Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotły Mocek - Proszę O Opinię


Krzysiekwasyl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Znalazlem na olx ofertę kotłów firmy Mocek z polecanym również na tym forum palnikiem "batory". Nie mogę znaleźć jednak żadnych opinii o ich kotłach. Proszę o jakieś informacje czy warto się nad nimi zastanawiać. Może ktoś taki użytkuje i podzieli się uwagami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie patrz na firmę - gang pleszewski.
Wszystkie firmy z allegro (łącznie chyba z niektórymi modelami Witkowskiego) pracują na jednym przekroju kotła KWM SGR.

Na 30 podanych firm pewnie to robią w 3-4 miejscach na jednym przekroju kotła.

Patrz kto co ma w ofercie - jaki palnik, czy moc palnika odpowiednia do kotła i jaki sterownik. Lub zamawiaj bez sterownika.

Na serwis bym nie liczył - dlatego lepiej poskładać to z fajnych gratów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Ja na te kotły nie narzekam.Zamontowaliśmy ich kilka sztuk i pracują b.dobrze.Obecnie ta firma pracuje nad nową konstrukcją i z tego co wiem ma już 2 moce w 5 klasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mogę potwierdzić co pisałem poprzednio.Nowy model Moc-Eko 20-25 i 30 kW w ecodesign. Prosta konstrukcja oparta na wymienniku poziomym-półkowym.Zastosowano katalizator , który oddziela część popielnika z komorą spalania od wyższej części wymiennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam. Odświeżamy temat. Czy posiada ktoś kocioł Mocek najlepiej 5 klasy? Zastanawiam się nad kupnem tego kotła i proszę o opinie. Czytałem dobre opinie o palniku Batory, który wykorzystany jest w Mocku. Nie mogę jednak znaleźć żadnych opini na temat Mocka. Chętnie poznam też opinie użytkowników tego kotła na temat sterownika brager 760. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocka mam w piwnici,klasa 3.Na 5tej regulacja zawiasów drzwi,katalyzator-deflektor,brak rusztu awarijnego,w przeciwnym razie wygląda to tak samo.Kociolek dobry.Batory tež masa želiwa.Sterownik titanik zmienilem na skzp 02 i jestem zadowolny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grzeli - Ok. Zadzwonie jutro.

@Bercus - Możesz powiedzieć o co chodzi z tą regulacją zawiasów drzwi na 5- klasie? Co masz konkretnie na myśli. Wiem, że w 5klasie jest katalizator ale nie wiem czy są z nim jakieś problemy. Generalnie ma powodować lepszą sprawność kotła. Dość ciekawe rozwiązanie w porównaniu do konkurecji gdzie zazwyczaj stosowane są płyty szamotowe. Co lepsze, może forumowicze się wypowiedzą. Też zastanawiam się czy nie kupić bez sterownika i włożyć do niego skzp 02 bo na temat bragera (czy to 740 czy 760) nie ma na razie opini.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Grzegorzu.
Kiedyś dyskutowaliśmy o tym na innym forum, by nie wciskać kitu o katalizatorach w kotłach małej mocy.
ZawiJan to potwierdził, a Ty dalej to samo.

W dniu 17.04.2018 o 09:29, grzeli napisał:

,,,, Nowy model Moc-Eko 20-25 i 30 kW w ecodesign. Prosta konstrukcja oparta na wymienniku poziomym-półkowym.Zastosowano katalizator , który oddziela część popielnika z komorą spalania od wyższej części wymiennika.

 

To, że producent kotła pisze nieprawdę, nie upoważnia Cię do powielania i utwierdzania tej nieprawdy w celu reklamy kotła.

,,,, Palenisko kotła zostało oddzielone od części konwekcyjnej(wymiennika) żeliwną płytą na której umiejscowiony został żeliwny katalizator spalin, oczyszczone spaliny zostają skierowane do części konwekcyjnej kotła wyłącznie przez katalizator w związku z czym proces spalania przebiega w ściśle określonych warunkach. ,,,,
źródło: http://www.kotly-mocek.pl/pl/p/KOCIOL-C.O.-Z-PODAJNIKIEM-BATORYMOC-EKO-6-20-kW-5-klasaEcodesigne-/84


Z biegiem czasu, nieprawda powtarzana po wielokroć staje się prawdą.

56 minut temu, bercus napisał:

Mocka mam w piwnici,klasa 3.Na 5tej regulacja zawiasów drzwi,katalyzator-deflektor, ,,,,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie katalizator jak w samochode,to tylko stalowo-želiwna rura z czapka zamiast deflektora,bezproblemova czesč kotla.I drzwie daja sie sterowač na stronie zawiasow i na stronie klamki.Jeśli uszczelka zostanie ściśnięta.

Kupil bym bez sterownika,to tylko strata peniedzy.

To Andrzej:

Formalnie jest to katalizator,poniewaž pomaga dopalaniu gazow. :-) To prawda...i nic z tym nie zrobisz.U mnia zamiast deflektora garnek.Ojoj,tež jest to katalyzator :-) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, grzeli napisał:

,,,, A skąd wiesz , że ZawiJan się nie pomylił? ,,,,,

Jak napiszę, że ZawiJan się nigdy nie mylił, to napiszę nieprawdę.

Ja po prostu mu zawierzyłem.
Jestem technikiem, więc dla mnie ten przekaz, który usiłował NAM ZawiJan wyłożyć (przetłumaczyć z języka nauki na język popularnonaukowy) był dla mnie zrozumiały, ale jednocześnie jego wywody zachęcały do głębszego zapoznawania z trudnymi zagadnieniami.


 

34 minuty temu, grzeli napisał:

,,,, Dlaczego dziś prawie wszyscy ładują ceramikę do kotłów skoro to niby samo zło?

Nie wiem.
Mogę się jedynie domyślać, że jest to związane z bardzo krótkim badaniem atestacyjnym kotła.
No bo czym się różni okładzina ceramiczna na wewnętrznej części wymiennika kotła (komory spalania), od warstwy pyłu osadzonej na tejże części wymiennika ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pył na wymienniku jest tylko izolatorem. Szamot czy żeliwo także magazynem energii cieplnej. W czasie pracy z większą mocą się nagrzewa a gdy moc spada oddaje to ciepło i nawet słabszy płomień z palnika ma lepsze warunki do dopalania. Nie trwa to w nieskończoność ale zawsze lepiej niż wcale. Wystarczy zobaczyć jak wygląda spalanie np. mokrego drewna w dobrym kaflaku a jak w kotle wodnym. Na poczatku jest podobnie kiepsko ale jak ceramika się nagrzeje spalanie w kaflaku staje się dużo lepsze niż w kotle z płaszczem wodnym. Sama warstwa sadzy, czy pyłu aż tyle nie daje . Nie podnosi tak bardzo temperatury paleniska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, SONY23 napisał:

Pył na wymienniku jest tylko izolatorem. ,,,,

Tak to prawda.

23 minuty temu, SONY23 napisał:

,,,, Szamot czy żeliwo także magazynem energii cieplnej. ,,,,

Dla przypomnienia rozmawiamy o kotle z automatycznym podawaniem opalu.
Prawda jest brutalna, w szamocie (odnosząc się do masy) możemy zgromadzić cztery razy mniej ciepła niż w zwykłej wodzie.
Ponadto temperatura okładziny szamotowej w komorze spalania kotła nie jest jednorodna, więc jeżeli tą zdolność magazynowania ciepła podzielimy przez dwa, to raczej nie popełnimy jakiegoś radykalnego błędu (nie wiem nie liczyłem). 

ps.
Pytanie, jak całe ciepło zgromadzone w części okładziny szamotowej ma przeniknąć do wymiennika kotła, skoro okładzina szamotowa jest izolatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zadaniem wykładziny szamotowej w kotle nie  jest magazynowanie ciepła do ogrzewania ( oddawania go wodzie w płaszczu i dalej do instalacji), tylko do poprawy warunków samego spalania w kotle. I szczególnie przy mniejszych mocach od nominalnej. Proces spalania ma po prostu lepsze warunki ( wyższa temperatura), na ograniczonej ze względów konstrukcyjnych przestrzeni.  Widać to najlepiej w zasypowcach, ale i w podajnikowych będzie podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W całym bilansie jest to ilość pomijalna ze względu na właśnie 4 razy mniejszą pojemność cieplną szamotu niż wody. Oczywiście część zostanie przekazana wodzie, ale część wyleci kominem. Najważniejsze, że płomień będzie w otoczeniu materiału o temp. 600 czy 800 stopni a nie 150 czy 200.

 Czy widział ktoś w zwykłym kotle z płaszczem sadzę spaloną do koloru białego ? Pewnie nie. A w kaflakach sam taką widziałem. Ścianki nad paleniskiem jak posypane pudrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SONY23 napisał:

Ale zadaniem wykładziny szamotowej w kotle nie  jest magazynowanie ciepła do ogrzewania ( oddawania go wodzie w płaszczu i dalej do instalacji), tylko do poprawy warunków samego spalania w kotle. ,,,,

 

7 minut temu, grzeli napisał:

Skoro ciepło wchłania to i oddaje moim zdaniem?

Przekazywanie ciepła zawsze następuje z ciała o wyższej temperaturze do ciała o temperaturze niższej.
Ciepło możemy "transponować" za pomocą przewodzenia, konwekcji i promieniowania.

Opiszę w prosty sposób jak ja to rozumuje.
W komorze spalania kotła z automatycznym podajnikiem opału, większość ciepła dostarczana jest do ścianek wymiennika (lub okładziny izolacyjnej) za pośrednictwem promieniowania.
Taka okładzina ciepło promieniowania wchłonie, ale jednocześnie będzie je emitować za pomocą promieniowania rozproszonego (zdecydowanie słabiej, bo temperatura okładziny ceramicznej dużo niższa).

Ciepło z okładziny ceramicznej, będzie także przekazywane za pomocą konwekcji.    
Pytanie zasadnicze, kto te ciepło przekazywane za pomocą konwekcji "zgarnie".
Na obrzeżach komory spalania przeważnie możemy spotkać tylko cząsteczki powietrza.
Cząsteczki powietrza mają tę wadę, że składają się tylko z dwóch atomów.
Owszem one to ciepło wchłoną, ale z przekazaniem ciepła dalej do wymiennika mają już problem.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.