g69

Taka temperatura generuje duże straty.Może za duży ciąg. RCK jest zamontowany? Obniża temperaturę 45-4=41 stopni i wyciąga ciepełko z kotła .Po sygnale od termostatu palnik się odpala a mieszacz zmierza do 45 stopni.

Jak będą się pojawiać takie kwiatki jak w poście Tomek0407 to pellet nie certyfikowany trzeba będzie traktować jak na filmiku niżej:

W takim razie inaczej pojmuję sterowanie OP.ON/Of pompy przy OP z różnicą jednego stopnia na termostacie to dla mnie proteza nie mająca nic wspólnego z komfortem. Czy bez bufora robisz płynne sterowanie OP(ciągła praca pompy według krzywej grzewczej)?

A z jaką histerezą są te termostaty?

W takim razie ile godzin w ciągu doby kocioł pracuje? Czy pompa pracuje ciągle,czy robi stop po sygnale od termostatu?

Ale przecież w tej lagunie miało być włącz i zapomni.Co tam jest do eksperymentowania?

Skoro przy cyklicznej pracy wystarcza 30 stopni to przy pracy ciągłej będziesz tę temperaturę obniżał.Chyba na grzejnikach też możesz obniżyć temperaturę tak,że pompa by pracowała z niższą temperaturą ale ciągle.

Ja mam ecomax 350 temperatura załączenia pompy 40 stopni.Zadana na kotle 75 histereza kotła 30.I w taki sposób pompa pracuje cały czas.Obecnie temperatura w podłogę 26 stopni na stałym ciśnieniu cp1. Niestety ja mam zawór termostatyczny z ręczna nastawą a to oznacza czasem wycieczki do kotłowni jak jest za ciepło albo chłodniej.

Podłoga to duży bufor.Do tego dochodzą straty od gruntu.Ja niestety dałem tylko 12cm styropianu.Tak jak piszą koledzy pompka chodzić ma cały czas.Najlepiej jakby sterownik miał możliwość obniżenia temperatury na mieszaczu od termostatu.

Bez pompy kotłowej pewnie i bez wygaszania tego nie osiągnie.

cezar76 tyle,żeby była zapewniona ochrona powrotu co przy 4D raczej jest trudne do osiągnięcia.A dalej jak pisałem jeśli grzejniki nie są w stanie odebrać energii z kotła to trzeba zmniejszać moc maksymalną palnika. Tyle,że dla kolegi problemem jest w takiej sytuacji dłuższa praca palnika: Nie wiem co to znaczy,że przy wygrzanej instalacji i 50 stopniach na kotle dłużej wygrzewa kocioł?

Dla mnie jest logiczne jak palnik produkuje więcej energii niż instalacja jest w stanie odebrać to kocioł musi wejść w stan podtrzymania zanim dostanie sygnał od termostatu.

Zmniejszyć moc maksymalną na FL a zarazem zwiększyć odbiór(wyższa temperatura na grzejniki, szybszy przepływ)

Dziwię się,że w zaworze 4D nie dali tej pompy od razu.A tak trzeba kombinować i pewnie ciężko jest uzyskać zalecane przez instrukcję 55 stopni na powrocie. Można by jeszcze temperaturę powrotu podnieść pracą pompy CWU. Wtedy czujnik z bojlera przerzucić na powrót kotła ale woda w bojlerze byłaby bardzo gorąca.

Myślę,że ma sens.Tylko wydłużyłbym drogę spalin przez dołożenie jeszcze jednej półki poziomej np.z szamotu i przerobieniu go na DS przez postawienie ścianki pionowej(przy tylnej ściance kotła) też z szamotu.Wtedy palnik bym wstawił w górne drzwiczki.Nie wiem jak w takiej sytuacji będzie z możliwością dojścia do czyszczenia tej poziomej półki?

A mnie zastanawia czy rozdzielacz który ma Badyl18 nie przyczynił się do tej awarii.Jeszcze nie zrozumiałem do końca działania tego rozdzielacza,ale wydaje mi się,że on nie nadaje do pompy ciepła.Pompa obiegowa może chodzi cały czas.Ale czy w pewnych sytuacjach RTL odetnie zasilanie z wymiennika i pompa będzie tylko mielić wodę w ogrzewaniu podłogowym z pominięciem wymiennika?

Badyl 18 przykra sprawa.Dobrze,że masz kominek.Może tak jak wcześniej wspominał jedlica do zgonu wymiennika przyczyniły się defrosy i brak glikolu po stronie cieplnej? Dlatego ciekawym rozwiązaniem wydaje się wymiennik rura w rurze opisany strona wcześniej. Ps.To rurki po stronie gazowej na sztywno się spawa do wymiennika?

Ja bym rozważył klimatyzator.Zima-grzanie.Latem-chłodzenie.

I w czym to przeszkadza.Przecież raczej w instalację i tak nie idzie wyższa temperatura. Kocioł się rozpali nadrobi straty i ponownie przejdzie w postój.

W ecomax 350 i 850 nie ma możliwości jednocześnie wyłączyć palnik i pompę od termostatu.Jak wyłączymy pompę palnik będzie się odpalał według histerezy kotła mimo,że termostat nie daje sygnału do odpalenia.Jak wyłączymy palnik od termostatu pompa będzie pracować do momentu załączenia( ustawienia serwisowe) pomniejszone o histerezę kotła.Nie wiem jak jest w innych sterownikach.

eliks jak to u Ciebie jest rozwiązane.Termostat wyłącza kocioł? Pompę? Gdzieś czytałem,że w niektórych kotłach nie ma czegoś takiego jak wyłączenie palnika od termostatu.Ponoć lepiej jest jak kocioł grzeje samego siebie w ustawionej histerezie.

No to może warto sprawdzić.Jak to u mnie działa?Termostat daje sygnał do odpalenia palnika.Palnik moduluje mocą na FL aż termostat da sygnał,że chałupa nagrzana.Palnik przechodzi w postój a pompa CO pracuje nadal wyciągając ciepełko z kotła.Pompa się wyłącza gdy na kotle jest 30 stopni i palnik czeka aż termostat da kolejny sygnał by grzać.Ot i cała filozofia.To jak często będzie się odpalać palnik będzie zależne od tego jak opatulony jest domek.Fizyki się nie oszuka. Ps.Mało napisałeś o swojej instalacji.

Bojler dałbym jako pierwszy odbiornik .Przy ciągle pracującym kotle woda będzie sobie krążyć siłami natury jednocześnie dając ciepły powrót do kotła.Taka wersja do ograniczenia pomp.

Ta pompa ma chronić kocioł przed niską temperaturą powrotu CO.

To może bezpieczniej by było zamontować parownik jednostki wewnętrznej do małego bufora.Gdzieś taki pomysł widziałem,tylko nie wiem czy ostatecznie został zrealizowany. kkk6969 na jakim przekaźniku odpala się u ciebie pompa CO? Chłopaki jak zrobiliście połączenie wymiennika z rurkami gazowymi?