Kocioł na pellet nie osiąga temperatury zadanej 55 stopni

[lhanusz]

Witam wszystkich, posiadam kociol defro 25kW do którego mam położony palnik pelletowy firmy eco-palnik 25kW. Panowie przyjechali podłączyli i się zachwycali że super działa. Dojechali a okazało się że mam całą górę zapowietrzona:) (spuszczalem wodę z pieca bo miałem mała przeróbka przed ich przyjazdem) mam to zamontowane równy tydzień. Fakt że prawie wcale się nie paliło u mnie bo było ciepło. Mam dom 220m2 docieplony.  Mogę palić na 2 sposoby tryb auto - regulator pokojowy i tryb manual czyli zadana temperatura np 50 i powinien oscylowac w tej temperaturze cały czas. Nie planowałem pieca jak chodził na regulatorze (tryb auto).... wczoraj przeoczyłem na manual i zadałem mu 55 stopni...piec po ok 2 godzinach palenia temperatura cały czas 46 stopni i moc maksymalna. Pelletu widzę że pożera garściami...Co może być nie tak? Mam 2 obwody jedna pompka podłogowka i druga cwu i grzejniki. W domu mam łącznie 15 grzejnikow 2 drabinki w łazienkach i caly dol w podlogowce + do gory łazienka....opisałem jak mogłem w razie co będę starał się być bardziej szczegółowy choć mizernie się na tym znam....proszę o pomoc gdyż 1. że pellet mnie zje... 2. Piec się nigdy nie nagrzeje do 55 stopni....

[eliks]

Nie chcę Cię martwić, ale na kotle powinieneś mieć ustawione przynajmniej 65". To 55* to n powrocie powinno być. Wczesniej było dobrze? Jaką miałeś przeróbkę? Wrzuć zdjęcia instalacji, koledzy na pewno pomogą.

[pastor]

Jak eliks pisze. Schemat zdjęcia oraz to co masz ustawione w sterowniku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Andrzej_M_]

@lhanusz witaj na forum.

Podaj dokładniejsze dane kotła (przekrój), do którego zamontowano palnik dedykowany do spalania pelletu.
Zapewne koledzy odniosą się do przyczyn, miernej sprawności pozyskiwania ciepła z spalania biomasy.  

[lhanusz]

Panowie podsylam fotki.

[Andrzej_M_]

Ruszt wodny.

Moim zdaniem, to pierwsza przyczyna nieefektywnego procesu spalania biomasy.
Podaj przekrój wymiennika ciepła kotła.

ps.
Po przejrzeniu jeszcze raz Twoich zdjęć, uważam (to jest moje prywatne zdanie), że wymiennik ciepła kotła nie jest przystosowany do efektywnego odbioru ciepła z palnika pelletowego.

 

[Gość Trener40]

1 godzinę temu, lhanusz napisał:

Mam 2 obwody jedna pompka podłogowka i druga cwu i grzejniki. W domu mam łącznie 15 grzejnikow 2 drabinki w łazienkach i caly dol w podlogowce + do gory łazienka....opisałem jak mogłem w razie co będę starał się być bardziej szczegółowy choć mizernie się na tym znam....proszę o pomoc gdyż 1. że pellet mnie zje... 2. Piec się nigdy nie nagrzeje do 55 stopni....

Ciekawe czy to wszysto ( powrót do kotla), co wraca do kotla nie ma temp w granicach 25 st. Kolega nic nie pisze o powrocie. Kocioł ledwo odpalony, więc energię pochłania zimna chata + zimna podłogówka. 

[lhanusz]

Teraz się pali to chyba tam nic konkretnie nie pomierze....piec jest mocy 25KW Otpima komfort z 2015r.  Palnik pelletowy jest też 25KW. Zamontowany w otworze nad popielnikiem. Nie znam się konkretnie jeśli coś mam pomierzyc to napisz dokładnie gdzie i co bo to nie moja bajka, ale będę wytrwale wzywał się w temat:)

[lhanusz]

3 minuty temu, Trener40 napisał:

Ciekawe czy to wszysto ( powrót do kotla), co wraca do kotla nie ma temp w granicach 25 st. Kolega nic nie pisze o powrocie. Kocioł ledwo odpalony, więc energię pochłania zimna chata + zimna podłogówka. 

Tak. Powrót jest chlodniejszy znacznie. Ale podłogę mam już cieplawa.  Paliło się trochę już tym piecem ale się więcej jak godzinke dziennie bo z regulatora więc nie szło nic sprawdzić bo nawet nie wiedziałem kiedy się zalaczal:) teraz wystartowalem to ręcznie i nie może sobie poradzić stoi na 46 stopni:(

[lhanusz]

20 minut temu, Andrzej_M_ napisał:

Ruszt wodny.

Moim zdaniem, to pierwsza przyczyna nieefektywnego procesu spalania biomasy.
Podaj przekrój wymiennika ciepła kotła.

ps.
Po przejrzeniu jeszcze raz Twoich zdjęć, uważam (to jest moje prywatne zdanie), że wymiennik ciepła kotła nie jest przystosowany do efektywnego odbioru ciepła z palnika pelletowego.

 

mam rozumieć że ten piec się nie nadaje do palnika pelletowego? Wiadomo że instalatorzy chcą sprzedać swój produkt ale no kurczę czy aż tak by mnie wsadził na minę?

[eliks]

21 minut temu, Andrzej_M_ napisał:

Ruszt wodny.

Moim zdaniem, to pierwsza przyczyna nieefektywnego procesu spalania biomasy.
Podaj przekrój wymiennika ciepła kotła.

ps.
Po przejrzeniu jeszcze raz Twoich zdjęć, uważam (to jest moje prywatne zdanie), że wymiennik ciepła kotła nie jest przystosowany do efektywnego odbioru ciepła z palnika pelletowego.

 

I może być tak jak piszesz. Jeśli to prawda to się okaże że kolega stracił pewnie z 5000zl.

 

Ciekawe jak wygląda płomień, w co uderza i gdzie jest płaszcz wodny, bo to że skutecznie blokuje go ruszt awaryjny to już widzimy.

[lhanusz]

4 minuty temu, eliks napisał:

I może być tak jak piszesz. Jeśli to prawda to się okaże że kolega stracił pewnie z 5000zl.

 

Ciekawe jak wygląda płomień, w co uderza i gdzie jest płaszcz wodny, bo to że skutecznie blokuje go ruszt awaryjny to już widzimy.

Rzeczywiście koszta takie jak piszesz....Ale panowie jaka rada na to...? Pomóżcie coś. Czy udałoby się wam wygooglac coś z budowy mojego pieca Defro Optima komfort 25 kw 

[Kordjano]

Kolego bida będzie z tą pomocą u ciebie , żeby wstawić palnik pelletowy do kopciucha to trzeba trzeba wszystko dobrze przemyśleć, jaki palnik i w które miejsce i czy w ogóle warto w dany wymiennik jeszcze inwestować , jak paliłeś tam drewnem czy węglem to w piecu była kupa żaru i małe ognisko temperatura spalin z 250 st a teraz pali ci się tam garstka pelletu którą na dodatek blokuje ruszt wodny , wymiennik pewnie jeszcze nie doczyszczony po wcześniejszym paleniu a ochrony powrotu pewnie nie ma tylko cała zimna woda spływa na ten ruszt.

[lhanusz]

1 minutę temu, Kordjano napisał:

Kolego bida będzie z tą pomocą u ciebie , żeby wstawić palnik pelletowy do kopciucha to trzeba trzeba wszystko dobrze przemyśleć, jaki palnik i w które miejsce i czy w ogóle warto w dany wymiennik jeszcze inwestować , jak paliłeś tam drewnem czy węglem to w piecu była kupa żaru i małe ognisko temperatura spalin z 250 st a teraz pali ci się tam garstka pelletu którą na dodatek blokuje ruszt wodny , wymiennik pewnie jeszcze nie doczyszczony po wcześniejszym paleniu a ochrony powrotu pewnie nie ma tylko cała zimna woda spływa na ten ruszt.

Rzeczywiście nie czyscilem jeszcze nic. Zapalone jest 20godzin. Co możesz mi poradzić? Tak się może dziać z tym powrotem. Z powrotem miałem już problem  w poprzednim paleniu na orzech. Ze ten powrót był zawsze nie dogrzany nawet jak palilem na 55 stopni czy 60. Co mogę zrobić żeby choć trochę poprawić moja sytuację?

[Kordjano]

Przede wszystkim palnik który daje płomień w górę nie może być tuz pod rusztem , pytanie czy w popielniku jest płaszcz wodny , ale pewnie nie , czy jest możliwość przełożenia tego palnika , czy możesz wrzucić przekrój tego kotła ? 

[lhanusz]

39 minut temu, Kordjano napisał:

Przede wszystkim palnik który daje płomień w górę nie może być tuz pod rusztem , pytanie czy w popielniku jest płaszcz wodny , ale pewnie nie , czy jest możliwość przełożenia tego palnika , czy możesz wrzucić przekrój tego kotła ? 

W popielniku coś jest pod tymi rurami grzewczymi. Z boku mam taki mechanizm niby czyszczący ruszta. Swoją drogą trochę się nagrzalo podłogowka ustawiłem na Maxa bo coś słabo grzala podałem jej tyle co na grzejniki i mam podłogę mega ciepla:) swoją droga urosła temp na piecu do 49 stopni i podejrzewam że wolno bo wolno ale będzie rosnąć. Rozpalanie było o 17. O godzinie 20.08 wrzuciłem worek pelletu 15kg bo było pusto i już mamy 22:43 A pelletu jest bardzo mało i to mnie martwi że tyle pali.....

[Kordjano]

Kolego ja cię nie chce martwić , ale jak zacznie się zima to ten piec cię z torbami puści , najlepiej by było wyciąć te ruszta tylko kto to zrobi?.puki co to choć wyczyść dobrze wymiennik .Palnik pracując z mocą 25 kw zużywa z 5 kilo peletu na godzinę zdaj sobie z tego sprawę Może spróbuj wyciągnąć ten mechanizm czyszczący z pod ruszt .

[Gość Trener40]

18 minut temu, lhanusz napisał:

 Swoją drogą trochę się nagrzalo podłogowka ustawiłem na Maxa bo coś słabo grzala podałem jej tyle co na grzejniki i mam podłogę mega ciepla:) swoją droga 

Swoją drogą zaraz będziesz przyklejał ponownie glazurę :)  o ile ją masz.... 

Rozumiem, że nie masz pojęcia o tym wszystkim, ale takimi ruchami zrobisz sobie jeszcze większy problem niż masz... Wygrzej podłogówkę przy temp ok 30st... 

Ogólnie to masz tam niezły bałagan 

[lhanusz]

Godzinę temu, Kordjano napisał:

Kolego ja cię nie chce martwić , ale jak zacznie się zima to ten piec cię z torbami puści , najlepiej by było wyciąć te ruszta tylko kto to zrobi?.puki co to choć wyczyść dobrze wymiennik .Palnik pracując z mocą 25 kw zużywa z 5 kilo peletu na godzinę zdaj sobie z tego sprawę Może spróbuj wyciągnąć ten mechanizm czyszczący z pod ruszt .

Właśnie cały ten myk żeby od doszedł do temperatury zadanej czyli np 60 stopni i byl w podtrzymaniu. A on mi do temperatury 52 stopnie 6,5 godziny szedl na maksymalnej.....

[sambor]

Kolego nie wiem czy wiesz ale pierwsze rozgrzanie podłogówki w sezonie to wir w zbiorniku pelletu - taka jest prawda i tu nic nie poradzisz, na dodatek masz słaby odbiór ciepła ze spalin - czyli mały wymiennik, krótką drogę spali - warto zainwestować w termometr do pomiaru temp spalin, pewnie większość ciepła kominem wylatuje.

Poczytaj o przerabianiu kotła na palnik pelletowy - są takie tematy i pewnie trzeba zmienić instalację w kotłowni - nie doczytałem co tam masz zaraz za kotłem, może jest potrzebny jakiś układ podnoszący temp powrotu na kocioł.

Przede wszystkim potrzeba więcej danych. 

[lhanusz]

16 minut temu, sambor napisał:

Kolego nie wiem czy wiesz ale pierwsze rozgrzanie podłogówki w sezonie to wir w zbiorniku pelletu - taka jest prawda i tu nic nie poradzisz, na dodatek masz słaby odbiór ciepła ze spalin - czyli mały wymiennik, krótką drogę spali - warto zainwestować w termometr do pomiaru temp spalin, pewnie większość ciepła kominem wylatuje.

Poczytaj o przerabianiu kotła na palnik pelletowy - są takie tematy i pewnie trzeba zmienić instalację w kotłowni - nie doczytałem co tam masz zaraz za kotłem, może jest potrzebny jakiś układ podnoszący temp powrotu na kocioł.

Przede wszystkim potrzeba więcej danych. 

Wszystko co piszesz jest prawda spaliny uciekaja w komin zbyt krotja droga..muszę jakoś to zniwelować...inna sprawa że na podlogowce mogę dac 35-65 zakres taki mam mieszek....dziwny. wir się zrobił w zbiorniku worek 15kg w 2.5 godz zjadło. Temperatura na piecu na analogowym termometrze  59 stopni na sterowniki 52 stopnie - też sporą różnica..... Teraz jak wygasilem na pół godziny i spadło na piecu do 40 stopni tzn na sterowniku no na piecu było ok 45 na analogowym  to po rozpaleniu mam na sterowniku po 20 minutach 52 i praca modułowa  a na analogowym 59 stopni

[lhanusz]

[Gość robin60]

Czy tak wygląda ten Twój kocioł w przekroju.

Mam rozumieć , że ten palnik siedzi na rusztem wodnym Tak w tych drzwiczkach gdzie klapka miarkownika.

[pastor]

Największym problemem jest to ze instalacja przy kotle nie jest prawdopodobnie dopasowana pod spalanie peletu. Nie wiadomo jak reszta instalacji bo piszesz ze zawsze miałeś problem z powrotem. To do weryfikacji ale na podstawie takich zdjęć to kicha. Schemat rysuj. Pewnie zalewa ci kocił zimna woda. Bez ochrony powrotu poprawnej to zapomnij


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kordjano]

Tam wszystkiego po trochu jest nie tak , ale jeśli przekrój kotła jest taki jak @robin60 wrzucił to sytuacja jest do uratowania , wydaje mi się że palnik jest zaraz pod rusztem .Albo i nie pod rusztem , ten płomień jakoś mizernie wygląda jak na 25kw.