studni.

 

Dojście wody z hydroforu do bojlera odcinam poprzez zawór kulowy(po jego otwarciu spada ciśnienie w hydroforze), który jest przy samym bojlerze(a za nim jest zawór bezpieczeństwa).

 

Woda w studni głębinowej jest na głębokości około 20m, a od samej studni do piwnicy jest około 15m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jesteś pewny ze po zakręceniu tego zaworu a później jego ponownym odkręceniu gdy słychać to przelewanie wody nikt nie odkręcał lub jakieś urządzenie nie pobierało wody. 

Jeśli jesteś pewny ze to przelewanie po odkreceniu zaworu jest od hydroforu do zbiornika cwu to tu napewno nie jest problemem zawor zwrotny w studni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, romano78 napisał:

A jesteś pewny ze po zakręceniu tego zaworu a później jego ponownym odkręceniu gdy słychać to przelewanie wody nikt nie odkręcał lub jakieś urządzenie nie pobierało wody. 

Nikt nie korzystał z wody jak i toalety - są jedynie 2 krany, prysznic, wanna i toaleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.