comeorgasm

płomień też mi skacze bardzo od 50-100%, przy rozpalaniu jest raczej w okolicach 100, ale od temperatury 52st i wyżej skacze i jest raczej poszarpany. Dziś zmniejszę dawkę paliwa poprzez zwiększenie kaloryczności i od tego zacznę. Komorę mam jasno popielatą, dym z komina ledwo widoczny, więc z ustawieniami nadmuchów chyba jest w porządku. Zdjęcie być może lekko rozjaśnione gdyż lampa telefonu była też włączona. Przeczyszczę też czujnik płomienia.

Jestem w trakcie uruchamiania, od 17stopni do 55 dobił w jakąś godzinę. Mam na ten moment ustawienia standardowe. Zadana temp. 65. Pompa Co włączana przy 50st, tryb auto. Ustawienia ze strony Kotłospaw. Waga paliwa moja zważona. 4d mam ustawiony na 5. Grzejniki ma ten moment na 3. Podłogówka i zasobnik 200l na razie odłączone. Moja prawie piąta godzina i maks co na piecu się pojawiło to 63 stopnie spada do 55-56 i rośnie do 62-63. Nie mam sterownika internetowego więc nie mogę mieć podglądu a siedzieć przy piecu niestety nie mogę w tygodniu godzinami gdyż jeszcze się nie wprowadziliśmy. Sterownik plum ecomax 860. Czy to tak wygląda przy pierwszym "całościowym" włączeniu nowej instalacji w nowym budynku?

Wczoraj posiedziałem trochę no i od 17stopni w obiegu (pierwsze dłuższe uruchomienie od zakończenie instalacji) do 70 dobił w jakieś 3h, czy to nie za długo ? Pellet mam przeważony również ważę co zasyp. Nie wiem czy hydraulik dobrze mi odpowietrzył grzejniki. W tygodniu nie mam chwili ale w weekend posiedzę i zobaczę jak to wygląda.

Witam, proszę o pomoc w związku z piecem pelletowym. Jesteśmy w trakcie wykańczania domu. Piec Kotłospaw slimko 16kw, powierzchnia do ogrzania 120mkw, dom ocieplony. Dół grzejniki plus ogrzewanie podłogowe. Góra grzejniki. Instalacje mieliśmy robioną w dwóch etapach tzn. Rok temu przed zimą mieliśmy uruchomiony piec na samo ogrzewanie podłogowe (grzejniki nie były podłączone). Spalanie, działanie wszystko było w porządku. Ustawienia mam zalecane ze strony Kotłospaw, tryb FL, piec ma temp. zadaną 65st spokojnie ją osiągał. Dochodziło nawet do 70 i wyżej. Problem pojawił się teraz gdyż grzejniki mamy zawieszone, piec odpalony i maks temperatura która osiąga to 50-52 stopnie, czyli chodzi cały czas. Mam 11 grzejników plus po jednym żeberkowym w łazienkach z głowicami termostatycznymi. Pompa cyrkulacyjna ogrzewania podłogowego jest ciepła ale rozdzielacz już ledwo wyczuwalny. Zawór 4d mam ustawiony na 5/10. Pompa obiegowa na Auto. Zbiornik na wodę Galmet na ten moment rozłączony. Piec czyszczę co zasyp czyli ok.100kg, ślimak podajnika również. Nadmuch palnika mniej więcej 30-35% płomień od 70-100%. Wszystkie grzejniki również jest różnica między góra ciepła gorąca / a dołem . W jakim czasie powinien piec dobić do temperatury zadanej? Proszę o wyrozumiałość jeśli chodzi o sprawy hydraulice jestem laikiem. Ustawienia mam takie dla slimko 16kw, jedynie wydajność podajnika ustawiona na 25kg/h: https://kotlospaw.pl/nastawy-dla-kotlow/