Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaret Plus


scypion

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Dopisuję się do wątku, gdyż używam tego węgla od miesiąca (konkretnie - tego groszku).

 

Był mokry jak gnój, ale po intensywnych zabiegach suszenia spala się naprawdę nieźle.

Tak to już jest z foliowymi workami (a podobno z każdymi), że jak już wejdzie do nich wilgoć, to nie chce wyjść...

 

Zaletą jest mała granulacja (podobnież rzadko rwie zawleczki), a wadą małe "żużlenie" (ale jeszcze nad tym popracuję).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliłem Jaretem. Fajnie się palił ale poszło go w bardzo dużo bo to słabiutki węgiel. Lepiej faktycznie coś mocniejszego dać, mniej gonienia do pieca.

Jaret plus będzie dobry jak w odpowiedniej proporcji dadzą jakiegoś dopalacza, jest kilka węgli które się do tego nadają. Gorzej jak przesadzą z Jaretem - z plusa zostanie niewiele wtedy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.Przyłączam się do teorii przedmówcy.Kupiłem Jaret Plus jakis miesiąc temu.Faktycznie trzeba otwierać worki żeby odparował ,bo mokry jak gnój.Chyba za małe te dziury w workach i nie" oddycha".Poza tym zostaje sporo żużla,ale na razie mam spalanie w granicach 16 kg na dobe(HEF eko plus 20kw) przy temperaturach 8-10 stopni na plusie .Powierzchnia domu jak na razie ok 100mkw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No u mnie jest dokładnie tak samo, jak u ciebie. Piec też 20 tka tylko ProEco, powierzchnia ok 100 m2. Piec chodzi na 60 st. w domu ciepło.

Tylko spalanie mam nieco większe, ze 25-30 kg, bo piec dziś kończy... tydzień, więc pewnie nie jest jeszcze ustawiony właściwie. Cały czas kombinuję.

Mam dośc dużo spieków i w ogóle dużo popiołu. A przedew wszystkim cały piec sadzy (górna komora, tam, gdzie jest ruszt wodny).

Może jakieś propozycje ustawień...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yacek13 ---> 21-ego lutego minie 4-ty miesiąc odkąd palę Jaretem Plus.

I powiem Ci jedno - ja go już więcej nie kupię :)

Sadzy jest mnóstwo, popiołu też sporo, a kaloryczność pozostawia wiele do życzenia. Dodam, że kupiłem go strasznie mokry (patrz mój poprzedni post w tym wątku).

 

P.S. Przez ten okres spaliłem 3,5 tony (z czego 2 tony w dwóch ostatnich miesiącach), ale to mój pierwszy okres grzewczy.

Aha - mój piec to Klimosz Ling Duo (25KW), także moje ustawienia niewiele Ci powiedzą.

Podpowiem jednak, że wydłużyłem dwukrotnie (z 15-tu do 30-tu sekund) zadany (fabryczny) czas postoju podajnika w tracie pracy.

Przy nastawie nominalnej węgiel się nie dopalał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadzy jest mnóstwo, popiołu też sporo, a kaloryczność pozostawia wiele do życzenia. Dodam, że kupiłem go strasznie mokry (patrz mój poprzedni post w tym wątku).

Mam to samo spostrzeżenie.Palę od 3 mcy i na początku wydawał mi sie wrecz rewelacyjny. Ale obecnie trochę mnie denerwuje np. ciągłe wyjmowanie popiołu - co 48 godz. pełen (z górką) popielnik. Do tego te żużlowate kawałki.

 

Matchaus w Twojej okolicy można kupic węgiel EKOELMA z KWK Kazimierz Juliusz. Podobno rewelacyjny :unsure:.

Jak już próbujesz to może wrzuc woreczek do podajnika i podziel się opinią jak to "chodzi" w naszych Ling Duo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ventor ---> Wiem, że można go kupić, ale dowiedziałem się o tym, jak już kupiłem 2 tony oryginalnego Pieklorza z KWK Bobrek (pakowany w worki po 20kg).

Cóż mogę powiedzieć o tym Pieklorzu? Rzeczywiście dużo mocniejszy do Jareta, ale spieka się diabelnie...

Pomęczę się trochę z tym węglem i następnym zakupem będzie Ekoelma. Ciekawe ile jest prawdy w tych rewelacjach z ich strony :)

(nie wszystko złoto co się świeci, a czytałem już, że mogę się rozczarować...)

 

W każdym razie - Pieklorza też nie polecam :)

Zaczynam dochodzić do wniosku, że w tym kraju cena przestała wyznaczać jakość.

A może tak nigdy nie było? :)

 

P.S. Jareta spaliłem prawie 4-y tony. I to chyba wszystko co chciałem o nim na koniec powiedzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Oooo widzę że ktoś dźwignął temat Jaretu, ja przyznam szczerze, że paliłem nim od listopada 2010 do marca 2011, poszło 3 tony/dom 150m2/ piec ORLIK EKO-S z Orstalu. kupowałem na 3 razy od różnych dystrybutorów i faktycznie za drugim razem trafiłem mokry jak gnój, ale po wysuszeniu dawał dużo ciepła, za 3 razem kupiłem w jakiś workach po 20 kg i to była bryndza.... później poczytałem trochę i okazało się, że oryginał jest po 25 kg pakowany. Jak ktoś nie jest przekonany, to zawsze może kupić choćby 4 worki na próbę i sprawdzić. Ja byłem naprawdę zadowolony, zobaczymy jakie będę miał wrażenia po tym sezonie, choć jedno co mnie martwi to cena która w zawrotnym tempie poszybowała w górę. Opiszcie swoje wrażenia z uzytkowania tego węgla. I jakby ktoś wiedział gdzie można kupić dobrą kostkę w przystępnej cenie, to również proszę o informację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No u mnie jest dokładnie tak samo, jak u ciebie. Piec też 20 tka tylko ProEco, powierzchnia ok 100 m2. Piec chodzi na 60 st. w domu ciepło.

Tylko spalanie mam nieco większe, ze 25-30 kg, bo piec dziś kończy... tydzień, więc pewnie nie jest jeszcze ustawiony właściwie. Cały czas kombinuję.

Mam dośc dużo spieków i w ogóle dużo popiołu. A przedew wszystkim cały piec sadzy (górna komora, tam, gdzie jest ruszt wodny).

Może jakieś propozycje ustawień...?

Sadzy to ty kolego już się nie pozbędziesz, kotły Pro Eco sa tak skonstruowane, że produkują sadzę która będzie się osadzać na powierzchni wymiennika i w efekcie spada sprawność kotła.

Zakup kotła na ekogroszek z awaryjnym rusztem wodnym, to wynik marketingu prowadzonego przez firmy i bazującego na niewiedzy klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Co do Jaretu - palę nim bo mam na niego talony z mojej kopalni Z.G Sobieski. Popiołu sporo, przy węglu z Juliusz szufladę opróżniałem raz w tygodniu, tutaj min. 2 razy. Wartość opałowa około 23tys kJ/kg, siara 1%, popiół 10-12% wilgotność ~10%. Czasami robią się spieki ale wystarczy zmniejszyć nadmuch i jest ok. Nie ma żadnego problemu z osiągnięciem temperatury jak tu co niektórzy piszą a spalanie na podobnym poziomie jak inne "kwalifikowane" paliwa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Za chwilę wymyślą Jaret Plus Extra Super Strong Piermium Max i bedzie miał 19 ;)

A tak na poważnie to kup ze dwa worki  i przetestuj.

Jaka cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witajcie,

jestem na etapie testowania ekogroszków, a na ostatnich targach w Kielcach żuciło mi się w oczy jak Tauron promuje jako producent ekogroszki Jaret i Jaret Plus, tego extra nie widziałem nic o nim nie piszą także na oficjalnej stronie www.jaret.pl/ zastanawia mnie fakt różnic w cenach tego paliwa - od czego to zależy? Noi pytanie do was o jakość, bo opinie w sieci znalezłem naprawdę różne, albo brak umiejętności palenia albo zmienna zawartość worka by występowała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaret to dobre paliwo w dobrej cenie, a plus to domieszka z mocniejszym węglem np wesołą i plus jest robiony przez dystrybutora jareta i jest o wiele droższy. Dystrybutor jak uzyska certyfikat raz już więcej kopalnia go nie sprawdza i to jest duży błąd bo jak wszyscy wiemy handlarze węgla to wyjatkowo uczciwi ludzie. Najlepiej kup oba po 100 kg i sprawdź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz spalam dwa worki niby orzecha II z Jankowic, bardzo dobra cena, wręcz niemożliwa do uzyskania. Haczyk tkwi w mniej więcej 20-to procentowej domieszce węgla rosyjskiego. Wyłapałem go od razu po szarej barwie i charakterystycznej strukturze wewnętrznej po rozbiciu młotkiem. Jankowice to węgiel czarny jak smoła, więc w stanie suchym rzuca się w oczy różnica w barwie. Generalnie mieszanka spala się pięknie, jest moc, czarny dym i nuta koksowni (te Jankowice to już pełnoprawny węgiel typu 33). Laik miałby duże problemy z rozpoznaniem, że to polski węgiel z domieszką. Wręcz rozważałem zakup tego węgla, jako dodatku do kostki z Knurowa ale ostatecznie skończyło się na dokupieniu 4 ton orzecha również bezpośrednio z KWK Knurów. Jestem ciekawy ile składów w Polsce gra tak w ch... i sprzedaje "oryginalny śląski węgiel".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Koledzy czy kos zamawiam ostatnio jaret plus od producenta. Jak wygląda dostawa oraz rozladunek oraz realizacja zlecenia. Czy dlugo czekaliście na towar ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja kiedyś kupowalem jaret plus z tej strony

https://ekogroszekplus.pl/

I bylem zadowolony. Teraz nie mają jareta plus, a coś podobnego tylko inna nazwa.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.