Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec miałowy strzela....


marek.l5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Chciałbym sobie zamontować taki zawór 4d. Doradźcie gdzie on powinien być zamontowany. Schemat mojej instalacji wygląda jak na rys. Czy po zamontowaniu takiego zaworu woda powracająca do pieca będzie mieć wyższą temperaturę niż teraz powracająca z grzejników?? Bo skoro tak, to czas pomiędzy osiągnięciem przez piec zadanej temperatury a ponownym rozdmuchiwaniem do zadanej na piecu się wydłuży. czy ja dobrze rozumuję??

post-391-1201703786_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dziękuję za odpowiedź tomek krakress. Rozumie, że zawór 4d to zawór cztero drożny, jeżeli możesz napisz jeszcze w którym miejscu go najlepiej założyć bo ze mnie taki hydraulik, że tylko wiem jak zawór założyć. Jeżeli rzeczywiście funkcjonuje to tak jak piszesz byłoby to wybawienie na moje zmartwienia. Obecnie rozpalam gdzieś z 2-3 wiader ustawiam na 70 stopni a później jak już minie potencjalna "era wybuchów" staram się obniżyć m.in. poprzez wietrzenie mieszkania. Metoda nieco śmieszna - przecież po to włożyłem dobrych kilka tysięcy w piwnicę, żeby rozpalać raz kiedyś czyli raz na 24/48h a nie się męczyć. Mam jeszcze takie pytanko odnośnie wody w pionach doprowadzających- mianowicie jeżeli dobrze rozumie, to zawór 4d reguluje temp. na grzejnikach, natomiast na kotle, pionach etc zostaje 70 stopni - czy w związku z tym nie występuje niebezpieczeństwo zagotowanie wody w obiegu?

No i jeszcze jedno pytanko. Obecnie w piwnicy mam na poszczególnych wyjściach na grzejniki zwykłe zawory, którymi moge sobie przykręcić wodę na poszczególne partie grzejników. Owszem woda na grzejnik idzie chłodniejsza ale... ogólnie przez to kocioł ma mniej wody do ogrzania, więc...temp wody na kotle wzrasta - i tak się koło zamyka. Czy zawór 4d rozwiązuje problem?

Ja mieszkam w Kujawsko-Pomorskim, zna ktoś fachowców, którzy ocenią możliwość i zasadność założenia takiego zaworu?

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chciałbym sobie zamontować taki zawór 4d. Doradźcie gdzie on powinien być zamontowany. Schemat mojej instalacji wygląda jak na rys. Czy po zamontowaniu takiego zaworu woda powracająca do pieca będzie mieć wyższą temperaturę niż teraz powracająca z grzejników?? Bo skoro tak, to czas pomiędzy osiągnięciem przez piec zadanej temperatury a ponownym rozdmuchiwaniem do zadanej na piecu się wydłuży. czy ja dobrze rozumuję??

Witam serdecznie.

 

Po zamontowaniu zaworu czterodrożnego czas osiągnięcia przez kocioł zadanej temp znacznie sie skróci i bedzie zależny od nastawy na zaworze lub niezależny, czyli najkrótszy z możliwych jeśli zastosujesz automatykę zaworu w postaci sterownika np. TCZ 25 lub 32.

 

Sprawa miejsca zamontowania: kocioł z równolegle zamontowanym zasobnikiem c.w.u. ładowanym najlepiej małą pompą. Za tym połączeniem zawór czterodrożny do którego doprowadzasz zasilanie i powrót z kotła i z którego wyprowadzasz zasilanie i powrót z grzejników. Na zasilaniu intalacji grzejnikowej zamontuj pompę c.o.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozpalam w ten sposób:

Wrzucam miał, który przedtem zwilżam wodą i mieszam. Pełny zasyp to ok5 wiader obecnie wrzucam 2-3. Na wierzch kilka gazet i trochę drewna i rozpalam. I teraz są dwie opcje:

1) Nastawiam na 55 stopni; wtedy przedmuchy mniej więcej ustawiam na poziomie 8s/230-250. Dwa, trzy wybuchy. Później jest już spokojnie - zaglądam od czasu do czasu czy temp nie idzie w góre

2) Teraz testuję taki sposób - nastawiam na 70 stopni przy rozpalaniu i tak na godzinkę zostawiam. Po godzinie zastawiam całkowicie czopuch tak że do komina zostaje niewielka szpara. Temp zmniejszam na 55 stopni i próbuję zbić temp m.in. przez wywietrzenie mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dane te znajdziesz w stopce Piotrka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

Po zamontowaniu zaworu czterodrożnego czas osiągnięcia przez kocioł zadanej temp znacznie sie skróci i bedzie zależny od nastawy na zaworze lub niezależny, czyli najkrótszy z możliwych jeśli zastosujesz automatykę zaworu w postaci sterownika np. TCZ 25 lub 32.

 

Sprawa miejsca zamontowania: kocioł z równolegle zamontowanym zasobnikiem c.w.u. ładowanym najlepiej małą pompą. Za tym połączeniem zawór czterodrożny do którego doprowadzasz zasilanie i powrót z kotła i z którego wyprowadzasz zasilanie i powrót z grzejników. Na zasilaniu intalacji grzejnikowej zamontuj pompę c.o.

 

Pozdrawiam.

 

CZYLI TAK??

post-391-1201768030_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba raczej TAK B)

 

post-701-1201771163_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Chyba jednak nie -- pompa (ta nad piecem) będzie "mieszać w kółko" , chyba że na odcinku pomiedzy którym jest wpięta wstawisz zawór zwrotny. Ale w tym wypadku raczej nie będą dobrze grzać grzejniki jak wyłączysz pomkę (tą po 'pierwotnej' stronie - ta nad piecem). Być może jak już to należaloby wstawić pompkę w rurę powrotu też z zaworem, ale strzałka skierowana w dół. Gdy pompka chodzi nadciśnienie (z jednej a podciśnienie z drugiej strony zaworu) powoduje podniesienie kulki i blokadę zaworu różnicowego, natomiast gdy będzie wyłączona kulka opada i układ jest "otwarty".

Ale mom zdaniem to niepotrzebne "sztuki magiczne" (bo chodzi m.in. , jak rozumiem, o wpięcie bojlera z pompką?).

 

Czyli "tzusammen do kupy" powinno byc TAK: B)

 

post-701-1201774572_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko skorygowałem podłączenie zaworu 4 drożnego gdyż był źle podłączony. Tak naprawę ten schemat to by trzeba było cały skorygować, brakuje w nim zaworów zwrotnych, różnicowych itd. Teraz po twojej korekcie zamontowania pompy będzie działało to lepiej istnieje też możliwość żeby ten cały układ działał tylko z jedna pompą zamontowana tylko za zaworem 4 drogowym bez tej przed bojlerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

istnieje też możliwość żeby ten cały układ działał tylko z jedna pompą zamontowana tylko za zaworem 4 drogowym bez tej przed bojlerem.

Jane że tak, pompa ta to tak dla wspomagania/sterowania ogrzewaniem bojlera- jak jej nie bedzie to też bedzie grzać w bojlerze (albo go chłodzic jak w bojlerze będzie temperatura wody większa niż układzie kotła B) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Chyba jednak nie -- pompa (ta nad piecem) będzie "mieszać w kółko" , chyba że na odcinku pomiedzy którym jest wpięta wstawisz zawór zwrotny. Ale w tym wypadku raczej nie będą dobrze grzać grzejniki jak wyłączysz pomkę (tą po 'pierwotnej' stronie - ta nad piecem). Być może jak już to należaloby wstawić pompkę w rurę powrotu też z zaworem, ale strzałka skierowana w dół. Gdy pompka chodzi nadciśnienie (z jednej a podciśnienie z drugiej strony zaworu) powoduje podniesienie kulki i blokadę zaworu różnicowego, natomiast gdy będzie wyłączona kulka opada i układ jest "otwarty".

Ale mom zdaniem to niepotrzebne "sztuki magiczne" (bo chodzi m.in. , jak rozumiem, o wpięcie bojlera z pompką?).

 

Czyli "tzusammen do kupy" powinno byc TAK: B)

 

post-701-1201774572_thumb.jpg

Witam.

 

Tak gwoli ścisłości to i ten schemat nie jest prawidłowy. Biorąc pod uwagę zasadę działania zaworu czterdrożnego to należałoby na tym rysunku zamienić zasilanie z powrotem z grzejników a tym samym odwrotnie założyc pompę c.o. na zasilaniu czy powrocie.

 

Warto zainstalować zawór zwrotny zarówno w przypadku zasilania zasobnika c.w.u. pompą jak i w przypadku wykorzystania do obiegu pompy za zaworem czterodrożnym. Jednak musi to być zawór zwrotny klapowy, zamontowany w prawidłowym kierunku w poziomie, gdyż zawór zwrotny ze sprężynką będzie dopiero puszczał przepływ a tym samym grzanie zasobnika przy nastawach zaworu 4-d praktycznie powyżej 5 ( skala 0 - 10 ). Należy jednak zwrócić uwagę na to, że jeśli nie zostanie zamontowana pompa ładująca zasobnik ciepłej wody to wymuszenie przepływu przez niego pompą znajdującą sie za zaworem 4-d nastąpi dopiero przy nastawie zaworu powyżej 0 ( zero ) i im wyżej do 10 tym obieg będzie szybszy. Zależność ta jest w dużym przybliżeniu liniowa. Natomiast przy nastawie 0 ( zero ) na zaworze 4-d przepływ przez zasobnik będzie tylko grawitacyjny, co warto wziąć pod uwagę montując zasobnik.

 

Teraz sprawa obiegu grawitacyjnego. Przy zamontowaniu zaworu 4-d obiegu grawitacyjnego w praktyce nie ma lub maksymalnie do 25 % skuteczności takiego obiegu bez zaworu. Co oczywiście nie zmienia faktu, że korzyści wynikające z założenia tego zaworu mieszającego są o niebo wyższe niż pozorna strata wynikająca z zachwiania przwidłowości samoczynnego obiegu grawitacyjnego. A zamontowanie zaworu różnicowego - kwestia podejścia do tematu; ja osobiście montuję je tam, gdzie zachodzi realna możliwość częstych i długich zaników prądu w sieci energetycznej. W praktyce zanik prądu do 2 - 3 godzin nie zaszkodzi nawet bardzi rozgrzanemu ( rozpalonemu ) kotłowi c.o.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W moim przypadku gdzie zastosowana jest technika "listwy" jest tylko jedna pompa. Założona jest tuż za zaworem mieszającym na obiegu niskotemperaturowym ( z kaloryferami ). Moim zdaniem nie ma potrzeby stosowania pompy przed zaworem. W zaworze oba obiegi są mieszane dzięki czemu pompa na instalacji niskotemperaturowej wymusza pracę wody w układzie wysokiej temperatury. Dodam tylko że dwa kaloryfery w mojej instalacji są poniżej kotła, a w innym przypadku odcinki od listwy zasilającej do kaloryfera wynoszą po 13 mi mimo to wszystko działa bardzo sprawnie. Należy pamiętać o zaworze klapowym bez niego ani rusz. Jeśli ktoś jest w fazie modernizacji czy budowy kotłowni polecam na początek jedną pompę. Jeśli będą jakieś niedogodności z tego tytułu zawsze można dołożyć drugą. Jeśli będzie działać poprawnie na jednej po co dodatkowe koszta. Nie wiem czy to rozwiązanie będzie się sprawdzać przy instalacji rozgałęzień czy pionów lecz na listwie działa jak wyżej opisałem. Dodam tylko że pompa działa na 2 prędkości.

 

Pozdrawiam

 

PS: Grunt to eksperyment

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

W instalacji c.o. bez zasobnika c.w.u. nie ma żadnej potrzeby stosowania drugiej pompy - przed zaworem mieszającym. Jednak w bardzo wielu przypadkach zasobnik ciepłej wody znajduje się w znacznej czasem odległości od kotła i należy wtedy zastosować pompę ładującą zasobnik ciepłej wody, jednak z zaworem zwrotnym najlepiej klapowym.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klapowym

Sorry, ale chodzi o coś TAKIEGO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to dowiedziałem się co za ustrojstwo zamontowano u mnie na obiegu CWU B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
post-3430-1223680294_thumb.jpgWitam jestem użytkownikiem kotła SAS NWT 2.0 23 kW bez podajnika ze spalaniem dolnym z nadmuchem i sterownikiem , dom stary nieocieplony , 3 kondygnacje, 240m2 do ogrzania bez C.W.U na razie.W instalacji żeliwne grzejniki i z 400- l wody. Wcześniej piec żeliwny 2.0 24 kW staruszek . Komin 10 m , włożony wkład z nierdzewki fi tylko 16cm. Hydraulika(starszej daty) poprosiłem o założenie zaworu czterodrogowego wg mojego pomysłu, zawór 1,5 cala(chciałem zostawić jak najwięcej grawitacji), rure powrotną (wychodzi nisko ze ściany) musiałem wyciągnąć 1,20 m do góry do zaworu a potem na dół do pieca. Palę mieszanką 1/2 węgla, 1/4 miału koksowego 1/4 miału. na piecu mam 65 C, powrót 50-55, na dom 45-50, przy ok 2-3C na zewnątrz 20kg mieszanki wystarczy na ok 12h,temp w domu 21-22. Pompka ustawiona na najniższy bieg, czopuch otwarty, zawór na ok. połowę mieszania. Klapka wentylatora odcina chyba całkowicie powietrze więc otwarłem ją w połowie co zapewnia słaby ciąg cały czas, na tyle mały , że piec sam się nie rozpalał!!! , wentylator dodmuchuje pozostałą część wg potrzeby otwierając całkowicie klapkę. Nie ma żadnych wybuchów , piec zasypany pracuje +/- 2 stopnie od zadanej , dopiero gdy jest sam żar wzrastają trochę wahania, pogrzebałem trochę w sterowniku i zmniejszyłem nadmuch w w ust serwisowych. Mam zadana 60-65C, histereza 2st, nadmuch co 6 min przez 15 sek.wygaszanie pieca dałem na 38 C a nie 30 żeby mi popiołu nie rozdmuchiwał jak wygaszam. Komin można dotknąć ręką nie tak jak w starym piecu. Instalacja na razie bez CWU jak na rysunku z rurami 1,5" do zaworu mieszającego.Obieg otwarty ew. zamknięty , wtedy ustawiam 1 bar na instalacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam wszystkich przeczytałem pół tego tematu na tym forum . chciałem się dołączyć . Z tymi wybuchami to zależy od rodzaju miału tj. od zawartości siarki w miale , tak jak wcześniej już jeden z kolegów na forum zauważył . Żeby uniknąć częstszych wybuchów myślę że można spróbować lać mniejszą ilość wody , bo kiedy miał jest zbyt wilgotny trudniej wywołać wentylatorem płomień , a mokry miał bardziej dymi i trudniej takim mokrym miałem wywołać płomień jeżeli płomień pojawia się bez problemów tzn. bez wcześniejszej dużej produkcji dymu , wtedy wybuchu nie ma , ale kiedy wytwarzamy dużo dymu to w momencie zapłonu płomienia robi się wybuch . więc może mniejszą ilość wody dodawać do miału ? ... Ale chciałbym wszystkim powiedzieć że wody trzeba na pewno nalać ... przed chwilą skończyłem walkę z piecem , zobaczcie która godzina hehe , wrzuciłem do pieca ( górnego spalania ) zupełnie suchy miał - taki eksperyment który się nie udał , a ja przecież palę w takich piecach od dzieciaka, musiałem wygarnąć z pieca ledwo tlący się miał ( ale dymu było trochę) , myślałem że oczadzieje :) <nie myli się tylko ten który nic nie robi> , przed wczoraj pięknie mi się palił miał , wczoraj gorzej ale myślę że dlatego że miał za dużo wody w sobie , był namoczony przez 24 h , i pewnie woda wniknęła w głąb drobinek miału , dlatego dzisiaj spróbowałem jak pali się suchy porażka . BĘDĘ ZAWSZE ZWILŻAŁ MIAŁ ...ale odpowiednio wyliczoną ilością wody , nie za dużo ,tak jak przed wczoraj kiedy spalanie było super bo kiedy piec się rozgrzał do 50 C* to zszedłem na 42c* kiedy temperatura obniżyła się już do tych 42 c* to ustawiłem przedmuchy na 7 sekund co 1 minutę w czasie tych 7 sekund w piecu natychmiast pojawiał się płomień bez uprzedniego dymienia i palił się przez te 7 sec. przez co ładnie podtrzymywało temperaturę 42c* piec nie włączał się chyba ponad godzinę . Wcześniej przedmuchy ustawione były na 16 sec. co 4 minuty . ...Pomyślmy... od momentu załączenia wentylatora ciepłe powietrze przepływa przez piec - ile? załóżmy że 4 sec , a przedmuch ma 16 sec. więc 10 sec wypchanych jest w szybkim tempie do komina - strata kalorii tylko 4 ostatnie sekundy zostają w piecu i przekazują ciepło na wodę . Będę dążył żeby miał zapłoną w 1 sec. po włączeniu wentylatora i przedmuch był na tyle długi żeby jak najmniej poszło w komin , czyli przedmuch krótki . dziękuję za przeczytanie postu i co o tym sądzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalor- To czy pic strzela czy nie zależy też od pogody jeżeli wyżowa to wybuchów raczej nie ma, jeżeli niż to trudno nad nimi zapanować. Sam pale takim piecem i powiem Ci iż nie ma też wybuchów przy węglu, obecnie nim pale. Mniej wybuchów jest gdy miał jest grubszy, powietrze lepiej przechodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

  • witam panowie,

tez mam sas eco 23kw , i zacząlem palic miałem , i po jakims tygodniu miałem cos co jedni nazywaja "kichnienciem " czyli wywaliło mi sadze z pieca ,w momecie wchodzenia czopucha do komina był uszczelniony wełną która wyleciała ,cała kotłownia zadymiona i ogolnie syf. a wszystko po generalnych swiątecznym sprzątaniu!!!.

pytanie dlaczego sie to stalo??

 

dodam ze : miał był wiglotny ,niedawno go kupilem ,przesuszyłem ale nie bardzo wysechł.

dzien wczesniej zauwazyłem ze z pieca "buchało" czyli jakby był słaby ciąg kominowy. --teraz przeczysciłem

niemam wkładu z nierdzewki

troche czytałem nt. spalania miały ale wiekszość postów jest do zwykłych "miałowców " i nie bardzo wiem czy zmienialiscie jakies ustawienia, np . nie domykacie dziwczek aby tlen był cały czas dostarczany i nie tworzyły sie "gazy":

 

ogolnie lekko sie przestaszyłem ! cała zime palilem groszkiem z dodatkiem miału 2,2T groszku i 1 tona miału i nie było takich niespodzianek ,ale miał i groszek był suchy .

ogolnie prosze was panowie o jakies info najlepiej jak najszybciej !!!

 

 

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.