Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

................... ;).......................a teraz czas na test z rurami.

pozdr....

 

z ciekawości zapytam jak zaślepiłeś rury i czy w ogóle są one zaślepione ??? jakoś nie mam pomysłu <_<

Opublikowano

................... ;).......................a teraz czas na test z rurami.

pozdr....

 

rury założone, troszkę nieporadnie szło mi z wierceniem i dobieraniem długości wkrętów ale najważniejsze że są. Poczekamy .... Tylko powtórzę z postu powyżej - jak zaślepiłeś rury i czy w ogóle są one zaślepione ??? jakoś nie mam pomysłu.

Opublikowano

ja kupiłem trochę waty szklanej (w sklepie z akcesoriami do piecy) zgniotłem i uformowałem w stożek i zaślepiłem

a pod wpływem temperatury napęczniała i tak już 10 miesięcy jest w rurach i nic sie z nią nie dzieje

narazie nie bede zmieniał

 

można też wykonać gwint i nakręcić korek g/w

Opublikowano

jak na razie to zauważyłem spadek temp. spalin do ok. 85-95C podczas pracy (przedtem nawet ponad 200C podczas dogrzewania CWU) oraz temp. w podtrzymaniu do 62C (przedtem ok. 64C)

Opublikowano

czyli sprawność wzrosła- różnie podają mądrzejsi ode mnie ale jakoś 1% sprawności na 10-20stC różnicy temperatury spalin

zakładając optymistycznie zatem spadek temperatury o 100stC podniósł sprawność o 10% a bardziej realnie o 5%

powinno spaść zużycie opału również ale też w tych okolicach podejrzewam

Opublikowano

jak na razie to zauważyłem spadek temp. spalin do ok. 85-95C podczas pracy (przedtem nawet ponad 200C podczas dogrzewania CWU) oraz temp. w podtrzymaniu do 62C (przedtem ok. 64C)

 

w moim przypadku był ten sam efekt sporo energi zostaje w piecu a nie w kominie

Opublikowano

do bregho

..............tak apropo to deflektor zostawiam nad rusztem

w tym przypadku skraca się czas dochodzenia do temp. zadanej

a może będę jakieś oszczędności ;) ?

aby sprawdził się temat to potrzeba mi -10 stopni na termomet..

pozdr.

Opublikowano

w moim przypadku był ten sam efekt sporo energi zostaje w piecu a nie w kominie

 

wszystko ok tylko wczoraj wieczorem zauważyłem czarne, błyszczące ścianki wymiennika (tam gdzie włożyłem rury) - tego wcześniej nie było - więc podniosłem nadmuch by zwiększyć temp. (skoczyła ponad 110)

nie zauważyłem natomiast istotnych różnic w dochodzeniu do zadanej a skoro ".... sporo energi zostaje w piecu a nie w kominie .." to powinna być różnica <_<

zobaczymy

Opublikowano

skoro masz różnicę w sprawności na poziomie 5% to nie będzie większych różnic równiez w pracy kotła

czasy się skrócą pewnie tez o te 5%- możesz nie zauważyć różnicy. może przy -15st na dworze byś zauważył bo urwałbyś dzięki rurom z jeden cykl podawanie/przerwa ale przy obecnej aurze to będzie kilka kilkanaście sekund.

test długofalowy da porównanie lepsze

Opublikowano (edytowane)

czyli sprawność wzrosła- różnie podają mądrzejsi ode mnie ale jakoś 1% sprawności na 10-20stC różnicy temperatury spalin

zakładając optymistycznie zatem spadek temperatury o 100stC podniósł sprawność o 10% a bardziej realnie o 5%

powinno spaść zużycie opału również ale też w tych okolicach podejrzewam

skoro wzrosła sprawność to rozumiem iz objawiac się to będzie krótszą pracą bo jak inaczej spadnie zuzycie - podtrzymanie zależy glownie od temp. na dworzu i upodobań mieszkańców

 

sorki doczytalem poprzedni post

a co z tym czarnym blyszczacym nalotem - wyglada jak sadza. zwiekszylem % zobaczymy jutro efakty

Edytowane przez bregho
Opublikowano

wszystko ok tylko wczoraj wieczorem zauważyłem czarne, błyszczące ścianki wymiennika (tam gdzie włożyłem rury) - tego wcześniej nie było - więc podniosłem nadmuch by zwiększyć temp. (skoczyła ponad 110)

nie zauważyłem natomiast istotnych różnic w dochodzeniu do zadanej a skoro ".... sporo energi zostaje w piecu a nie w kominie .." to powinna być różnica <_<

zobaczymy

 

moje spaliny mają około 85 stopni a na ściankach sadza bez zmian sucha nie tłusta nie mokra zbieram ją odkurzaczem do popiołu

Opublikowano

skoro masz różnicę w sprawności na poziomie 5% to nie będzie większych różnic równiez w pracy kotła

czasy się skrócą pewnie tez o te 5%- możesz nie zauważyć różnicy. może przy -15st na dworze byś zauważył bo urwałbyś dzięki rurom z jeden cykl podawanie/przerwa ale przy obecnej aurze to będzie kilka kilkanaście sekund.

test długofalowy da porównanie lepsze

 

zgadzam się TIMON

to fakt trzeba mrozu i czasu na efekty

Opublikowano (edytowane)

moje spaliny mają około 85 stopni a na ściankach sadza bez zmian sucha nie tłusta nie mokra zbieram ją odkurzaczem do popiołu

 

ja też generalnie mam podobnie czyli suchy pyłek na ściankach, tylko w niektórych miejscach - płomieniówki, tam gdzie włożyłem rury oraz kilka miejsc na spawach pojawiła się błyszcząca powłoka której wcześniej nie było. narazie podniosłem nadmuch do 52% i temp. spalin skoczyła do ponad 100 (jak otworzę dolne drzwiczki potrafi przekroczyć nawet ponad 200)

obserwuję dalej

Edytowane przez bregho
Opublikowano

każde nawet minimalne otwarcie drzwiczek to dopuszczenie dodatkowego powietrza (w tyn tlenu) i tym samym chwilowy wzrost temperatury spalin. dlugotrwałe otwarcie to wychłodzenie paleniska i spadek temperatury spalin.

dlatego najlepsze efekty obserwacyjne są gdy ma się dostęp do drzwiczek z szybą jak w mikrofali lub grilu elektrycznym albo takich jak te:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?213009-Palnik-MULTI-firmy-GREŃ&p=5905568&viewfull=1#post5905568

 

najważniejsze aby warunki w komorze spalania nie uległy zmianie. skoro piszesz że sadza bez zmian to jest na to duża szansa.

bez dłuższej obserwacji jednak nie do stwierdzenia.

spal zasobnik bedziesz wiedział więcej czy coś się zmieniło poza temparaturą spalin.

Opublikowano

ja też generalnie mam podobnie czyli suchy pyłek na ściankach, tylko w niektórych miejscach - płomieniówki, tam gdzie włożyłem rury oraz kilka miejsc na spawach pojawiła się błyszcząca powłoka której wcześniej nie było. narazie podniosłem nadmuch do 52% i temp. spalin skoczyła do ponad 100 (jak otworzę dolne drzwiczki potrafi przekroczyć nawet ponad 200)

obserwuję dalej

 

na miale miałem 18% nadmuch teraz testuję nowy groszek z kopalni kazimierz i wentylator mam na 11%

pali się dobrze bez przyklejania się sadzy

dlaczego masz tak wysoki % nadmuchu ? ( ja w serwisowym nic nie zmieniałem)

Opublikowano

Koledzy czy możecie podrzucić jakieś fotki tych rur bo chciałbym spróbować tej metody wyciskania ciepła z pieca.

Wg wszelkich wskazówek udało mi się zapanować nad kotłem (notabene bardzo trudnym w obsłudze) zmniejszyć zużycie i temp spalin czyli podniosłem sprawność ale dalej obserwuję i testuję.

Opublikowano (edytowane)

na miale miałem 18% nadmuch teraz testuję nowy groszek z kopalni kazimierz i wentylator mam na 11%

pali się dobrze bez przyklejania się sadzy

dlaczego masz tak wysoki % nadmuchu ? ( ja w serwisowym nic nie zmieniałem)

 

w serwisowym mam

  1. min. wentylator - 10, zakres 10 do 100
  2. max wentylator - 35, zakres 20 do 100

to efekt zeszłorocznych doświadczeń z ruskim węglem i tegorocznych z "pieklorzem"

 

w zeszłym roku zszedłem do 6% (nie ruszałem serwisowych) i jeszcze spiekał a w tym powoli schodziłem max went w dół i skoro była poprawa ... dalej mam wrażenie ze nie pali na całym palniku - lewa dalsza od kosza słabiej (zawala), prawa bliżej kosza mocniej

 

DO arkas post-36078-0-17359200-1364927628_thumb.jpg

poniżej, mam nadzieję że NAHUM się nie obrazi - prawa autorskie :)

Edytowane przez bregho
Opublikowano

Koledzy czy możecie podrzucić jakieś fotki tych rur bo chciałbym spróbować tej metody wyciskania ciepła z pieca.

Wg wszelkich wskazówek udało mi się zapanować nad kotłem (notabene bardzo trudnym w obsłudze) zmniejszyć zużycie i temp spalin czyli podniosłem sprawność ale dalej obserwuję i testuję.

 

coś więcej ?!

Opublikowano (edytowane)

Extra kumam i muszę się udać na jakiś złom, później garaż

Dzięki :-)

 

a coś więcej o doświadczeniach. nawet najmniejsze info może komuś sie przydać

Edytowane przez bregho
Opublikowano (edytowane)

zbliża się koniec zimy - WRESZCIE - więc pomyślałem, że fajnie byłoby zebrać i podzielić się doświadczeniami (ulepszeniami) i spostrzeżeniami

REASUMUJĄC

  1. dzięki doświadczeniu z zeszłej zimy - czyt. siedzeniu w kotłowni - ten sezon spędziłem dłużej w salonie. Także forum i podpowiedzi dobre ale własne spostrzeżenie i zrozumienie zasady działania - bezcenne.
     
  2. zmieniłem groszek ale jak się okazuje POLAK potrafi i z zakupionego PIEKLORZA ???? na dobrą sprawę nie wiem co to było. Sprawdzać doświadczalnie co się kupuje nawet z polecanych przez innych składów
     
  3. Na temat zaklejania dziur i zabawy z palnikiem nie będę się rozpisywał natomiast po raz kolejny okazuje się że nadmuch jest kluczową sprawą jeżeli chodzi o spalanie. Jak w tym sezonie zszedłem w serwisowym max went. do 35 (max. 100) i obecnie dmucham 47%. Temp. spalin nie przekracza 200C (sporadycznie podczas pracy CWU, a obecnie po założeniu przepustnicy nawet 130-140) więc i strata kominowa mniejsza.
     
  4. Przepustnica - rewelacja. Aż dziw że nie było w standardzie. Lepszy start pieca po wyjściu z potrzymania co automatycznie wpływa na długości tzn. pracy i ilość węgla.
     
  5. Zawirowywacze w postaci rur w płomieniówkach - efektywniejszy odzysk energii ze spalin a co za tym idzie mniej strat

I to by było tyle. Dla bardziej dociekliwych polecam lekturę wątku - jest szczegółowiej opisane.

Czekam na Wasze spostrzeżenia i ewentualne rady. :)

Edytowane przez bregho
Opublikowano

  1. Przepustnica - rewelacja. Aż dziw że nie było w standardzie. Lepszy start pieca po wyjściu z potrzymania co automatycznie wpływa na długości tzn. pracy i ilość węgla.

 

Czy ja dobrze zrozumiałem, przepustnica na czopuchu, w kotle z dmuchawą ?. Rzeczywiście rewelacja.

Szczególnie, jak trochę zagoni popiołu i sadzy do czopucha przy tej przepustnicy. Możesz mieć niezły czad.

Opublikowano

nie w czopuchu ale w wentylatorze. polecam sięgnąć do wiedzy wcześniej a nie .... nie zrozumiałeś ale nie chciało się poczytać bo i po co :wacko:

Opublikowano

jak się Tobie kojarzy to Twój ... :)

Przepustnica – element służący do regulacji przepływu medium

​Przesłona ... wyciągnij wnioski <_< Ja mam i to i to.

Ale dalej leń i poczytać się nie chce .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.