Zapowietrzanie się instalacji c.o.

[Tomaszmleko]

Dzień dobry wszystkim.

Jestem na tym forum świeżakiem oraz amatorem ogrzewania.

Kupiłem mieszkanie, poprzedni właściciel mówił mi że najlepiej mieć ustawiony zawór na piecu na ok 55/60 st. C. Tak też robiłem i nie było problemów.

Ale zaczeliśmy ustawiać na ponad 60 st 70 st żeby w domu było ciepło pomimo przęłączenia zaworu na grzanie wody w baniaku, jako wody użytkowej.

I tutaj zaczął się problem. Po przekraczaniu około 65 st pompa po jakimś czasie zaczęła głośniej działać jakby bulgotała w niej woda, teraz już wiem że to zapowietrzenie pompy. Kaloryfery nie są zapowietrzone.

Przez to pompa coraz wolniej pracuje aż do czasu zatrzymania, dalej nie pompuje. A temperatura wzrasta do 100 st. C. Nie możemy spokojnie zostawić Pieca w domu na 60 st bo boimy się że pompa się wyłączy. Dużo czytałem tutaj na forum i zrobiłem próbę. Rozpaliłem do 70 st. i kiedy pompa zaczęła mielić powietrze z wodą to zacząłem ją odpowietrzać tym zaworkiem na śrubokręt płaski. Było słychać uwolnienie się powietrza i pompa pracowała ciągle. Po tym stwierdziłem że to problem zapowietrzania się pompy. Były tu takie problemy opisywane na forum, ale chciałbym aby ktoś specjalnie pochylił się nad moim przypadkiem, może jest problem w mojej instalacji wodnej poniżej zdjęcia:

Zdjęcie nr 1.

Zdjęcie nr 2.

Zdjęcie nr 3. Po przejściu przez ścianę.

Oraz proszę napisać do czego słyży element zaznaczony żółtym kółkiem i dlaczego stosuje się taki układ wpięcia pompy jak na zdjęciu poniżej zaznaczony kolorem czerwonym.

Proszę o sprawdzenie mojej instalacji wodnej czy w niej leży problem zapowietrzania się pompy. Na zdjęciu nr 2 zaznaczyłem podwójną linią czerwoną odcinek zmniejszenia średnicy rurki miedzianej z 28 na 16 mm, oraz rura która idzie na zasilanie grzejników jest tylko około pół metra poniżej zbiornika wyrównawczego, czy tak może być?

Bardzo proszę o pomoc. 

[gersik]

Masz źle podpięty zbiornik wyrównawczy.

[Tomaszmleko]

Tak też myślałem.

Teraz czy mam/mogę:

1. Podłączyć ten zbiornik wyrównawczy w lini prostej z piecem bez kolanek (Co będzie trudne bo mało miejsca)

2. Od góry tego zbiornika jest podłączony zawór ciśnieniowy, czy mam go odłączyć i podłączyć z główną rurką oznaczoną RW/RB (czego są to skróty?

Główna rura z pieca która idzie na grzejniki to fi 28 mm a za trójnikiem już jest rurka fi 16 mm do zbiornika wyrównawczego, czy tak może być?

Czy mógłby ktoś napisać mi co przedstawiają cyfry przy elementach na schemacie Pana Gersik?

[Uzytkownik2]

Do naczynia powinna iść rura fi 28 (bez żadnych przewężen po drodze) i samo naczynie ma mieć wejście 1” Po drugie twoja instalacja jest niebezpieczna=nie wolno montować żadnej armatury na rurze do naczynia a u ciebie jest zawór roznicowy ale „nie przejmuj się” takich instalacji jest tysiące) „Instalatorzy”maja w d...normy i bezpieczenstwo

[pawelll]

Rura do zbiornika wyrównawczego  może być prowadzona z odcinkami nie pionowymi. Pilnuj aby szła po wzniosie, zamiast kolanek lepiej użyć łuków. Najważniejsze aby wszystkie rury byly metalowe i min. calowe ( miedz 28 mm ).

[sambor]

Zawór różnicowy (kulowy) oczywiście do wywalenia.

[Tomaszmleko]

Zawór róźnicowy, to ten w zółtym kółku zaznaczonym na zdjęciu?

Oraz proszę napisać do czego słyży element zaznaczony żółtym kółkiem i dlaczego stosuje się taki układ wpięcia pompy jak na zdjęciu powyżej zaznaczony kolorem czerwonym.

Na schemacie zaznaczyłem zielonymi kułkani ten sam układ co u mnie jest. Czy jak pozbędę się tego elementu nr 4 (naniesiony w schemacie) to będzie działało prawidłowo? Skoro to zawór kulowy to działa w jedną stronę, to znaczy jak go nie będzie to pompa będzie sobi pompowała wode w tym małym obiegu zaznaczonym na czerwono, dobrze myślę?

 

 

[gersik]

Nie koncentruj się na zaworze tylko na naczyniu wyrównawczym.

[Tomaszmleko]

Rozumiem, czyli moja instalacja powinna wyglądać tak

[sambor]

12 minut temu, Tomaszmleko napisał:

proszę napisać do czego słyży element zaznaczony żółtym kółkiem i dlaczego stosuje się taki układ wpięcia pompy jak na zdjęciu powyżej zaznaczony

Ten zawór w żółtym kółku służy do tego abyś mógł go wywalić!

A układ wpięcia taki jak masz to przy obecnych pompach fikcja, więc wywal ten zawór i będzie lepiej.

Dawno, dawno temu w dalekim PRL-lu powstał taki "pomysł" aby obejść starożytne pompy i na dodatek prowadzić tylko 1 rurę do naczynia i do grzejników.

Dawniej pompy miały blokadę przepływu aby woda się nie cofała - tzw zaw zwrotny i ten zaw różnicowy pozwalał na pseudo bezpieczną pracę układu grawitacyjnego.

Obecnie woda zasuwa przez stojącą pompę lepiej niż przez ten zawór , który jak się zepsuje blokuje prawidłową pracę pompy.

A u nas to nadal figuruje w handlu i hydraulicy spod znaku Jasia dalej to montują.

Jednym słowem- zbędny wydatek, zbędny element i kłopot jak się zepsuje, jak nadal nie wiesz co robić przeczytaj pierwszą linijkę tego postu.

[Tomaszmleko]

Dziękuję Panie Sambor za wyjaśnienie.

Acha czyli wywalamy zawór zwrotny i zostaje sama pompa pod nr 8?

Przyjrzyjmy się teraz podłączeniu zbiornika wyrównawczego:

Na poniższym schemacie mam strzałkami zaznaczone jak jest u mnie.

1. Strzałka żółta wskazuje że mam tam zamontowany zawór ciśnieniowy.

2 Strzałka zielona wskazuje że nie mam tego połączenia (jeśli to połączenie RB jest wymagane to proszę napisać dlaczego)

3 Czerwona wskazuje że poniżej jest piec a czarna odpływ do kanalizacji.

[sambor]

Po co na naczyniu przelewowym zawór ciśnieniowy?

Tam ma być zwykła rura - kawałek rurki z kolankiem w bok lub do dołu- oczywiście otwarty,.

Coś takiego jak na rys poniżej

[FAFAŁ]

Popełniłem kiedyś ten błąd i zamontowalem to samo u siebie . Identyczne objawy którym sprzyjał ruszt wodny który powodowal częste gazowanie wody . Poszly gazy pompa nie pcha temperatura rosnie i na końcu bulgocze baniaczek . Po wywaleniu ustrojstwa i przeniesieniu pompy na powrót zrobilo się bezpieczniej . Nie wiem czy wysokosciowo to da rady , z tego co pamiętam bezpiecznie jest mieć baniaczek około pół metra nad najwyższym odbiornikiem/grzejnikiem przy zastosowaniu pompy na powrocie .

[Tomaszmleko]

5 godzin temu, sambor napisał:

Po co na naczyniu przelewowym zawór ciśnieniowy?

Tam ma być zwykła rura - kawałek rurki z kolankiem w bok lub do dołu- oczywiście otwarty,.

Coś takiego jak na rys poniżej

 

Nie wiem, kupiłem mieszkanie i tak już było zrobione. Czyli wywalić ten zawór cisnieniowy. Nie będzie mi tą rurką wypływać woda z układu?

[sambor]

Jak może woda wypływać jak niżej masz spust do kanalizacji.