Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kopczyk Na Retorcie Czy Czas Podania Ekogroszku


Robot16

Rekomendowane odpowiedzi

Co do pompki załącza sie przy temp. 45 stopni i na stale ma od 1 do 3 biegów, moja chodzi ciągle na 1, a ja myślałem że jak się wydłuża przerwę to nadmuch trzeba obniżyć, gdyż dłużej czeka na podanie i przy większym nadmuchu zacznie sie zapadać kopczyk. Myślałem, że starając przerwy podnoszę nadmuch a wydłużając przerwy obniżam nadmuch

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba obserwować. Mamy mniej więcej już punkt odniesienia I wiemy że bieżące ustawienia są dobre. Wydłużymy przerwę i zobaczymy czy dalej piec pracuje jak należy. U mnie np prawie cały dzień dobija do zadanej. Zaraz idę do kotłowni, zrobię zdjęcia 
Co do długiego dochodzenia byłoby super gdyby piec dochodził bardzo długo tylko np od temp. 55 do 58 a nie jak wczesniej mialem ze nie chcial dobić do 54 przy ustawieniach 4|90|24%

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Z tym nadmuchem racja. Dobrze myslisz. Ale zauwazylem na jednym zdjeciu po wygaszeniu niedopal na jednej stronieJezeli nie wydluzysz przerwy. Mozesz podniesc nadmuch. Wtedy tez wzrasata moc. Zwieksza sie wtedy ryzyko powstawania spiekow. Mozesz sprobowac i w ten sposob. Mozemy dawac tylko wskazowki. Kazdy wegiel jest inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
1 minutę temu, giginski napisał:

Co do długiego dochodzenia byłoby super gdyby piec dochodził bardzo długo tylko np od temp. 55 do 58 a nie jak wczesniej mialem ze nie chcial dobić do 54 przy ustawieniach 4|90|24%

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

W takim razie podnies nadmuch. Podnos stopniowo. Niezmiennie twierdze, ze taka zadana kotla to blad. Dla zywotnosci kotla, redukcji sadzy lepiej gdy ona jest ustawiona powyzej 70. Wegla nie spalisz zauwazalnie wiecej, A kociol po 10 latach bedzie wygladal wewnatrz jak nowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura to kwestia dogadania najważniejsze jest tak ustawić kocioł aby pracował dobrze i oddawał ciepło. Dobrze myślisz z tą przerwą I mocą nadmuchu. Jednak nie jest powiedziane ze zwiększając przerwę np o 10 sekund musisz zmniejszyć nadmuch. To już tzw kosmetyka. Pierw trzeba wyczaic najoptymalniejsze nastawy później możesz wprowadzać delikatne korekty. Ja to tak właśnie robię u siebie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie wiem czy dobiłby mi do 70 hehe, pewnie podawanie musiałoby być z 8 s, ogólnie nienarzekalbym jakbym ustawił temp. żądaną przynajmniej na 60 stopni, wtedy woda cieplejsza a zaworem 4droznym mógłbym regulować ile na grzejniki a reszta do pieca. Póki co chcę się nauczyć jak spalać, jak ustawiać sprawdzać kopczyk, zmniejszyć spalanie itp. Chodź niedług przyjdzie zima i nie wiem jak wtedy zmieniać ustawienia, ale to się zobaczy jak już będzie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie regukuj czasem podawania!! Tylko skracasz przerwę podawania I ewentualnie siłę nadmuchu zwiekszasz. Tyle! 

 

To są już korekty po tym jak dojdziesz do optymalnych ustawień. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
5 minut temu, giginski napisał:

Oj nie wiem czy dobiłby mi do 70 hehe, pewnie podawanie musiałoby być z 8 s, ogólnie nienarzekalbym jakbym ustawił temp. żądaną przynajmniej na 60 stopni, wtedy woda cieplejsza a zaworem 4droznym mógłbym regulować ile na grzejniki a reszta do pieca. Póki co chcę się nauczyć jak spalać, jak ustawiać sprawdzać kopczyk, zmniejszyć spalanie itp. Chodź niedług przyjdzie zima i nie wiem jak wtedy zmieniać ustawienia, ale to się zobaczy jak już będzie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

Spokojnie. Jak ustabilizujesz palenisko jak juz jar wspomnial bedziesz wiedzial co i jak ewentualnie zmieniac. Na razie nie rob nic za bardzo z podawaniem. Najlepiej gdy dotrzesz do prawidlowosci. Nastawy wtedy nawet moga zostac stale. A zapotrzebowanie na moc bedzie sie charakteryzowalo tym, ze kociol bedzie stal dluzej albo krocej w podtrzymaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie póki jeszcze mam chwilę, od takich ustawień czyli podawanie 5\70\20% można rozpoczynać spalanie innych ekogroszkòw? a później jedynie korekty czasu i dmuchawy? W przyszłym roku chciałbym na wyczystce od komina założyć RCK czy warto?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Nie. Wegle sa naprawde rozne. I wymagaja roznych nastaw. Mialem wegiel ktory wymagal przerwy 120 do 140 sek. Byl silnie spiekajacy. Dawal niesamowite ilosci ciepla. W trakcie pracy na palniku byl tylko zar i cos co ledwo przypominalo plomien. Przy takich nastawach w popielniku mialem troche fasolek i reszta popiolu jak z przyslowiowego papierosa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna najważniejsza kwestia. Każdy ekogroszek jest różny, inaczej się spala, innej mocy nadmuchu potrzebuje. Jak zmienisz opał czeka Cię dzien/dwa chodzenia do kotłowni i sprawdzania jak się płomień zachowuje, jaką groszek daje temperature i co najważniejsze czy nie przesypuje opału i czy go nie spieka. 

 

Poniżej zamieszczam fotki ode mnie z pieca. Wczoraj retorta uszczelniona, jeszcze delikatnie reguluje przerwy ale za wiele nienakombinuje już. Jest  rano, w sumie największe zapotrzebowanie na ciepło. Piec właśnie zbiera temperaturę na ogrzanie CWU (Jest 45 stopni, a ma być 50) 

Dałem też zdjęcie podajnika. Taka jest ilość po worku wrzuconym wczoraj o 16. (coś tam jeszcze wczesniej było Eko ale nie za wiele). Popiół to jest stan z wczoraj z godziny 16. Wtedy wyczyściłem piec. 

 

20181125_101215.jpg

20181125_101227.jpg

20181125_101237.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale powiedzmy, że jak skończę palić tym eko i zacznę używać eko sztygar ultra, bądź też tato ma kupić z 4 worki z innego punktu to od jakich nastawów najlepiej zacząć i robić korekty. Jeszcze jedno jak węgiel ma kaloryczność 26_28 to oznacza ze szybko sie spala i dużo ciepla daje, jak ma mniej np. 21 to dłużej musi sie palić i więcej by dał ciepło tak?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak eko ma np 28 MJ, oznacza to, że jest to mocny ekogroszek, mający wysoką kaloryczność - daje dużo ciepła. Wtedy tylko musisz wyczaić moc wiatru. Słabszy eko, potrzebuje krótszych przerw w podawaniu, bo jest słabszy kalorycznie. A więc po chłopsku, kaloryczny groszek, trzeba go mało aby ogrzał dom, mało kaloryczny, trzeba go więcej - proste ;)

 

Jak wrzucisz inny ekogroszek, spróbuj na tych nastawach na których skończyłeś obecny eko. Może akurat nic nie trzeba bedzie zmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napiszę Ci. Też o tym myślałem, ale jak zamknąłem czopuch problem u mnie się rozwiązał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak przymknę czopuch to przecież zamykam wylot spalin z pieca przez komin i piec zacznie sie dusić nie będzie miał ciągu, odprowadzania powietrza czegokolwiek co ma w trakcie spalania wyjść przez komin? Chodź teoretycznie jak czopuch jest na maksa to może przy naszej pogodzie wietrznej wyciągać za dużo z pieca przez co zwiększać spalanie a tak przy przymkniętym to wolniej spada temperatura. Chyba że zamknąć czopuch do połowy?

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, giginski napisał:

Oj nie wiem czy dobiłby mi do 70 hehe, pewnie podawanie musiałoby być z 8 s, ogólnie nienarzekalbym jakbym ustawił temp. żądaną przynajmniej na 60 stopni, wtedy woda cieplejsza a zaworem 4droznym mógłbym regulować ile na grzejniki a reszta do pieca. Póki co chcę się nauczyć jak spalać, jak ustawiać sprawdzać kopczyk, zmniejszyć spalanie itp. Chodź niedług przyjdzie zima i nie wiem jak wtedy zmieniać ustawienia, ale to się zobaczy jak już będzie.

Od siebie powiem Ci tyle, że lepiej nastaw większą docelową zadaną, przynajmniej taką jaką planujesz na zimę

Ja zaczynałem w zeszłym roku przygodę z eko, na początek ustawiłem sobie 55st. i w miarę ze spadkiem temp. na zewnątrz podnosiłem i wiosną obniżałem

W tym roku zacząłem w październiku od tego samego i teraz żałuję, bo w miarę podnoszenia zadanej ustawienia się chrzaniły.

U mnie na 55-57 zadanej spalało się mało i na piękny popiół bez żadnych spieków i niedopałów, jak tylko temp. szła w górę było coraz gorzej.

Teraz nie mam zamiaru się bawić w przestawianie zadanej, lepiej niech piec pracuje na wyższej temp. a regulacje robię zaworem 4D, co najwyżej w przypadku srogiej zimy trzeba będzie coś korygować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIększej temperatury Ci raczej nie potrzeba. Spokojnie 60 stopni ogrzeje dom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zwykłym kopciuchu kiedys mielismy z reguły temp na piecu ok 50 i bylo ok w domu, przyjdzie mróz zobaczymy, no ale ten 58 do 60 chciałbym osiągnąć na zime nawet dla wody cieplej, i tak jak mówisz zapewne wystarczy

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

p.s. jar można spróbować z tym czopuchem, np. zamknąć na 2 ząbek od końca czyli prawie zamknięty i poobserwować co się dzieje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście sprawdź. Nie żebym namawiał ale u mnie na samym początku jak pierwszy raz przyjechał serwisant to mi czopuch na 3/4 sam przymknal, a jakiś czas później, komuś tam pomagałem nastawić piec, wszystko, szło fajnie do momentu jak "klient" stwierdził, że nie rajcuje go palenie w jednostanie. Zadzwonił do defro i pierwsze co mu gość powiedział aby czopuch zamknął na full i dał na minimalne ustawienia, bo najlepiej dla pieca jak on cały czas pracuje. 

 

Wiesz, mimo tego że czopuch zamykasz na full i tak tam są szczeliny i te spaliny wychodzą tylko nie z aż tak duża mocą. Ja dzięki temu rurę od komina mam letnią, z komina mało co dymu leci, ogólnie jestem zadowolony z takiego rozwiązania. Jeszcze tylko muszę doprowadzić dot ego aby groszek ba pył przepalac. I tu ciekawa zagadka, w tamtym roku Skarbka tak przepalałem, w tym roku po nowej dostawie, się on delikatnie zbryla I ma dużo miału w workach. Tak jakby jakość tegoroczna delikatnie spadła... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.