Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

To moj pierwszy post na forum - przejrzałem poprzednie ale nic nie znalazłem w moim temacie

 

Mianowicie mam instalację - grawitacyjną -

dom wielki 3 piętrowy rura z pieca biegnie z piwnicy w górę na strych i rozchodzi się na 6 pionów

 

przy wymianie pieca na ekogroszek została zamontowana pompa na obejściu - lit C oraz zawór sterowany ręcznie na głównej rurze

pompa jest sterowana regulatorem pokojowym

automatyka pieca steruje temperatura na piecu i ewent. podaje impuls na pompę

 

do tej pory było ok

przy okazji remontu wymieniłem stare żeliwne kaloryfery na parterze ( 3 szt) oraz naczynie wzbiorcze znajdujące sie na strychu - na mniejsze z 40 na 20 l. ( woda z układu została wylana w celu wymiany )

teraz okazało się że po nagrzaniu do wymaganej temp. 21 st. kaloryfery grzeją dalej, pompa jest goraca - chociaz nie pracuje

no i oczywiscie piec po wychłodzeniu sie załacza - w domu temperatura wzrosła do 23 st.

 

czy pompa nie powinna blokować grawitacji ?

 

czy moze przepuszczać ciepłą wodę - jeżeli nie pracuje ?

 

jeżeli to usterka pompy to czym może być spowodowana

 

jezeli to nie pompa to co może być

 

dziekuję z góry za pomoc bo jestem laikiem w temacie

 

Pozdrawiam

Raf

Opublikowano

Pompa nie działa jak zawór, przepływ przez nią jest możliwy gdy nie pracuje. Jeśli chcesz dodatkowo otrzymać efekt "zaworu" to musisz za pompą dodać także zawór zwrotny, ponoć klapowy jest w stanie zatrzymać grawitację. Jednak jeżeli grawitacja jest bardzo silna w Twoim układzie to i to może nie wystarczyć, wtedy należy zastosować elektrozawór otwierający się po podaniu napięcia i połączyć go równolegle z zasilaniem pompy.

Opublikowano

Zawór klapowy to właśnie jest do grawitacji - będzie puszczał.

Pompa jest zrobiona na obejściu.

Obejściu czego? Czy tamtędy woda nie może płynąć?

Zawór zwrotny, sprężynowy za pompą cos powinien przytłumić, nawet jak pójdzie ciepło, to nie za wiele.

Opublikowano

Ależ zobaczcie że gość napisał piec po wychłodzeniu się załancza mimo że temperatura w domu 23 C a była nastawa 21 C to ewidentnie wina sterowania chyba że mierzy w innym miejscu niż jest czujnik albo zwora w piecu jest równolegle do zwory w pokoju a powina być szeregowo.poz Hermogenes

 

takie są moje sugestje jednak zawsze człowiek jest omylny

Opublikowano

Kocioł ma ustawiony na określoną temperaturę np. 60C.

Jak jest obieg w instalacji, to grzejniki grzeją, odbierają ciepło i temperatura na kotle spada.

Więc siłą rzeczy się załącza (i myślę, że o tym kolega właśnie pisał na początku).

Opublikowano

Dziękuje za odpowiedzi

 

Pompa jest na obejsciu rury głównej która biegnie od pieca na strych

na rurze jest zawór - zamknięty aby woda biegła przez pompę ( standardowa w kszt lit C)

 

Piec ma za zadanie utrzymać temperaturę np 56 stopni i nie jest spięty z regulatorem pokojowym - regulator steruje tylko pracą pompy

KIedy grawitacja działa to temperatura na piecu spada i on automatycznie dogrzewa do temp.56st

 

Zastanawiam się czy fakt że zmniejszyłem zbiornik wzbiorczy i zamontowałem sprawny

(tamtan zgnił na wejściu) mniejszy może miec jakiś wpływ na tą sytuację ?

 

Czy zawór zwrotny nie spowowduje ograniczenia wydajności pompy ?

Opublikowano

Oczywiście spowoduje ograniczenie wydajności pompy, ale pompa ma prawdopodobnie wielki nadmiar mocy (bo jak bez niej działa, to znaczy, że jej w ogóle nie trzeba.

Nasuwa się naturalne rozwiązanie, żeby ją wywalić a włożyć tam zawór odcinający na prąd.

 

Jeśli chodzi o naczynie, to narysuj albo dokładnie opisz jak ono jest podpięte.

Myślę, że nie ma to większego wpływu na ten obieg, jednak obawiam się, że jest tak podpięte, że w domu jest nie instalacja ale mała bomba zegarowa.

Opublikowano

pompa musi być ponieważ na dole otwieramy działalność edukacyjną ( na parterze) i tam są kaloryfery z ostatnich pionów i grawitacja aż taka silna nie jest - a musi być tam ciepło

 

Problem jest taki, że dotychczas tak się nie działo tzn grawitacja sama nie była odczuwalna - a teraz jest uciążliwa czyli po wymianie 3 kaloryferów i tego naczynia na szczelne

 

 

Co do naczynia to jest ono zamontowane na strychu. Czyli rura główna gruba biegnie na strych tam zmienia kierunek na poziomy kawałek dalej w górę jest wyprowadzona rurka i zamontowane naczynie wzbiorcze z odpływem nadmiaru, który biegnie równolegle w dół z rurą główną do piwnicy

Opublikowano

jak mogę odcinać naczynie skoro obejście na pompę wchodzi zaraz za zaworem a nie za naczyniem

 

po za tym na piecu trzymam temperaturę max 65 stopni więc woda nie może się zagotować

 

ale problem jest w tym że grawitacja działa - na to wygląda

 

myślę że najlepszym rozwiązaniem będzie elektrozawór spięty z pompą

 

czyli jak pompa dostanie impuls otworzy zawór

Opublikowano

Jeżeli sterujesz termostatem pokojowym dopiętym do pompki to nie polecam Ci tego rozwiązania.

Lepiej daj zawór zwrotny z grzybkiem mosiężnym i ze sprężyną.

Najlepiej jak to nie stłumi całego przepływu.

 

Na zawór się wykosztuje i zadowolony nie będziesz, bo:

1. Jak się pompa zatrzyma, to na długo i wtedy woda w grzejnikach zupełnie się wyziębi - będzie nieprzyjemnie zimą w domu, lepiej jak tam trochę krąży.

2. Duże zmiany temperatur w takiej instalacji mogą powodować różnego rodzaju stuki, a po co się budzić w nocy.

 

Jeśli już masz zamiar całkowicie to odcinać zaworem, to lepiej kup sterownik adaptacyjny do pokoju, który załącza pompę na parę minut co parę minut i utrzymuje zawsze stałą temperaturę (Diana D10 za 90 zł).

 

Jeśli chodzi o podpięcie naczynia przelewowego to niestety, jest to nieprawidłowe i koniecznie trzeba to zmienić, bo zniszczenie pompy (jak pisał kolega) będzie najmniejszą karą.

Tak się po prostu nie robi.

Na szybko to przynajmniej zainstaluj na kotle lub w jego najbliższej okolicy zawór bezpieczeństwa 1,5 bara.

Do naczynia należy poprowadzić osobną rurę w stali 1 cal bez żadnych zaworów, czy czegokolwiek po drodze.

A jak się gotuje wodę w kotle z podajnikiem?

Wystarczy wyjąć czujnik temp. kotła i rzucić luźno na ziemię.

Sprawdź czy na taką sytuację masz drugi czujnik bezpieczeństwa tzw. STB (poprawnie zainstalowany!)

Nie mówię już o zwykłej awarii sterownika, który z niewiadomych przyczyn może sobie myśleć, że na kotle jest cały czas 50C i grzać bez opamiętania...

 

Pozdrawiam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.