Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki piec do 60-letniego małego domu? (pow. 65-70 m2)


Ptaszniko

Rekomendowane odpowiedzi

Ja te 3t policzyłem dokładnie tak jak Timon ale wziąłem poprawkę na "początki", jakość opału oraz że w 4 strefie ten sezon może być kilkanaście dni dłuższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na porządny kocioł z pionowym wymiennikiem , jedyne pytanie jakie mi się nasuwa to czy to jest górniak czy górnodolny . Przydała by się fotka paleniska . W dobrych rękach powinien pociągnąć jakieś 12-16 godzin na węglu . On ma około 15-17 kW . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może do tego kotła co już ma dołożyć bufor ? Bo skoro ma tak małe mieszkanie / dom a podajnikowiec będzie się nudził czy nawet będzie przewymiarowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niewiele się pomyliłem 14 kW powinien grzać jak złoto tylko że to jest chyba NWG więc górno dolny  niestety . W tych kotłach aby efektywnie spalać paliwo trzeba by trochę pokombinować albo górniak albo dolniak . Albo zatkać palnik od dołu pod przednim płaszczem w zasypowej i palić od góry cały zasyp albo na dolniaka zatkać szczelinę nad pierwszym płaszczem w komorze zasypowej i rozpalać na ruszcie  . Wymiennik jest ok i tam nie ma co ingerować oczywiście oprócz solidnego czyszczenia . To były solidne kotły. Samo to że ma już prawie 20 lat o tym świadczy . 

Jak patrzę na ten kocioł to coś mi się nie wydaje żeby on sobie nie poradził z takim metrażem . Albo paliwo niewłaściwe albo coś jest w instalacji skopane że nie można dobrze wygrzać budynku . Napisz coś więcej o instalacji ile i jakiej mocy grzejniki , grawitacja czy pompa bo może tu jest problem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkanaście lat temu, w starym domu miałem ten sam problem co kolega dopóki nie nauczyłem się palić  i te 13C skądś znam, tak samo wieczorkiem po pracy paliłem "na wiwat" bo zimno a odrabiałem straty w weekendy. A ciepło i tak było tylko przez chwilę, rano już było zimno... stary dom totalnie nie ocieplony, stare okna, drzwi itp.,.

Tutaj w zimie potrzebne ciągłe grzanie więc albo podajnik albo modyfikacja kotła jak Mac pisze dla dłuższej stałopalności. Podejtzewam że instalacja jest OK skoro w weekendy idzie dogrzać.

PS.

"40 lat minęło" dziadkowi Camino,  do dzisiaj działa i jego końca nie widać ,:) 

IMG_20180317_215424.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko czy w sposób ciągły czy dwustanowy . Jeśli ciągły to palnik musi mieć odpowiedniej wielkości a jeśli dwustan to moc będzie średnią z czasów pracy i przerwy. Na dużym palniku trudno taką moc osiągnąć w sposób ciągły .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jasne, ale czy zachowują przy tym jakąś sensowną sprawność? Czy nie ma nadmiernego brudzenia wymiennika? Producenci podają zakres mocy kotła w specyfikacjach i jest to 30-100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważna tu jest konstrukcja wymiennika .Wymienniki syfonowe powinny sobie z tym poradzić . Gorzej z półkowymi ,tutaj dla osiągnięcia sprawności musi być zachowane wypełnienie kanałów na minimalnym poziomie dla deklarowanej mocy . Przy załóżmy 10kW kotła i sprawności 85% mamy do dyspozycji 8,5 kW czyli z tego 30 % daje poniżej 3 kW ale to i tak teoria bo praktycznie może być różnie .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, HarryH napisał:

,,,, Producenci podają zakres mocy kotła w specyfikacjach i jest to 30-100%.

Podają taki zakres mocy kotła, ponieważ producenci kotłów na paliwa stałe zostali zobligowani do przeprowadzenia badań certyfikacyjnych kotłów. 

Producent kotła przystępując do badań atestacyjnych kotła podaje jego moc nominalną.
W trakcie badań atestacyjnych, kocioł badany jest na mocy nominalnej (zadeklarowanej przez producenta) a  następnie na mocy obniżonej wynoszącej 30% mocy nominalnej.

Nie tylko badana jest sprawność  przetworzenia energii chemicznej zawartej w paliwie, ale także wartości emisji zanieczyszczeń powstałych w trakcie procesu spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Andrzej_M_ napisał:

Każdy kocioł z automatycznym podawaniem opału, może pracować na mocy poniżej 3 kW.
 

 

2 godziny temu, HarryH napisał:

To jasne, ale czy zachowują przy tym jakąś sensowną sprawność? Czy nie ma nadmiernego brudzenia wymiennika? Producenci podają zakres mocy kotła w specyfikacjach i jest to 30-100%.

Sporo zależy też od sterownika i jego możliwości oraz algorytmu prowadzenia palnika.

Dla PPS Duo 17kW, wymiennika syfonowego i zużyciu ok 3kg/doba dla zerowego odbioru (średnio ok 0.9kW), przy sterze Multifun czysto nie było, była tłusta sadza ale on ma ograniczenie min na 15% więc trochę pracował i trochę odpoczywał.

Dla SKZP-02 i mocy min 5%, grama sadzy nie było tylko jasny przepalony pył  a  pracował praktycznie cały czas na mocy 5% a czasem pojechał na 10-15%.

Co do sprawności i emisji na takich zakresach to nie wiem, ale pewnie bez rewelacji ;) . Nikt chyba nie bada kotłów na takich mocach a szkoda.

Reasumując, zależy od palnika, wymiennika i sterownika :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja sadze ze jest w porzadku bedac w zimie w niedziele w domu palac od rana z temperatury dajmy na to 15 st. C jestem w stanie ogrzac dom do tych 21 bo tyle mi wystarcza.  W tej materii chyba juz nie ma sie co rozwodzic - palac 6h na dzien nie ogrzejesz domu. Dodam ze na chwile obecna jest pompka zamontowana. Zadalem wczesniej pytanie dlaczego podajnikowiec mialby sie nudzic? Takie stwierdzenie padlo. Na ta chwile wiem ze potrzebuje kotla na ekogroszek V klasy i certyfikatem Ecodesign. Co do wielkosci dalej spory znak zapytania. Instalator twierdzi ze moze byc 15 kW oby nie byl za maly, ale wiekszy moze byc. Dla mnie te 15 kW na 65 m2 to chyba za duzo. Fakt budynek jest nie ocieplony ale gdybym ocieplil sciany za 2 lata to trzeba brac to pod uwage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyboru mocy to warto wiedzieć że kotły 10kw i 15kw przeważnie mają palnik jednej mocy. Przy takim wyborze to moim zdaniem lepiej brać większy kocioł /lepsza sprawność/. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili jest 14 KW i startując praktycznie od zera jest w stanie dogrzać do 21 C czyli nie jest tak źle . Jeżeli kocioł będzie pracował w sposób ciągły a tak pracuje podajnik zapotrzebowanie na ciepło będzie malało wraz z podnoszeniem się temperatury w budynku ale z kolei straty ciepła  będą rosły wraz ze spadkiem temperatury na zewnątrz czyli nie wydaje mi się żeby kocioł zbyt odpoczywał . Prawdopodobnie będzie pracował średnio z mocą ok 5-6 kW przy temperaturach na zewnątrz w okolicy 0 C i to co masz w tej chwili (14 kW)  powinno wystarczyć . 12 - 15 niby różnica niewielka w mocy ale dla 15 to już mogą być duże palniki do 25 kW . Myślę że koledzy zorientowani dobrze w zestawach kocioł palnik powinni pomóc  w doborze producenta i zestawu wymiennik- palnik - sterownik . Dobry zestaw to połowa sukcesu . 

No i na koniec kubełek zimnej wody . Niestety przy grzaniu całą dobę będzie drożej niż w tej chwili ale za to nikt w domu nie zmarznie a przyjemność powrotów do ciepłego lokum powinno to zrekompensować . Oszczędności należy się spodziewać dopiero po ociepleniu budynku .

Pozdrawiam 

Kol @pieklorz powinien pomóc w doborze zestawu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.05.2018 o 10:36, TIMON120777 napisał:

mozna spalic opał z przyzwoitą sprawnością i wtedy zużycie nie będzie jakieś kosmiczne. można tez przepchnąć przez beznadziejny kocioł 3x więcej opału niż potrzeby domu na to wskazują. jeśli faktycznie masz max 70m do ogrzania to zakładając 90W/m2 i nie bawiąc się w ocieplanie wyjdzie 6300W w duży mróz. dla Gorlic które sa w 4 strefie możesz dodać do tego z 0,5KW chociaż to już moim zdaniem i tak troszkę z zapasem. Wychodzi zatem <7KW. Nie wiem czy znajdziesz kocioł w 5 klasie o mocy poniżej 10KW. licząc to maksymalne zapotrzebowanie to na dobę kociołek przerzuci około 25-27kg . średnie zużycie będzie w okolicy połowy tej wartości czyli powiedzmy 13kg/dobę

licząc okres grzewczy 180 dni da to wynik 2340kg. doliczając te kilka mroźniejszych dni możemy zaokraglić do powiedzmy 2,5-2,6Tony na sezon.

ale to w dobrym kociołku a nie w byle czym co tylko opał przewali a całe ciepło puści w komin.

 

Tylko idac za powyzszym wychodzi ze kociol mozna byloby miec max 10 kW i pewnie mialby jeszcze zapas ale pytanie czy idzie znalezc solidna dziesiatke piec. Natomiast to co napisal @TIMON120777 odnosnie spalania ekogroszku przez 6 m-scy od listopada do kwietnia na poziomie 2,5 t jest moim cichym marzeniem. Z kolega @Pieklorz jestem jutro umowiony moze uda nam sie zdzwonic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna z propozycji ktora dostalem:

 

" Sztoker-12, ecodesign, małe wymiary, palnik działa na zasadzie jak przy skamp-pv model sv200
Wyjmując zawirowacze obniżamy moc do 10kw max.
Małe gabaryty, dobra wydajność, sterownik automatyczny, kolorowy Cobra-II "
 
 
Na drugim miejscu: Klaster -5 14kW z Ardeo.
 
Ten Sztoker to moze byc rozsadna propozycja. Jest opcja obnizenia mocy do 10 kW co prawda nie wiem jak wygladaja te zawirowacze ale skoro mowi tak polecany gosc to przyjmuje ze OK. Zadzwonilem do przedstawiciela na Małopolskę i tak od slowa do slowa dobilismy do tematu gwarancji. Facet twierdzi ze autoryzacje ktora oni posiadaja wplywa na dlugosc gwarancji czyli montaz przez nich tj. 5 lat gwarancji. Zakup u nich a montaz we wlasnym zakresie tj. 2 lata gwarancji. Zastanawia mnie to troche.
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztoker to dobry wybór.

Warunki gwarancji ustala producent i  trzeba to przeliczyć , gdyż z jego montażem sam kocioł będzie tańszy - Vat 8% natomiast będzie droższa robocizna i częsci 

Warto to poznać , rozpisać na kartce i wtedy podejmować decyzję co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bliżniaczy kocioł do sztokera z podobnym paleniskiem wodnym  z Termo Tech Stąporków 

INTER TECH 12 kW również z certyfikatami na V klasę . Tak jak sztoker kocioł nieduży z wylotem spalin do góry , oba bardzo fajne i zgrabne kociołki z niskim progiem mocy minimalnej ze względu na odbiór ciepła już z samego palnika . Sam myślę o wymianie na tego typu mdele . 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jeszcze jaka decyzje podejme czy kupowac tego Sztokera 12 kW u regionalnego przedstawiciela ktory oddalony jest ode mnie o 120 km. Pomijajac wzgledy finansowe kusi mnie te 5 lat gwarancji przy ich montazu tylko czy to bedzie mialo odzwierciedlenie w rzeczywistosci ze jakby odpukac to ktos jedzie do mnie 120 km w jedna strone i pomaga na miejscu. Druga rzecz przyjada montazysci z piecem ktorzy nie widzieli kotlowni ani tej calej instalacji wczesniej. Jak na miejscu wyjda jakies kwiotki to mam obawy czy robota nie bedzie zrobiona na odwal no bo przeciez "jak juz jestesmy to zrobic musimy".

Termo Tech Stąporków i Inter Tech o te firmy musze Pieklorza zapytac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem,Sztoker to niezły kocioł ale czyszczenie upierdliwe i syf w kotłowni,mam kocioł z poziomymi półkami to wiem jak jest.

Lepiej moim zdaniem kupić Skamp PV 13kW, jest tam dobry rurowy palnik,odpowiedni sterownik,a czyszczenie bez porównania ze Sztokerem.

1 x na tydzień kilkakrotnie podniesiesz i opuścisz każdą z 4 wajch i po robocie,a z komory nawrotnej wybierasz pył 1 max. 2x w ciągu roku i to jest wszystko oprócz co rocznych przeglądów i konserwacji ,jak w każdym innym kotle zalecanych przez producenta.

Tyle ode mnie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.