Skocz do zawartości

BORA

Stały forumowicz
  • Postów

    1025
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez BORA

  1. Nie przestawiles przypadkiem na funkcję Programu Czasowego? W tej funkcji jest fabrycznie ustawione wyłączenie kotła na godzinę 22 do 6 rano. W menu wchodzisz w tryb Regulacja i tam masz Asystent Programu Czasowego. Nie widzę innej opcji , chyba tylko jeszcze jedna że kocioł dogrzal do tych zadanych 22 stopni i się wyłączył.
  2. Wypracowałeś swoją technikę spalania i skoro ci się sprawdza to super. Kreatywność zawsze jest cenna.
  3. Mój Vaillant ma 2.8 minimalnej i chodzi se cały czas. Kurde, w ogóle nie taktuje...Może i padnie z wysiłku za parę lat ale mi to lotto. Kupię se drugi. Hejka.
  4. Jestem z Małopolski😉 U mnie w okolicy wszyscy nieomal używają gazu. Pozostał jeden dalszy sąsiad który pali drewnem. Zobaczymy. Powiem jedno: czuje się że powietrze jest mniej zanieczyszczone. Nie ma smrodu . Jedynie od tego ostatniego sąsiada czasem przywileje zapach wędzarni😜 Mieszkam w mieście ale to raczej peryferie. Jadąc do pracy i gdy wracam tylko bardzo sporadycznie widać dym. To nie to samo co kilka lat temu. Pelet u nas mało popularny, bardziej kotły podajnikowe i gazowe. Mało popularny bo lokalnych producentów brak. U nas lasy w przeważającej ilości to buk itp. lisciaste. Sosny praktycznie nie uświadczy. Więcej jodły ale ta raczej na budowlanke.Dlatego pelet chyba droższy . Ale za dwa trzy lata trend może się odwrócić, kto wie. Popyt napędza podaż.
  5. Z gazem nie będzie kolorowo. Na bank. Wyżej sugerowalem peletowy kocioł bo to bardziej uzasadniona finansowo opcja. No ale są także osoby które nie kierują się finansami ,chcą wygody i koszt nie jest dla nich przesadnym obciążeniem. Są różne wymagania. Potrzeba to uwzględnić😊
  6. No cóż, pozostał Ci ten sezon z zasypowcem. Jeśli wybierasz między gazem a peletem to przechodząc na gaz, zyskasz 100% komfortu co do obsługi. Komfort cieplny także sobie zapewnisz. Peletowy kocioł to jednak przymus czyszczenia, ustawiania, myślenia o korzystnym zakupie paliwa. Jednak w perspektywie kilku następnych lat i EKSTRA podwyżek gazu, sądzę że pelet to korzystniejsza I bardziej ekonomiczna finansowo decyzja. Koszt peletu na pewno będzie niższy mimo nieuniknionych podwyżek ,do kosztów cenowego szaleństwa gazu. Oczywiście piszę subiektywnie, biorąc własne uwarunkowania i możliwości pod uwagę. Jeśli masz możliwości udzwigniecia kosztów ogrzewania gazem, to nie ma co robić rozkminy.
  7. Zrobiła się średnia półka😜 Mam Vaillanta VC 15CS . Pracuje bez zastrzeżeń . Serwis ogólnie dostępny. Na kocioł nie mogę narzekać. Póki co, niespodzianek brak.
  8. Sobieski. Mała wartość opalowa 21-22 MJ/kg. To wbrew pozorom nie jest złe bo masz czysty kocioł. Popiołu z tego mnóstwo. Rosyjski w tych parametrach ma mniej popiołu. Ja lubię słabe płomienne węgle. Popiołu sporo , za to czysty kocioł i komin. A spalasz niewiele więcej niż mocnego kalorycznego.
  9. Wszystko zależy w jakim rejonie kraju mieszkasz. Obecnie wybór źródła ogrzewania odnośnie kosztów to wróżenie z fusów... Węgiel w tym rankingu wypada najkorzystniej. A granicę niskich kosztów wyznacza dom i jego termoizolacja.
  10. Marcel za 1300 zł z dowozem to w dzisiejszych realiach kusząca oferta. Musimy przywyknąć do tych cen.
  11. Zawsze myślałem o Skamp. Teraz to pewnie by był Technix z sv200 na groch i pellet. Martwi mnie tylko że wpychaja w kocioł i sterownik co wpadnie do magazynu. To ma wpływ na eksploatację i nerwy użytkowników jak czytam. Ale póki co, gazuje i nie wiem? Może już tak zostanie?
  12. Masz w planie zakup to się nie wahaj za długo. Wiem o czym piszesz. Ja końcem sierpnia kupiłem u swój za 5600 z opustem 400 zł. W listopadzie ten sam kocioł 7500 zł. Co prawda cena się nadal utrzymuje i nie wzrasta bo ludziska ostygli i podaż spadła. No ale kto zaręczy że to koniec podwyżek? Niestabilny mamy czas.
  13. Mam póki co, starą taryfę więc fakturę dostane pewnie w marcu. Wtedy też podniosą mi taryfę z automatu na wyższą. Wówczas będzie czas na podsumowanie i przemyślenie co dalej.
  14. U mnie z decyzją czy wziąć dotację czy nie , nie było problemu .Nie chodzi o pazerność a fakt że i tak po tym sezonie musiałbym wymienić kocioł. Gdybym zostawił stary , to wyłącznie jako rezerwę. Ale i tak musiałbym kupić albo podajnik albo gazowy. Skoro tak, wziąłem gazowy żeby ułatwic sobie życie i mieć troszkę wygody. Dotacja, jak 500+ , niejeden w ogóle nie odczuwa że dostaje ale przecież bierze bo dają. To samo dofinansowanie. Ja chciałem wymienić w tym roku żeby na wiosnę nie szukać i nie prosić na litość i czekać miesiącami. Zrobiłem i testuję, widzę już politykę jak wykorbic szaraka. Jeśli ten trent będzie eskalowal, mój gazowy zostanie jako rezerwa a do kotłowni zawita podajnik. Przynajmniej uciekłem przed terminem wymiany i mam święty spokój.
  15. Janku... Mocą maksymalną to ja bym sobie głowy nie zawracal. 25 kW mocy wystarczy na rozbudowę domu do co najmniej 250m2 . A gdyby był ocieplony to cho cho 😊 Ważna jest moc minimalna a to masz już wyjaśnione. Duck, piszę że widzę różnicę bo x lat temu , używając kotła z termetu , takiego zwykłego bez kondensacji,przy takich temperaturach zjadal do 20m3. W mrozy -10-15 to już 30m3... Ostatnia doba zużycie kocioł pokazuje 14m3. Więc na pewno jest oszczędniej. Natomiast ceny i prognozy wzrostowe mnie niepokoją. Liczyłem się z faktem podwyżek ale nie w takiej skali. Będę na pewno coś modernizowal ale bez przesady. Pisałem już dlaczego. Za rok, dwa.. Mogę dojść do wniosku że wymiekam z kosztami. Pewnie wtedy znowu trzeba będzie inwestować w podajnik dwupaliwowy ... Koszty inwestycji znaczne ale I tak później paliwo będzie mnie kosztować pół taniej... Kurde, mętna woda wokół I ni czorta nie wymyślisz co lepsze. Czas pokaże. Acha, nie używam KG . Nie mogę dopasować krzywej bo przy braku ocieplenia mam huśtawke temperaturowa. Ustawianie ręczne mimo wszystko daje ciut oszczędności. Dla mnie 19 stopni jest OK.
  16. Wiadomo że da radę, sam mam 15 kW i spoko. Wziął bym z mniejszą mocą ale ten najmniejszy w ofercie. Grzeje 100m2 a dom ma 140m2 więc gdyby co, jest na styk. U PanJanek 150m2. Dla mnie spoko by to ogarnął VC 15CS. Ale każdy ma swój plan. Ale jeśli nie był dostępny VC20CS od ręki to i mniejszy też pewnie nie. Stąd pomysł autora na VC25CS.
  17. Jeśli ceny super drastycznie podskocza za gaz, to kupię podajnikowy. A te głupie 2,5 tyś. to im mogę zwrócić. Po prostu nie mam zamiaru co sezon płacić 10 tysięcy a może i więcej. A w 15 stopniach siedział też nie mam zamiaru.
  18. Pozaklasowy. Czyli nie spełnia żadnych norm ekologicznych. Teoretycznie do złomowania w przyszłym roku.
  19. BORA

    Ogniwo DS

    To nie jest kocioł zgazowujacy. To kocioł tzw. dolnego spalania, ma ecodesign i świadectwo typowo pod węgiel. Aby spełniał warunki 5 klasy , musi być podłączony do bufora. Inaczej nie będzie spełniał tych warunków. Można z biedą palić drewnem ale komora tam mała. Zgazowujace, to kotły nieomal wszystkie pod drewno.
  20. Skoro gaz , prąd i pellet drożeją... Może na wiosnę trochę zrobią taniej ale tendencja myślę, będzie wzrostowa.
  21. Myślę że towar ważniejszy od opinii sklepu. Chyba że przez termin " sklep" miałeś na myśli czym handlują. U Gawlika jest dokładny jest dokładny opis. Spiekalnosc 45-55.Ri.... No i po 1000 zł. Tylko5nie wiem ile za transport bo nie mam czasu przewertowac stronę. Zerknij sam. Piszę z komórki. Strona to- dobrywegiel.
  22. Dobrze że masz nadmuch bo Halemba może się spiekac i jak czytałem , niektórzy mieli problem z tym węglem. Ale to tylko pogłoski. 🙂Sam nie testowałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.