Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Defro Eko Duo 25Kw Ustawienia


mafik

Rekomendowane odpowiedzi

W trybie letnim zadana kotła to zadana CWU - tak to sobie chyba Tech wymyślił - po co? Nie wiem. Podnieś CWU to i zadana kotła pójdzie do góry.

No właśnie się o tym przekonałem wieczorem, te 45 st. wydawało mi się za małe, a z drugiej strony wyższa rzędu 55st. na CWU nie jest mi potrzebne

Niestety Tryb Letni mi nie wypalił, piec mi wygasał, a siedzenie kilku dni w piwinicy żeby to ogarniać poprostu mnie zniechęciło

Przestawiłem tak jak było na pompy równoległe, min. temp na CO żeby sobie delikatnie "pykało" i z głowy

I tak za tydzień ma się lekko ochłodzić to nie będę się bujał z rozpalaniem od nowa

Będzie już ciepło na całego to bojler przełączę na prąd i z czapki

Póki co poddaję się z Trybem Letnim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde nie daje mi spokoju ten "tryb letni", może mi ktoś podać swoje nastawy na podgrzewanie tylko CWU

Moje nastawy czyli 4s co 50s, przedmuch co 10m i podawanie w podtrzymaniu co 15min. nie dawały rady, piec wygasał

Może coś poradzicie, bo dochodzę do wniosku że może by jednak warto spróbować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

U mnie fabrycznie jest przed klapą, kilka cm od kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamontowałem, 5cm za kotłem, w trakcie pracy brakło skali a termometr ma 250st., nawiew miałem na 45% (przesłona 2cm), jak się odstawił to spadało do 100st.

Zmniejszyłem nadmuch do 25% (przesłona otwarta na full) - temp. spalin utrzymuje się na poziomie 160-170st.

Teraz pytanie, jaka powinna być właściwa temp. spalin ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze poszło w górę na 30% (przesłona na full) i w miarę wróciło do normy, zobaczymy co będzie po nocy.

Jednak ta temp. spalin poniżej 200st. u mnie się nie sprawdziła, w tej chwili ok.220 w trybie pracy i 100 w podtrzymaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów.

Kolego mafik. Oczywiście to jest moja opinia :). Bardzo mocno dmuchasz w komin 200-220stopni to ja tylko podczas rozpalania na full tak mam,  normalna praca u mnie to 120-140stopni. Posiadam kocioł podobnej konstrukcji więc powinno być podobnie. Oczywiście jeśli kocioł się zabrudzi to temperatura spalin rośnie nawet o 30stopni. Ja staram się sam wymiennik obmieść szczotką co 2-3dzień zmiatając popiół i spychając na dół bez wymiatania na zewnątrz kotła więc się nie pyli i nie brudzi zajmuje to nie więcej niż 1minutę, a ekonomiczna korzyść wymierna.Wyhamuj trochę parametry w szczególności wiaterek, daj wolniej spalić się opałowi, możesz wrzucić ewentualnie zawirowywacz to jeszcze ci spadnie temperatura spalin o dalsze 15-20stopni...po prostu więcej ciepła odzyskasz dla domu.

Pozdrawiam cieplutko.YARO

Edytowane przez YaroXylen
korekta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że przy mniejszym nadmuchu nie chce dopalać węgla, tak ja napisałem wcześniej wywala wielki sklejony z niedopału zlep

Miło mi się patrzyło na termometr jak spaliny miały 150st. i komin był chłodniejszy, no ale co z tego... 

Może ktoś podpowie co przestawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, YaroXylen napisał:

.....Wyhamuj trochę parametry w szczególności wiaterek, daj wolniej spalić się opałowi, .....

Wiaterek przymknąłeś i ok tylko nie za dużo aby nie było kopcenia.

Druga część: daj wolniej spalić się opałowi ....czyli.......wydłuż przerwę miedzy podaniami. Sory może zamiast wolniej to lepiej użyć słowa dłużej.

Pozdrawiam.Yaro

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja osobiście w ogóle zdjąłem osłonę i jej nie mam, natomiast reguluję samymi obrotami. Im drobniejsza frakcja węgla tym ciśnienie wiatru misi być większe, ale zwiększasz wtedy ilość wiatru , a skoro potrzeba większe ciśnienie a mniej wiatru, to musisz ograniczyć przy większych obrotach dopływ czyli zasłaniasz więcej wlot wentylatora, tyle teorii.

Pamiętać powinieneś że brak przesłony lub jej duże odsłonięcie ma duży na większą podatność zwiększenia ciągu podczas porywów wiatru, szczególnie widoczny jest zanik(zapadanie się) kopczyka żaru podczas odstawiania palnika  lub pracy z małymi mocami, również praca w PID jest zakłócana, jednak częściowo radzą sobie sterowniki z dmuchawami z halotronem które zliczają obroty i w miarę starają się je korygować. Również RCK jest pewnym lekarstwem ale jest również kłopotem dla zwykłych kominów, gdyż bardzo ostudza go i przyczynia się do kondensacji oraz destrukcji komina. Regulator miałem zamontowany ok. 3 lata wstecz i po dosłownie po 2ch miesiącach niestety zdemontowałem, gdyż komin robił się mokry w górnej części, jednak przy systemowych wykonaniach sprawdza się. Druga wada to przy kilkunastu stopniach mrozu na zewnątrz,  temperatura z 25stopni w kotłowni spadała do 10-13 stopni bo wszystko szło w komin!!!! więc bilans strat w/g mnie był większy niż korzyści, a RCK zamontowałem w kotle u siebie w firmie.

Pozdrawiam. YARO

Edytowane przez YaroXylen
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bym właśnie sugerował. Jak ustabilizujesz kocioł możesz dalej bawić się w zwiększenie , zmniejszenie mocy, podnieść, obniżyć temp. spalin, a jak to ogarniesz nie będziesz miał problemów spalić nawet "ziemię z doniczki z kwiatka twojej babci" :). Oczywiście żart, ale wyczujesz. Starać się zawsze trzymać kolor płomienia jaki bardziej w żółty aby nie zaczynał kopcić, spokojny  to lepiej niż biały dynamiczny porwany.. Oczywistym będzie że jak przyłożysz dużo mocy to i tem. spalin będzie większa jednak 180 stopni to logiczny max. a dalsze pchanie w komin ciepła nie ma już sensu. Jeśli dobrze pamiętam to np. sterownik tech 450 w PID właśnie trzyma do 170 stopni temp spalin,powyżej obcina obroty dmuchawy.

Pozdrawiam.YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie to nie zagra... Nadmuch w dół, przerwa wydłużona i efekt taki że piec zamiast się nagrzewać to temp. spadała

Jak skracałem przerwę to węgiel się nie dopalał, jak podniosłem nadmuch na długiej przerwie (80-90s) to dochodził max do 58st. (60 zadana) i przy poziomie 58st. wypalał się kopczyk i znowu temperatura w dół a żar zaczął schodzić w dół

Tym sposobem powrót na nadmuch 40% i podawanie 4s/60s i teraz będę tylko robił wszystko by regulować przerwę żeby wyeliminować niedopały.

Niestety kwestię temp.spalin odstawiam na drugi plan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego czy ty uszczelniałeś koronę? To jest fotka z twojego postu.

IMG_20181118_172203.thumb.jpg.807b473861c284fa9ca8ce9b60eb7acc.jpg.1e37b17b57a3ec43d56457008ebcbfca.jpg

Moja rada: uszczelnij koronę i dopiero bierz się za regulację bo nic ci nie wyjdzie . To powietrze wskazane strzałką wydmuchuje ci połowę ciepła w komin ....resztę sam sobie dopowiedz.....

Pozdrawiam Ciebie.YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnik rozebrany, wyczyszczony, uszczelniony i piec śmiga, okazało się że ta nieszczelność powstała na łączeniu sznura uszczelniającego

Zrobiłem test świeczką i jak narazie wygląda w porządku.

Oby teraz ustawianie przyniosło jakiś efekt, na początek dałem nadmuch na 30%, temp. spalin na poziomie 180st., zobaczymy po kilku godzinach jak będzie się spalało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2h narazie jestem zadowolony, temp.spalin praca-170st., podtrzymanie-70st., dochodzi do zadanej, wydłużyłem przerwę z 67 na 69s bo jeszcze trochę nie popalał, zobaczymy co będzie dalej, ale teraz dokładnie widać jak mieszała ta nieszczelność na retorcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz Kolega  mafik ... bierze się za ustawienia kociołka. Bardzo dobry ruch z wydłużeniem przerwy. I dla przypomnienia, zmiana jednego parametru obserwować co najmniej godzinę. Patrz na płomień aby nie zaczął kopcić jak byś wiatr zmniejszał...

Jak szybko kocioł dochodzi do zadanej i za długo stoi w podtrzymaniu, zmniejsz moc wydłużając przerwę, i zmniejszając wiatr. Im dłużej pracuje tym lepiej..... do tego dążą wszystkie PID-y  :))

YARO.

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podawanie 4s/78s, nadmuch bez zmian 30% (1cm szczeliny) piec od południa pracuje prawie cały czas, ale to też ze względu na to że weekend i co chwilę załącza się CWU i trochę mu brak stabilnego odbioru. Po tym jak nagrzał się bojler temp. z 60 spadła do 44 i tak się nagrzewało przez 1.5h aż doszło do 58st. i znowu w dół do 54st. i nagrzewanie znowu aż do 59st. i tak stało, stało, więc praktycznie w tym momencie ustawienia powodują ciągłą pracę.

Jakoś taki przerażony jestem trochę jestem tą ciągłą pracą, ale zaczynam się powoli przekonywać;-)

Ojciec stwierdził: "Przecież ten wentylator się spali jak będzie 24h/dobe chodził"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie, jak w końcu ma być ta klapka w wentylatorze?

Nie mam PID`a, ale czy pracę w dwustanie czy też ciągłej traktować jako automat i klapkę mam otworzyć na stałe ?

W tej chwili otwiera ją wentylator w trakcie pracy,a potem się zamyka

imageproxy.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, mafik napisał:

Jakoś taki przerażony jestem trochę jestem tą ciągłą pracą, ale zaczynam się powoli przekonywać;-)

Ojciec stwierdził: "Przecież ten wentylator się spali jak będzie 24h/dobe chodził"

Witam.

Kolego przekaż Tacie moją propozycję:

Niech szanowny Tata wsiądzie w samochód i wybierze się w podróż do np. Warszawy i z powrotem. Jak tylko zobaczy  słupek kilometrowy ma się zatrzymać ,zgasić silnik, i poczekać 2 min, po czym znów uruchamia, gaz do dechy jedzie dalej i znów za kilometr to samo, zatrzyma zgasi silnik itd itd. I TAK przez 300km.  czyli 300razy ...gaszenie i rozruch....

A ty wsiądź w drugi samochód jedź 50 na godzinę bez przyspieszania i hamowania i gaszenia silnika..... pojedź i wróć.

Teraz policz : ile paliwa zużyjesz ty a ile tata, jak bardzo zużyje się silnik i rozrusznik w samochodzie taty a twoim  itd itp.....

A i zapytaj się czy silnik w samochodzie się nie spali jak będzie miał tyle jechać.

Oj dobrze że dałem przykładu lotu samolotem np.do USA   :)))

Koniecznie pozdrów szanownego Tatę.

Pozdrawiam YARO

Edytowane przez YaroXylen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mafik napisał:

 

OTWARTA....oczywiście w/g mnie, nie wiem co koledzy Tobie podpowiedzą...

YARO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W momencie gdy piec się odstawi to palenisko się żarzy bez żadnego płomienia a węgiel na jego szczycie robi się czarne i wygląda na niespalony.

I tu zaczęły się moje rozmyślania, czy może przez to że klapka wewnątrz wentylatora jest zamknięta, czy jak ją otworzę na stałe do będzie się to dopalało ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.