FAFAŁ

To zależy jaka opinia Cię interesuje :) handlarz powiedziałby za mało tu trzeba z 30kw laik powiedziałby zdam się na porady handlarza . myslacy powiedzialby chociaż sprawdzę wynik z cieplowlasciwe , lub zaplace za ocene fachowcowi .

Niedopalki mogą świadczyć o zbyt dużym / dlugim podawaniu lub o zbyt małym powietrzu . Zejdź z podaniem O sekunde I obserwuj . Gdyby nie pomoglo to daj jeszcze jedna w dół . Późnej można zwiększać nadmuch .

To prawie 5 kilo różnicy . Może ustaw potencjał na tak koło 15 . Tu jest duża rozbieżność I przez to tak dziwne kalorie .

Ten potencjał raczej nie jest dobry . Ster "mysli" że podaje mało przez to sypie jak wariat ,a Ty się ratujesz wysoką kalorycznoscia . Zgarnij wszystko z palnika i ustaw potencjał o kilogram większy . To powinno zejść z kaloriami bardziej w realia :)

No to patrząc wizualnie skzp jest pozamiatany :)

To raczej tylko rura którą można wymienić a przy okazji owinąć to welna , czy z folią aluminiową czy bez . W ten sposób troche wzrośnie temperatura spalin co powinno nieco zmniejszyć ilość produkowanego kondesatu .

I tu trzeba już kombinować . Sprawdzić szczelność wszystkich polaczen tych od rury podajnika . Sprawdzic mocowanie zasobnika jak i czy klapa szczelnie sie zamyka . Kolejny powod w zależności od palnika to ilość zaru . Jak rynna to trzeba mu po prostu zmniejszyc podawanie , retorta raczej aż tak bardzo nie cierpi na grzanie rury . Co jeszcze . Doplyw powietrza do kotla , nie utrudnione przemieszczanie się powietrza a zarazem oddanie ciepla w rejonie rury podajnika , tj po prostu nie może coś tam stac . I to chyba tyle .

Nie bojaj :) prawdopodobnie sterownik wyłącza Ci pompę cw . To wszystko idzie ogarnac . Niestety musisz poznac sterownik , przeczytać jego instrukcję oraz dopytać jeśli czegoś nie kumasz . Pisałem ci nie martw się przebijaniem temperatury . Mamy lato ( no coś tam koło lata ) A piec/ kociol nie zmniejszył się przez to . Dalej ma taka moc jaka potrzebna jest zimą . I trudno jak przebija , ma do tego prawo . Ważne by nie było cofania się zaru I alarmów zwiazanych z tym . No i jak chcesz to ustaw mu 30 A reszte co przebije jakoś zniesiesz .

Zacznij od wypelnienia https://cieplowlasciwie.pl/start Wklej wynik i dostaniesz też wiele odpowiedź . Metr metrowi nie zawsze jest równy :) . Jednym styka 15 a innym 30 na ten sam metraż . Ogólnie tak sekom ma tu dobre opinie oraz spoko wsparcie . Tak że to też jest jeden z czynników za który warto dopłacić .

Dwojka oznacza że głowica zamknie całkowity przepływ około 16 stopni +/-1 stopień .

Hmm ten hałas to pewnie dmuchawa I co jakiś czas praca podajnika . No a nagle ucichniecie tego pewnie oznacza przejście w stan czuwania/nadzoru/ I co tam sobie producent wymyślił . Ogólnie piec osiągnął jakąś tam temperature zadana po czym wrzuca na "luz" I czeka gdy znów będzie musial kolejny raz zadana osiągnąć . Oczywiście tak to wyglada w sterowniku tzw dwustanowym .

Jednym czym możesz I trzeba się martwić to temperatura podajnika . To że sobie przebije O 5-10-15 stopni to naturalne , węgiel tak ma I już . Ja bym się nie przejmował , a już jak pompa robi stop bo cw nagrzane to tymbardziej . Byle by nie mieć alarmu od podajnika i tak bezpiecznie trzymać się poniżej np o 15 mniej niż alarm a będzie wszystko ok .

Tak to by mógł zimą pokazywać :))

Tych panów pozdrów serdecznie jak Jaś fasola w jednym że swoich filmów :) . Tu problemem jest to doliczanie na cw 4 kw zawsze będzie więcej mocy i tylko kilka razy będzie potrzebny ten zapas mocy . Zapomina się o osobach będących w domu , o sprzęcie który działa np komputer to wszystko wspomaga nam kociolek bo tez generuje cieplo . Więc tak 11 to maks bez tych 4 na cw . Już bym wolal dac te 2kw na cw . Wychodzi nam 13 lub najczesciej koło 7 ah niech będzie 8 . Wszystkie palniki dzialajace poniżej swojej maksymalnej mocy tracą na swojej sprawności tak czy siak . Więc branie krowy jaką polecaja Panowie nie ma sensu . Więc jak mamy brac już te 11+4 pomyślmy o kotle spalajacym oba paliwa . @Pieklorz tu może dużo powiedzieć I podać parametry .

Nic z tego co podałeś . Powód ? 11,0kW – maksymalna potrzebna moc grzewcza Tu jest maks 11 więc nie ma powodu brać o połowę z tego większy kocioł . Co wybrać hmm pomysl czy nie lepiej brać kocioł peletowy .

Widać tam przedmuchy , bez uszczelnienia można by powiedzieć że to maks jaki da się zrobić teraz . Powietrze które leci bokiem a moim zdaniem leci go stanowczo za dużo , chłodzi kocioł I koniec kropka z osiągami . Trzeba uszczelnic palnik . I jak na tak wielka dmuchawe to zjechać z powietrzem O polowe . Tylko to są plany na późnej . Teraz na szybko trzeba się brać za palnik i później stroic go .

Czy może poświecić trochę po palniku jakimś światłem i zrobić foto . Kiepsko trochę wyglada ten płomień / tak nie równy . Czy czasem tam nie ucieka powietrze bokiem ? Na taka ilość powietrza powinna tam być rakieta :)

@janklos12 dokładnie o to mi chodziło :) nie może wzrastać moc w sensie naweglanie a spadać nadmuch . To ma być w równomiernie dobrane . Więcej mocy więcej powietrza . I to już trzeba samemu dopasowac do każdego stopnia .

Czemu tak jest dla 12 ? dla 8 jest 38% to dla 12 nie może być 25 % . Powinno być odpowiednio więcej , nie wiem ile to już musisz sam ustawic . Jeśli przy 8 jest ok to przy 12kw powinno być więcej powietrza . Czy to będzie połowa z 38 czy ile musisz już samemu dobrać. Jaka tam jest dmuchawa jakiej mocy ?

Lub zaniska kaloryczność ustawiona (jeśli sterownik ma taka opcje) I sypie tym weglem bo myśli że ma z trocinami do czynienia . Powietrze w górę lub kaloryczność też w górę.

https://cieplowlasciwie.pl/start Wypełnij jak najdokładniej A następnie podaj tu wynik . Przez te ściany może być coś dużo mocowo ale zobaczymy :) @mkaczko szybszy :)

Pewnie trochę będzie mało . Jednak zawsze to coś . Przy rozpalaniu od góry było by co grzac . Mając dobry koksujacy węgiel była by szansa na odgazowanie wegla I na spokojniejsze zejscie z moca . Pomysl O miarkowniku bo to przydatne urządzenie . No i ogarnij palenie od gory :) . I tak jak kolega wyżej radzi :) tu zmniejszyc tam zdlawic , dopasowac moc do zapotrzebowania I niech to się pali do czasu , czasu wymiany kotla .

Sterownik na zapas na za dwa trzy lata ? nie nie I stanowczo nie . Zaplacisz za merca a gdy nadejdzie dzień zmiany kotla będziesz miał dinozaura . Lepiej wydać grosze na używki i na tym coś wyrzezbic , czy już pójść w przerabianie instalacji niż wydać kase na zakup stera na zaś .

U Kamila już piateczka na kociolku stoja :)

Ależ nie nie :) tylko patrząc na to co kolega napaisal to to że auto jest na 95 nie oznacza że lyknie kompa z innego auta/modelu . I tu bym pomyślał . Nie mając pewności , żadnego tutorialu pisemnego czy też w postaci filmu . Za nic bym nie podjął bym się wgrywania innego softu . Sprzęt może z zewnątrz wyglądać identycznie tylko to softowi do niczego nie potrzebne , liczy się wnetrze :) coś w tym środku nie będzie zgodne z softem I zostaje nam fajny kawałek niepotrzebnej elektroniki . I fajnie a czasem się zdarza że program aktualizujacy przepchnie nam stary soft I taka zabawa może poskutkowac efektem takim że wiemy aha no nie będzie działał . Oby tak było bo inaczej ster będzie wymagal serwisu dodatkowych kosztów które w takim przypadku często są rowne cenie zakupu nowego / innego sterownika .