Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Proszę o pomoc w doborze bojlera. Będę miał kocioł prawdopodobnie 16kW HEF z miarkownikiem i nie wiem jaki tani i w miarę dobry bojler wybrać?

 

http://allegro.pl/wymiennik-bojler-poziomy-140l-2-wezownice-mata-i2052827644.html

http://allegro.pl/bojler-wymiennik-podwojna-wezownica-kospel-140-l-i2050469586.html

http://allegro.pl/wymiennik-bojler-podwojna-wezownica-w-macie-140-l-i2061103704.html

 

a może lepiej troszkę dopłacić i wziąść z grzałką:

 

http://allegro.pl/bojler-dwuplaszczowy-150-l-z-grzalka-promocja-i2071157220.html

 

chyba że macie lepszy pomysł?

Opublikowano

ja preferuje możliwie duże pionowe, tak by jedno palenie starczało co najmniej na cały dzień, albo i dwa :D

 

W poziomych zbyt szybko dochodzi do wymieszania ciepłej z zimną i jego wydajność przez to jest mniejsza.

 

Dwu płaszczowe natomiast są głównie do instalacji grawitacyjnych.

 

 

Opublikowano

Czyli radzicie kupić bojler stojący? Tylko że takie występują w dużych pojemnościach a ja mam w miarę mały domek, dwie łazienki i jak narzie tylko dwie osoby będą zamieszkiwać ;) Oczywiście jak na nowy dom to nie mam grawitacji tylko pompę więc lepiej nie kupywać dwupłaszczowych?

Opublikowano (edytowane)

Potwierdzam to co napisano wyżej, też mam taki 160 litrów pionowy z nierdzewki z allegro, latem wytrzymuje nawet 3 doby. Gdybym kupował teraz brałbym większy. Może zabrzmieć to trochę śmiesznie ale teraz robi u mnie za mikro-bufor. Dolna część z wężownicą jeszcze po wygaśnięciu kotła przez dłuższy czas utrzymuje grzejniki przyjemnie ciepłe. Mogę oczywiście temu zapobiec ale po co. Górna nadal jest bardzo gorąca. Nie ma praktycznie mieszania wody zimnej z gorącą tak jak w bojlerach poziomych. Płaszcz zewnętrzny (obudowa) z grubszej blachy niż nowe bojlery w sklepach, izolacja super, wykonanie na najwyższym poziomie, jeśli teraz takie robią to za kosmiczne pieniądze.

Większy- rzadziej rozpalasz w kotle latem a zimą masz mini -bufor, nie bałbym się nawet 300 litrowego.

Edytowane przez SONY23
Opublikowano

Jeżeli tylko masz miejsce wstaw stojący min. 200l a czy płaszczowy czy węzownicowy musisz sam rozstrzygnąc,grzeją tak samo szybko i skutecznie.Podpowiem tyle ze musisz wziąć pod uwagę średnicę wymiennika,żeby nie było tak,że kupisz a nie wejdzie przez drzwi.Wężownicowe mają trochę mniejszą średnicę ale są wyższe od płaszczowych przy tej samej pojemności.

Opublikowano

Takie bojlery jak mówicie, nowe, stojące 200L kosztują ok 1200zł (z nie wiadomo jakiej firmy). Mam możliwość zakupu dwuletniego Viessmann'a Vitocell 100 (200L z grzałką). Podobno nowy kosztował ponad 3000zł, a chcą za niego 1500zł, wygląda jak nowy. Co myślicie, warto tyle płacić za używkę? W sumie np. 150L nową idzie już dostać za 600zł :unsure:

Opublikowano

Takie bojlery jak mówicie, nowe, stojące 200L kosztują ok 1200zł (z nie wiadomo jakiej firmy). Mam możliwość zakupu dwuletniego Viessmann'a Vitocell 100 (200L z grzałką). Podobno nowy kosztował ponad 3000zł, a chcą za niego 1500zł, wygląda jak nowy. Co myślicie, warto tyle płacić za używkę? W sumie np. 150L nową idzie już dostać za 600zł :unsure:

 

Gdzie widziałeś nierdzewne 200l po 1200,150 za 600? Jeżeli juz to są to emaliowane.,nie polecam ale decyzja należy do ciebie.Co do Viessmanna,jeżeli nierdzewny bierz jak emalia nie.Sprawdzałeś te strony które podałem?Dodam jeszcze że w tych naszych emaliowanych wężownica to tylko U lub podwójne U a w nierdzewnych Viessmannach ,sam zobacz

post-22550-0-74567600-1327516650_thumb.jpg

post-22550-0-25824000-1327516665_thumb.jpg

  • 1 rok później...
Opublikowano

Odkopuję temat, bo problem mam podobny. Potrzebuję bojlera min. 300L z dwoma wężownicami. Nie wiem tylko, ile musiałbym wybulić, aby się taki bojler po 3 latach nie rozsypał? Jakiekolwiek egzemplarze zaczynają się od 2 tys. ale obawiam się, że to nienajlepszy pomysł.

 

Te germańskie używane nierdzewne wydają się być fajnym pomysłem, ale czy 4000zł za 350L nierdzewnego Viessmanna z dwoma wężownicami to uczciwa cena?

Z drugiej strony trafiłem na inny nierdzewny bojler 300L znanej niemieckiej firmy SWD (zapewne czasowo przebywającej na Tajwanie) za 2800zł. Zastanawia mnie tylko, skoro to nierdzewka, po co tam możliwość montażu anody...

Opublikowano

Weź polskiego Biawara., 2 wężownice, emalia, anoda - sam mam taki od 2 lat, tylko w opcji z lepszą izolacją za 2600zl.

Dobre są też czeskie Drażice - są tańsze od Biawara.

Opublikowano (edytowane)

niektórzy producenci nawet się nie zastanawiają czy potrzebna, jak wszyscy, to i oni montują.

A ta anoda najdalej po roku rozpuści się przy mocowaniu i spadnie na dno.

Najpierw okreśł źródło wody, bo jak będzie ona z wodociągu tzn chlorowana, to o nierdzewnym zapomnij. Jak masz własną, to o emaljowanych zapomnij, nierdzewka przeżyje conajmniej kilka emaljowanych.

I jeszcze przestroga, dla Ciebie i innych, do zasobników ze stali nierdzewnej nigdy nie montować żadnej armatury ze stali/żeliwa/aluminium - żeliwo wpie/chrupie 2mm/rok. Wszelkie korki, nyple, kolana zawory itd tylko z mosiądzu ew z nierdzewki.

Edytowane przez Vlad24
Opublikowano

Huh, dobrze wiedzieć takie krytyczne szczegóły zawczasu. Większość instalacji mam na stalowych rurach. Ciepłą pociągnę nową na tworzywie sztucznym, ale baterie stalowe pewnie zostaną.

 

Mam własną studnię, ale tam woda jest podejrzana. Kiedyś jak pierwszy bojler elektryczny zainstalowałem, to po nagrzaniu i 2 dobach odstania, woda zaczynała śmierdzieć zgniłymi jajami. Teraz ciągnę z wodociągu, choć jakbym chciał, to ze studni też mogę.

Wodociągowa jest w porządku, mało kamienia i żadnych niespodzianek, ale chlorowana to ona nie jest. Nadmienię, że rezyduję we Wrocławiu, a tu wody dawno nie chlorują, tylko jakieś tam inne metody stosują, tak że nie zdradza woda żadnych podejrzanych oznak.

Opublikowano

to po nagrzaniu i 2 dobach odstania, woda zaczynała śmierdzieć zgniłymi jajami. Teraz ciągnę z wodociągu, choć jakbym chciał, to ze studni też mogę.

Problem śmierdzącej wody to brak napowietrzania wody przed wlanie do hydrofora. Brat miał identyczny problem tylko ze studnią głębinową i dopiero instalacja napowierzecza rozwiązała ten problem.

Opublikowano

I jeszcze przestroga, dla Ciebie i innych, do zasobników ze stali nierdzewnej nigdy nie montować żadnej armatury ze stali/żeliwa/aluminium - żeliwo wpie/chrupie 2mm/rok. Wszelkie korki, nyple, kolana zawory itd tylko z mosiądzu ew z nierdzewki.

A co z kotłem, z czego w takim razie powinien być w układzie z takim zasobnikiem, też z nierdzewki czy z plastyku... Jeśli możesz rozwiń myśl, o którą stronę armatury chodzi, tę od strony wody użytkowej czy wody z co, a może obu ale w takim razie jak coś takiego w ogóle można zamontować ?

Opublikowano

To rozchodzi się o styk bezpośredni np złączki z żeliwa lub stali czarnej wkręcone w zbiornik z nierdzewki , nie dotyczy np zasobnika lub kotla nierdzewnego połączonego z grzejnikami żeliwnymi lub odwrotnie grzejnika ze stali nierdzewnej połączonego ze stalowym kotłem rurą PP lub miedzianą.

Dlatego przy instalacjach z rurami stalowymi należy używać przejściówek z mosiądzu lub brązu.

Poniżej coś o korozji stali nierdzewnej

 

pozdr.

korozja galwaniczna stali nierdzewnej.pdf

Opublikowano

Chyba jednak ten nierdzewny SWD baniak wybiorę. 500zł droższy od Biawara emaliowanego, a gwarancji niby 10 lat. O ile to nie firma-krzak, to powinno się opłacić. Tylko patrząc na ceny nierdzewnych innych, to mam dziwne podejrzenie, że nierdzewność może nie być stuprocentowa :)

Co ciekawe, wyżej wspominany sprzedawca używanych Viessmannów też daje 10 lat gwarancji. Interesujące. Ale znowuż odpowiednia dla mnie sztuka u niego to min. 4000zł.

Opublikowano

Mam Viessmana z nierdzewki i powiem że naprawdę jestem mega zadowolony.Latem mam do trzech dni ciepłą wodę.Wodę naprawdę nagrzewa bardzo szybko.Zimą kiedy ciągle się pali,można się kąpać jeden za drugim i na pewno gorącej wody nie braknie.Bardzo dobry bojler.Znajomi mają dwupłaszczowy i to co widzę u nich to jakaś masakra.Szczególnie latem,co chwilę dym z komina żeby się wykąpać,umyć naczynia itd.Niekiedy rozpalają trzy razy dziennie.Gdzieś kiedyś czytałem o tych bojlerach Viessmana i pisało coś na temat użycia odpowiedniej stali do ich produkcji.Dokładnie nie pamiętam o co tam chodziło.Mogę tylko dodać że siostra mojej żony ma identyczny bojler 20 lat i nie ma z nim żadnych problemów.

Opublikowano

Mamy polskiego producenta bojlerów z nierdzewki - firma Termica. Jest też kilku nowych "producentów" bojlerów ze stali nierdzewnej (chiny). Jest też ciekawa oferta bojlerów z nierdzewki produkcji portugalskiej - firma Joule. Moi zdaniem warto dopłacić zamiast kupować emalię. Pozdrawiam.

Opublikowano

Ja usiebie mam bojler firmy Chełkowski dwupłaszczowy 120 l z stali nierdzewnej wewnetrzny i zewnetrzny płaszcz. Niektórzy producenci robią tylko wewnętrzny płaszcz z nierdzewki a zewnętrzny z blachy emaliowanej.Z swojego jestem zadowolony szybko się nagrzewa .Wcześniej miałem emaliowany 4 lata i na złom

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.