Skocz do zawartości

HP79

Stały forumowicz
  • Postów

    852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez HP79

  1. Jest oddzielny wątek o camino: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2390-camino-kwd3/
  2. Potwierdzam w całej rozciągłości: Mam kocioł górnego spalania z rusztem wodnym. W zeszłym roku przerobiłem go na dolniaka. Podgotowuje wodę w ruszcie, chociaż temp. w górnej części kotła to tylko ok. 60 st. Zanotowałem spory niedopał. Paliłem węglem kamiennym, więc rusztowanie co kilka godzin było koniecznością. W popiele sporo koksików. Posłużę się cytatem z wypowiedzi małego_energetyka (polecam poszukać w sieci jego tekstów): "Przy pracującym kotle ścianka metalowa na styku spaliny ? metal ma temp. wyższą o 30 st + 4 grubości ścianki, niż temp. wody po drugiej stronie." To znaczy, że jeśli woda w ruszcie ma około 100 stopni to powierzchnia rusztu nie przekroczy 150 stopni - to dużo za mało do dopalenia koksu. Można się ratować jakimiś nakładkami na ruszt, ale wtedy przy paleniu węglem odpopielanie staje się jeszcze bardziej uciążliwe.
  3. Może taka piecokuchia (już ją kiedyś pokazywałem): http://www.dufakotle...vs-moravia.html Cena wysoka, w Polsce od 2.600 PLN. To jest (może być) dolne spalanie (trochę uproszczone). Przemysław, postaraj się wrzeszcie bo mam już po dziurki w nosie sąsiadów (smoluchów) z "tradycyjnymi" piecokuchniami i kotłami.
  4. Naczynie wzbiorcze podłączone plastikiem? Dobrze, ze trafiłeś na to forum.
  5. A ja bym jednak zaczął od tego czy rzeczywiście jest potrzebny kocioł 24 kW. Dom z 2008 r. W projekcie nie ma nic na temat wymaganej mocy kotła?
  6. To nie jest głupi pomysł. Zobacz na przykład "generator ciągu kominowego", "czopuch hybrydowy". Może się też okazać, że jeśli opanujesz czyste spalanie metodą "od góry" w kotle górnego spalania to wcale nie będziesz potrzebował nadmuchu ani wyciągu.
  7. Bezinwazyjnie można: - palić koksem. - dorzucać łopatkę węgla co godzinę. - (nie dotykając wcale) wymienić kocioł na lepszy.
  8. Da się gdzieś w sieci obejrzeć Hefa Mini od środka? Folder reklmowy milczy o budowie wewnętrznej.
  9. Ma znaczenie i to spore. Masz mniejszą powierzchnię zimnych podłóg (tylko pow. piwnicy) i stropów (tylko na poddaszu). W parterownym o takiej samej powierzchni miałbyś 250 m podłogi i 250 m stropu.
  10. HP79

    Piec Samoróbka

    Moje uwagi: 1. Cegły leżące w palniku ściąłbym pod ostrym kątem, tak żeby popiół zsuwał się w kierunku paleniska. To się sprawdza, tak mam. 2. PW poprowadziłbym kwadratowym profilem zamkniętym po tylnej ścianie komory dopalającej. Wylot kilka cm wyżej niż na rysunku. Ograniczyłoby to ryzyko zasypywania popiołem. 3. Komora zasypowa powinna się lekko rozszerzać w dolnej części. 4. Ruszt pochylony lekko w kierunku palnika. Czemu nie ruchomy? Dobrze jest mieć dostęp do rusztu przez drzwiczki w celu odpopielania, odżużlania ręcznego (np. płaskownikiem/prętem przez szczelinę pod rusztem pionowym). 5. Palenisko jest długie - istnieje ryzyko nie dopalania opału w przedniej części i wystąpienia trudności w paleniu na małej mocy. Można spróbować zastosowania otworów napowietrzających w drzwiczkach rusztowych (dla dopalania opału) i skośnego rusztu (jak w junkersie - w celu ograniczenia ilości żaru; mógłby być nawet połączony z ruchomym rusztem głównym, wpomagałby wtedy strząsanie opału w kierunku palnika). 6. Bardziej podobją mi się wymienniki, o których pisałem w poście 26.
  11. HP79

    Zakup Pieca C.o

    Lightjay Daj rysunek z przekrojem Twojego kotła - wyjaśnią się wątpliwości górny/dolny. Drzwiczki mają być szczelne - inaczej nie da się zapanować nad kotłem (zaznacz na rysunku, które są nieszczelne). "Buchnięcia" kotła to stan awaryjny - świadczą najprawdopodobniej o wadach kotła lub złym użytkowaniu.
  12. HP79

    Zakup Pieca C.o

    JohnnySonny Nie zgadzam, się ze stwierdzeniem, że "najgorszy dolniak jest lepszy od najlepszego górniaka". Paliłem przez kilka sezonów w zmodyfikowanym górniaku "od góry". Teraz palę w "najgorszym dolniaku" - dostawiłem w górniaku szamotową komorę dopalającą. Wady: W wymienniku poziomym zbiera się szufelka sadzy i popiołu dziennie, trzeba wybierać często - nie rzadziej niż co drugi dzień (wcześniej raz w tygodniu). Trochę dymi z drzwiczek załadunkowyh przy dokładaniu. Jest problem z żużlem, trzeba co jakiś czas wygaszać i czyścić ruszt. Skuteczność odpopielania ruchomym rusztem jest niewielka, trzeba poprawiać prętem przez drzwiczki rusztowe i ponownie użyć ruchomego rusztu. Sporo koksu spada do popielnika. Prawdopodobnie to wina rusztu wodnego. Trzeba palić drobnym węglem, grubszy się zawiesza. Czas obsługi kotła - co najmniej taki sam jak górniaka (może nawet dłuższy). Zrobiłem dolniaka bo utrzymanie stałej temperatury stało się dla mnie priorytetem. Zostało mi do zrobienia kilka przeróbek, ale już widzę, że rewelacji nie będzie. Po prostu kocioł od początku musi być dobrze zaprojektowany.
  13. AB45 Przyznaję, choć lepszym rozwiązaniem byłby Regulator Ciągu Kominowego, o czym napisał Wazoski.
  14. HP79

    Zakup Pieca C.o

    Jestem tego samego zdania co janjan. Te kotły, które miałeś do tej pory to były górniaki tylko źle w nich paliłeś. W górniaku zwykle trzeba rozpalić raz na dobę, w większe mrozy w nieocieplonym domu - dwa razy. Taki sposób palenia zrewanżuje się znacznymi oszczędnościami opału i czystością spalania. Poczytaj o tym. Dmuchawa podaje powietrze pod ruszt i przepływa ono przez cały zasyp. Rzeczywiście ruchomy ruszt w górniaku jest zbędny - jeśli pali się w nim cyklicznie. Można palić w sposób ciągły ale należałoby dosypywać węgla np. co godzinę małymi porcjami (próbowałem, nie polecam) - wtedy odpopielanie jest konieczne.
  15. "Dlaczego nie nalezy przymykac czopucha ? Czy dlatego ze spowalniaja spaliny ? " Dlatego, że trujące spaliny będą sobie szukać ujścia do kotłowni. Kotły wyjeżdzają z fabyki nieszczelne lub bardzo szybko się rozszczelniają - sztywnieje od smoły sznur szklany.
  16. W NWT nie da się palić czysto od góry - gazy w pewnym momencie będą zaciągane dołem za przegrodę i raczej nie mają szansy się tam spalić. Te gazy to uciekające złotówki (bardzo trujące zresztą). W NWT nie da się palić czysto od dołu - gazy uciekające nad górną przegrodą nie mają szansy się spalić (tak, tak, uciekające, trujące złotówki). Gazy wchodzące pod przegrodę też są słabo dopalane. Do dobrego dolniaka to "temu kotłu" bardzo daleko. Elektronika (sterownik + dmuchawa) to zbędny wydatek przy spalaniu paliw stałych (poza miałem). Wymiennik: przy prawidłowym paleniu na poziomym siada tylko pył (a to nie jest okropna upierdliwość). Nie ma mowy o sadzy i smole.
  17. Usunąłem całkowicie szyber w czopuchu. Kocioł mam górnego spalania (teraz przerobiony na dolniaka, ale to bez znaczenia). Podobny do defro. Palę węglem na miarkowniku. Dmuchawa poszła won. Uważam, że przymykanie czopucha to wielka pomyłka i może drogo kosztować. Spowalnianie palenia realizuje się poprzez przymknięcie dopływu powietrza (ale ma się palić a nie kisić). Jeśli płomienie pojawiają się w wymienniku lub nawet w kominie tzn., że użytkownik źle prowadzi kocioł lub konstruktor kotła "dał ciała". I wracamy do pytania "Czy producenci kotłów to....":-)
  18. Jest jak najbardziej możliwe. Przeliczyłem pobieżnie i tyle mniej więcej wychodzi. Do obliczeń przyjąłeś założenie, że przez cały sezon będziesz grzał z mocą nominalną (przez całą zimę musiałoby być -20 st. C - nieprawda) nieocieplone mieszkanie (prawda?)o powierzchni około 400 m2. (prawda?) Zweryfikuj założenia. Zacznij od opisu mieszkania (konstrukcja, powierzchnia, ocieplenie) - to pozwoli w przybliżeniu określić maksymalne zapotrzebowanie na moc (dla -20 st. na zewnątrz i +20 wewnątrz). Przyjmij, że kocioł średnio w ciągu zimy pracuje na połowie maksymalnego zapotrzebowania. Takie szacowanie dalej będzie obarczone sporym błędem ale pozwoli określić czy będziesz potrzebował 10 czy 20 t węgla. A najprościej: opisz mieszkanie, to użytkownicy podobnych powiedzą ile zużywają opału.
  19. I co z tego, że według Zębca ten kocioł jest do drewna? Wyrocznia jakaś? Rozdziel dwie kwestie: 1. Czystość i ekonomia spalania. W kotle górnym opalanym drewnem o to bardzo trudno. Trzeba stosować odpowiednią technikę, a i tak efekty mogą być niezadawalające. 2. Odbiór wytworzonego ciepła. Ilość półek to chwyt marketingowy. Co Ci nawet po dziesięciu półkach oblepionych smołą i sadzą nieprzewodzącą ciepła? Kocioł, w którym płomień ma kontakt z płaszczem wodnym to jedno wielkie nieporozumienie.
  20. Żeby było śmieszniej (i chyba straszniej) to do węgla się te kotły też nie nadają. W szczególności do palenia ciągłego (również jak w przypadku drewna należałoby dorzucać co pół godziny parę bryłek - wiem bo testowałem ten sposóB). Dobre efekty przynosi cykliczne palenie od góry (nawet bardzo dobre w porównaniu z tym co się dzieje przy stosowaniu się do instrukcji).
  21. HP79

    Piec Samoróbka

    Czy ktoś mógłby mi udzielić odpowiedzi jakie są zalety wymiennika, którego przelot jest mocno spłaszczonym prostokątem? Jest lepszy od tych w kotle vienybe, ogniwo eko, "przemysław" (mam na myśli ostatnią produkcję przemysław2ar)?
  22. Przekombinowany wymiennik. Dużo spawów, dużo czyszczenia. Po za tym te rury w palenisku narobią więcej szkody niż pożytku. A właściwie dlaczego ma to być kocioł górnego spalania? Nie wyważaj otwartych drzwi - można podpatrzeć i skopiować fajne rozwiązania zarówno wymienników poziomych, jak i pionowych.
  23. mac65 nie zwariowałeś. Temat zasłaniania górnej części zasypu pojawiał się na forum muratora (zresztą w różnej formie). Efekty były dobre. Ja miałem sklepienie z szamotu nad zasypem z ujściem w postaci wąskiej szczeliny - jakieś 10x4 cm. Bardzo ładnie furkotało w fazie odgazowania węgla. Niektórzy stosują układanie płytek szamotowych na zasypie, inni częściowe zasypywanie popiołem. Generalnie chodzi o stworzenie przewężenia, przez które z zasypu będą uchodzić palne gazy (łatwiej je dopalić) . Ja miałem pomysł (ale niezrealizowany) aby przykrywać zasyp deklem z otworem na środku. Może nawet z jakimś "kominkiem". Trudność polega oczywiście na włożeniu tego do kotła w trakcie pracy.
  24. Jakie są okna? Jest włączony jakiś wentylator wyciągowy w kuchni/łazience?
  25. emus, widzę, że "awansowałeś" na forum Zębca - uznają Cię za konkurencję:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.