sambor Opublikowano 20 Listopada 2012 #1 Opublikowano 20 Listopada 2012 Trzech forumowiczów z Naszego Forum w barze rozmawia oczywiście o kotłach. W końcu jeden wyłamuje się i mówi: - Cholera, zawsze gadamy o tych kotłach - może tym razem porozmawiamy o czymś innym? Np. hmm.. o dupach! Pozostali dwaj spojrzeli na siebie i zapanowała niezręczna cisza... Po chwili jeden wypalił: - Moja moja podłogówka jest do dupy! Pozdr.
drum1973 Opublikowano 21 Listopada 2012 #2 Opublikowano 21 Listopada 2012 A może z innej beczki, oczywiście bez docinek personalnych. Coś w stylu fakty i mity związane z paleniem w kotle? Coś co wywołuje zastanowienie, kiedy czyta się niektóre posty na forum. Dla mnie numer 1 to zabawa klapką na wentylatorze, którego siłę nadmuchu można ustawić na sterowniku kotła. Według mnie to mit (pomijając starsze konstrukcje). Pozdrawiam
gondoljerzy Opublikowano 21 Listopada 2012 #3 Opublikowano 21 Listopada 2012 Mam znajomego, który trzyma w piwnicy balony z winem. Regularnie i ochoczo chodzi do piwnicy, żeby dorzucic do kotła.
adamasz Opublikowano 22 Listopada 2012 #5 Opublikowano 22 Listopada 2012 Ja mam taki czarniawy humor z przedwczoraj - dostałem tajemniczy MMS na komórę, że firma Kruk mnie wzywa do kontaktu na tel. zapodany! Miałem kiedyś płatności zaległe i ten Kruk niemiło B) mi się skojarzył, ale zadzwoniłem. Najpierw uprzejmości potwierdzenie nazwiska, a potem opowieści o 'certyfikatach niewinności' rozsyłanych po domach dla spłaconych w pełni dłużników Kruka. Facet musiał być niezły czarownik, bo mu podałem swój nowy adres! No i na koniec wisienka: pada wzmianka o ofercie pożyczki <_< , "którą nadeślemy wkrótce" . Zatkało mnie na chwilę, ale podziękowałem bez jobów.... a nocą sprawdziłem numerek dzwoniąc zwrotnie - i tu niespodziewajka: OPEN FINANCE się zgłasza na sekretarce :wacko: Uruchomiłem właśnie znajomych prawników i damy im popalić za wyłudzanie personaliów (GIODO) tudzież fałszowanie tożsamości własnej :P (UOKIK+prokuratura) Uważajcie na tych drani - jak Was namierzą to opowiadajcie im fantazję odnośnie własnej tożsamości :rolleyes: niech sobie podzwonią jak tak bardzo to lubią...
adamasz Opublikowano 23 Listopada 2012 #6 Opublikowano 23 Listopada 2012 tego typu kolorystyka i liternictwo powinno Was OSTRZEGAĆ przed podawaniem jakichkolwiek DANYCH OSOBOWYCH ! Tam nic nie ma do wygrania - tylko same kłopoty...
adamasz Opublikowano 23 Listopada 2012 #7 Opublikowano 23 Listopada 2012 PS Historia tego humoru :ph34r: ma ciąg dalszy - tel do tych drani zaczyna się na 717 czyli kosztowny jest jak ....lera! Nie próbujcie na niego dzwonić, szkoda kasy :wacko: !
kono Opublikowano 23 Listopada 2012 #8 Opublikowano 23 Listopada 2012 No to wszystkim forumowiczom na poprawę humoru , mnie to nontoper bawi http://www.youtube.com/watch?v=fqL4e6zhHXA :D
adamasz Opublikowano 24 Listopada 2012 #9 Opublikowano 24 Listopada 2012 Jak ktoś ma dzieci szkolne, to raczej ciary po plecach idą :wacko: Fajny ten kawałek o molestowaniu w pracy - łapanka na podwładnych -_- !
kono Opublikowano 25 Listopada 2012 #10 Opublikowano 25 Listopada 2012 Ten kabaret to scisła czołówka jesli chodzi o występy ( ilośc występów ) jak i o zarobioną kasę .Ta babka z tego kabaretu jest nie do przebicia i nazywają ją królową polskiego kabarteu . Jak dla mnie numer jeden w Polsce . :D
sambor Opublikowano 9 Grudnia 2012 Autor #11 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Wszyscy je znamy i to one kierują naszym życiem - Prawa Murhy`ego i inne prawa przekory: To co może się nie udać, nie uda się na pewno. (I prawo Murphy'ego) Nie uda się nawet wtedy, gdy jednak nie powinno się nie udać. (II prawo Murphy'ego) Wszystko wali się naraz. (III prawo Murphy'ego) Upuszczone narzędzie pada zawsze tam, gdzie wyrządzi najwięcej szkody. (I prawo selektywnej grawitacji) Chleb pada zawsze na stronę posmarowaną masłem. (II prawo selektywnej grawitacji) Każda rura po skróceniu okazuje się zbyt krótka. (I prawo hydrauliki Murphy'ego) Wszystkie szczelne złącza przeciekają. (II prawo hydrauliki Murphy'ego) Po złożeniu każdej remontowanej maszyny pozostaje zawsze kilka zbędnych części. (prawo nadmiaru) Dylemat główny: Optymista wierzy, że żyjemy na najlepszym ze światów. Pesymista obawia się, że może to być prawda. Jeżeli można coś zrobić źle - zawsze znajdzie się ktoś, kto to zrobi. Jeżeli myślisz, że coś idzie dobrze - nie wiesz o wszystkim. Trudne problemy zostawione bez rozwiązania staną się nierozwiązywalne. Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo - na pewno to zepsujesz. Poczucie konieczności dokonania radykalnych zmian w koncepcji jest odwrotnie proporcjonalne do odległości od terminu zakończenia pracy Po drugim pasie jedzie się zawsze szybciej. (prawo Corco'a Drogovy'ego) Wszystko co jest dobre dla ludzi, jest albo nielegalne albo niemoralne. Niemożliwe jest by ktoś zbudował niezawodne urządzenie - głupcy zawsze są jeszcze bardziej pomysłowi. Uważaj gdy kłócisz się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Światełko w tunelu - to zwykle reflektory nadjeżdżającego expresu. To, czego pilnie szukasz, znajdziesz w ostatnim z przeszukiwanych miejsc. Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć. Złota zasada: Zasady określa ten, kto ma złoto. Prawdopodobieństwo każdego zdarzenia jest odwrotnie proporcjonalne do stopnia, w jakim jest ono pożądane. Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz. Wszystko jest możliwe pod warunkiem, że nie wiesz o czym mówisz. Logika jest pewną metodą dochodzenia do niepewnych wniosków. Każde urządzenie elektryczne będzie działać znacznie lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę do gniazdka. (prawo Prezydenta) Pesymista to dobrze poinformowany optymista. Skrót jest zawsze najdłuższą drogą pomiędzy dwoma punktami. Rozłożenie dowolnego urządzenia na części jest proste. Ponowne jego złożenie tak, żeby działało, nie jest możliwe. Wszystko, co zostało już złożone, rozpadnie się wcześniej czy później. Zwykle - w najmniej odpowiednim momencie. Każdy skomplikowany montaż wymaga trzech rąk. Każdy prosty montaż wymaga czterech rąk. Kiedy na wąskiej drodze jesteś tylko Ty (samochodem), drugi samochód (jadący z naprzeciwka) i pieszy lub rowerzysta (pomiędzy wami), zawsze miniecie się wszyscy jednocześnie w jednym miejscu. (prawo Pogorzelskiego) Druga kolejka do kasy jest zawsze szybsza. Jeśli w danym produkcie wszystko działa poprawnie, to znaczy, iż nie jest on wystarczająco zaawansowany technologicznie (prawo programistów). Teraz moje prawo - bardzo dla nasz aktualne: Im zimniej na dworze to tym pewniejsza awaria CO ;) Pozdr.
emus Opublikowano 10 Grudnia 2012 #12 Opublikowano 10 Grudnia 2012 Nie dyskutuj z idiotą, ponieważ najpierw idiota sprowadzi cię na swój poziom a następnie pokona doświadczeniem.
adamasz Opublikowano 11 Grudnia 2012 #13 Opublikowano 11 Grudnia 2012 Ostatnio zasłyszane: WŁADZA zawsze chce tylko naszego dobra - dlatego też mamy go CORAZ MNIEJ !
alf Opublikowano 11 Grudnia 2012 #14 Opublikowano 11 Grudnia 2012 Mnie się podoba ,,Wiara tam się zaczyna, gdzie myślenie kończy'' , życiowe takie ;)
heso Opublikowano 11 Grudnia 2012 #15 Opublikowano 11 Grudnia 2012 Moje własne- jeżeli na półce w supermarkecie coś szczególnie mnie zainteresuje i mam ochotę to kupić, to przy każdym innym produkcie jest cena, a przy tym akurat nie... i jeszcze jedno- gwarantowane, sprawdźcie sami : idziemy do kasy i w tym momencie widzimy, że prawie wszyscy, których spotykaliśmy między półkami, zdążyli już ustawić się przed nami w kolejce. Oczywiście w chwili, kiedy wchodzimy do marketu przy kasie przeważnie nikt nie stoi...
alf Opublikowano 11 Grudnia 2012 #16 Opublikowano 11 Grudnia 2012 Albo ,,błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" i spróbujmy to zastosowaś do polityki. Jakiego nowego wymiaru nabierze to zdanie :rolleyes:
Babelus Opublikowano 12 Grudnia 2012 #17 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Kiedyś na necie zobaczyłem komentarz jakieś osoby pod artykułem o studiach: "Ja skończyłem łacznie 3 kierunki, informatyke po 3 semestrach, matematyke po 1 semestrze i zarządzanie po 4 semestrze"
vernal Opublikowano 12 Grudnia 2012 #18 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Moje własne- jeżeli na półce w supermarkecie coś szczególnie mnie zainteresuje i mam ochotę to kupić, to przy każdym innym produkcie jest cena, a przy tym akurat nie... i jeszcze jedno- gwarantowane, sprawdźcie sami : idziemy do kasy i w tym momencie widzimy, że prawie wszyscy, których spotykaliśmy między półkami, zdążyli już ustawić się przed nami w kolejce. Oczywiście w chwili, kiedy wchodzimy do marketu przy kasie przeważnie nikt nie stoi... Heso a znasz to? "Zawsze po wyjściu z hipermarketu jest później niż nam się wydaje".
def Opublikowano 12 Grudnia 2012 #19 Opublikowano 12 Grudnia 2012 @alf, "chwała Bogu, że Bogu chwała, bo jak tak nie daj Boże, to niech Pan Bóg broni" @Babelus, czyli ten ktoś studiował "opieszale z animuszem"
Gość mak Opublikowano 12 Grudnia 2012 #20 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Ostatnio zasłyszane: WŁADZA zawsze chce tylko naszego dobra - dlatego też mamy go CORAZ MNIEJ ! Oj święta prawda. To nawet nie dowcip tylko samo życie.
kabajo6 Opublikowano 30 Grudnia 2012 #21 Opublikowano 30 Grudnia 2012 Mam znajomego, który trzyma w piwnicy balony z winem. Regularnie i ochoczo chodzi do piwnicy, żeby dorzucic do kotła. Może "spala w warstwie"?
krzysiek42 Opublikowano 27 Lutego 2013 #22 Opublikowano 27 Lutego 2013 A znacie jakąś dobrą stronkę z kabaretami online? ;)
sambor Opublikowano 15 Marca 2013 Autor #24 Opublikowano 15 Marca 2013 Polska rzeczywistość i codzienność -obecnie na czasie, ;)
vernal Opublikowano 15 Marca 2013 #25 Opublikowano 15 Marca 2013 Jak patrzę na kominy moich sąsiadów z żółtym dymem to myślę: Sataniści wybierają papieża.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.