HarryH

To na pewno. Ale najważniejsze jest zrobienie obiegu kocioł-zawór-kocioł jak najprostszą drogą i bez redukcji. U mnie króćce mają 6/4, więc taki też założyłem zawór i rury. Kocioł mam zaledwie 9kW.

Załączone od samego początku na 50C. Działa bez zakłóceń.

Nie wiem, na ile ten hałas zależy od samego reduktora. Ja mam ABM cichego jak duch, a i tak niesie się chrupanie węgla. Miałem Chwałowice- grube i twarde, to potrafiło strzelić tak, że słyszałem 10m nad kotłownią, jak trafił się jakiś śledź w węglu.

Zgadza się, do tego naoglądają się ludzie filmików jakiś ekogroszkowych znachorów, jak to pompeczka na powrocie zmniejsza spalanie o tonę/sezon i zaczyna się owczy pęd.

To prawda, ale jeśli zaoszczędziło się na calowym zaworku i rurach, to trzeba wyskoczyć z kasy na pompkę.

U mnie działa bez pompy:

Wkręcasz nas, prawda?

@PioBin - co ty sie czepiłeś tej podłogówki, jak chodzi o grzejnik Poza tym łatwo policzyć, o ile więcej ciepła ucieknie przez grzejnik omywany zimnym powietrzem. W praktyce duży grzejnik pod całkiem otwartym oknem odbierze z kotła więcej ciepła, niż pozostałe grzejniki w domu razem wzięte. Do tego zaraz może zacząć się szarpanie zaworami i kotłem.

W przypadku grzejnika ma to ogromny sens. Jest to funkcja automatyczna w przypadku głowic elektronicznych i systemy grzejnikowe (typu Sinum) też wyłaczają grzejnik od razu po wykryciu otwarcia okna (jest czujnik naklejany na okno).

Ja za założycielem tematu nie nadążam - gnił mu komin i nie robił nic, a jak założył ceramiczny to chce podbijać temperaturę spalin? Po co? W Sigmie po wyjęciu tych sprężyn traci się możliwość automatycznego czyszczenia, a to w sumie jedyna zaleta tego kotła.

Ale podwyższenie zadanej może być i od pogodówki, bo jest chmurka przy zaworze. Edit - no już przemyślałem, jednak pogodówka tylko zmienia nastawę, a beznapięciowy obniża. Czyli tutaj pokojówka steruje jednocześnie i zaworem i temperaturą na kotle, jak na początku pisałem.

Regulator RS może działać w obu trybach

W Defro możesz dać obniżenie od pokojówki lub pogodówkę albo na zawór, albo na temperaturę na kotle. Tu jest nałożone takie obniżenie na 1 zaworze od pogodówki, na 2 od pokojówki. Dodatkowo to samo możesz zrobić bezpośrednio na temperaturze kotła (ustawić obniżenie od pokojówki). Tygodniówka na pewno nie jest załaczona na nic, bo nie ma symbolu kalendarza na górnej listwie. Jest tylko czerwony domek, czyli niedogrzany pokój lub żółty domek - pokój dogrzany. A przy zaworze widzisz chmurkę, czyli sterowanie po krzywej grzewczej. Dodatkowo na ekranie z domkiem widzisz wskazania podłaczonego czujnika pogodówki. Do tego wszystkiego gdzieś jest jeszcze moduł zaworu dodatkowego, którego na zdjęciach nie widzimy, a tam też sporo można sobie poustawiać. Oczywiście - sterowanie temperaturą na kotle przy 2 zaworach nie jest mądre.

@Ryni, nie ma tygodniówki wcale. Pierwszy zawór chodzi na pogodówce, 2 zawór na pokojówce i dodatkowo pokojówka lub pogodówka ustawiona jest na temperaturę na kotle. A jednocześnie pompy powpinane są z pominięciem sterownika. Bez szkicu instalacji i zdjęć nikt nic tu nie zrobi. W dodatku autora interesuje tylko temperatura spalin, a akurat ona jest tu jedyną prawidłową wartością.

@Ryni ciekawe rzeczy piszesz, zwłaszcza, że menu instalatora w ogóle w tym sterowniku nie ma :-) :-)

Patrząc na zdjęcia z postu #18 to przed czyszczemiem trzeba wyciąć instalację :-)

Tam jest coś grubo posrane. To jest niemożliwe, żeby 23C poniżej temperatury zadanej kocioł pracował zaledwie na 31%. To na pewno nie powrót jest przyczyną. Zacznij od gruntownego wyczyszczenia kotła, bo 107C na spalinach przy wymienniku 47C i mocy 31% to za dużo. Jeśli nie pomoże - przywróc ustawienia fabryczne w menu serwis.

No to ładnie, praktycznie też 20%.

Bufor będzie kosztował tyle i zajmował tyle miejsca, że lepiej już zrobić kaskadę kotłów :-)

@Jockey, jeśli można zapytać - jaką masz retortę i do jakiej mocy schodzisz? Ile wtedy tlenu?

Ale chyba po to jest ta lambda, by korygować różnice w granulacji węgla i ciągu kominowym?

Następny przykład : https://www.termet.com.pl/zasobniki-do-c-w-u-ze-stali-nierdzewnej/5/news/9/entry/39 Twoje życie codzienne w końcu Cię zderzy z zasobnikiem z bojlerem nierdzewnym z anodą - bądź gotowy na ten szok i niedowierzanie :-)

Pierwszy przykład z brzegu: http://www.stalenierdzewne.pl/841/boiler-nierdzewny-z-grzalka-miedziana-i-anoda-magnezowa Życie uczy, że im więcej wykrzykników, tym mniej wiedzy

O jakości emalii więcej od teorii spiskowych powie zużycie anody - jeśli po 2 latach zostaje co najmniej połowa, to jest OK. Cały system działa tak, że emalia owszem ma pęknięcia, ale w rozsądnej ilości, by nie zeżreć za dużo anod. Jest na to nawet jakaś norma DIN. A bojlery z nierdzewki też mają anody i też potrafi je czasem szybko zeżreć. Dlatego jakoś nie widzę dłuższej gwarancji na nierdzewkę, niż na emalię.

Na ogół przy takich pozmniejszanych wynalazkach wyższą sprawność osiąga sie przy słabszych węglach, a przynajmniej można je czysto spalać nawet na niższych temperaturach.