-
Postów
81 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Metody kontaktu
-
Adres strony www
http://
O sobie
-
Płeć
Mężczyzna
Osiągnięcia martii
-
No cóz ..czasem można poprosić a nie rozkazywać.To nie sklep.
-
a może by się przydał twister(nasada kominowa dla lepszego ciągu)?
-
Hef Hef - Jak Palić Gdy Jest Ciepło ?
martii odpowiedział(a) na jaNO2010 temat w Kotły z podajnikiem
No a co wtedy z temperaturą powrotu?Przecież jest niższa od 40 st.Nie potrzeba wtedy odrębnego obiegu kotłowego do podniesienia jej ? -
Którą Temperaturą Się Sugerować?
martii odpowiedział(a) na domin75 temat w Inne tematy o kotłach i piecach
zasilanie 60,powrót 55 wystarczy. -
Ale podczas eksperymentowania można chociaż piwko w spokoju wypic..A co do kobiet,hm.Chciałeś mieć Panią to rób na nią..hehe
-
Ja bym polecał coś ok.20kw na groszek na taki metraż(jeśli bojler też chcesz grzać ).Co do retortowego pieca to obsluga i tak Cię nie ominie(ale mniej z pewnością niż w zwykłym śmieciuchu ).
-
Myślę,że gaz Cię zje.Ja wybrałbym groszek.Mam kolegę ,który ogrzewa podobny metraż gazem ziemnym i..porażka.Dwa miesiace i koszt 2500 zł(grudzień,styczeń),Więc warto pomyśleć.
-
Granulacja raczej nie ma wplywu wedlug moich obserwacji na kaloryczność ,natomiast co do problemów z podajnikiem to mokry groch jest bardziej szkodliwy niż ten o większej granulacji gdy jest suchy.Każdy węgiel potrzebuje innych ustawień do właściwego spalenia.Istotne jest to aby na retorcie był przyzwoity kopczyk i nie wywalało niespalonego węgla do wyczystki ,jak również nie było spieków.Ważna jest zatem prawidłowa temperatura i dopływ powietrza w kotle.
-
Na powrocie to jakieś 50-55 st powinno być,żeby piec nie zgnił od roszenia przy niskich temperaturach(dlatego ten obieg to jest to).A temperatura zadana pieca to osobna kwestia.Z reguły 60-80 st podawają producenci kotłów na paliwa stałe.W niższej temperaturze możesz mieć smołe w kotle a co za tym idzie krótszą żywotność.
-
Guitar ma rację.Podmieszanie kotłowe to optymalne rozwiązanie sprawy powrotu.Zawór 4d nie jest żadną rewelacją.Z reguły ciężko jest na nim ustawic ,aby na zasilaniu i powrocie były idealne parametry.
-
Nie wiem jak Ciebie ale ja mam czopuch bez regulacji(cały czas otwarty na maxa).A regulacja nawiewu właśnie przysłoną wentylatora.
-
Albo ekogroszek w workach szmacianych pakowany po 35kg(w rzeczywistości jak zważyłem było 30 kg w worku).Polak potrafi. Nie pozdrawiam zdecydowanie tych co się dorabiają na ludzkiej krzywdzie...
-
Obiery z pyrów też tyle pomagają co umarłemu kadzidło.
-
Włóż lusterko do drzwiczek rewizyjnych i luknij czy widać niebo..A jak kiepsko to kuleczka kominiarska i gitara będzie jak wyczyścisz.No i czyszczonko kotła,czopucha raz na 30 dni to podstawa(w moim hefie 20 kw na groch i obecnym chwałowickim groszku standard).Mialem kiedyś podobnie z dymem. Ps.Nie wiem jak u Ciebie,ale u mnie oznaką zasyfionego kotła jest "wyłażenie " wręcz plomienia i dymu na zewnatrz po otwarciu drzwiczek od retorty podczas pracy...no i ten pyłek wszędobylski w powietrzu.pozdr
-
Z tego co obserwuję u siebie- a mam 3d(na zasilaniu co),to wcale nie zwieksza on a wręcz daje lepszą kontrolę nad ilością spalanego groszku.Jedyny minus to,że nie zabezpiecza powrotu tak jak 4d.